Sid Meier’s Civilization VI za 92,57 zł w cdkeys

Sid Meier’s Civilization VI 6 PC – 21,84 € (92,57 zł) – Steam

Aby uzyskać powyższą cenę:

  • Zmieńcie walutę na EUR w prawym górnym rogu ekranu
  • Wykorzystajcie kod na 5% rabatu za polubienie fanpage’a cdkeys na Facebooku. Kod działa tylko dla zalogowanych na stronie sklepu.
Sklepy:
O autorze
Założyciel serwisu

Naczelny Łowca. Miłośnik wyszukiwania okazji i kolekcjonowania. Wciąż nie może odżałować 100 złotych wydanych na swoją pierwszą pudełkową grę, Bloodrayne, która pół roku później została dodatkiem do czasopisma. Od tamtego czasu nie przepłacił za gry ani złotówki, a jego pasja…

Czytaj więcej
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Sid Meier’s Civilization VI za 92,57 zł w cdkeys"

    1. A co to za wyznacznik? 😀 NIektore gry mają pięc lat i dalej kosztują po stowce i wiecej

      1. Co to za cuda? Pytam bez ironi, bo osobiście żadne takie mi do głowy nie przychodzą, ale może o czymś nie pamiętam.

      2. no jak dobre wino powinna drozeć z czasem… btw widocznei gra dobrze schodzi to nie musza drasztycznie zjezdzac z ceny ,widze ze 6 miała wysoka cene startową .

  1. Kurłłłaaa.. przed chwilą za tyle kupiłem wypiekacz do chleba w biedronce 🙁

  2. Jeżeli nie naprawili AI w tej grze, to więcej niż 40 zł nie jest warta. Ograłem i nie polecam.

    1. Polecam mody na poprawę AI 🙂 Stockowe AI jest upośledzone i największy agresor na mapie, oskarża ciebie o wojowniczość, gdy próbujesz się bronić.

      1. Nie grałem w grę, ale takie zachowania to akurat standard w ówczesnej polityce, więc jak najbardziej realistyczne.

    2. Niestety jest to głównie winą systemu dodatkowych DLC.
      Poza tym możliwość wysyłania dodatkowych łatek natychmiast po ich napisaniu daje taki komfort, że dzisiaj gry wychodzą w wersji Beta w najlepszym wypadku. Całą resztę robi reklama zachęcająca do zakupu, a jak już lecą pieniążki, to bardzo spada presja na dokończenie gry, najczęściej robi się to za dodatkowe pieniądze w następnych, często wymyślonych niewiele wcześniej DLC (sztandarowym przykładem jest EU4).