Prey + DLC za 70,37 zł w cdkeys

Komentarze do "Prey + DLC za 70,37 zł w cdkeys"

1. Zapraszam i polecam Piotr Fronczewski

   1. Przed wyruszeniem drużyną należy zebrać drogę.

      1. Czytała Krystyna Czubówna

         1. i Lucjan Szałajski

2. Tym DLC nie musicie się specjalnie podniecać, bo to w zasadzie tylko skin do broni.

   1. Oprocz Margrave dostaje sie jeszcze pare rzeczy wiec mozna sie troche podniecic DLC 😉

      1. No tak: ze 12 sztuk amunicji i apteczkę:D

3. warto?

   1. Nawet bardzo, ale gra ma specyficzny sposób rozgrywki, który nie każdemu może się spodobać 😉 Sprawdź demo jeśli masz wątpliwości 😀

   2. dla mnie jedna z najlepszych gier tego roku, dałem ponad 2 razy więcej i nie żałuję ani złotówki. pierwsze podejście zajęło mi ponad 30 godzin i warto tu zaznaczyć, że jest to FPS. 9/10

      1. Taki z tej gry FPS, że przez pierwsze 10 godzin jedyną moją bronią zadającą obrażenia był klucz 😀

   3. Jeśli lubisz gry pokroju Bioshock,DIshonored to powiino ci się spodobać. Ja kupilem za 8 dyh troche szkoda mi bylo tyle kasy(cebula mode on) ale jak zacząłem to nie mogłem sięoderwać.

   4. Jako czołowy malkontent muszę powiedzieć, że… o dziwo warto. Nie jest to gra wybitna i ma ona swoje problemy, ale poczułem się jakbym grał w Bioshocka w kosmosie, co jest pozytywnym zaskoczeniem. Świat jest dopracowany i szczegółowy, gra jest świetnym Sci Fi i pokazuje kosmitów w taki sposób w jaki kosmitów powinno się pokazywać: nie jako dziwnie wyglądających ludzi, ale kompletnie nową i trudną do zrozumienia rasę rozumnych istot. Na początku gry, gdy mimiki były jeszcze śmiertelnym zagrożeniem, grałem w tę grę przyglądając się bardzo uważnie otoczeniu, chyba pierwszy raz gra mnie zmusiła do czegoś takiego, co jest oczywiście ogromnym plusem. Do tego w trakcie gry możemy znaleźć sporo informacji uzupełniających ten świat,

      Długo bym mógł wymieniać co w grze warto docenić, jak próbowałem to zrobić w recenzji na steam to zabrakło mi miejsca. Może dla kontrastu wymienię co w grze nie wyszło. System walki, chociaż pozwala na dużą różnorodność, można sprowadzić do jednej broni i jednej mocy, tak są one potężne. Do tego fabuła to zmarnowany potencjał, bo chociaż jest wszystko ładnie napisane, to ciężko nie zwrócić uwagi na to, że tak na prawdę przez większość czasu wykonujemy jedno proste zadanie, w które ktoś wciska pomniejsze, aby fabuła była dłuższa i żeby był powód na lepsze poznanie stacji. Głównego plottwistu w grze nie będę krytykował, bo chociaż był on raczej mierny, to daje on nadzieję na kontynuację/fabularny dodatek, w które z chęcią zagram. Ciężko mi się przyczepić do czegokolwiek innego.

      Szkoda, że gra przeszła bez echa, mam wrażenie że gra zasługuje na większy rozgłos, no ale wydawca zdaje się kompletnie olał promocję tej gry na rzecz kolejnej wersji Skyrima.

4. Jeszcze troche

5. ta gra jest po polsku czy tylko po angielsku ?