
Steelbook do TESO Morrowind za złotówkę w Euro!
Bethesda Software Steelbook The Elder Scrolls Online: Morrowind* – 1,00 zł
*Nie zawiera gry.
Darmowy odbiór w salonach sieci lub wysyłka od 6,95 zł. Dzięki za cynk, Bartek!
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
A jutro na allegro po 30zł.
zaraz pewnie nie będzie bo ktoś dobrze stówkę zainwestuje 😀
Mam nadzieję że na takie okazje mają w Euro limit ilościowy w zamówieniu.
Sam zamówiłem 1 szt z odbiorem w sklepie, choć korciło wrzucić do koszyka ze 2-3 sztuki – nie chciałem zabierać innym możliwości kupna.Oby właśnie allegrowi itp. handlarze zaraz się nie rzucili.
Teraz idę po colę i popcorn: co się będzie działo. Mam nadzieję że zachowają się lepiej niż buce z Komputronika przy Mirror’s Edge Catalyst.
W sumie 1 zł za opakowanie to tanio, ale na Allegro pudełka chodzą od paru złotych (często mając świetną zawartość fizyczną), więc to IMHO nie jest błąd cenowy. Siecióka po prostu wypycha pudełka z ekspozycji/promocji, tyle że ze 3-4 zł taniej niż teroretycznie by mogli, ale wtedy na opróźnienie magazynów pewnie z miesiąc by czekali.
Akurat „buce z Komputronika” zrealizowali bardoz dużo z tych zamówień za 9 zł. Domawiali towar u dystrybutora. Mogli olać i anulować wszystkim jak leci, zasłaniając się pomyłką cenową. Trochę wyrozumiałości.
Nie, nie mogli, ale tak to jest jak ktoś nie zna swoich praw i nie wie, co w takim przypadku robić.
Oj mogli mogli. Nawet na dwa sposoby. 1. przyznając się do błędu i powołać się na Art.84 § 1 k.c. i jeśli różnica w cenie była rażąca mają w 90% przypadkach sprawę w sądzie wygraną. 2. mogli złożyć oświadczenie, że po prostu towar im się skończył i już go domawiać nie będą, anulować wszystkie zamówienia jak leci i możesz ich cmoknąć w pompkę – tutaj masz odpowiedź z federacji konsumenta:
Zazwyczaj na stronie internetowej danego sklepu jest informacja/regulamin o
tym, że zrealizowanie zamówienia jest zależne od posiadania w zasobach
danego towaru.
W Pana przypadku zaistniała taka sytuacja, skoro nie ma tego towaru w
magazynie, to jest oczywiste, że sprzedawca nie może zrealizować zamówienia.
Natomiast ma obowiązek niezwłocznego poinformowania o tym kupującego i
dokonać zwrotu gotówki.
Sprzedawca wykazał Panu treść regulaminu i zgodnie z art. 12 ust. 2 – ma
takie prawo. Pan natomiast miał obowiązek zapoznania się z regulaminem
sklepu przed dokonaniem zakupu i zaakceptować go, co zapewne Pan to uczynił
– nie czytając go…
Z poważaniem
S.
Mediator FK
Federacja Konsumentów
Oddział w Bydgoszczy
ul. Konarskiego 3
85-066 Bydgoszcz
(52) 322-52-01
Tylko, że to, co ja napisałem również miałem informację od Federacji Konsumentów a dokładnie od rzecznika prawa, który wystosował odpowiednie pismo do sklepu (i nie mówimy tu akurat o komputroniku, bo moja sprawa nie dotyczyła tego sklepu). Powinien Pan też wiedzieć, że Regulamin sklepu musi być zgodny z obowiązującym prawem handlowym, które jednoznacznie określa, że towar musi być sprzedany za kwotę, która widnieje.
oczywiście, że musi o ile nie jest to błąd cenowy, który rażąco narusza prawa przedsiębiorcy i tego trzeba być świadomym. Najłatwiej jest nie przyznawać się do błędu cenowego i zasłonić się brakiem towaru a klient może w tym wypadku cmoknąć sprzedawcę w pompkę.
Nie może przyznać się do braku towaru, gdy danego towaru zalega pełno w sklepach. Jak już napisałem, jak ktoś nie zna swoich praw, nie wie gdzie iść, do będzie zawsze ruchany (ale to tylko w Polsce, bo na zachodzie coś takiego jest nie do pomyślenia)
„Nie może przyznać się do braku towaru, gdy danego towaru zalega pełno w sklepach”
dobre 😉 To mają iść do kerfa albo innego tesco kupić, aby mieć nakład u siebie? 😉
U nich rzadko cokolwiek zalega, bo w samym sklepie stoi tylko parę gierek, większość sztuk ma magazyn. A jak stan magazynowy 0 to wiesz, nic nie zalega.
Nie wiem o ktorym sklepie Ty mowisz, bo ja mowie o marketach typu Media Markt, Media Expert, Euro AGD, bo to nimi mialem przygody (wygrane), wiec nie moga powiedziec, ze maja puste magazyny, gdy w kazdym sklepie stoi po 50 szt. na polce (wtedy robi sie tzw. przesuniecie)
Ale było o końputroniku, a u nich to raczej trzyma wszystko magazyn.
Czy euro ma po 50 sztuk na półce to nie wiem, we wszystkich nie byłem, ale w tych, co byłem, to raczej była jedna skromna półka na gry i tyle.
Pokarz mi przykład takiej wygranej sprawy 🙂 Wątpię aby nawet rzecznik podjął mediacje, a sprawę z powództwa cywilnego miał byś z marszu przegraną. Kupowałeś w sklepie online czy stacjonarnym? Jak online to co ma do tego towar zalegający na półkach?
teraz to już głupoty piszesz 🙂 wiesz, że nie masz racji i wydaje się Tobie, że możesz jak to napisałeś „ruchać” przedsiębiorce bo jesteś pan i władca. Na takich typków zawsze znajdzie się bat, a jest tak jak piszesz na zachodzie jest to nie do pomyślenia, żeby konsument miał tyle praw co w Polsce bo tak jak przedsiębiorca jest „ruchany” przez UOKiK, klauzury itd to nigdzie na świecie tego nie widzieli.
Smieszny jestes. Ale twoja sprawa co robisz z swoja pupa, nic mi do tego.
Masz chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem. Myślę, że dalsza dyskusja nie ma sensu. Dorośniesz, douczysz się, poznasz trochę życia, popracujesz trochę, to może zmądrzejesz, zamiast pisać głupoty i mącić dzieciakom w głowach.
a no i jeszcze jedno, puki co nie ma takiej klauzury niedozwolonej, która nie pozwala sprzedawcy na zapis, że w przypadku wyczerpania zapasów magazynowych może anulować zamówienie:
Realizacja zamówienia zależna jest od posiadania w zasobach danego towaru.
Zgodnie z Art. 12.1 Jeżeli strony nie umówiły się inaczej,
przedsiębiorca powinien wykonać umowę zawartą na odległość najpóźniej w
terminie trzydziestu
dni po złożeniu przez konsumenta oświadczenia woli o zawarciu umowy.
Jeżeli przedsiębiorca nie może spełnić świadczenia z tego powodu, że
przedmiot świadczenia nie jest dostępny, powinien niezwłocznie,
najpóźniej
jednak w terminie trzydziestu dni od zawarcia umowy, zawiadomić o tym konsumenta i zwrócić całą otrzymaną od niego sumę pieniężną
Ciekawe ile rzeczywiście zrealizowali, ja swojego nie dostałem.
Chodzi o ME Catalyst? Jeżeli tak, to ja dostałem. Przy okazji w moim pudełku nawet dwa klucze były 😀 (ale to już musiała być jakaś pomyłka przy pakowaniu)
Nie wiem, nie widziałem. Moje zamówienie anulowano, tak samo jak zamówienie wszystkich ludzi z którymi miałem kontakt Wpisy o rzekomych dostawach i dodatkowych zamówieniach równie dobrze mogą być próbą naprawy wizerunku przez dział PR.
A na określenie „buce” w mojej opinii solidnie zapracowali. To nie pierwszy raz gdy ten sklep odwołuje zamówienie bo im się nie opłaca i wiedzą że nikt normalnie dysponujący czasem nie będzie ich ciągał po sądach o parę złotych. W 2008 r. gdy dolar drożał w oczach zwodzili mnie, po czym anulowali zamówienie sprzętu po paru dniach podając że jakoby towar trwale niedostępny. Chyba następnego dnia czy po 2 dniach ten sam sprzęt „automagicznie pojawił się w ich sklepie. Ze zdecydowanie wyższą ceną przeliczoną po nowym kursie USD. Idę o zakład, że to nie nowe zamówienie, tylko sobie przeliczyli po nowym kursie i tak się bardziej opłacało. No chyba że sprzedają towar, którego fizycznie nie mają. Już nie wiem co gorsze.
P.S.
A zamówienie w Euro też oczywiście anulowane. Jak widzę to robienia klientów przez polskie sklepy zdające sobie sprawę z niemal zerowej odpowiedzialności, to życzę im jak najgorzej i coraz częściej zamawiam na zachodzie. To co dopłaci się do przesyłki, oszczędzi się na niższej cenie bazowej. No i kultura handlu trochę inna – w PL to IMHO popłuczyny po sklepach z ~1982 r. gdy w ofercie był głównie ocet.
Skoro ktoś sprzedaje towr po zaniżonej cenie, to nie rozumiem dlaczego ktoś inny miałby tego nie odkupić by sprzedać drożej.
Bo to, bo można wykazać się odrobiną empatii i zostawić dla innych, którzy chętnie by w takiej cenie przytulili, ale zapomniałem, że w Polsce nadal jak w lesie i każdy chce troszkę pokombinować na boczku, co tam inny ludzie, ważne, że ja się nachapałem jak prosie.
A gdzie tak nie jest? „Skalperzy” są wszędzie, chociaż gdzieniegdzie przebitkę mają nieco mniejszą.
Wolny rynek…
Pobieram oczywiście, dzięki
Biere choć gry nie mam 🙂 Fajny steelbook, a za złotówkę to prawie jak kradzież 🙂
O mamuniu
The Elder Scrolls, w wydaniu Online. Podziękował, ale kategorycznie NIE.
Świetny deal, w szoku będę jeśli to nie pomyłka.
No, no dawno nie było takiej okazji. Dzięki, łowcy. 🙂
Faktycznie to jest okazja – i to jaka – ! Dzięki!
Czy jak nie mam gry, a zamówiłem to mam grzech?
no
Tak, i to ciężki…
Dziękuję pan Remike
* może zawierać śladowe ilości gry
Dzięki – zakupiony!
Brzydkie jak noc xd
Wzielem 10.
Dzięki
Moge Ci sprzedac za 50zl sztuka 🙂
Ok biorę 0,02 sztuki :p
Anulowali, nie zostane milionerem :/
Wziąłem 1000
czy jak kupiłem 4 to wychodzę na cebulę ? 😀
Nie, to dopiero pierwszy z wielu krokow do tego.
Będę musiał ciężarówka podjechać żeby te wszystkie pudelka zapakować ;/
Można kupić 300 sztuk, wykorzystać kod VISA i za jedną sztukę wyjdzie 84 grosze 😀
nie mozna
Już się nie da dodać towaru do koszyka. Chyba zablokowali.
Już dodać do koszyka nie można, bo cebula się rzuciła. Dzięki chłopaki.
„Niestety nie posiadamy produktu
podobnego do Steelbook The Elder Scrolls Online: Morrowind”
Spóźniłem się kilka minut ;s
Za parę dni komunikat o anulowaniu wszystkich zamówień i wielkie żale zamawiających na łowcach gier, potwierdzone info.
Też tak sądzę. Euro miało wiele razy błędy cenowe i zawsze anulowali zamówienia.
Już wysyłają maile z anulacjami 😉
Produkt niedostępny, wystarczyła godzina!
Zrobiłem 3 zamówenia: 1, 1 i 4 steelbooki. Jedno zamówienie z jednym steelbookiem jest „W drodze do sklepu”. Zamówienie z 4 steelbookami anulowane. Drugie z jednym steelbookiem nadal oczekujące.
Ok. Jedno przeszło a reszta anulowana. Przynajmniej swój dostanę 😀
https://uploads.disquscdn.com/images/17c39d80a2bba08f83868fa74de94e7c36532e919d4a4e123c72bfca18147770.png
Anulują zamówienia na więcej niż 1, więc po prostu się spóźniłeś.
Akurat ja nie chciałem zamawiać bo po co mi, kumpel zrobił na szybko mema bo tak sobie o tym rozmawialiśmy
Jak na więcej? Zamówiłem 1 (słownie: jedną) sztukę o 17:20, pół godziny później dostałem maila, że zamówienie anulowane.
Moje zamówienie z 1 sztuką z odbiorem w sklepie już anulowane…
Moje zamówienie z 1 sztuką z odbiorem w sklepie jest „W drodze do sklepu”.
Moje zamówienie sprzed godziny, opłacone, na jedną sztukę – anulowane ..
1 szt z płatnością i odbiorem w sklepie – anulowane
Teraz pytanie, czy sklep ma zamiar zwrócić kasę dla ludzi, czy będą się wymigiwać aż do pozwu zbiorowego. Co już kilka razy robili. Zaraz ktoś krzyknie ze to tylko złotówka. Ale założę się ze w grubszej ilości zamówienia poleciały.
1 sztuka z odbiorem w sklepie, płatność na miejscu – w drodze do sklepu
Rezerwacja otrzymuje status „Anulowane” z powodu wycofania produktu z oferty.
Zgodnie z przypuszczeniem, RTV EURO AGD poleciał sobie w kulki.
Póki co moje zamówienie też jest w drodze do sklepu, odbiór jutro.
morrowind? fu fu
Mi nie anulowali.
Rezerwacja otrzymuje status „Anulowane” z powodu wycofania produktu z oferty.
Zamówiłem minute po dodaniu posta na łowcach 🙁
Pora się przygotować do bojkotu sklepu za anulowanie zamówienia.
Na pewno się przejmą garstką cebulek, co obrażone nie otrzymaniem steelbooka za złotówkę nawołują do bojkotu sklepu, w którym prawdopodobnie kupujesz raz na parę lat. :v
Nawet sie u nich raz na te pare lat kupic nie da bo anulujo zawsze :/
Błąd cenowy wszystko będzie anulowane 😉
Ale przecież nie mogą… No worries! Dyżurny mecenas Fabiopirat zorganizuje wam proces zbiorowy.
No ja już odebrałem także nie wiem…
U mnie na razie Potwierdzenie rezerwacji:
Zakup i odbiór w Sklepie fizycznym RTV EURO AGD
Zapraszamy do wybranego Sklepu Fizycznego w dniu 2017-06-07 po godzinie 14:00 w celu zakupu Zarezerwowanych produktów.
Rezerwacja obowiązuje przez 5 dni.
Pozazdrościć 😉
Z MM nie mam problemu jak coś anulują czy nie ma towaru, który zamawiałem jak kiedyś tu z 'Beat Cop’ się zdarzyło, bo sami nie robią żadnych problemów ze zwrotem towaru (nowego w folii) albo w przypadku RTV w stanie idealnym z powrotem do sklepu w ciągu deklarowanych przez nich 30 dni.
Natomiast Euro to śmiesznie trochę wypada z tym anulowaniem zamówień, bo u nich coś takiego jak zwrot towaru, nawet nowego w folii nie istnieje, wzywanie kierownika, kierownik nie może, oni nie mają polityki zwrotów itd., mimo hasła u siebie na stronie o 'Zakupach bez obaw’ oznaczonych 30-dniowym zwrotem.
Odebrałem dziś swoją 1szt. Zupełnie nie wygląda jak na obrazku, wyblakła, niebieskawa i porysowana. Została mi wręczona sama, bez folii, z przyklejonym po prostu kodem kreskowym. Słabo Euro… -.-
Też odebrałem, też bez folii, też lekko porysowaną. Ale kosztowała złotówką także 10/10.
Tylko to podejrzliwe spojrzenie jak pani obsługująca mnie zobaczyła, że do zapłaty mam 1zł. 😀
Odebrałem dzisiaj swoją „zdobycz” i poza kilkoma ryskami jest bardzo ok. Tak czy siak za złotówkę było warto 🙂
Cóż miałem to samo ale ja stawiam że to winna Bethesdy, która pewnie zaoszczędziła na folii bo steelbook do fallouta 4 też był bez niej. Jak zawsze można liczyć na tą firmę. Ale za 1 zł to przeżyje te rysy.
O której godzinie zamawialiście? I macie anulowane czy nie? U mnie 17:24 i anulowane.
Ku mojemu zaskoczeniu, zamówienie zrealizowane, bez najmniejszych problemów i faktycznie za złotówkę. Steelbook w stanie idealnym, jeszcze przy mnie wyjmowany z folii bąbelkowej. Bardzo pozytywne zaskoczenie EURO.
o której godzinie składałeś zamówienie?
W ciągu 5 minut jak pojawił się news.