
Świetne promo w amerykańskim PSNie - Uncharted: The Nathan Drake Collection oraz The Last Of Us Remastered po 32 złote
Aby skorzystać z promocji, musicie:
- Kupić doładowanie do amerykańskiego PS Store np. na G2A lub na PCGamesSuply.
- Używając amerykańskiego konta PSN, dokonać zakupu wybranych gier. Po pobraniu zawartości nie będzie problemu z uruchomieniem gier na polskim koncie PSN na tej samej konsoli.
Uncharted: The Nathan Drake Collection (PS4) – $7.99 (31,92 zł)
The Last Of Us™ Remastered (PS4) – $7.99 (31,92 zł)
i inne
Pełną listę obniżek publikujemy w dalszej części wpisu.
PlayStation 4
Another World 20th Anniversary Edition – $1.59
Ape Escape 2 – $3.99
Arc the Lad: Twilight of the Spirits – $5.99
Back to the Future: The Game 30th Anniversary Edition – $5.99
BioShock: The Collection – $29.99
Cel Damage HD – $2.49
Claire: Extended Cut – $5.24
Crypt of the NecroDancer – $3.74
Dark Cloud – $5.99
Dark Cloud 2 – $5.99
Day of the Tentacle Remastered – $3.74
Dead Island Definitive Collection – $15.99
Deadlight: Director’s Cut – $5.99
Deadpool – $19.99
Dead Rising – $9.99
Dead Rising 2 – $9.99
Dead Rising 2: Off the Record – $9.99
Dead Rising Triple Pack – $29.74
Dead Synchronicity: Tomorrow Comes Today – $9.99
Dishonored Definitive Edition – $5.99
FantaVision – $3.99
Gauntlet: Slayer Edition – $6.99
Geometry Wars 3: Dimensions Evolved – $4.94
Grim Fandango Remastered – $2.99
Guacamelee! Super Turbo Championship Edition – $4.49
Hasbro Family Fun Pack Super Edition – $23.99
Honor and Duty: Arcade Edition – $1.39
Hot Shots Tennis – $3.99
LEGO Harry Potter Collection – $11.99
Marvel: Ultimate Alliance Bundle – $29.99
Mega Man Legacy Collection – $5.99
Metrico+ – $4.89
Metro 2033 Redux – $6.99
Metro: Last Light Redux – $6.99
Metro Redux – $8.99
Okage: Shadow King – $3.99
Pang Adventures – $4.99
PaRappa the Rapper 2 – $3.99
Primal – $3.99
Prototype – $9.89
Prototype 2 – $14.79
Prototype Biohazard Bundle – $19.99
Psychonauts – $3.99
Resident Evil Triple Pack (4, 5, 6) – $29.74
Risen 3: Enhanced Edition – $4.99
Rise of the Kasai – $5.99
Rock Boshers DX: Director’s Cut – $1.74
Siren – $3.99
SteamWorld Dig – $2.99
SteamWorld Heist – $5.99
Strider – $3.74
The Last of Us Remastered – $7.99
The Mark of Kri – $5.99
This War of Mine: The Little Ones – $7.49
Thomas Was Alone – $1.49
Tomb Raider: Definitive Edition – $7.49
Transformers: Fall of Cybertron – $24.99
Uncharted: The Nathan Drake Collection – $7.99
Valley – $5.99
Wild Arms 3 – $5.99
Wolfenstein: The New Order – $5.99
Wolfenstein: The New Blood – $5.99
Worms Battlegrounds – $4.99
Zombi – $7.99
Trzeba przyznać, że ceny zacne jak za takie gry ;o. Ciekawe jak z wersjami językowymi. Ktoś coś może wie? Zwłaszcza o trylogii Uncharted?
to amerykańskie PSN i jak kupowałem tam to angielskie wersje tylko
The last Of Us po Amerykańsku bez napisów.
Arcania z Humble’a na PSN USA – pelny polski dubbing
Uncharted tylko po angielsku
A gry na PS3 ? Post jest w trakcie uzupełniania ?
Gdybym miał PS4 to zrobiłbym się dzisiaj uboższy o 64 złote.
To kiepsko z Tobą.
A skąd wiesz co robi poza okresem świątecznym.
Bez dubbingu to nie ma co ruszać tych gier.
Z dubbingiem nie ma co ruszać tych gier. Pamiętam ten cringe gdy przełączyłem się w Uncharted z wersji angielskiej na polską.
Fakt w The Last of Us lepiej się gra po angielski, jednakże seria Uncharted ma bardzo dobry polski dubbing.
Ta najlepiej zaraz wszystkie gry i filmy róbmy po angielsku. Idziesz do kina napisy,niektóre gry napisy. Mieszkamy w Polsce, Anglii albo Ameryce ?
Jak nie robimy dabbing’ów to mamy tyle wprawy co nic później wychodzą potworki po polsku. W Niemczech to seriale mają własny dubbing a my lektorów w wysokobudrzetowych filmach…
Ale przynajmniej w naszej wersji można odpalić polskie napisy i angielski dubbing (polskie głosy trochę już kaleczą uszy wg mnie). A tutaj nie wiadomo, czy choćby polskie napisy się znajdą.
Dubbingi zawsze są obciachowe. Ale ci co nie znają angielskiego będą ich zaciekle bronić, czemu się w ogóle nie dziwię.
Na pewno niewiele osób zna angielski perfect na 100%. W zdaniu mogą być 2/3 słowa, których nie znasz i kipa.
Wiedźmin, Gothic, gry Blizzarda bez dubbingu to nie wyobrażam sobie.
Jak masz problemy, to wybierasz wersję z napisami, w ten sposób przy okazji uczysz się tych nowych słówek.
Ja uważam odwrotnie – jeśli się nie da włączyć napisów, to wolę grać w oryginale i znaczenia tego ewentualnego nieznanego słowa domyślić się z kontekstu, albo sobie potem wyszukać, niż grać słuchając polskich aktorzyn silących się na ekspresję, co zwykle wychodzi przerysowanie i komicznie, nawet gdy wiedzą jakiej sytuacji dotyczy dany dialog, a przecież nie zawsze wiedzą.
Wiedźmin i Gothic to o tyle specyficzne przypadki, że przecież robione były przez studia nieanglojęzyczne, więc w obu przypadkach angielska wersja może (a czasem po prostu musi) być gorszej jakości i gorzej zagrana. Diablo 2 w polskiej wersji nie mogłem przetrawić, innych gier Blizzarda nawet po polsku nie próbowałem.
W zdaniu mogą być dwa-trzy słowa, których nie znasz i jak jesteś po gimnazjum to domyślisz się z kontekstu albo sprawdzisz w słowniku i już wszystko wiesz.
Ładny cwaniak jesteś, kontekstów może być kilka, a zdania nie zatrzymasz w przerywniku np. czy gdzieś. Poza tym skupiasz się na tłumaczeniu i napisach, a nie obrazie.
Widzę sami Anglicy rodowici popierają angielszczyznę w 200%.
W słowniku? Umarłem ze śmiechu.
Jeżeli ktoś jest dwujęzyczny to niczego zatrzymywać nie musi, nie tłumaczy też sobie napisów na bieżąco z jednego języka na drugi, on po prostu rozumie ten drugi język. Podstawą w każdym razie jest dźwięk, napisy to tylko dodatek, żeby nic nie umknęło podczas scen akcji itp. W każdym razie każdy gra czy ogląda tv tak jak mu wygodniej.
Nie chcę mi się kłócić odnośnie dubbingu, ale ten wpis o angielskim 'perfect na 100%’ mnie zaintrygował.
Wiesz, tak naprawdę jak ktoś tutaj odpowie, że zna angielski perfekcyjnie, to oszukuje samego siebie, po liceum też mi się wydawało, że angielski znam w stopniu idealnym, a na studiach na filologii angielskiej przekonałem się ile mi brakuje i jak wiele rzeczy po prostu człowiek nie ogarnia.
Przetłumacz np. w całości 92 str.:
Instrukcję projektowania i budowy systemów kanalizacji zewnętrznej i sieci wodociągowych z nieplastyfikowanego polichlorku winylu (PVC-U) oraz wewnętrznych instalacji kanalizacyjnych z polipropylenu (PP)
Tylko to co wyżej NIE MA ZNACZENIA, bo w grach w 99% przypadków używany jest język prosty, który się powtarza w wielu miejscach i z kontekstu można wyłapać wiele rzeczy.
Podstawowa sprawa:
W większości przypadków nieznajomość jednego słówka w zdaniu nic nie zmienia, i tak zrozumiesz sens wypowiedzi.
Ja znam angielski ale zawsze gram na języku polskim.
A jak się gra na języku polskim? Nie znam takiego instrumentu.
😉
A ja znam polski, ale żeby się osłuchać i szlifować język, to gram po rusku.
Oj sorry, ale teraz to pojechałeś.
Gothic 1, 2 i 3 z dubbingiem to tylko zyskały. Nie każdy dubbing to taka żenada jak Mass Effect 2 czy Doom 3.
Czasami angielskie wersje to dno 😉 Mnie jakoś wiedźmin po angielsku w ogólnie nie powalił, a sam wiesiek brzmi raczej dość obciachowo.
Nie ma sensu nawet z takimi ludźmi dyskutować. Nie ważne jakie podałbyś przykłady dobrego dubbingu to zawsze będą na nie.
Dubbing musi być lepszy od oryginału. W 99% przypadków tak nie jest. O czym tu dyskutować? No chyba że ktoś zadowala się czymś ok ale gorszym od oryginalnej wersji. To jest jego preferencja a nie argument za dubbingiem.
To też prawda – do kwestii każdej polskiej lokalizacji (nie-polskiej również) należy podejść indywidualnie, bo występują zarówno prawdziwe perełki na światowym poziomie (pokroju Wiedźmina 3, oryginalnego Tormenta czy Baldurów), jak i wyjątkowe lokalizacyjne crapy pokroju ME2 czy Crysis 3. Są też sytuacje pośrednie, gdy polski dubbing nie jest zły, ale zwyczajnie nie może się on równać ze świetną wersją oryginalną – patrz przypadek TLoU.
Zasadniczo się zgadzam, że często polskie wersje językowe gier brzmią zatrważająco nieprzyjemnie, ale są też chlubne wyjątki. Od razu nasuwa mi się na myśl Baldur’s Gate II, w której to grze moim zdaniem polscy aktorzy dobrze sobie poradzili, a w niektórych przypadkach wypowiadane przez nich kwestie brzmią bardziej wyraziście niż w oryginale. Legendarne: „przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę” w wykonaniu Fronczewskiego zawsze już chyba będzie budziło we mnie sentyment. 🙂
A ja znam angielski i używam na codzień, a i tak wolę polskie dubbingi. Np Skyrim po polsku jest 10 razy lepszy. Natomiast wpadki się zdarzają np. Crysis 3 😀
Opinia vs opinia. Ja w zeszłym roku przeszedłem ciągiem wszystkie części i z dubbingiem się postarali, zżyłem się z postaciami. I tak, sam jestem najcześciej przeciwnikiem dubbingów i dostrzegam kiedy są słabe.
krindż – czy my żyjemy w Juesej ? Podpowiadam polskie słowo: zażenowanie
Mam całkowicie odmienną opinię na ten temat – oryginalny angielski dubbing jest dużo lepszy i bardziej wiarygodny sytuacyjnie – polskie wersje zarówno TLoU, jak i Uncharted są jak dla mnie co najwyżej przeciętne – powodem jest chociażby wyczuwalna dykcja rodem z bajek dla dzieci oraz częste niedopasowanie intonacji względem sytuacji.
Dubbing to zło, a jeszcze większe zło jak nie można wybrać oryginalnej ścieżki dźwiękowej + pl napisów. Jedyne co byłem jeszcze w stanie zaakceptować to lektora w Stalkerze, brzmial bardzo klimatycznie.
Samo zło 🙂 Gościu czas na psychiatrę.
Lepiej nie, jeszcze doktorek w depresje wpadnie i mnie sumienie będzie gryźć :p. No dobra, może zbyt uogólniłem. Dubbing w grach typu gothic, wiedźmin, baldury, icewindy, tormenty, no niech jeszcze będą jakieś strategie to git, ale strzelanki i reszta to nie dla mnie. Jak mi przykładowo w codzie albo battlefieldzie zaryczy jakiś polski bajkowy głos to predzej padne ze śmiechu niż z powagi sytuacji w danej grze :p
Lektor w STALKERach jest możliwy do zniesienia tylko dlatego, że telewizja przyzwyczaiła nas do tej abominacji, jaką jest facet beznamiętnie czytający z poślizgiem dialogi, częściowo lub całkowicie zagłuszając grę aktorską. Angielska wersja (czyli po angielsku z rosyjskim akcentem) jest bardziej klimatyczna, nie wątpię, że Polacy nie byliby w stanie takiego czegoś osiągnąć.
Po co mi dubbing, skoro znam angielski?
No to nieźle, dobrze że się wstrzymałem z zakupem w niedawnej promocji na naszym PSN bo u nas było 2 razy drożej… Grzech nie brać za tą cenę.
Amerykańskie konto można doładować bez żadnych kombinacji – przez PayPal
Jak masz paypal na USA. Inaczej odmówi wykonania płatności.
a może coś się zmieniło? Mamy amerykańską bazę w Polsce.
PayPal i karta płatnicza mi nie przeszła. Najłatwiej doładować konto dolcami na G2A 10$ jest za 33zł. Ja tak zrobiłem i mam Uncharted Colletion.
Cena tych doładowań 10$ jest dziwnie niska, wtedy nawet zakup gry, która nie jest w promocji np Persona 5 wyjdzie sporo taniej niż na polskim psn
Doładowania do polskiego PS Store też można czasem dorwać taniej o 20-30%.
Tak, teraz na doladowania pl są 20% taniej dla masterpass ale i tak np Persona 5 kosztuje 289zł czyli trzeba by kupić 3 doładowania po 100 (za 80zł) czyli 240zł plus 11zł reszty.
może ktoś potwierdzić że wersja Uncharted z amerykańskiego sklepu nie ma nawet napisów polskich do wyboru?
Do wyboru język angielski (napisy, teksty, dubbing), francuski, hiszpański i portugalski
Nowy poziom zbieractwa… PS4 nie mam, ale już dłuższy czas myślę o jej zakupie… i tak sobie myślę, czy nie stworzyć sobie konta PSN i nie zacząć na nim zbierać gier 😀
(swoją drogą – konto amerykańskie robi się przez VPN, czy też zwyczajnie wybiera USA podczas procedury tworzenia?)
Bez VPN’a. Tlko trzeba płacić kartami zdrapkami.
1. Polskie karty debetowe/kredytowe nie chcą się podpiąć pod amerykańskie konto PSN
2. Polskie karty debetowe/kredytowe nie chcą się podpiąć pod amerykańskiego paypala (w teori na stronie Paypal się podepnie, kartę wykryję ale przy płatności pod PSN nie da się – wyskakuje błąd związany z nieprawidłową kartą)
3. Nie wiedzieć czemu amerykańskie konto paypal z saldem 10 USD wymaga podpięcia nadal karty kredytowej – więc nawet jak mamy na nim kwotę wystarczającą do zakupu – nadal nie jesteśmy w stanie kupić.
4. Przechodzi opcja kupna paypalem w USD kart zdrapek na G2A – wychodzi bodajże 8.21 USD + 0.71 USD opłaty, ale pewnie można to też zrobić mając złotówki na paypalu.
Dziwią mnie te ograniczenia bo kiedyś na legalu kupowałem gry na amerykańskim koncie PSN z podpiętą polską kartą. Coś musiało się zadziać od tego czasu.