Promocja na Overwatch Origins Edition

Overwatch Origins Edition za 138 złotych w cdkeys

Overwatch Origins Edition PC – 27.54 GBP (137,82 zł) – Battle.net

Dzięki za cynk, Tomek!

Aby uzyskać powyższą cenę:

  • Zmieńcie walutę na GBP w prawym górnym rogu ekranu
  • Wykorzystajcie kod na 5% rabatu za polubienie fanpage’a cdkeys na Facebooku. Kod działa tylko dla zalogowanych na stronie sklepu.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Overwatch Origins Edition za 138 złotych w cdkeys"

  1. inb4: „Hurr gra nie warta tych pieniędzy, durr zagrajcie sobie w Team Fortress”. ;D

    1. Serio niewarta, no chyba, że ktoś potrzebuje maksymalnie uproszczonej rozrywki. Znak czasów, gry dla inwalidów umysłowych

      1. przepraszam ale czy ty jako człowiek wiesz co to inwalidztwo tym bardziej umysłowe ?

      2. Wiesz, że pod to co powiedziałeś podchodzi spokojnie z ponad 70% gier? Gry to przede wszystkim rozrywka. Uproszczoną rozgrywkę masz w ogromnej ilości gier. Poczynając od wszelakich fps, wyścigów, platformówek itp.
        Ale ty pewnie grasz tylko w same gry logiczne/strategie/ekonomiczne, bo przecież tylko te nie są gatunkami dla inwalidów umysłowych.

        Też nie lubię OW (szybko mnie się znudził), bo to tylko dobrze wykonany średniak (a jest tak popularny tylko ze względu na niewyobrażalnie ogromny fan serwis i ogromną ilością fanów blizzarda), ale żeby najeżdżać tak ostro grę, która po prostu jest bezpłciowa (czytaj stworzona tak, aby dotarła do jak największego grona odbiorców)?

        1. Szkoda tylko, że ta większość jest upośledzona i zbyt leniwa, żeby się uczyć nowych rzeczy

        1. Tak, a wiesz jaka jest różnica między mną a Tobą? To że ja gram w szybsze gry niż Ty, gdzie nie masz na podjęcie decyzji sekundy a nie mikro sekundy. Wyróżnia nas to, że ja ogarnę każdą grę w którą Ty grasz, a Ty nie ogarniesz żadnej w która ja gram, bo to nie jest Twój poziom. Dostałbyś ode mnie wycisk do 0. Już jeden był takim cwaniakiem, specjalnie dla niego kupiłem ov i co? Nawet się nie stawił na sparing.

        2. Im szybciej nabierzesz pokory, tym lepiej dla wydawanych osądów. Zawsze i w każdej dziedzinie znajdzie się osoba od ciebie lepsza nawet w tym, w czym ze wszystkich posiadanych umiejętności jesteś najlepiej uwarunkowany.
          Challenge accepted, zapraszam na partyjkę szachów.

        3. Ty serio twierdzisz, że taki OV może się równać z oldschoolową grą, gdzie nie ma żadnych ułatwień? 😀 Liczy się tylko refleks i szybkość podejmowania decyzji. Ale jak wątpisz to zapraszam. 🙂

        4. Proszę uspokój się, bo prędzej zacznę traktować Twoje komentarze jako „inwalidztwo umysłowe”.
          W Quake’u i innych fast paced ćwiczysz odruchy.
          Zresztą co z tego, jak i tak nigdy nie zostaniesz pilotem myśliwca xD.
          Może napiszę wprost, aby nie wdawać się w niepotrzebne, bezproduktywne komentarze. Obraziłeś przynajmniej dwie grupy ludzi i w obu przypadkach niesłusznie. Pewnie wynikiem wąskiego spojrzenia na świat, ale to już Twój problem.

        5. O czym Ty pieprzysz. 😀 Widać, że nigdy nie grałeś w quake i nie masz pojęcia o tej grze. 😀 W quake chodzi o to by zdobyć i zdominować przewagę nad rywalem ale psychiczną, na każdej mapie masz średnio 8 rzeczy, których musisz pilnować respawny. (red armor,yellow armor, megahealth, duże apteczki, rocket launcher i lighitng gun, czasem dochodzi też railgun. Do tego dochodzi ciągłe myślenie o tym gdzie może być przeciwnik, ta umiejętność przewidywania jest ważniejsza od wszystkiego innego i w przeciwieństwie do csa, nie masz sekund , a mili sekundy na to by wykonać te obliczenia. 😀 Szkoda, że nie chcesz ze mną zagrać w np reflexa. 🙂 Zestawiając jakiegokolwiek arena shootera z ow, wychodzi żałosny bilans. Ja zagrałem tylko dwa mecze, na których omal nie zasnąłem, na obu byłem mvp z kd ratio 44/0. W ow wystarczy kontrolować healtha i stać przed respem przeciwika to wszystko. 😀 Jak już napisałem, nie masz pojęcia o tym co trzeba robić w arena shooterach.

        6. Quake przestał być na IEM-ie dlatego, że był niepopularny, a nie dlatego że widzowie czy komentatorzy nie mogli ogarnąć akcji.

          BTW granie w kłejka nie czyni Cię nadczłowiekiem 🙂

        7. No jedno wynika z drugiego, przestał być popularny bo ludzie nie mogli ogarnąć akcji 😀

        8. Szanuję każdego mistrza w danej dziedzinie. Wiem na czym rozgrywka w Quaku’u, w Docie (widać, że sam nie wiesz) etc. Chociaż mówi się, że granie, to generalnie marnotrawienie czasu. Ile masz tysięcy godzin nastukane na liczniku? Teraz wyobraź sobie kim mógłbyś być, gdybyś na książki je przeznaczył, naukę języka lub każdej innej bardziej przydatnej życiowo umiejętności.

          Wywyższasz się kolego tylko z powodu, że grasz w szybki tytuł. I tak jest pewnie od Ciebie miliony lepszych gracz Quake’a xD Moby, które prześmiewasz, pod względem strategicznym (choćby samo ekwipowanie) mają wyższy stopień skomplikowania. Natomiast w szachach im więcej przewidzianych wariacji i ruchów na przód oraz wiedza, tym lepszy gracz, a gra jest przecież „wolna”. Gdyby mierzyć Twoją miarą, to każdy mistrz w jakiejś dziedzinie mógłby powiedzieć o Tobie te same pejoratywne zdania.

    2. no i nie ma w dubbingu Piotra Fronczewskiego, a w ogóle to tania podróba Paladins 😉

  2. polecam, świetna gra. Obecnie jest event z okazji Roku koguta w PRC (chyba do 14.02), więc jeszcze się załapiecie 🙂

    1. Ja również polecam, tylko do rankedów najlepiej podchodzić ze znajomymi xD

  3. Ale a pro po czego to jest? Bo nie czaje? W wsw grałem i się grało spoko, szczególnie odbijanie się od ścian jest świetne