Stalowa Seria [Techland]
Regulamin forum
1. Prosimy nie zakładać osobnych tematów dla pojedynczych promocji;
2. Niepospolite promocje opisane wraz z linkiem w odpowiednim temacie mogą zostać nagrodzone dodatnimi punktami reputacji;
3. Zabrania się wklejania prywatnych linków referencyjnych lub linkowania stron trzecich używających refów.
1. Prosimy nie zakładać osobnych tematów dla pojedynczych promocji;
2. Niepospolite promocje opisane wraz z linkiem w odpowiednim temacie mogą zostać nagrodzone dodatnimi punktami reputacji;
3. Zabrania się wklejania prywatnych linków referencyjnych lub linkowania stron trzecich używających refów.
- Posty: 1006
- Rejestracja: 12 gru 2012, o 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 96 razy
- Podziękowania: 306 razy
- Kontakt:
Uważasz że zwykłych wydań nie można kolekcjonować ? Ja mam nie małą kolekcję reedycji Ekstra Klasyka i KK (szarej) i wciąż uzupełniam jej zawartość a ceny rzadszych tytułów są nawet dość wysokie. Jeżeli nie rozumiesz nie znaczy że nie ma to dla kogoś jakiegoś znaczenia. Ekskluzywność steelboków też jest dyskusyjna ponieważ niektóre można sobie zamówić za granicą, oddzielnie bez gry, na stronie firmy je produkującej. Ale takiego Anno 1701 Złota Edycja PL/AoE 1+2 (KK) już tak łatwo nie dostaniesz.
Niektórzy zapominają, że wartość kolekcjonerska w dużym stopniu zależy od nakładu. Konkretne wydanie danej gry (po jakimś czasie)jest drogie nie dlatego, że ma ładną okładkę, a dlatego, że sztuk było mało i nie można tego teraz dostać
I tu jest plus polskich wydań - liczby opisujące wielkość nakładu gier w wydaniu amerykańskim czy brytyjskim zazwyczaj na końcu mają kilka zer więcej niż polskie.

- Posty: 1813
- Rejestracja: 9 sty 2013, o 17:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarocin
- Discord: sergeron#0799
- Podziękował: 139 razy
- Podziękowania: 144 razy
- Kontakt:
@kamil_999666
Zawsze jest to kwestia ceny. Tak samo nie załatwisz sobie steelbooka Mirrors Edge albo hiszpańskiej (chyba hiszpańskiej, ale na 99% tak) wersji z AC 2. Tzn. jak masz te zbędne 2200-2300 zł na jeden steelbook to załatwisz bez problemu. Zresztą ty pierwszy pisałeś, że wszystkie pudełka są takie same tylko obwoluty są inne. W steelbookach nie ma obwolut, bo są po prostu tak tłoczone.
Zawsze jest to kwestia ceny. Tak samo nie załatwisz sobie steelbooka Mirrors Edge albo hiszpańskiej (chyba hiszpańskiej, ale na 99% tak) wersji z AC 2. Tzn. jak masz te zbędne 2200-2300 zł na jeden steelbook to załatwisz bez problemu. Zresztą ty pierwszy pisałeś, że wszystkie pudełka są takie same tylko obwoluty są inne. W steelbookach nie ma obwolut, bo są po prostu tak tłoczone.
- Posty: 1006
- Rejestracja: 12 gru 2012, o 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 96 razy
- Podziękowania: 306 razy
- Kontakt:
Ta identyczność to cecha charakterystyczna większości reedycji ale i tak o wartości kolekcjonerskiej będzie już decydowały zawirowania wokół wydań i nakład, kto wie czy to nie pierwszy i ostatnia dostawa. Ocenianie że seria nie jest dla kolekcjonerów bo jej opakowania są identyczne wyłączając obwolutę/okładkę/rękaw jest przedwczesne.
Dajcie spokój z tymi stalówkami, po prostu dwa razy za to samo chcą żeby ludzie zapłacili, a ja taką politykę tępię. Osobiście wolę tradycyjne tekturowe pudełka, których niestety już nie ma, chyba że kolekcjonerki, oraz edycje w pudełkach DVD. Dlaczego? Bo ładniej wyglądają na półce, bo nie robią hałasu podczas otwierania, bo grafika na nich się nie zniszczy gdyż jest zafoliowana ta kartka z obrazkami i ogólnie przyjemniej się w dłoniach trzyma niż kawałek metalu.
Czyli na mojej półce z przygodówkami pojawi się steelbook z tej serii. Super 

Się rozumie samo przez się, ale coś czuję, że na "chceniu" się skończy i wrzucą tam stima 

- Posty: 83
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 11:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
W kolekcjonowaniu gier w zwykłych pudełkach też jest "to coś". Mam półkę, na której 90% stanowią plastiki, a reszta to dwa steelbooki i kilka "tekturek" i nie czuję się z tym jakoś źle i "niekolekcjonersko". Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego, jak sam podchodzisz do swoich gier - dla mnie ta kolekcja ma wartość, bo większość z tych gier to starannie wybrane oryginały, z zakupem których często wiąże się historia zbierania pieniędzy, szukania najlepszej ceny, czytania recenzji i procesu decyzyjnego, czy aby na pewno warto daną grę kupić... A potem dochodzą do tego "wspomnienia" z gry i zupełnie nie ma znaczenia, czy wyjmując płytę ze stacji, chowałem ją do blaszanego/plastikowego/tekturowego opakowania, ani jaką powierzchnię opakowania przecieram co tydzień szmatką...Vector pisze: @kamil_999666
Dlatego właśnie nie rozumiem po co "kolekcjonować" zwykłe wydania gier. Ze steelbookami dotychczas było jednak inaczej i ich unikalność nadawała im jakąś tam wartość kolekcjonerską.
Slogan "specjalnie dla kolekcjonerów" w zaistniałej sytuacji (jednakowe opakowania dla wszystkich gier) traci po prostu sens.
A poza tym, jakiś czas temu zebrałem się w sobie, żeby samemu robić opakowania do gier, które według mnie najlepiej będą pasowały do określonych tytułów. Na razie idzie mi powoli, bo rodzina, dom, praca i gry, ale liczę, że za jakiś czas będę się mógł pochwalić swoimi tworami na forum.
Dość drogo? Dostajesz klucz do gry, który na steamie stoi czasem po kilkadziesiąt euro (np. Space Hulk - zdaje się że w okolicach 30 ojra się cenił, gdy gra miała premierę w Stalowej Serii), a do tego metalowe pudełko. Ja wiem, że gry rozdawane są często za darmo, ale nie przesadzajmy 
Edyta: Niepotrzebnie się uniosłem, widzę, że kolega po prostu dzieli się swoimi przemyśleniami w ramach nastukania 10 postów

Edyta: Niepotrzebnie się uniosłem, widzę, że kolega po prostu dzieli się swoimi przemyśleniami w ramach nastukania 10 postów

- Posty: 4199
- Rejestracja: 21 lis 2012, o 13:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chojnów
- Podziękował: 92 razy
- Podziękowania: 123 razy
- Kontakt:
A tak na serio co do serii. Cena spoko nawet. Można nabyć gry za mniej niż 50 zł i to w większości premiery PL. Tylko boli to, że Techland robi language locki i tylko od nich z boxów (+ ewentualnie z Boxoff Store) można kupić grę z wersją PL. Jest tak z tego co wiem ze Space Hulk, Fallen Enchantress i Starpoint Gemini 2.
Nie karm go

Ja nie mam problemu z wydaniem pieniędzy na grę, w którą chcę zagrać. Nie kupuję pieryliarda gierek za 0,99$, bo akurat są tanie, to mam kasę na to, co mi się podoba 

- Posty: 704
- Rejestracja: 22 gru 2012, o 21:22
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 72 razy
- Podziękowania: 129 razy
- Kontakt:
Jak na Steelbooka to zawartość taka sobie. Inna sprawa że Command & Conquer 3 Premier Edition AKA Edycja Rewolucyjna w Steelbooku na półce wcale nie prezentuje się lepiej.
Na szczęście wszystkie poza ostatnią z serii (przygodówka) były ze 2-3 miesiące temu w Tesco po 8,99 zł. Za taką cenę grzech było steelbooka nie kupić. Raz że ładnie wygląda, dwa po dodaniu do konta służy jako dodatkowy *zadodada* w razie włamu - zawsze można posiłkować się zdjęciem pudełka/karty z kodem. Poza tym te tescowe gry ze Stalowej serii nr 1-4 poza samym kodem steam mają dodatkowo kod na Call of Juarez Więzy Krwi. Niestety z powodów licencyjnych (w EU2 nie ma dystrybucji) nie na Steam, tylko DRM Free na Boxoffstroe i to z datą ważności do 31.12.2015 r. No ale darowanemu koniowi...
Nie chodzi o to, że taki dziany jestem, tylko o to, że kupuję gry, które lubię - a że nie lubię wszystkich, to mnie stać

Ja kupiłem preorder TBoUT2 i bez polskiej wersji językowej - właśnie z wyżej wymienionego powodu. I kupiłbym (kupię?) jeszcze raz, jak wyjdzie po polsku

