Kolejne darmowe gry za głosy w Steam Greenlight
Nowe tytuły dostępne w ramach akcji „klucz za głos” to:
– Ionic Surge
– Tiny Trek
– Vincere Totus Astrum
– Blob From Space (plus Exclusive DLC + Soundtrack)
Aby zapewnić sobie klucze Steam do powyższych produkcji, po prostu zagłosujcie na gry w systemie Steam Greenlight i kliknijcie w guzik „reserve” w linkach powyżej. Klucze otrzymacie tylko, gdy grom uda się dostać na Steam.
O autorze
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
Tradycyjnie 4 who’s Gaming now . To i poszło 4 na nie
Dobry pomysł.
zły pomysł;)
Więc nieważne jaka gra od razu dajesz ,,nie,,?
Próby przekupstwa i nieuczciwą praktykę trzeba w końcu karać
Tak jak napisał Nerka99 niżej. W przypadku innych producentów nie ma tak źle , ale w przypadku who”s gaming now to już jest przesada. Na dodatek również się zgadzam z tym , że lepsze gry można spotkać na Kongregate.
Dają za darmo to sie bierze i nie marudzi że ktoś w ten sposób się chce dostać na Steam. Co to was obchodzi?
Tak samo robie.
Taaaaa crap crap crap i crap…. za darmo nie chce.
Nikt Ci brać nie każe 😉 Ale według mnie do oceny podstaw nie masz.
Nikt nie każe i nie biore. Podtawy mam gry WH MNIE wygladają jak kupa z dodatkiem crapy…. i mowie to z pozycji osoby posiadającej sporą kolekcję gier indie.
Ale wysławiać się chyba ładniej możesz?:) Czy pomocy potrzebujesz? Hotline Miami też wygląda okrutnie, a mimo to jest mega grywalny, więc to żaden argument.
Mhhmm ale czytałeś wcześniej komentarze nt. tych gier (nie tutaj) czy tak piszesz bo piszesz?
Wysławiać sie moge, mogę nawet ładniej pisać ale używam czasem komórki i później wychodzą babole. ;]
gdyby to bylo cos ciekawego na zabicie czasu chociaz a tak to az sie prosi zaglosować „na nie” zeby kolejnego syfu pozniej nie ogladac. (chociaz wtedy to trafi pewnie do indie i innych bundli)
Zagłosowałem na wszystkie 4 pozycje na „nie”. Już mogliby skończyć z wypuszczaniem takiego badziewia.
tak samo, 4 * NIE !
Poczułeś się od tego lepiej?
Powinnien się poczuć: Steam Greenlight jest od tego by decydować jaka gra zasługuje na to by tam trafić, a jaka nie.
Tak, i zagłosowałem tak jak uważałem, nie czuję potrzeby by się chwalić czy dałem na tak czy na nie; moja, steama i devów sprawa. Nie głosuję dla zasady, że jak gra jest reklamowana przez jeden serwis to koniecznie trzeba dać na nie i jeszcze się tym chwalić, dla mnie to dziecinada.
A skąd wiesz czy powinna trafić? Grałeś? Tylko nie mów, że obejrzałeś filmik z gry i wiesz, że będzie gniot. Mam kilka gier, które kupiłem bo filmik był super, a grać się w toto nie dało (i am alive, remember me dla przykładu).
Dobrze, przepraszam bardzo, sprostuję: na pytanie „Czy kupiłbyś daną grę, jakby trafiła na Steam?” odpowiedziałem w 75% przypadków „Nie” i szukałem odpowiedzi „Jak mi za to zapłacą”. I mam czyste sumienie.
weź nie pierd*l bo i tak gry najprawdopodobniej byś nie kupił. ba, pewnie nawet byś nie zagłosował na nią. głosujesz dlatego bo gra za darmo. te przekupstwa nie dorównują standardowym indykom.
a jak by ktokolwiek miał jakieś wątpliwości to niech weźmie wygoogluje air control… masakra.
Nie oddaję moich głosów na TAK dla gier, które moim zdaniem nawet bym nie pobrał na dysk.
BOŻE, JAKI SYF.
Wiecie czego mi brakuje na Greenlight? Przycisku „Will play when I will be paid for it”.
Syf nad syfy i nade wszystko syf.
założę się, że gdyby hotline miami był za darmo w takiej greenlightowej promo też byś to samo napisał 🙂
Trochę nagrałem w życiu i poznaje kaszanę jak ją widzę. Hotline Miami nią nie był, natomiast to… lepsze gry są na Kongregate, jako flashówki.
No no, znawca widzę;) Parę takich gier darmowych z GL akurat jest mega. A wychodzę z założenia, że dopóki ktoś nie zagra to ma małe szanse na ocenę, bo grafika to nie wszystko. Dużo gier ze śliczną grafą potrafi niemiło zaskoczyć i na odwrót – pikseloza której bym w życiu nie tknął po włączeniu okazuje się super grą. Nie jestem skory do takich szybkich ocen książki na podstawie okładki 🙂 Mam opcje zgarnąć to za darmo i przetestować? Świetnie. Ale jak gra będzie słaba, to jej nikt nie kupi, niezależnie czy będzie na steamie czy nie. A Steam jest już dawno zalany szrotem niepochodzącym z GL, więc walka z tym nie ma sensu.
Ja wychodzę z założenia z tym, że walka zawsze ma jakiś sens 😉 Dlatego trzy gry usłyszały nie, a Ionic Surge poczeka jeszcze z dwa devblogi na werdykt. Uważam, że skoro Valve nie otworzyło jeszcze do końca Steama, to mam prawo chociaż tak spróbować uratować go od nalotu shitu.
Widzę kawałek gameplayu, więc dla mnie to bardziej jest ocenianie książki po opisie kilku pierwszych stron. Chwalę sobie swoją intuicję, jak dotąd rzadko mnie zawiodła. Tutaj mi krzyczy, że „Hell no”.
I nie, doba ma tylko 24h. Muszę żyć, wyjść na spacer, popracować, napisać wpisy na bloga, pograć i znaleźć chociaż 6h na sen. Wstępna selekcja jest konieczna i wiele gier, mimo iż darmowych, nigdy nie będzie przeze mnie tkniętych 🙂
Nie przeklinamy tutaj – ani po polsku, ani tym bardziej po angielsku. Netykieta obowiązuje. Można ocenić tak jak steam to proponuje ” nie – nie kupiłbym tego ” – nie tak jak Ty uważasz, że to wygląda – „crap” albo „fajna gra”. Twój głos nic nie da, te gry i tak przejdą przez GL. A walka z takim molochem jak steam, jest jak walka z naszymi politykami, każdy chce coś zrobić i powiedzieć na ten temat, a te same gęby siedzą przy korycie od 89 roku. Twój argument jest inwalidą. Zgadzam się że selekcja jest konieczna – ale selekcję musi robić zespół do tego wyznaczony ze Steama, a nie użytkownicy.
Nie będę.
Nie, nie zagram w te trzy gry, nawet jeżeli je dostane je za darmo.
Przejdą wcześniej, albo później. Głosy użytkowników mają tutaj znaczenie.
Kiedy czytam o bezsensowności walki z molochami, to krew się we mnie gotuje. Z politykami walczy się nie wpuszczając ich do parlamentu, a z trzeciorzędnymi grami walczy się głosując na nie i opóźniając ich szanse na wyciągnięcie pieniędzy od ludzi.
I ostatnie twoje zdanie sprawia, że zastanawiam się nad sensem prowadzenia tej rozmowy: całą ideą Steam Greenlight jest zdjęcie odpowiedzialności z Valve. Jedyną rzeczą jaką oni robią, to usuwanie najbardziej dziwnych zgłoszeń takich jak rosyjskie Heroes of Might and Magic.
Naiwny… GL to tylko opcja trzepania $$$ dla Gabena. Żeby się znaleźć na GL płacisz $$$ niezależnie od tego czy Twoja gra się dostanie na Steam, czy nie. Odchodzą od GL na rzecz gorszego rozwiązania, społeczność nie będzie miała głosu, a Gaben i tak będzie miał $$$. Nie masz szans i tyle, bo są ludzie którzy myślą inaczej od Ciebie. Są ludzie którzy chcą mieć +1 do biblioteki, albo którzy chcą tą grę przetestować. Nie oceniam, ani takich, ani takich. Ale w związku z tym, że GL odchodzi to nie widzę w ogóle sensu poruszania tego tematu. A jak ktoś jest inteligentny to sprawdza co kupuje, jakie to ma opinie… Jak ktoś kupuje w ciemno to jego strata. A to czy większy wybór gier na steamie będzie to komu przeszkadza? Bo szrot tam będzie? Już jest. I co? Boisz się że kupisz kiepską grę? Od tego masz metacritica, czy steamowe recenzje. Końcowa decyzja powinna należeć w przypadku GL do valve, wtedy miałoby to sens. Ciekaw jestem jak nie wpuścisz polityków do rządu skoro mamy Wielomandatowe Okręgi Wyborcze i ludzie głosują na listę, nie na człowieka. A alternatyw brak.
Żal, te gry na flashówki ledwo się nadają…
polecam przewinąć parę stron łowców wstecz.
Kolejne syfy próbują dostać się na Steam. Nie wiem po co ludzie zapychają konto takim czymś.
Chociażby po to, aby dostać się do klubu 1000 na łowcach 🙂
A tak poza tym, serio wam to przeszkadza? Nie chcecie to nie musicie głosować, ale po co być na nie? Na steamie jest cała masa crapu, więc parę pozycji więcej różnicy nie zrobi, a Ci co dostaną za darmo będą się cieszyć. Jeśli więc sami nie chcecie, to nie możecie dać innym odrobiny radości?
Przecież pytają się czy „gdyby ta gra była dostępna na Steam, czy zostałaby przez ciebie zakupiona?” Nie zaś czy chcesz aby gra trafiła na Steam. Co się dziwić, że ludzie klikają na „Nie”.
No tak, ale w praktyce głosy na nie chyba obniżają szanse, czyż nie? Więc mimo inaczej sformułowanego pytania, to w praktyce odpowiada się na pytanie, czy chcesz aby gra była dostępna na steam.
Zagłosowałem 4 x nie. Dziękuję i kolejnych proszę o to samo.
obniżają szanse. Valve swego czasu tłumaczyło na Steamowym forum. Nie pamiętam szczegółów xD”
Nie wiem z jakich powodów miałbym uszczęśliwiać twórcę gry, który mi serwuje crapa? Żaden nauczyciel nie da ci 5 za pustą kartkę albo pracodawca podwyżki za lenistwo. Nie wiem więc dla jakiej idei miałbym promować takie szroty.
Nie twórców gry, a tych wszystkich łowców (i nie tylko) którzy chcą mieć tę grę w kolekcji. Ja wychodzę z założenia, że jeśli tylko mi to nie szkodzi (tak jak tu) to jeśli innych ma to ucieszyć bądź im pomóc to czemu nie wesprzeć, albo chociaż nie przeszkadzać? Aż tak was to drażni? Przecież nikt wam tych gier na siłę nie wepchnie.
Klub 1000? Coś mnie ominęło? Klub kolekcjonerów byle czego?
Na łowcach masz dwie grupy Klub 500 i Klub 1000 dla tych co mają odpowiednio 500 i 1000 gier na steam.
Smutno mi.
Dokładnie
Z ciekawości, która gra na tak?
Jak dla mnie Ionic Surge
Dałem 4 razy TAK. Jestem greenlightową dzifką?
Tak
4 razy na tak, gratuluę przechodzisz dalej
TAKx4
Niech skończą już z tym Greenlight bo cały steam zapchany jest takim szajsem ja te pozycje. Nikt tego nie kupuje a potem trafiają takie potworki do bundli w stylu The Lucky One Bundle.
niezmierne dzięki za kasowanie mojego komenta, widzę że prawo głosu tutaj maja tylko negatywne buraki, jak ci na dole. a ktoś kto ma przeciwne zdanie, nie może nawet wyrazić swojej opinii.