
Humble RPG Maker Software Bundle
za minimum $1.00:
– RPG Maker VX Ace
– Remnants of Isolation
– Pale Echoes
– Fantasy Starter Pack
wpłata powyżej średniej ceny (aktualnie $6.58):
– RPG Maker VX
– Antagonist
– Skyborn
– Sci-Fi Starter Pack
– Ukryta zawartość
za minimum $15.00:
– RPG Maker 2000
– RPG Maker 2003
– Last Word
– Retro vs. Modern Starter Pack
za minimum $50.00:
– RPG Maker MV
– Echoes of Aetheria
– RPG Maker MV Starter Pack
Wszystkie tytuły dostępne są w postaci kluczy Steam. Zestaw możecie nabyć przez najbliższe 14 dni.
Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą
kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie,
dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.
najdroższy maker w 1 progu? czy coś tu jest nie tak? Jakie są przewagi tych starszych że są w wyższych progach?
MV z ostatniego progu jest najdroższy i najnowszy.
no tak, myślałem o 2 i 3
Ja to wziąłem na zasadzie „O, skoro dajemy Ci najnowszy, to masz jeszcze te starsze. Jak chcesz je, zapłać więcej”.
Tylko dziwi mnie to, bo ja RPG Maker Me i XP pobierałem za darmo legalnie w 2003+ roku. Były normalnie dostępne za darmo. Nie rozumiem czemu obecnie się je sprzedaje. Coś się w nich zmieniło?
„Były normalnie dostępne za darmo. Nie rozumiem czemu obecnie się je sprzedaje. Coś się w nich zmieniło?”
Bo teraz możesz zrobić w tym guanogierkę i wydać ją na Steamie.
Bo darmowa kopia programu nie pozwala ci na czerpanie jakichkolwiek zysków z jej rozpowszechniania.
Ot, zabawka do pobawienia się hobbystycznie.
Kupiłem sobie pierwszy próg. RPG Maker to chyba najłatwiejszy program do tworzenia gier, a nóż sam stworzę jakiegoś potworka 😛
Już stworzyłeś* ;>
*
To nie te noże których szukacie…
Tak to jest jak człowiek głodny sukcesu. Zamiast o polszczyźnie myśli o sztućcach 🙂
Nawet nie będę edytował poprzedniego komentarza…
Zabawka do robienia indyków, jak te z darmowych gier na steam?
RPG maker to znana i lubiana seria programów, dzięki której nawet Seba i Janusz mogą po taniości zrobić swoją wymarzona grę RPG….
Oh wait
RPG Maker MV >>> DLC za 801,38€
RPG Maker VX Ace >>> DLC za 1 452,91€ !!!
Natomiast średnia cena gry z RPG makera na Steam to 2-5$
Jak to mówią „a fool and his money are soon parted”
DLC to głównie zestawy sprite’ów, animacji i dźwięków. Nikt o zdrowych zmysłach nie potrzebuje wszystkich.
Dokładnie.
Jednak by zrobić grę w miarę ok, przydałoby się pewnie kilka DLC z animacjami/postaciami/muzyką/tłami.
No i przecież nie sprzedają 1-2 egzemplarzy za tego ojro/dwa tylko kilka-dziesiąt/set. Plus kasa z kart (min 1 cent od karty x 5 (komplet) x n (ilość handlarzy/kolekcjonerów).
Hmm w pół roku może coś sam zrobię? Do tego jakiś Patreon jakbym miał działające tech demo?
W sumie to te bundle pokazują realną wartość dzisiejszych gier. Bo skoro da się sprzedawać za dolara i przy tym nie stracą, to znaczy, że wcale developerzy nie muszą zarabiać kwadryliardów dziennie, a i tak będą bogaci 🙂 Dlatego te argumenty obrońców „biednych developerów”, że ceny są niskie, powinny być wyższe, są głupie. Bo ceny są kilkudziesięciokrotnie zawyżone. Najnowsza gra za 20 USD to powinna być normalka. Przy takich cenach developerzy pływaliby w forsie. Ale są chciwi. Jakoś 20 lat temu się dało, to i teraz się da. A gry są dzisiaj o wiele gorsze, robione na kolanie. Więc wtedy bardziej trzeba się było postarać.
Co za januszowe bajdurzenie. Idź do pracy za 1000 zł miesięcznie. Dwadzieścia lat temu tyle wynosiło przeciętne wynagrodzenie w Polsce i przecież spokojnie dało się za to wyżyć, więc teraz też się da xD
Ceny wielu gier są zawyżone, na Steam jest teraz pełno śmieci. I chociaż nie uważam, by gry były tanie jakoś specjalnie, bo nie oszukujmy się, ludzie czekają święta co roku, to jednak to co gadasz to totalne bzdury.
Nad grami AAA pracują setki ludzi, których trzeba zatrudnić, trzeba im płacić, marketing, działka dla Steam i wszystko. Koszty są ogromne, jedyne co przesadzają to z tymi lootboxami i reklamami, bo serio jeśli gra aaa nie zwraca się przy 4 milionach egzemplarzy na premierze to mają zły biznes plan.
A gry indie powstają nierzadko przez małe grupy ludzi, po 3-4 osoby pracujące po 3-4 lata. To sobie policz o ile za drogie są te gry.
No ale nie wiem czy polemika z 10 letnim milenialsem ma w ogóle jakiś sens. Wiesz co? Kup za tego dolara ten program i zrób grę-hit i sprzedaj ją za dolara. Wyzywam cię. I potem wróć podziel się wrażeniami. Dobrze? Wtedy udowodnisz swoją rację, że gry są za drogie. A do tego czasu przestań pieprzyć na forach i wracaj do biurka odrabiać lekcje.
Obczaj sobie najpierw ile kosztuje średnio godzina pracy programisty. Podpowiem Ci, że w USA czy nawet w Niemczech płacą dużo więcej niż w Polsce. Dodaj koszty dystrybucyjne, marketingowe i teraz sobie sam jeszcze raz odpowiedz na pytanie czy ceny są zawyżone.
Ostatni próg to lekka przesada. 30$ bym zrozumiał, ale 50$ ? o_O
Idea polega na tym, że w oparciu o ten soft sam możesz czerpać korzyści materialne wypuszczając własną grę. Płacisz za narzędzie a te często są mega drogie, dlatego nie wiem, gdzie tu przesada. Nikt nie każe Ci tego kupować by mieć + 1 do biblioteki. Cena jest dla tych, którzy faktycznie chcą wypuścić swoją grę.