Ouya za 399 zł

Konsola Ouya – 399 zł

Oferta obowiązuje do 6 stycznia. Wysyłka kosztuje 15.97 zł, ale sprzęt można odebrać też w sklepach sieci Saturn bez dodatkowych opłat.

Niektóre odnośniki w artykułach to linki afiliacyjne. Klikając w nie lub też finalizując za ich pomocą kupno produktu, nie ponosisz żadnych kosztów. Jednocześnie sprawiasz, że otrzymujemy wynagrodzenie, dzięki któremu praca Redakcji jest możliwa.

Komentarze do "Ouya za 399 zł"

    1. Aha, skoro ty tak mówisz. Konsola ma swoje zalety i wady. Jako alternatywa dla PC czy dużej konsoli się nie nadaje, ale jako uzupełnienie jak najbardziej fajny gadżet.

    2. graphiq ma całkowitą rację, za 400zł można kupić smartfona z wyjściem hdmi – z którego będzie większy pozytek niż z tego szajsu.

  1. konsola za 100$ która w saturnie po promocji kosztuje więcej niż 100$ ? super promocja

    1. Wg korporacji 100$ równa się 100€, a w oficjalnej dystrybucji w Polsce konsola normalnie kosztuje 449 zł (w UK 99 funtów, czyli jeszcze lepiej). Pewnie da się ją znaleźć taniej, ale raczej nie w pobliskich sklepach, a gdzieś np. na aukcjach.

      1. 100$ to cena na stany, po sprowadzeniu do Polski dochodzi clo i podatek czyli lacznie jakies 30% wiec i tak jest to niezla oferta.

    2. 100$ to cena bez podatku, rybciu. 100E to cena z podatkiem, bo taki jest wymóg w europie. W US tax doliczają ci przy kasie i zamiast 100$ płacisz w zależności od stanu od 100 do 112$.

  2. Konsola dobra dla kolekcjonerów konsol ale dla zwykłego gracza, 100$ nie wart.

    Lepiej taką kwotę przeznaczyć na zakup PS2 😉

    Dobry komentarz w opiniach klientów:

    ,,bardzo fajne urządzenie, może stanowić alternatywę dla xbox i playstation.

    Największa zaleta to dużo darmowych pełnowartościowych gier.”

    Śmiechłem.

  3. Czy któryś ze znawców (znawców, a nie znafcuf…. ) mi powie czy idzie na niej…przeglądać internet / odtwarzac filmy z komputera (przez sieć) itp. cuda, a nie tylko gry?

    1. „Konsola” pomimo, że ma androida jest uboższa niż komórki. Można na niej przeglądać filmy, czy neta, ale to tak jak z ps3. Jest ona stworzona do czegoś innego, więc nie spodziewaj się cudów. Niby można ściągnąć do tego osobne aplikacje, ale i tak nawet ze smartfonem się nie równają.
      Już lepiej jest se wgrać androida na kompa.

    2. Tak, bo to wciaz android, mozesz instalowac aplikacje itp, dodatkowo pad posiada touchpad

      1. OUYA dla zastosowań innych to jak tablet na androdize o wartości 700-100 zł podłączony za pomocą HDMI do TV i obsługiwany przez pada. A jeśłi chodzi o gry, to ma swój własny market z własnymi grami niedostępnymi na telefony, bo i napisane pod pada a nie ekran dotykowy. Nie ma dostępu do google play, ale da się wczytać APK. Idealna dla emulatorów NESa/SNESa/SegaMegaDrive itp.

    3. To ja od razu zapytam – po podłączeniu do telewizora będę mógł oglądać za jej pomocą telewizję internetową (tv republika, żeby ktoś nie mówił, że piractwo). Chciałbym ją sobie na ekranie telewizora pooglądać, bo u mojego dostawcy w pakiecie jej nie ma i mam abonament online wykupiony.

      1. Jeśli mają klienta androidowego i sobie go potrafisz wgrać za pomocą instalatora w pliku APK to tak. Za pośrednictwem strony www trudno powiedzieć, jeśli jest tylko w formie playera flashowego to raczej bez szans.

        1. Tak, jest jako flashplayer. W swoim smartfonie mam androida 2.3, i normalnie przez przeglądarkę mogę sobie oglądać. Ale wiadomo – nie po to wydaję kasę, żeby na małym ekranie oglądać i telefon mieć ciągle pod ładowarką.

        2. Nie ma już flashplayera na androidzie. kto kiedyś zainstalował ten może oglądać,ale już bez wsparcia adobe, brak aktualizacji, usunięto playera z marketu. Pewnie da się poszukać instalatora APK gdzieś w sieci i ręcznie zainstalować, ale trudno powiedzieć jak to zadziała. W teorii powinno być ok.

  4. Zobaczycie jak za ~20 lat okaże się że na e-bay właśnie ktoś sprzedał za 100 000 $ to się w pierś uderzycie 😉

      1. Tylko że to z właśnie z sentymentu ludzie wydają niebotyczne kwoty. Stare konsole potrafią kosztować w tej chwili >10k$

        1. Wątpie czy ktoś z sentymentem będzie podchodził do konsoli która, w zasadzie, odpala gierki na komórki.

        2. Nie pisałem tego „na pewno” tylko raczej „być może”. Problemem może tutaj być ilość wyprodukowanych urządzeń, a nie to że stoi na androidzie. Jednak kto wie, nie za takie dziwactwa ludzie wydawali fortunę.

  5. Nie lepiej dodać 200 PLN i wyrwać PS3 z dyskiem 12 GBs? Ja wiem, że to 50% więcej, ale różnica w grach jest spora.

  6. to chodzi o tą satanistyczną tablicę do kontaktu z diabłem ? faktycznie dobra cena.

  7. Ceny coś poszły w górę, dosłownie 3 dni temu sprawdzałem na ceneo i można ją było dostać w jednym sklepie za 349zł. Jako ciekawostkę podam, że konsola ma mieć pełne wsparcie dla XBMC bodajże od wersji 13, więc może być ciekawą opcją. Chociaż ja i tak wolę do tego celu moje Raspberry Pi 😉