
BattleBit Remastered deklasuje Battlefielda. Na serwerach bawi się 5 razy więcej graczy niż w BF 2042
Kilka dni temu na Steam zadebiutował nowy bestseller. BattleBit Remastered to niepozorny tytuł utrzymany w stylistyce low-poly, który rzucił wyzwanie najpopularniejszym tytułom z gatunku sieciowych FPS i, co zaskakujące, wyszedł z tej walki zwycięsko. Czym tak właściwie jest BattleBit Remastered i co sprawiło, że gracze tak sobie ten tytuł chwalą?
Czym jest BattleBit Remastered, najnowszy hit na Steam?
Premiera BattleBit Remastered odbyła się 15 czerwca 2023 roku. Tytuł trafił na rynek w formie wczesnego dostępu, co oznacza, że nie został jeszcze w pełni ukończony i do momentu pełnego wydania (co planowane jest nie wcześniej niż za 2 lata), jeszcze sporo może się w nim zmienić.
Mimo że twórcy (cała ekipa to raptem 3 osoby!) zdecydowali się na premierę w ramach Early Access, gra już teraz jest nad wyraz kompletna. Na dzień dobry otrzymaliśmy 18 map, na których jednocześnie może walczyć ze sobą do 254 graczy w jednym z 10 dostępnych trybów (kolejne są w drodze). Grającym oddano do dyspozycji spory arsenał broni palnej i gadżetów, wraz z wieloma elementami customizacyjnymi. Niemalże każdą giwerę można przerobić, instalując inne celowniki, uchwyty, czy dodatkowe elementy, co wpływa na statystyki takie jak np. celność czy stabilność prowadzenia ognia.
Nie zabrakło również pojazdów, opcji stawiania konstrukcji obronnych i czatu głosowego, który pozwala na komunikację z pozostałymi członkami drużyny.

Odbiór BattleBit Remastered. Czy Battlefield ma się czego bać?
Mecze są niezwykle intensywne, a na ekranie non-stop coś się dzieje. Choć tytuł nie prezentuje się zbyt atrakcyjnie, przypominając poniekąd Robloxa czy Minecrafta, szybko zdobył sporą bazę graczy, i to pomimo praktycznie nieistniejącego marketingu. Aktualnie blisko 90% z blisko 10 tysięcy ocen jest pozytywnych (dla porównania BF 2042 ma aż 71% negatywnych głosów). Na serwerach Steam bawi się kilkadziesiąt tysięcy osób… czyli kilkakrotnie więcej niż gra obecnie w Battlefielda 2042, najnowszego przedstawiciela serii będącej ewidentną inspiracją dla autorów Battlebita. Nawiązań do cyklu EA jest tak wiele, że wprost można powiedzieć, że twórcy w żadnym wypadku nie kryją się ze swoimi motywacjami. Nawet okładka gry nawiązuje bezpośrednio do BFa.


Fani serii Battlefield – zwłaszcza starszych odsłon, które wciąż uznawane są przez wielu miłośników cyklu, jako te najlepsze – poczują się tu jak w domu. Ogromne, w dużej mierze zniszczalne mapy, klasyczne podejście do archetypów postaci (szturmowiec, medyk, inżynier, wsparcie oraz zwiadowca) i przede wszystkim bitwy na dużą skalę z wykorzystaniem pojazdów, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone. Wszystko to sprawia, że recenzje BattleBit Remastered na Steam są praktycznie jednomyślne. Możemy znaleźć komentarze w stylu: „BattleBit to low poly klon Battlefielda, który w rzeczywistości jest znacznie lepszy niż najnowsze gry od DICE”. Takich stwierdzeń zajdziemy znacznie więcej. Sporo osób twierdzi, że jest to po prostu „stary, dobry BF” i właśnie w tym kierunku powinni podążyć szwedzcy deweloperzy w swoich kolejnych produkcjach.
Sporo wody w rzece upłynie, zanim nowy Battlefield ujrzy światło dzienne. Na szczęście, jak widać na załączonych obrazkach, będzie w co grać przez ten czas.
Cena Battlebit Remastered. Czy możemy liczyć na promocje?
Konkurent BFa zadebiutował 15 czerwca 2023 roku w formie Early Access, więc premiera gry dopiero co miała miejsce. Co za tym idzie, nie powinniśmy oczekiwać, że promocje na Battlebit Remastered pojawią się w najbliższej przyszłości. Twórcy pracowali nad grą w pocie czoła przez siedem lat i teraz nadszedł moment, w którym poświęcony czas powinien zaowocować. Cena Battlebit Remastered bezpośrednio na Steamie została wyznaczona na 67,99 zł, co – patrząc przez pryzmat ostatnich trendów w branży – jest niewielką kwotą.
Wymagania sprzętowe Battlebit Remastered
Mamy również bardzo dobre wieści dla graczy, którzych komputery osobiste nie są w stanie udźwignąć najnowszych odsłon serii Battlefield. Z uwagi na umowną szatę graficzną, wymagania sprzętowe Battlebit Remastered są naprawdę niskie. Gry mają to do siebie, że liczy się w nich przede wszystkim rozgrywka, co sprawia, że pomimo niezbyt wyjściowej oprawy, Battlebit jest zachwalane przez tysiące pecetowców. Do zabawy wystarczy 6 GB pamięci RAM oraz karta graficzna Geforce GTS 450 (lub lepsza). Dokładne wymagania znajdziecie poniżej.
Minimalne wymagania sprzętowe Battlebit Remastered:
- System operacyjny: Windows 10 (x64) – Windows 11 (x64)
- Procesor: Intel Core i5-2310
- Pamięć: 6 GB RAM
- Karta graficzna: Geforce GTS 450 lub jej odpowiednik
- DirectX: Wersja 11
- Sieć: Szerokopasmowe połączenie internetowe
- Miejsce na dysku: 2 GB dostępnej przestrzeni
Zalecane wymagania sprzętowe Battlebit Remastered:
- System operacyjny: Windows 10 (x64) – Windows 11 (x64)
- Procesor: Intel Core i5 4th Generation and above
- Pamięć: 8 GB RAM
- Karta graficzna: Geforce GTX 600 Series lub jej odpowiednik
- DirectX: Wersja 11
- Sieć: Szerokopasmowe połączenie internetowe
- Miejsce na dysku: 2 GB dostępnej przestrzeni
Łowcy, mieliście już okazję zagrać w BattelBit Remastered? Jak myślicie, czy deweloperzy z DICE wyciągną wnioski z poczynań swoich młodszych kolegów i kolejna część Battlefielda spotka się w końcu z pozytywnym przyjęciem?