Dziwne akcje sprzedającego na OLX

[MerlinPL]

Ostatnio kupiłem drukarkę na olksie.

Ostatnio wywaliłem sprawny skaner, drukarkę, i urządzenie wielofunkcyjne jak brali u mnie gabaryty bo się nie chciałem szarpać za te 20 zł z idiotami na tym portalu.

ochrona na olx działa w dwie strony.

Wyjaśnisz nam w jaki sposób działa w "dwie strony"?
Sprzedaję telefon za 500 zł. Kupujący odbiera telefon i informuje olx że dostał ziemniaka. Olx oddaje mu pieniądze. Nie mam ani telefonu, ani pieniędzy, ani danych osobowych oszusta aby iść z nimi na policję.
Naprawdę myślisz że będę się z każdą rzeczą nawet za 5 zł pier. tak jak:

Często w sieci znaleźć można filmy typu unboxing. Ja natomiast kręcę filmy inboxing, za każdym razem, jak coś wysyłam. Na koniec oznaczam paczkę flamastrem rysując charakterystyczne znaki. Także rejestruję telefonem całe zdarzenie przy paczkomacie jak wkładam paczkę i zamykam drzwiczki paczkomatu. Trochę upierdliwe i ludzie gapią się na mnie ale wolę mieć zarejestrowane całe zdarzenie niż nie mieć.
PS. Jeżeli wysyłam elektronikę to uruchamiam taki sprzęt - testuję - cały czas rejestrując całą operację, aż do zamknięcia paczki.

Paczkę nadal można podmienić od momentu zapakowania do momentu włożenia do paczkomatu więc byś musiał za każdym razem nagrywać całą drogę z domu / mieszkania do paczkomatu.

Fakty są takie że to zazwyczaj kupujący jest tym złym. Jak czyściłem portfel steam i sprzedawałem klucze tf2 i csgo to CODZIENNIE miałem po 2-3 próby oszustwa ze strony kupujących.

[lactoral]

Sprzedaje trzy opakowania po dziesięć sztuk w paczce, czyli 30 sztuk za 50 zł wyrobu medycznego nowego, który jest oryginalnie zapakowany przez producenta. Napisała do mnie facet i zasugerował, że to jest za drogo, gdyż w aptece internetowej ma ten sam produkt za 36 zł 99 groszy za 10 sztuk w opakowaniu. Napisało do mnie niby trzech kupujących a tak naprawdę to jeden który ma jeszcze dwa konta. Niby konto kobiety popełnia takie same błędy językowe jak ten Ukrainiec który do mnie pisze ma też jeszcze trzecie konto ale bardzo oszczędnie na nim pisze.

[Dyziom]

Do meritum - kupujący skuszony tarczą chciał mieć ochronę i tanią przesyłkę, nie dziwie mu się.

Moje ostatnie doświadczenie poniżej, w skrócie wszystko dobrze.
--
Pomęczyłem tydzień temu w piątek o 15 sprzedającego, by mi wysłał więcej zdjęć. Raz przesłał co ma w telefonie, z 2 godziny później zdjęcia 2 figurek, o które miałem wątpliwości. /patrz historia sprzedaży/

Zatem opłaciłem, człowiek spakował bez etykiety, wysłał paczkomatem. Ja w poniedziałek odebrałem, otworzyłem i potwierdziłem, że wszystko dobrze wystawiając opinię.

Człowiek ma teraz 6 opinii na 5 gwiazdek i 1 na 1 gwiazdkę.

OLX wymusza trochę formalności na użytkownikach, kupujący ma relatywnie tanią przesyłkę i ochronę, ale wymuszają by w 24h wystawił opinie. Sprzedający buduje sobie renomę.

#polecam tego alegrowicza w 2025 roku powróciło i w sumie dobrze, bo się naoglądałem rozmów z oszustami.

Kwestia danych: dostałem imię, nazwisko i numer telefonu sprzedającego, moje dane pewnie sprzedający dostał w części, ale olx i inpost je mają.

[Dyziom]

Ostatnio kupiłem drukarkę na olksie.

Ostatnio wywaliłem sprawny skaner, drukarkę, i urządzenie wielofunkcyjne jak brali u mnie gabaryty bo się nie chciałem szarpać za te 20 zł z idiotami na tym portalu.

ochrona na olx działa w dwie strony.

Wyjaśnisz nam w jaki sposób działa w "dwie strony"?
Sprzedaję telefon za 500 zł. Kupujący odbiera telefon i informuje olx że dostał ziemniaka. Olx oddaje mu pieniądze. Nie mam ani telefonu, ani pieniędzy, ani danych osobowych oszusta aby iść z nimi na policję.
Naprawdę myślisz że będę się z każdą rzeczą nawet za 5 zł pier. tak jak:

(...)

W drugą stronę działa tak, że koleżanka namiętnie handlująca wszelkimi rzeczami ma wiele opinii.
Ja mówiłem na złom ze skanerem, zacinał się, działał bardzo wolno i tylko z Windowsem 7. PLUSTEK OPTICBOOK 3800 - lub ciut starszy model
Ta wzięła, wystawiła i znalazł się kupiec-majsterkowicz.

Swoją drogą, z takim nickiem powinieneś być ekspertem

[lactoral]

Dyziom ja nigdy nie pisałem, że oferuje tarczę nawet takie ogłoszenia na OLX są specjalnie zaznaczone i płacisz więcej za ochronę.

[trotyl2d]

Podobnie jak jeden z przedmówców nie mam czasu ani cierpliwości bawić się w handel gratami za 20-30 zł i użerać się z kupującymi januszami. Przykro to pisać, ale te olx'owe memy nie wzięły się znikąd.

[MerlinPL]

ale wymuszają by w 24h wystawił opinie. Sprzedający buduje sobie renomę.

Nic takiego nie ma na olx. Czas na wystawienie opini to 30 albo 60 dni i nie ma obowiązku jej wystawienia.
Z tego samego powodu padł handel prywatny na alledrogo które wywaliło wszystkie opinie a potem zezwoliło na wystawianie opinii tylko przez kupujących, a dodatkowo opinie są tylko ważne przez bodajże 2 lata a potem są usuwane.

W drugą stronę działa tak, że koleżanka namiętnie handlująca wszelkimi rzeczami ma wiele opinii.

I jaki to ma związek z ochroną sprzedającego przed nieuczciwym kupującym? Żaden.

[Dyziom]

Dyziom ja nigdy nie pisałem, że oferuje tarczę nawet takie ogłoszenia na OLX są specjalnie zaznaczone i płacisz więcej za ochronę.

Niby tak, ale z punktu widzenia klienta przy kwocie 140 zł z portfela -155,39. Może masz jakieś dodatkowe umowy, ale za 15,39 normalny Kowalski paczki gabaryt A nie nada.
Zgaduję, że mogło o to chodzić, bo przy mniejszych kwotach tak korzystniej.

Można też wymyślać inne scenariusze, ale po co. "Dobrze się rozmawia, ale kupuje Pan czy nie?"

[Dyziom]

ale wymuszają by w 24h wystawił opinie. Sprzedający buduje sobie renomę.

Nic takiego nie ma na olx. Czas na wystawienie opini to 30 albo 60 dni i nie ma obowiązku jej wystawienia.
Z tego samego powodu padł handel prywatny na alledrogo które wywaliło wszystkie opinie a potem zezwoliło na wystawianie opinii tylko przez kupujących, a dodatkowo opinie są tylko ważne przez bodajże 2 lata a potem są usuwane.

Dostałem 2 maile i powiadomienie, w jednym nawet była data systemowa.
Po wejściu do serwisu i potwierdzeniu dostałem oceń sprzedawcę. To nazywam wymuszeniem, nie ma obowiązku.
Teoretycznie można nie klikać, ale nie pomyślałem o tym.

W drugą stronę działa tak, że koleżanka namiętnie handlująca wszelkimi rzeczami ma wiele opinii.

I jaki to ma związek z ochroną sprzedającego przed nieuczciwym kupującym? Żaden.

Może miękki pokroju boję się oszukać zawodowego handlarza. Ma układy z księdzem i prokuraturą, czy tam OLX-em. Zna sztuczki z nagrywaniem. Lepiej oszukać tego co ma kilka opinii lub ich nie ma.
Nie bez przyczyny na czarnym rynku konta z dłuższym stażem są więcej warte. (Tylko nie poruszaj wyjątku Wiśni)

[lactoral]

Dyziom oferta sprzedaży 80 zł (pierwsze lepsze ogłoszenie nie moje) na OLX z pakietem ochronnym 86 zł 30 gr. Co ty za jakieś teraz gabaryty tworzysz skąd ci to przyszło do głowy nic o tym nie pisałem.

[RedEvil]

Pakiet ochrony, dolicz do tego wysyłkę i kwota jest wyższa.

Zresztą dam przykład, znajomy znajomemu z neta wysyłał rtx 3080, i zrobili to przez OLX, a nie prywatnie mimo, że znali się bardzo długo przez neta. Wysyłka paczki wyszła taniej niż normalnie, ale też ma zabezpieczenie, bo mimo, że znajomy to zawsze te 24h ma na sprawdzenie.

[darkhulk]

Nic takiego nie ma na olx. Czas na wystawienie opini to 30 albo 60 dni i nie ma obowiązku jej wystawienia.
Z tego samego powodu padł handel prywatny na alledrogo które wywaliło wszystkie opinie a potem zezwoliło na wystawianie opinii tylko przez kupujących, a dodatkowo opinie są tylko ważne przez bodajże 2 lata a potem są usuwane.

Usunięcie opinii raczej nie było początkiem odejścia szarego kowalskiego i ogłoszeń drobnych, tylko brak wsparcia od Alegro w przypadku oszustwa. Plus coraz większe prowizje.
Obecnie takie vinted, nie dość że 0 opłat, rynek/ klienci z kilkunastu krajów to jeszcze wysyłka między krajowa 25 zł a nie 50 zł, gdybyśmy samodzielnie wysyłali. I nie trzeba używać zacofanego paypala [i mieć później problemy z oszustami jak na ebay].
Alegro się zmieniło po prostu w zwykłą hurtownie czy tam sklep internetowy z każdym możliwym towarem.
W sumie to i dobrze, bo gdyby jakiś randomek miał wchodzić na Alegro z zamiarem przykładowo kupienia Switch konsoli, i na 100 ofert miał 89 używanych konsol, niekompletnych, nowe bez folii tylko troche nie działa ekran i przyciski itp itd, to by po prostu nie miało sensu na dłuższą metę.

[MerlinPL]

takie vinted, nie dość że 0 opłat,

Opłatę ponosi kupujący za bezwartościowy program ochrony.

[alistair80]

Alegro się zmieniło po prostu w zwykłą hurtownie czy tam sklep internetowy z każdym możliwym towarem.
W sumie to i dobrze, bo gdyby jakiś randomek miał wchodzić na Alegro z zamiarem przykładowo kupienia Switch konsoli, i na 100 ofert miał 89 używanych konsol, niekompletnych, nowe bez folii tylko troche nie działa ekran i przyciski itp itd, to by po prostu nie miało sensu na dłuższą metę.

Allegro zmieniło się w platformę zrzeszającą sprzedawców, którzy obracającego milionami. Zwykłego użytkownika sprzedającego zalegające graty wywalono na allegro lokalnie, żeby nie robił syfu. Allegro preferuje silnych sprzedawców, którzy w roku mają kilkaset tysięcy pozytywnych opinii, u których negatywne opinie idą w tysiącach, ale procentowo stanowią promil w oceanie pozytywnych. Sam sprzedaję na Allegro jako firma, ale mało, w związku z czym właściwie przy trzech negatywach dostałbym blokadę sprzedaży. Natomiast potężniejsi sprzedawcy mogą mieć tysiące negatywów i spłynie to po nich jak po kaczce. Nie mówiąc już o tym, że to pierwsze allegro, które było stricte polską platformą stworzoną w piwnicy dla sprzedawców swoich gratów, gdzie rządziły licytacje, a Kup Teraz było nieopłacalną opcją, zostało już dawno sprzedane.