PiccoloPL pisze: Poprzednio gry były ściągane bo podobno devi nic nie wiedzieli o promocji tylko, że będą jakieś kody to woleli usunąć gry niż ryzykować że nic na nich nie zarobią.
Pomijając śmiechy i żarty to było tak, że Epig dawał te 10$ niższą cenę na gry, a wydawca dostawał pełną kwotę (czyli epig dopłacał do biznesu, jak zwykle). Więc niby wszystko spoko, ale przy nowo wydanych grach to zaburza "postrzeganą wartość" czego szpece od marketingu nie lubią, bo: a) klient nie kupi potem gry w pełnej cenie, skoro była już taniej; b) skoro jest przeceniona na premierze, to musi być szrot. Ponieważ zniżki te nie były ustalane z wydawcami to woleli oni zdjąć gry ze sklepu na czas wyprzedaży, aby zachować tą swoją mityczną "postrzegalną wartość" zamiast wziąć kasę, którą Epig dokładał.