Sugestie i pomysły (Bazar)

[delor]

Panowie mam pytanie, czy można zrobić tak żeby bazar zapamiętywał ustawienia? tj np ukryj posiane gry, tylko gry ze steama, płatność paypalem itd. teraz za każdym razem jak się wchodzi trzeba to od nowa ustawić.

Sprawdź stronę ustawień filtrów (Moje konto->Ustawienia->Ustawienia filtrów)
Możesz także poustawiać te opcje i dodać wtedy stronę do zakładek/ulubionych/listy linków w Twojej przeglądarce.

I kolejna rzecz sporo gier nie wykrywa mi poprawnie że je już mam mimo, że posynchronizowałem wszystko co jest do zsynchronizowania. Poza tym paczki zbiorcze gra + dodatki czy inne takie steamowe pakiety nie są wykrywane chyba nigdzie poprawnie, może zatem dobrym pomysłem byłaby opcja jak w steamgiftach przy każdej pozycji był przycisk ukryj tą grę z listy?

Bazar synchronizuje Twoje listy ze stroną salenauts.com i tam zmieniaj listy gier posiadanych/listę życzeń.

[gamingman]

To ograniczenie do możliwości sprzedaży dwóch egzemplarzy danej gry jest permanentne czy czasowe? Gier, które były bundlowane nie jeden raz jest coraz więcej. Stąd też moje pytanie.

[Niriles]

To ograniczenie to jedna z podstawowych zasad działania Bazaru i w związku z tym miało zostać na stałe.

[bolesna prawda]

Wiadomix, to jest po to, aby nieco zniechęcić handlarzy od handlowania tutaj (tylko wynoszenia stąd ), ale biorąc pod uwagę, jak gry potrafią się w bandlach powtarzać (bo ile razy Civ 5 był, ze 3, może 4?), może warto rozważyć dodatkowy limit?
Nie mam tu na myśli +2 na miesiąc, bo to wiadomo, jak by się skończyło, ale może +1 (które by się nie kumulowało) na 6-12 miesięcy? Częściej niż 2 razy w roku w bandelku te same gry chyba nie lądują (wyjątkiem chyba by było Galactic Civilization 3, bo był chyba w zwykłym i chyba ledwo miesiąc albo dwa w monthly).

[tigritron]

Zrobicie kiedyś tak, żeby strona synchronizowała posiadane gry bezpośrednio ze steama, a nie z salenauts? Trzeba wejść na salenauts i zsynchronizować ze steamem, żeby bazar poprawnie ukrywał wszystkie posiadane gry.

[gamingman]

Również jestem za czasowym rozwiązaniem. Na przykład można sprzedać 2 kopie a kolejną powiedzmy po 6 miesiącach.

[Robert de Clair]

Dlaczego nie ma możliwości "podbicia" tytułu jeśli "moja" oferta jest jedyna?
Mam usuwać tytuł i jeszcze raz wstawiać na rynek, by nie zginął w przepaści megabundli 50 gier za $?
Rozważcie to proszę bo nie rozumiem takiego zakazu.

[MerlinPL]

Dlaczego nie ma możliwości "podbicia" tytułu jeśli "moja" oferta jest jedyna?
Mam usuwać tytuł i jeszcze raz wstawiać na rynek, by nie zginął w przepaści megabundli 50 gier za $?
Rozważcie to proszę bo nie rozumiem takiego zakazu.

Było tłumaczone: podbicie jest nagrodą za obniżenie ceny względem innych sprzedających. Skoro twoja oferta jest jedyna to nie ma z czym konkurować stąd brać możliwości podbicia.
A że leci na dno? Co w tym złego? Kto chce daną grę to ją znajdzie poprzez szukajkę, zapewne ma ją też na liście życzeń. A dodatkowo mówiąc wprost: jak nie jesteś w stanie sprzedać czegoś na bazarze w 2 dni (pomijam gry rozdawane za darmo) to odpowiedź jest tylko jedna: za drogo sobie cenisz.

[lewriczin]

Dlaczego nie ma możliwości "podbicia" tytułu jeśli "moja" oferta jest jedyna?
Mam usuwać tytuł i jeszcze raz wstawiać na rynek, by nie zginął w przepaści megabundli 50 gier za $?
Rozważcie to proszę bo nie rozumiem takiego zakazu.

Tak, jest to debilizm.
Tak, nie pierwszy i nie ostatni tutaj.
Witamy na bazarze.

[Robert de Clair]

A że leci na dno? Co w tym złego? Kto chce daną grę to ją znajdzie poprzez szukajkę, zapewne ma ją też na liście życzeń. A dodatkowo mówiąc wprost: jak nie jesteś w stanie sprzedać czegoś na bazarze w 2 dni (pomijam gry rozdawane za darmo) to odpowiedź jest tylko jedna: za drogo sobie cenisz.

To po co jest podbijanie? Przecież jest szukajka i lista życzeń. Jako nagroda dla kogoś kto ma coś taniej.... let me think.... to zrodzi (pewnie z resztą już tak jest) kolejną patologię, zakładania kolejnego konta i robienia ceny tej samej gry w kosmos... a potem już mogę na "normalnym" koncie podbijać. :/

Wiele gier kupiłem "na spontana" przeglądając właśnie to co "leci" na bazarze. Więc szukajka i lista życzeń to nie wszystko co czyni bazar fajnym.

[MerlinPL]

zakładania kolejnego konta i robienia ceny tej samej gry w kosmos... a potem już mogę na "normalnym" koncie podbijać.

Co skończy się zbanowaniem wszystkich kont.
Zrozumcie ty i tobie podobni że tutaj frajerów nie znajdziecie. Nawet jeśli ktoś trafia na bazar bo gdzieś tam się o nim i o "jakiś" łowcach dowiedział to co zauważy?
A no to że 15-20 osób sprzedaje za 3-5 zł grę która kosztuje na Steamie powiedźmy 20 euro. Zapala mu się czerwona lampka: jak to możliwe że tyle osób sprzedaje w takiej cenie. Zaczyna szukać, sprawdzać, odkrywa zachodnie sklepy z grami, bundle, wspólne zakupy i już wie że po co ma dać tobie 5 zł skoro za 4 zł kupi całą paczkę z 12 grami we wspólnych.
Dlatego powtarzam: chcecie zarabiać? Bazar to nie te drzwi i nie miejsce dla was.

[Robert de Clair]

Przyjmuję. Na szczęście w obecnej sytuacji mam już odwrotnie, jak widzę bundla i posiadam większość gier z niego to bardziej kalkuluje mi się wydać nawet 5zł na bazarze za pozycję niż kupować całego bundla za 20 i potem rozdawać te gry które mi z niego się powielają.
Niemniej jednak kilka gier mi zbywa. To nie kwestia zarabiania, tylko uzupełnienia swojej kolekcji możliwie najmniejszym kosztem.
Prosta kalkulacja jeśli 3/5 gier posiadam to wsadzam ryjek na bazar i szukam tych pozostalych. Jeśli te gry na bazarze kosztuje więcej niż łącznie wydałbym na bundla to podejmuję decyzję łagodniejszą dla portfela (czyli kupuję bundla i wystawiam nadmiarowe gry na bazarze) lub rezygnuję.
Jestem graczem/kolekcjonerem a nie handlarzem. Po prostu jestem graczem oszczędnym i nie lubię marnotrawienia ciężko wypracowanych pieniążków.

[bolesna prawda]

Im szybciej zrozumiesz, drogi MerliniePL, że jesteś w błędzie, tym łatwiej będzie korzystać ci z bazara i się pogodzić z jego przeznaczeniem.
Wystarczy spojrzeć na wczorajszą sytuację z Outlast, który zlatywał za 3-7 zł bez problemu. 50 gr? Zet? Nie ma sprawy, zrozumiała i akceptowalna kwota, ktoś nie zdążył na giveaway, to ktoś inny dostanie bakszysz za fatygę, ale latało to za dużo wyższe kwoty i nie potrzeba wielogodzinnych medytacji i rozważań w Kryształowej Wieży, aby to zauważyć i zrozumieć.
Przy większych bandlach (jak Nemesis z BS) jak ktoś jedną albo 2 gierki zagarnie za free a resztę da z prowizją, to przecież jaki problem? Żaden, tylko że po co ma ktoś po równo wywalać, skoro sam nic z tego nie masz (tylko +1 u Bozi) i do tego podejmujesz ryzyko, że zejdzie tylko parę gierek, a reszta będzie wisieć?
Gdyby bazar dawał możliwość dodawania całych bandli (na przykład wklejasz link, wykrywa bandelka, że istnieje i albo samo dodaje, albo sam dopisujesz wszystkie pozycje. Maksymalnie dwie sztuki danego bandla i 5-10% maks "zysku" za organizację, oczywiście rep nie od gry z osobna) i możliwość takiego wystawienia bez konieczności jego posiadania w momencie wystawienia (ale obowiązek by się pojawiał przy większości zajętych pozycji, na przykład 60-75%) to przypuszczam, że byś miał więcej takich ofert, jakich poszukujesz.
I wcale mnie nie dziwią styxy po 7-8 zeta (trzymając się przykładu obecnego nemesis bundle). Raz, że schodzą za taką cenę (znaczy, że adekwatna), a dwa że cały bandel w sumie kosztuje na bazarze 54 zeta, tyle że jak ktoś chce brać cały, to i tak weźmie ze źródła.

[MerlinPL]

(...)

Co ci mam odpowiedzieć? Że uważam kogoś kto tyle zapłaci za tę grę za ciężkiego frajera?
Ostatnio nawet porównywałem ceny z Bazaru z tymi na Allegro i często właśnie na Allegro gdzie dodatkowo masz opłatę za wystawienie (nie chce mi się teraz sprawdzać czy dotyczy gier) i prowizję od sprzedaży ceny były niższe niż tutaj. I dobrze wiesz że pojedyncze tytuły z bundla taniej kupisz gdzie indziej i łowcy tam są i kupują.
Nie widzę problemu że ktoś chce odsprzedać grę z bundla niewielką prowizją ale NIEWIELKĄ a nie 100, 300 czy 1000% ceny całego bundla czy jak nasz bazarowy "ulubieniec" Syberię 3 za 45 zł skoro bez łaski mam za 35 zł. I to jest niby "resztówka z bundla"?
Nie wiem czy pamiętasz była kiedyś taka strona zbundluj bundla. Niczym się zasadniczo nie różniła od wspólnych zakupów na łowcach. Zauważyłeś że wspólne padły? Czemu? Bo jak napisałem wyżej: frajerów tutaj nie ma. Wiadomym jest że zawsze jest zainteresowanie na najlepsze gry z bundla. Kto ci więc się dopisze na zakup reszty, tym bardziej gdy przeważnie organizujący zbiórkę sam zabiera właśnie te najlepsze a drugi sort próbuje sprzedać dzieląc bundla wyłącznie na zasadzie cena przez ilość gier i jeszcze masz być wdzięczny że łaskawie daje ci szanse kupić te krapiszcze bo inaczej byś musiał zakupić całego bundla. I ja właśnie wolę zakupić całego bundla przeliczając jego wartość tylko na te najlepsze gry a reszta - jest to jest, aktywować, wydropić karty i zapomnieć albo sprzedać za parę groszy aby być mniej stratnym na zakupie całości.

[bolesna prawda]

Syberia 3 to nie bandel, ale oczywiście rozumiem, o co ci chodzi.
Styx sprawdziłem z ciekawości na allegro teraz - najniższa 8,90, ale przyznaję, że tam cen ogólnie nie porównywałem. Bo od dawna tam nie zaglądam.
Ogólnie się zgadzam (chociaż nadal podtrzymuję, że ty jako sprzedający w sumie nie masz nic z tego, że sprzedasz na przykład grę, która lata po 20-30 zeta za 5 poza chyba czystym sumieniem. Zresztą sam mówisz, że jedne gry są warte więcej od innych, więc raczej równy podział w grę i tak nie wchodzi), ale (na szczęście) nie każdy się zaopatruje gdzie indziej (chociaż już tam zaczyna powoli nadciągać plaga januszy albo skupujących monthly, aby opchnąć na g2a albo tutaj).
Ale zwróć uwagę na rozstrzał cen, jaki jest tutaj, a jak w innym miejscu (lepiej nie mówić nazwy, bo po co ma tam się zlecieć więcej psujów). Tam jak po równo podzielisz to nie ma sprawy i leci - tutaj nie ma środka i gry są od 50gr do 10 zł z jednego bandla. I jak będziesz leciał po najtańszych to często ci wyjdzie nieznacznie drożej, tyle samo albo nieznacznie taniej niż jakbyś sam bandla brał.
Jak ktoś wystawi równy podział na bazarze jak tam, to te gry, co są drożej u innych zejdą jak burza, ale te, co są u innych taniej będą wisieć na wieki wieków. Różna mentalność, podejście i sama waluta.

Co do wspólnych, to też padły, bo bazar (oficjalne info)

[Markiem]

jak nie jesteś w stanie sprzedać czegoś na bazarze w 2 dni (...) to odpowiedź jest tylko jedna: za drogo sobie cenisz.

Bzdura. Jak jest jedna sztuka, to szybko znika na 20 stronie bazaru i nawet z ekstra ceną trudno to opchnąć. Jest wiele gier, na które poluję, ale nie wpisuję codziennie w wyszukiwarkę na bazarze, bo może na 58 stronie jest jakaś kopia. Gdybym zobaczył okazję, wziąłbym od razu - dlatego właśnie istnieje taka strona jak łowcygier.

Dlaczego zniżka o 1 gr pozwala promować dodatkowo oferty, a wprowadzenie produktu na rynek na daje żadnych plusów, wręcz utrudnia jego sprzedaż?

zakładania kolejnego konta i robienia ceny tej samej gry w kosmos... a potem już mogę na "normalnym" koncie podbijać. :/

Zrób to samo na głównym koncie, wystaw 2 ofertę za cenę rynkową i przebijaj sam siebie. Jak Ktoś wykupi przez przypadek po chorej cenie, najwyżej wejdziesz na G2A i odsprzedaż zakup. #bodajżedziała

Na bazarze są 2 rodzaje januszy - ci, którzy chcą sprzedać za kosmiczną cenę i ci, którzy by chcieli gry za darmo. Moje oferty zwykle nie wiszą dłużej niż kilka minut (nie licząc ofert, gdzie nie mam konkurencji i znikają w czeluściach), natomiast gdy na coś poluję zwykle trafiam na fajną cenę. Np. Tropcio 5 jest teraz za 5 zł, ja kupiłem za 2. Mamy więc uczciwą ofertę, która szybko schodzi, i lekko zaporową dla osób, którzy jednak chcą grę przytulić (a nie tylko zrobić +1). Rynek sam się wyregulował podażą/popytem. Na początku sam narzekałem na ceny kompletnie z czapki, ale teraz widzę, że regulują się raczej płynnie z uwagi na popyt. A że cykl życia produktu zwykle ma poniżej 2 dni i u schyłku ceny są zaporowe... cóż, trzeba być czujnym.

Cały czas się zastanawiam i nie poznałem odpowiedzi, dlaczego nie można dodać DLC do sprzedawanego produktu, w opisie, taki pakiet. Cena i sprzedaż dot. głównego produktu, reszta gratis. Odpowie mi na to ktoś?
Wiem, że regulamin pokrętnie zabrania, tylko czemu.

[krzykr]

Wiem, że regulamin pokrętnie zabrania, tylko czemu.

Regulamin zrobiony zapewne by nie zniechęcić reklamodawców już na starcie a targetem są tu głównie sprzedawcy gier. Dlatego tylko 2 oferty i inne ograniczenia bazaru...

Edit:

Tak mnie naszło za obsługę rynku i kart Lord G każe sobie płacić dziesięcinę więc najtańsza karta kosztuje ok 12 groszy z czego sprzedawca ma 4 grosze. Może ktoś kto chce sprzedać te karty za powiedzmy 5 groszy mógł gdzieś tu na forum się ogłaszać że sprzedaje po cenie rynkowej karty najtańsze karty po cenie rynkowej +0.01 gr... Sprzedawca kart będzie zadowolony bo przyjanuszy dodatkowy grosz kupujący który zbiera talię będzie nawet bardziej zadowolony bo zaoszczędzi 7 groszy. Jedyna wada to nie wyda centów z kart...

Mam oczywiście na myśli jakąś masową ofertę no name dla kart o wartości 0.03 centy...

[Hildunio]

ja mam propozycje - nie wiem czy to już tu było dodane - by wiadomość automatyczna z dodanymi do przelewu miała możliwość edycji co do koloru, pogrubienia itp w celu poprawienia czytelności i by ilość znaków była zwiększona o powiedzmy 100

bo gdy moja wiadomość automatyczna zapisana jest


a wyświetla ją potem tak


a nowi użytkownicy dalej potrafią robić błąd i zaznaczać opcje zapłaty za usługę mimo takiej wiadomości
i ponoszą niepotrzebne dodatkowe koszta

[lewriczin]

Tak mnie naszło za obsługę rynku i kart Lord G każe sobie płacić dziesięcinę więc najtańsza karta kosztuje ok 12 groszy z czego sprzedawca ma 4 grosze. Może ktoś kto chce sprzedać te karty za powiedzmy 5 groszy mógł gdzieś tu na forum się ogłaszać że sprzedaje po cenie rynkowej karty najtańsze karty po cenie rynkowej +0.01 gr... Sprzedawca kart będzie zadowolony bo przyjanuszy dodatkowy grosz kupujący który zbiera talię będzie nawet bardziej zadowolony bo zaoszczędzi 7 groszy. Jedyna wada to nie wyda centów z kart...

No, dzień dobry, miło mi... tyle tylko że ja nie sprzedaję tylko kupuję.
BTW, wszystkie prawa na pomysł zastrzeżone (ale jakby co to łaskawie udzielam bezpłatnych licencji )

[insanegenius]

Ostatnio nawet porównywałem ceny z Bazaru z tymi na Allegro i często właśnie na Allegro gdzie dodatkowo masz opłatę za wystawienie (nie chce mi się teraz sprawdzać czy dotyczy gier) i prowizję od sprzedaży ceny były niższe niż tutaj.

Ceny na Allegro są często niższe bo nie ma tam limitów sprzedaży, a co za tym idzie jest większa konkurencja.
Na Bazarze natomiast najkorzystniejsza cena jest zjawiskiem chwilowym, które pojawia się w momencie największego ruchu czyli najczęściej nowy monthly/bundle. Po kilku godzinach ceny stabilizują się, a następnie rosną na skutek kurczenia się ilości ofert na dany tytuł - co jest konsekwencją limitów.