W co graliście i polecacie/odradzacie?

[Hemiq]

12 Labours of Hercules V: Kids of Hellas - piąty raz to samo, mimo to bawiłem się bardzo dobrze.

Plusy:

+ plusy z poprzednich części
+ garstka nowości

Minusy:

- minusy z poprzednich części
- brak polskiej wersji językowej
- łatwiejsza od poprzedniczek

Ocena: 5/10

[EdmundBA]

Rozpiera mnie trochę duma gdy udało mi się przełamać niechęć do gier Lariana. Podejście do świata fantasy przez to beligijskie studio działało na mnie odpuchająco. Ale to przeszłość... chyba czas zainstalować ponownie Divinity OS EE.

Divinity 2 Dragon Knight Saga
10/10

+MASA zadań pobocznych i większość z nich potrafi zaskoczyć. Podobne dobre wrażenia o pobocznych mam w Wiedźminach.
+interesujący NPC z nienudzącymi dialogami (plus czytanie w myślach)
+wydanie DKS ma poprawione skalowanie poziomów, te kilka poziomów różnicy nie sprawia, że potyczka jest nie do wygrania.
+początek dodatku, gdzie pojawiamy się w oblężonym mieście, w kopule gromu i motywem z Terminatora
-/+walka jest taka se, totalne drewno

Divine Divinity
9/10
Mam wersję pudełkową. Testowałem na różnych konfiguracjach w ciągu dekady i to samo - pograłem raz a potem BSoD przy próbie uruchomienia. A mówili że DRMy są dla naszego dobra... na szczęście GOG przyszedł mi z pomocą.

+siekanie jest przyjemne (gdy dawkowane porcjami), przycisk Ctrl i postać leci do najbliższego przeciwnika. Dobre rozwiązanie.
+brak level scalingu (skalowania poziomów), trzeba uważać gdzie się idzie
-/+im mocniejsza postać tym mniej XP za ubicie mobków (podobny motyw co w Wiedźmin1 i 2 oraz grach D&D) ale więcej XP za zadania. Nie wiem co o tym myśleć. Wyczyść planszę a potem zrelaksuj się przy lataniu w po całej mapie by zanieść, przynieść i pozamiatać?
-finałowa plansza może być traumatyczna. Zatrzęsienie przeciwników na metr kwadratowy, latanie w te i we wtę za dźwigniami i bossami by główny zły zaśmiał się nam w twarz mówiąc „za późno człowieku" wpieniło mnie niezmiernie a filmik końcowy jest jeszcze gorszy.

Z innej firmy ale podobne gatunkowo:

Darkstone
7/10
Inspirowane Diablo1, dokłada trochę od siebie. Testowałem wersję PC z GOGa, być może spróbuję wersję na PSX.

+można grać solo i w dwójkę
-AI drugiej postaci jest durne jak but. Jak zmusić go by wsparła nas czarami? Przesuwamy niewidoczny suwak na pasku many. Dziwne. A i tak wszystkie czary ładuje w plecy wojownika badziewie. To może przełączyć - my gramy magiem a AI siecze? Wtedy woj siedzi nam na plecach, musimy przyprowadzić przeciwnika do niego bo sam nie pobiegnie. Podobnie summony - przyzwiesz jakiegoś to omija przeciwników i usadawia się nam na za plecami.
-ekwipunek mało ciekawy. Brak ciekawych nazw czy prefixów (Mighty Dagger of Pollution? Nie w tej grze).
-główny boss niemal nie do ubicia w pojedynkę. Gdy zejdzie mu połowa HP trzeba użyć Time Orb i ma się 30sekund na dobicie. Z najlepszą bronią czy czarami - niewykonalne bez sztuczki z Niewidzialnością i teleportem do jednego starego typa by załadował orba ponownie.

[Hemiq]

Mythic Wonders: The Philosopher's Stone - Collector's Edition - bodajże najlepsza gra wydawana przez Artifex Mundi, a stworzona przez "zewnętrzne" (?) studio w jaką grałem.

Plusy:

+ tematyka
+ oprawa audiowizualna na wysokim, jak na Artifexowe standardy, poziomie
+ wciąga
+ dodatkowy epizod

Minusy:

- łatwa
- w gruncie rzeczy kolejny raz to samo (jak w każdej grze "spod znaku" Artifex Mundi)
- krótka

Ocena: 8/10

[Adadid]

Zbyt mało czasu, zbyt dużo gier by tak zrobić.

Kiedyś nie wychodziło kilkadziesiąt gier co miesiąc, kupowało się jedną, grało się spokojnie, wykonując misje poboczne, przechodząc na wyższym poziomie trudności itp. W sumie to jaka jest przyjemność z grania, kiedy chce się szybko skończyć grę i zmniejszyć listę tytułów do ogrania o jedną pozycję...

[MSKOTOR]

Granie x lat temu wydaje nam się takie świetne, bo dostanie czegokolwiek dobrego było trudne. Więc i grę przechodziło się kilka razy, ponieważ nie było nic innego co mogło by nam zająć czas.

A teraz jest masa produkcji, więc jak jakaś się nie spodoba to się ją zostawia i szuka dalej. Nie widzę sensu w graniu w coś przeciętnego tylko po to, żeby dobić do 100%.

Nie wiem czy Submarine Titans jest świetną grą, ale i tak przechodziłam kampanię kilka razy, nie mając nic innego na półce do zagrania. A teraz bym przeszła raz i sięgnęła po inny tytuł z mojego backlogu.

[Hemiq]

Zbyt mało czasu, zbyt dużo gier by tak zrobić.

Kiedyś nie wychodziło kilkadziesiąt gier co miesiąc, kupowało się jedną, grało się spokojnie, wykonując misje poboczne, przechodząc na wyższym poziomie trudności itp. W sumie to jaka jest przyjemność z grania, kiedy chce się szybko skończyć grę i zmniejszyć listę tytułów do ogrania o jedną pozycję...

Przyjemność jest, bo kampanie z CoDa, BFów czy MoHów to i tak na raz. Zakupić, zagrać, zapomnieć.
Ostatnimi grami, które mnie wciągnęły na zabój to Risen (4 przejścia w ciągu 3 tygodni rok po premierze) oraz Dragon Age: Początek (120 godzin dla samej podstawki, w czasach gdy jeszcze internetu nie miałem i 30 dla Przebudzenia). Ale człowiek doszedł do wniosku, że szkoda czasu na dokładne przeczesywanie lokacji w grach bo kolejne czekają

The Emerald Maiden: Symphony of Dreams - Collector's Edition - jedna z najsłabszych gier od Artifexu, jakie ukończyłem.

Plusy:

+ pomocnik
+ wciąga
+ dodatkowy epizod, który w gruncie rzeczy bardziej przypadł i do gustu niż główna historia

Minusy:

- łatwa
- oprawa wizualna
- kolejny raz to samo
- krótka

Ocena: 6/10

[Hemiq]

Tibetan Quest: Beyond the World's End - Collector's Edition - typowy Artifexowy średniak, jednakże z tendencją spadkową.

Plusy:

+ ciekawa tematyka
+ oprawa audiowizualna na wysokim, jak na Artifexowe standardy, poziomie
+ dodatkowy epizod

Minusy:

- łatwa
- w gruncie rzeczy kolejny raz to samo (jak w każdej grze "spod znaku" Artifex Mundi)
- okropne "mordy" postaci
- krótka

Ocena: 6/10

[kmpt]

Oozi: Earth Adventure
+ Miła dla oka, kolorowa oprawa graficzna
+ Zróżnicowane levele
+ Odpowiednia długość rozgrywki
- Walki z drugim bossem trzeba nauczyć się na pamięć
- Dodatkowe tryby rozgrywki nie są tak fajne jak "kampania"
- Nie wyróżnia się niczym na tle innych platformerów

Ocena: 6/10

Oozi: Earth Adventure to typowy platformer przypominający swoją mechaniką uproszczone Mario, bez pokręconych poziomów i "ulepszeń" postaci. Na plus wyróżnia się na pewno ładna i kolorowa oprawa graficzna oraz pocieszna postać protagonisty. Niestety jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki, to nie wyróżnia się ona niczym szczególnym na tle innych platformerów, więc jeśli masz za sobą kilka takich gier, to Oozi nie zaproponuje w tym względzie nic nowego. Na szczęście gra nie jest długa i przez te 5 godzin raczej nie zdąży się znudzić.

[Adadid]

Wiadomo może co się dzieje z twórcami Oozi, Awesome Games Studio? Ostatnio nie dają znaku życia...

[ludi108]

Uff, zbiorcze podsumowanie ostatnio ukończonych gier
Limbo

Plusy
- świetny klimat
- ciekawa zagadki
- ciekawy styl graficzny
- klimatyczne udźwiękowienie

Minusy
- mogłaby być trochę dłuższa

Ocena: 8/10

Tales from the Borderlands

Plusy
- najlepsza gra Telltale
- ciekawa historia
- świetni bohaterowie (Gortys!, Handsome Jack, Loader Bot... zresztą, wszyscy główni )
- zachowany styl i klimat Pandory
- humor, humor i jeszcze raz humor
- sporo dynamicznych QTE
- starczy na ok 12h

Minusy
- szkoda, że tylko 5 odcinków, po cichu liczę na 2 sezon

Ocena: 10/10

BioShock Infinite: Burial at Sea

Plusy
- piękne Rapture
- świetny klimat (podobnie jak w poprzednich Bioshockach)
- możliwość wcielenia się w Elizabeth
- wciągająca fabuła
- oba odcinki na około 6h (bez zebrania wszystkich nagrań)

Minusy
- pierwszy odcinek mógł być trochę dłuższy (trwa ok 2h)

Ocena: 9/10

Assassin's Creed: Revelations

Plusy
- historia daję radę, jednak nie jest tak porywająca jak w poprzednich dwóch odsłonach
- sporo aktywności pobocznych
- ciekawie zrealizowany Konstantynopol
- ciekawy koncept obrony kryjówek asasynów

Minusy
- przeciętne zakończenie trylogii Ezio (najsłabsza odsłona z całej trylogii)
- praktycznie pominięty wątek współczesny
- irytujące bugi (jak problem z gromadzeniem pieniędzy w bankach)

Ocena: 7/10

Assassin's Creed III

Plusy
- możliwość zagrania templariuszem
- ciekawy główny bohater
- wciągająca fabuła
- śliczna grafika
- możliwość sterowania statkiem!
- bitwy morskie
- masa aktywności pobocznych, w tym polowanie na zwierzęta
- możliwość wspinania się po drzewach

Minusy
- jakieś drobne błędy

Ocena: 9/10

Assassin's Creed: Liberation HD

Plusy
- grafika, jak na port z konsoli przenośnej, nie jest taka zła
- dużo krótsza niż poprzednie odsłony, więc nie trzeba się z nią długo męczyć

Minusy
- nudna fabuła
- słabe misje
- nieciekawa bohaterka
- optymalizacja
- udźwiękowienie

Ocena: 4/10

[Emkas]

Assassin's Creed: Revelations
Minusy
- praktycznie pominięty wątek współczesny

Ja uznaję to za największą zaletę tej serii... Ale samo to, że latało się w jakimś stanie nieważkości, po jakichś płytkach... płakałem jak grałem.

[serafek5]

Need for Speed: The Run
Po 4 latach od kupienia gry, na nowym komputerze, na wysokich ustawieniach graficznych, przemogłem się i skończyłem grę. O ile na początku podchodziłem do gry pozytywnie, o tyle pod koniec moje uczucia były raczej mieszane.

Plusy:
+piękna grafika na silniku Frostbite 2
+przemierzane tereny
+model jazdy
+jakaś tam fabuła...
Minusy
-...poprowadzona tak, że aż chce się płakać
-żadnego free roamu
-żadnego wyboru wyścigów
-żadnej satysfakcji z wygranych wyścigów
-skrypty jak w CoDzie
-gra czasami woli nam pokazać, że rozwaliliśmy jakiś samochód, niż pozwolić nam ominąć przeszkodę
-w kilku końcowych wyścigach strasznie podniesiony poziom trudności
-w ostatnich wyścigach gra lubi crashować do pulpitu
-twórcom nie chciało się wymyślać rywali, więc przez całą grę ścigamy się z trzema rywalami po 3 razy
-nie stwierdziłem obecności muzyki

Niby bawiłem się dobrze, ale jak na AAA gra zdecydowanie nie zasługuje na nic więcej niż 5/10. Black Box zresztą w ogóle nie nadaje się do tej serii, Undercover jest wg. mnie tragiczny, a Prostreeta nawet nie chcę kupować.

[mrmahon]

Assassin's Creed: Revelations

Plusy
- ciekawy koncept obrony kryjówek asasynów

Akurat tego unikałem jak się dało. Pilnowałem rozgłosu i szybko wytrenowałem uczniów, żeby tylko w tę mini-grę nie grać...

Assassin's Creed III

Plusy
- ciekawy główny bohater
- wciągająca fabuła

Mówisz o Haythamie czy Connorze? O ile pierwszy rzeczywiście był OK i - w moim odczuciu - zasługiwałby na pełną grę, to Connor był naiwny, wkurzający i po prostu męczący. Mam nadzieję, że tak słabych bohaterów w serii więcej nie będzie.

O ile gra się przyjemnie, a gra wygląda ślicznie, to fabuła gdzieś w połowie zaczęła mnie męczyć. Napotykani bohaterowie (poza ekipą Haythama - zwłaszcza w pierwszych sekwencjach) nie ciekawią i nie budzą żadnych emocji, po prostu trudno się nimi w ogóle przejmować. Na szczęście misje morskie i troszczenie się o mieszkańców domostwa/osady jakoś wyrównuje te niedostatki. Ale tym razem mam wrażenie, że w przeciwieństwie do poprzednich części gameplay wygrywa dla mnnie z fabułą, podczas gdy dotąd fabuła (choć momentami bardzo grubymi nićmi szyta) trzymała przy grze.

[EdmundBA]

Blood 2 - The Chosen

W końcu mnie wzięło na przejście sequela klasycznego „bluda". Jedynkę przeszedłem rok temu mając masę frajdy. Kontynuacja była słaba jak mówili ale ma kilka niezłych elementów.

+świetna muzyka, co prawda bardziej pasowałaby do gier jak Kingpin: Life of Crime
+chyba mi się przywidziało (granie grubo po północy, uuuu) ale chyba widziałem gdzieś w połowie gry wywieszony plakat dwóch modelek z wydatnymi atrybutami. Wspominam to bo to zdecydowanie wpłynęło na ocenę gry
+humor - gdy jest dobry

-zero grozy, elementy horroru - umowne (paskudy, flaki etc.)
-monotonne poziomy i otoczenie.
-ta gorsza część „humoru" - tak to jest jak się wypstrykało z klasycznych cytatów w pierwszej części.
-znowu nawiązania do przereklamowanego Lśnienia. Meh

5/10

PS. nie grałem w dodatek Nightmare zwyczajnie odechcialo mi się na koniec mimo, że znacznie krótsze.

Lost Planet - Extreme Condition - Colonies Edition (still require Game for Windows Live to play)

Wierzcie lub nie ale z GfWL miałem mniej problemów niż ze Steamem. ale i tak musialem coś zrobić gdy zapomniałem loginu/hasła. Bywa.
Zestarzał się gameplay, to tylko startowy tytuł na konsole poprzedniej generacji (a jeszcze wcześniejsza generacja miała ciekawsze gry akcji TPP).

+fajnie się strzela do paskud
+można większość starć ominąć, przez co niektóre poziomy przechodzi się ze stoperem w ręce
+dobry motyw z zarządzaniem energią cieplną, który pokazuje potencjał na wyższych poziomach trudności

- wersja polska nie jest wymieniona na Steamie stronie produktu, Nie znalazłem tego, czy da się zmienić na angielską (we właściwościach gry na stimie nie znalazłem nic). Tlumaczenie jest zle, do tego w filmiku końcowym zostałem uraczony kwiatkiem:
"jestem Luka" there should be "Miło mi się poznać" jak nie robił tego znajomy pociotek królika świeżo po studiach zlewozmywakowych to nie wiem kto...
-coś w rodzaju „jugglowania"? Chodzi mi o sytuacje, gdy ataki przeciwników rzucają nas na ziemię i w powietrze. Wkurza.
-wersja DX10 niegrywalna. Brak zmian w grafice (może fizyka futerka tak żre pamięć? Przeca cała roślinność w Zonie STALKERa nie żre aż tyle mocy kompa - a z optymalizacją u niego kiepsko czasami - co te futerka zakichane). Mimo że mogę grać w Wiedźmina3 komfortowo z detalami i max rozdziałką to przy LP musialem się zadowolić wersją DX9
-ciagle nie usunęli GfWL.

7/10

[Hemiq]

Hunted: The Demon's Forge - średniaczek, który mnie wciągnął.

Plusy:

+ fabuła daję radę
+ rozgrywka E'larą
+ stosunkowo długa, jak na dzisiejsze standardy, kampania (13 godzin)
+ potrafi wciągnąć...

Minusy:

- ...choć tylko przy średniej długości posiedzeniach
- brzydka jak Fiat Multipla
- liniowa
- na dłuższą metę monotonna rozgrywka

Ocena: 6/10

[Hemiq]

Battlefield 3 (X360) - udało się przejść przed sprzedażą Xboxa, jednakże nie zsynchronizowałem osiągnięć

Plusy:

+ bardzo dobra oprawa audio
+ stosunkowo różnorodne misje
+ oprawa wizualna...

Minusy:

- ...choć momentami jej jakość spada na łeb na szyję
- strasznie krótka (5 i 1/2 godziny)
- QTE
- pierdyliard ton skryptów
- masakryczne spadki płynności

Ocena: 7+/10

[aRo]

What's under your blanket !?

Plusy:
-mam kolejną grę, w której zdobyłem wszystkie achievementy
-teraz wiem, na co stać moje ręce (nadal bolą, kiedy to piszę) - można to podciągnąć pod "ćwiczenia", to nie jest bierne siedzenie przed kompem!

Minusy:
-niby 10 poziomów, a w praktyce są 2 - powtarzają się z drobnymi zmianami
-taką grafikę to sam bym stworzył, a daleko mi do zawodowca (daleko mi też do gościa, dla którego grafika ma duże znaczenie - ale są jakieś granice)
-jeden irytujący utwór leci w kółko - a bez niego jest łatwiej (nie, możliwość wyłączenia muzyki to nie plus z automatu)
-bez zapisów, bez pauzy
-nie wiem, czemu ktoś miałby za to płacić (sytuację uratowały bundle, stąd mój klucz)

Starałem się od jakiegoś czasu pisać lepsze recenzje, nie tylko plusy i minusy. Sęk w tym, że napisanie takiego tekstu zajęłoby więcej czasu, niż przejście gry.

[EdmundBA]

Darksiders 2: DEATHfinitive Edition
Kupując tę edycję pozbywamy się z konta starej wersji. Szkoda bo chodziła znacznie lepiej i można było zwyczajnie dokupić ewentualne DLCki (nowe misje bo przedmioty nie są warte).

Teraz z elementami RPG - zbieraniem ekwipunku, pieniędzy i współczynnikami. W grze jest skalowanie poziomów, niestety. W przypadku przedmiotów - jednorazowe. Wyjątkiem są „przedmioty opętane" które można karmić innymi przedmiotami by były lepsze i zyskały dodatkowe właściwości.

+zbieranie i kolekcjonowanie jest nadal dobre.
+sporo do zrobienia poza wątkiem głównym
+ścieżka dźwiękowa nieprzeciętna, bardzo przypomina mi Natural Snow Buildings które bardzo lubię
+mimo że planowane były kolejne dwie części nie ma na końcu cliffhangera, przynajmniej nie tak mocno odczuwalnego dla mnie.

-ciągle zdarzają się crashe. Raz zdarzylo mi się odpalić grę, wyjść do kuchni i postawić czajnik na gazie i zastać komunikato o błędzie
Nadal występuje wysypywanie w jednym przerywniku filmowym jeśli nasza postać ma za moment awansować. Pomaga zebranie brakującego doświadczenia.
-chodzi odczuwalnie gorzej niż poprzednia wersja. Która znika po zakupie Deathfinitive Edition.
-ścieżka dźwiekowa ma braki, dobrych kilkanaście kawałków zwyczajnie rozpłynęło się...
-czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, czaszki, wszędzie kurka czachy, powiedzieć że to przejada się szybko to mało powiedziane.


Ocena 6/10, typowo nieporadność ze stajni Nordic Games...

[Revan]

Darksiders 2: DEATHfinitive Edition
Kupując tę edycję pozbywamy się z konta starej wersji. Szkoda bo chodziła znacznie lepiej i można było zwyczajnie dokupić ewentualne DLCki (nowe misje bo przedmioty nie są warte).

Niczego się nie pozbywamy. To że stara wersja zniknęła ze sklepu steama, to nie znaczy, że z konta dawnych nabywców też.

[PiccoloPL]

Nie wiem jak DEATHfinitive Edition ale do tej pory nie udało mi się ukończyć 3 DLC z wersji zwykłej gdyż jak tylko rozmawiam z NPC-em to mnie wywala a porady jak to ominąć nie skutkują. Ten sam problem mam na różnych poziomach trudności zawsze w tym samym momencie, więc warto pamiętać, że zwykła wersja także miała swoje problemy.