
W co graliście i polecacie/odradzacie?
- Posty: 63
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 18:34
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
Ostatnio przeszedłem Batman: Arkham Asylum. Zakończenie samego głównego wątku i znalezienie wszystkich zagadek Riddlera zajęło mi jakieś 18 h. Grę bardzo polecam, grywalność świetna,a do tego grafika nie odstrasza mimo 4 lat po premierze. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to tryb wyzwań bo zbyt uzależnia
Co do samej gry spodobało mi się przedstawienie świata Batmana zupełnie inaczej niż go widzieliśmy w filmach Burtona czy Nolana. Widać inspirację twórców z Rocksteady z oryginalnych komiksów o tym superbohaterze i mówię tu o tych najstarszych powstałych jeszcze przed II Wojną Światową. Moja osobista ocena to 9/10.

- Posty: 228
- Rejestracja: 23 gru 2012, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:



Plusy:
+ Uniwersum Batmana
+ Styl graficzny Lego
+ Przyjemny gameplay
+ Masa zbieractwa
+ Dużo rzeczy do odblokowania
+ Dwie kampanie (każdy rozdział można ukończyć grając "tymi dobrymi" i "tymi złymi", przy czym każdy poziom jest inny)
+ Momentami niezły humor
+ Dużo grywalnych postaci
+ Długi czas rozgrywki
+ Fajne walki z bossami
Minusy:
- Brak dialogów (przez co przerywniki filmowe wyglądają jak teatrzyk/kino nieme)
- Czasami sterowanie postacią szwankuje i denerwuje
- Praca kamery czasami zawodzi
- Przekłamania graficzne
- Bardzo łatwa
- Bugi
Ocena: 8/10

Plusy:
+ Dobry klimat
+ Ciekawe misje
+ Dobra muzyka
Minusy:
- Zatrzęsienie bugów i błędow!
- Strasznie niestablina, wywala do Windowsa średnio co godzinę, a czasami nawet co kilkanaście minut!
- Żeby ustawić większą rozdzielczość oraz lepsze efekty graficzne trzeba grzebać w plikach konfiguracyjnych (ale pod koniec gry trzeba zmienić rozdzielczość na 800x600, bo inaczej nie będzie się dało jej ukończyć, po prostu nie uruchomi się cut-scenka. Swoją drogą chwilę potem robi się drugi błąd i cut-scenka nadal się wiesza i nie da się nic zrobić żeby to obejść. Całe szczęście, że od razu po tym "filmiku" jest napis mission complete i koniec gry)
- Nie da się przerwać przerywników filmowych
- Poprzednie części były dłuższe i trudniejsze
- 90% gadżetów jest całkowicie zbędnych
- Fabuła nie powala
- Brak napisów dialogowych
Ocena: 6/10
- Posty: 228
- Rejestracja: 23 gru 2012, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:

Plusy:
+ Dobry japoński klimat
+ Niezła muzyka
+ Przyjemna rozgrywka
Minusy:
- Dużo scen się powtarza
- Banalnie prosta
- Są lepsze gry tego typu na rynku
Ocena: 6/10
- Posty: 228
- Rejestracja: 23 gru 2012, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:

Plusy:
+ Brak
Minusy:
- Cała gra to bardzo słaba kopia Contry
Ocena: 1/10

Plusy:
+ Całkiem przyjemna rozgrywka
Minusy:
- Lipny styl graficzny
- Mało broni
- Kretyńska fabuła
- Bardzo krótka
Ocena: 6/10

Plusy:
+ Przyjemna rozgrywka
+ Niezła muzyka
Minusy:
- Często nie bardzo wiadomo co zrobić (czasami brak wskaźników w miejscu gdzie można użyć przedmiotu etc.)
- Bardzo dużo backtrackingu i ponownego przeszukiwania pomieszczeń (o wiele więcej niż w większości gier tego typu)
- Strasznie nagłe zakończenie (jeśli cztery linijki dialogowe i napis "thank you for playing Crystals of Time" można nazwać zakończeniem)
- Są lepsze gry tego typu na rynku
Ocena: 5/10
- Posty: 2584
- Rejestracja: 3 gru 2012, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 80 razy
- Podziękowania: 317 razy
- Kontakt:
Transformers Fall of Cybertron
+ Gigantomania;
+ Ciekawe, zróżnicowane misje (jest nawet etap skradankowy!);
+ Niezgorsza historia o upadku Cybertronu;
+ Spory arsenał, który dodatkowo można ulepszać;
+ Bardzo dobra grafika (szczególnie modele Transformerów);
+ Ładne, różnorodne lokacje;
+ Świetne animacje;
+ Niezłe udźwiękowienie;
+ Multiplayer miał potencjał...
- niestety położyły go głupie błędy (brak jakiegokolwiek czatu w grze, lagi, bugi);
- Liniowa rozgrywka i w większości korytarzowe mapki;
- Niekiedy otoczenie jest źle wyprofilowane (postać potrafi się zablokować podczas ślizgu);
- Krótka kampania (ukończenie gry na normalu zajęło mi niecałe 7 godzin).
Ocena: 8+/10
Poprzednia część War for Cybertron mile mnie zaskoczyła, podobne odczucia towarzyszą mi również po ukończeniu Upadku Cybertronu. Kampania dla pojedynczego gracza jest bardzo dobra, misje są odpowiednio zróżnicowane i napakowane akcją, a gra co rusz rzuca nas w inną lokację. Niestety gra jest dosyć krótka, a multiplayer niedopracowany... Niemniej jednak bawiłem się (i nadal bawię, bo tryb escalation pomimo błędów sprawia dużą frajdę) przednio i śmiało polecam grę nie tylko miłośnikom wielkich robotów, ale również wszystkim fanom gier akcji. Rzekłem.
+ Gigantomania;
+ Ciekawe, zróżnicowane misje (jest nawet etap skradankowy!);
+ Niezgorsza historia o upadku Cybertronu;
+ Spory arsenał, który dodatkowo można ulepszać;
+ Bardzo dobra grafika (szczególnie modele Transformerów);
+ Ładne, różnorodne lokacje;
+ Świetne animacje;
+ Niezłe udźwiękowienie;
+ Multiplayer miał potencjał...
- niestety położyły go głupie błędy (brak jakiegokolwiek czatu w grze, lagi, bugi);
- Liniowa rozgrywka i w większości korytarzowe mapki;
- Niekiedy otoczenie jest źle wyprofilowane (postać potrafi się zablokować podczas ślizgu);
- Krótka kampania (ukończenie gry na normalu zajęło mi niecałe 7 godzin).
Ocena: 8+/10
Poprzednia część War for Cybertron mile mnie zaskoczyła, podobne odczucia towarzyszą mi również po ukończeniu Upadku Cybertronu. Kampania dla pojedynczego gracza jest bardzo dobra, misje są odpowiednio zróżnicowane i napakowane akcją, a gra co rusz rzuca nas w inną lokację. Niestety gra jest dosyć krótka, a multiplayer niedopracowany... Niemniej jednak bawiłem się (i nadal bawię, bo tryb escalation pomimo błędów sprawia dużą frajdę) przednio i śmiało polecam grę nie tylko miłośnikom wielkich robotów, ale również wszystkim fanom gier akcji. Rzekłem.
To nie jest krótka kampania, krótka jest w Homefront.
-Na normalu, z kilkonastoma zgonami i powrotami do checkpointów przez blokujących się "pomocników" przez co skrypty nie zaskoczyły, gra zajęła mi 3 godziny...
- z czego 2 się nudziłem,
- fabuła tak bzdurna, że nawet cod mw2 wydaje się być kolejną powieścią Grishama. Korea pn wyrasta na nowe mocarstwo, atakuje usa i wygrywa. No dobra, taki poziom głupoty da się jeszcze przeżyć. Ale żeby całe pozostałe ocalałe wojsko usa czekało aż ruch oporu z Pipidówy dolnej ukradnie 3 cysterny z paliwem lotniczym i śmigłowiec, aby zacząć odbijać Golden Gate oraz miasto? W dodatku gdyby nie 3 powstańców to ten most nigdy by nie został odbity?
- dziwnie się strzela, a porządne zabawki dostaje się w 5 misji (z aż 7...)
- głupota pomocników potrafiących się zablokować na desce leżącej w poprzek ścieżki, wrogowie też jakimiś geniuszami nie są ale jest ich dużo i opanowali technikę teleportacji.
Plusy:
+ fajne intro,
+ ładne i nieźle zaprojektowane poziomy,
+ uczucie beznadziei i lekkiego zaszczucia w początkowej fazie gry.
+ przyjemna misja lotnicza, żeby tylko była dłuższa i nie tak ksozmarnie łatwa
Ogólnie 4/10
- Posty: 228
- Rejestracja: 23 gru 2012, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:

Plusy:
+ Całkiem przyjemnie się skacze i strzela
+ Oldschool zawsze w cenie
Minusy:
- Brak muzyki
- Brak mapy
- Bugi
- Bardzo łatwa
- Krótka i nagle się kończy
- Grafika nie każdemu może przypaść do gustu
Ocena: 6/10

Plusy:
+ Przyjemna, kolorowa oprawa
Minusy:
- Praca kamery to istny dramat
- Brak możliwości manipulowania kamerą
- "Walka" to istna kpina
- Bardzo krótka (6 poziomów, niecała godzina gry)
- Cała gra opiera się na zbieraniu owoców i kropli wody i po 5 minutach już ma się tego dosyć
- Zupełnie niczym się nie wyróżnia
- Bugi
Ocena: 2/10
- Posty: 1066
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 01:11
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Cebuland
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowania: 7 razy
- Kontakt:
Game of Thrones - waham się między 7 i 8 /10.
Więcej: http://steamcommunity.com/id/mahon/recommended/208730/
Więcej: http://steamcommunity.com/id/mahon/recommended/208730/
- Posty: 897
- Rejestracja: 12 paź 2013, o 12:54
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 35 razy
- Podziękowania: 17 razy
- Kontakt:
Mi Game of Thrones bardzo się podobał, według mnie fabuła jest majstersztykiem.
A tak poza tym:
Grand Theft Auto: Vice City
Trójkę kończyłem na siłę, żeby jak najszybciej zacząć Vice City i co tu dużo mówić, chyba najlepsza część GTA na równi z San Andreas.
Tutaj wszystko jest na swoim miejscu i na bardzo wysokim poziomie. Grafika, choć wydawałoby się, że już archaiczna, nadal ma swój klimat, zachody słońca nadal wyglądają świetnie, podobnie jak miasto. Całość prezentuje się lepiej niż San Andreas. Dźwięki są okej, a soundtrack to coś fenomenalnego. Mnóstwo genialnych utworów, zwłaszcza we Flash FM i V-Rock. Do tego cała plejada charyzmatycznych postaci, klimat Vice City i świetna fabuła.
Vice City to coś wspaniałego. Nawet mimo 11 lat na karku, grało mi się w VC świetnie. 9+/10
Dead Bits
Taka tam syfiasta strzelanka. Da się pograć i nie wygląda jakoś koszmarnie (do tego soundtrack jest znośny). Ma karty i była za darmo, ale to wszystko nie zmienia faktu, że to słabiutki fps, w którym połowa misji jest wkurzająca. 3/10
Splatter: Blood Red Edition
A to z kolei dość pozytywne zaskoczenie. Spodziewałem się jakiegoś syfiastego klona Alien Shootera, a jak się okazało jest to najlepsza gra tego gatunku w jaką grałem. Po pierwsze ma ona fabułę, dość szczątkową wprawdzie, ale jednak. Po drugie, fajnie zbudowany klimat noir wraz z równie atmosferyczną narracją. Po trzecie, wygląda i brzmi dość przyzwoicie jak na grę z tego gatunku. I po czwarte, gra się po prostu bardzo przyjemnie, bo choć broni jest mało to ich używanie sprawia sporo frajdy. W sumie polecam, zaskakująco dobry tytuł. 7/10
A tak poza tym:
Grand Theft Auto: Vice City
Trójkę kończyłem na siłę, żeby jak najszybciej zacząć Vice City i co tu dużo mówić, chyba najlepsza część GTA na równi z San Andreas.
Tutaj wszystko jest na swoim miejscu i na bardzo wysokim poziomie. Grafika, choć wydawałoby się, że już archaiczna, nadal ma swój klimat, zachody słońca nadal wyglądają świetnie, podobnie jak miasto. Całość prezentuje się lepiej niż San Andreas. Dźwięki są okej, a soundtrack to coś fenomenalnego. Mnóstwo genialnych utworów, zwłaszcza we Flash FM i V-Rock. Do tego cała plejada charyzmatycznych postaci, klimat Vice City i świetna fabuła.
Vice City to coś wspaniałego. Nawet mimo 11 lat na karku, grało mi się w VC świetnie. 9+/10
Dead Bits
Taka tam syfiasta strzelanka. Da się pograć i nie wygląda jakoś koszmarnie (do tego soundtrack jest znośny). Ma karty i była za darmo, ale to wszystko nie zmienia faktu, że to słabiutki fps, w którym połowa misji jest wkurzająca. 3/10
Splatter: Blood Red Edition
A to z kolei dość pozytywne zaskoczenie. Spodziewałem się jakiegoś syfiastego klona Alien Shootera, a jak się okazało jest to najlepsza gra tego gatunku w jaką grałem. Po pierwsze ma ona fabułę, dość szczątkową wprawdzie, ale jednak. Po drugie, fajnie zbudowany klimat noir wraz z równie atmosferyczną narracją. Po trzecie, wygląda i brzmi dość przyzwoicie jak na grę z tego gatunku. I po czwarte, gra się po prostu bardzo przyjemnie, bo choć broni jest mało to ich używanie sprawia sporo frajdy. W sumie polecam, zaskakująco dobry tytuł. 7/10
- Posty: 310
- Rejestracja: 3 gru 2013, o 19:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 5 razy
- Kontakt:
Jako ze na SS troszke gier kupionych. I wlasnie zakonczylem jedna to podziele sie opinia.
Bulletstorm
Jednak gra mnie nie zawiodla. czekalem i czekalem na wersje steam i wkoncu sie doczekalem na promo.
Jak ktos lubi piekna sieczke to polecam. Jak dla mnie jeden z lepszych fps'ow w jaki przyszlo mi grac. Mimo ze wydawala mi sie bardzo krotka, jednak w tych czasach ciezko o fps'a na kilkaset godzin
na +
+ Grafika 9/10
+ Teksty 11/10 - malo kiedy przy fps moglem sie tak usmiac
+ Plynnosc - 10/10 - na starszym 5 letnim kompie chodzilo na full
+ Walka 9/10 duza kombinacja zabijania masakrowania przeciwnikow
+ Zwroty akcji - kiedy myslisz ze juz koniec gry (to jeszcze cos dodaja)
+ Wielki + za piekna Głodzille
na -
- Maly wybor przeciwnikow (przez cala gre mialem wrazenie ze ich moze jest z 10 rodzajow)
- Malo ulepszen do broni (akurat tu liczylem na wieksza frajde przy ekwipunku)
Ogolnie gra bardzo pozytywna
polecam tym co lubia nietypowe FPS
Ocena calosciowa 9/10
Bulletstorm
Jednak gra mnie nie zawiodla. czekalem i czekalem na wersje steam i wkoncu sie doczekalem na promo.
Jak ktos lubi piekna sieczke to polecam. Jak dla mnie jeden z lepszych fps'ow w jaki przyszlo mi grac. Mimo ze wydawala mi sie bardzo krotka, jednak w tych czasach ciezko o fps'a na kilkaset godzin

na +
+ Grafika 9/10
+ Teksty 11/10 - malo kiedy przy fps moglem sie tak usmiac
+ Plynnosc - 10/10 - na starszym 5 letnim kompie chodzilo na full
+ Walka 9/10 duza kombinacja zabijania masakrowania przeciwnikow
+ Zwroty akcji - kiedy myslisz ze juz koniec gry (to jeszcze cos dodaja)
+ Wielki + za piekna Głodzille

na -
- Maly wybor przeciwnikow (przez cala gre mialem wrazenie ze ich moze jest z 10 rodzajow)
- Malo ulepszen do broni (akurat tu liczylem na wieksza frajde przy ekwipunku)
Ogolnie gra bardzo pozytywna

Ocena calosciowa 9/10
- Posty: 135
- Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:47
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 4 razy
- Kontakt:
Plants vs. Zombies: Garden Warfare

Drużynowa strzelanka na silniku Battlefield'a 4.
Plusy:
+ Przyjemna oprawa graficzna
+ 4 różnorodne klasy(w każdej z 2 drużyn)
+ 8 trybów gry
+ Specjalne zdolności
+ Możliwość dostosowania wyglądu postaci
+ Boss Mode(W tym trybie możemy pomagać naszej drużynie np. zrzucać apteczki, wywołać deszcz meteorytów itp.)
+ Cena
Minusy:
- Mało map
- Brak trybu dla jednego gracza
- Brak systemu osłon
- Po pewnym czasie się nudzi
Ocena: 8/10

Drużynowa strzelanka na silniku Battlefield'a 4.
Plusy:
+ Przyjemna oprawa graficzna
+ 4 różnorodne klasy(w każdej z 2 drużyn)
+ 8 trybów gry
+ Specjalne zdolności
+ Możliwość dostosowania wyglądu postaci
+ Boss Mode(W tym trybie możemy pomagać naszej drużynie np. zrzucać apteczki, wywołać deszcz meteorytów itp.)
+ Cena
Minusy:
- Mało map
- Brak trybu dla jednego gracza
- Brak systemu osłon
- Po pewnym czasie się nudzi
Ocena: 8/10
- Posty: 1066
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 01:11
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Cebuland
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowania: 7 razy
- Kontakt:
Mi fabuła także się podobała, choć...
Spoiler:pokaż
- Posty: 1066
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 01:11
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Cebuland
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowania: 7 razy
- Kontakt:
No nie jest to może techniczny majstersztyk.
Postacie znikają, kamera czasem świruje, a podczas cutscenek potrafi tak skadrować, że kogoś albo coś przetnie/prześwietli. Ale ja tam chyba mało wymagający jestem jednak...

- Posty: 390
- Rejestracja: 6 gru 2013, o 14:56
- Płeć: Kobieta
- Podziękował: 8 razy
- Podziękowania: 60 razy
- Kontakt:
Jako, że recenzje Murdered: Soul Suspect są nie dość, że dosyć skrajne, to na dodatek niezbyt przychylne, postanowiłam napisać coś od siebie:).
Zalety:
+ dosyć ciekawa, choć momentami odrobinę przewidywalna fabuła (szczególnie dla osób, które miały już sporo do czynienia z tym gatunkiem gier);
+ sensowne zakończenie (wiele recenzji mówi inaczej, ale mnie ono akurat się podobało - co prawda nastąpiło trochę szybko, ale kilka motywów wywarło na mnie pozytywne wrażenie);
+ nawet wyraziste postacie, choć gdyby gra była dłuższa, można byłoby lepiej je rozwinąć;
+ sporo ukrytych "znajdziek" (ponad 200) pozwalających lepiej poznać świat przedstawiony w grze i dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy o wydarzeniach dziejących się poza główną osią fabularną;
+ kwestia sprzętu jak mniemam, ale u mnie gra chodziła stabilnie i płynnie (prócz kilkakrotnego lekkiego chrupnięcia przy ładowaniu miasta podczas biegu), a czas wczytywania lokacji był bardzo krótki (samo miasto jest otwarte, więc podczas zwiedzania go wszystko wczytuje się na bieżąco i nie pojawiają się żadne dodatkowe ekrany);
+ niezłe udźwiękowianie, a brak "super gwiazd" w obsadzie pozwala na uniknięcie efektu "ej, znam ten głos!" i patrzenia na daną postać przez pryzmat innych dubbingowanych przez tego aktora;
+ ciekawe moce głównego bohatera, szczególnie przechodzenie przez ściany (szkoda, że dostępne jest to wybitnie wybiórczo...).
Wady:
- bardzo krótka, samo przejście to jakieś 8 godzin (próbując zebrać wszystko, można osiągnąć tak ok. 15 godzin);
- linowa do bólu (to nie Heavy Rain co prawda, ale w sumie fabuła dominuje nad gameplayem) - wszystko można przejść tylko na jeden sposób;
- "zagadki" właściwie nie występują, po prostu chodzi się po danej lokacji, szuka się wszystkich wskazówek i na końcu trzeba wybrać te, które najlepiej pasują do aktualnego momentu śledztwa;
- zupełnie niepotrzebne wstawki z demonami, które bardziej irytują, niż stanowią wyzwanie;
- oprócz "znajdziek" gra raczej nie oferuje żadnych dodatkowych atrakcji - questów pobocznych jest tylko kilka i na dodatek nie zajmują więcej niż po kilka minut;
- brak mapy niektórym może przeszkadzać, ale miasto niestety nie jest na tyle duże, by faktycznie dało się w nim zgubić.
Podsumowując: gra typowo fabularna z ciekawym klimatem. Bardzo prosta i raczej krótka - wielu spodziewało się rewolucji w gatunku, więc prawdopodobnie stąd niezadowolone komentarzy. Jeśli ktoś lubi skomplikowane mechanizmy rozgrywki czy wymagające zagadki, Murdered rzeczywiście może mu się nie spodobać. Jednakże dla tych, którzy chcą po prostu pochodzić po wirtualnym Salem i pomóc Ronanowi w odgadnięciu, kto i dlaczego go zamordował, a klimat i fabuła są dla nich ważniejsze niż gameplay, gra ich raczej nie zawiedzie.
Ocena:
5 - jeśli ktoś jest zwolennikiem gier z większą ilością akcji, jak np. Uncharted
6 - dla tych, którzy potrafią zapomnieć o gameplayu na rzecz klimatu
7 - dla fanów współczesnych historii o zjawiskach nadnaturalnych i/lub tych, którzy lubią interaktywne opowieści typu Heavy Rain
Zalety:
+ dosyć ciekawa, choć momentami odrobinę przewidywalna fabuła (szczególnie dla osób, które miały już sporo do czynienia z tym gatunkiem gier);
+ sensowne zakończenie (wiele recenzji mówi inaczej, ale mnie ono akurat się podobało - co prawda nastąpiło trochę szybko, ale kilka motywów wywarło na mnie pozytywne wrażenie);
+ nawet wyraziste postacie, choć gdyby gra była dłuższa, można byłoby lepiej je rozwinąć;
+ sporo ukrytych "znajdziek" (ponad 200) pozwalających lepiej poznać świat przedstawiony w grze i dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy o wydarzeniach dziejących się poza główną osią fabularną;
+ kwestia sprzętu jak mniemam, ale u mnie gra chodziła stabilnie i płynnie (prócz kilkakrotnego lekkiego chrupnięcia przy ładowaniu miasta podczas biegu), a czas wczytywania lokacji był bardzo krótki (samo miasto jest otwarte, więc podczas zwiedzania go wszystko wczytuje się na bieżąco i nie pojawiają się żadne dodatkowe ekrany);
+ niezłe udźwiękowianie, a brak "super gwiazd" w obsadzie pozwala na uniknięcie efektu "ej, znam ten głos!" i patrzenia na daną postać przez pryzmat innych dubbingowanych przez tego aktora;
+ ciekawe moce głównego bohatera, szczególnie przechodzenie przez ściany (szkoda, że dostępne jest to wybitnie wybiórczo...).
Wady:
- bardzo krótka, samo przejście to jakieś 8 godzin (próbując zebrać wszystko, można osiągnąć tak ok. 15 godzin);
- linowa do bólu (to nie Heavy Rain co prawda, ale w sumie fabuła dominuje nad gameplayem) - wszystko można przejść tylko na jeden sposób;
- "zagadki" właściwie nie występują, po prostu chodzi się po danej lokacji, szuka się wszystkich wskazówek i na końcu trzeba wybrać te, które najlepiej pasują do aktualnego momentu śledztwa;
- zupełnie niepotrzebne wstawki z demonami, które bardziej irytują, niż stanowią wyzwanie;
- oprócz "znajdziek" gra raczej nie oferuje żadnych dodatkowych atrakcji - questów pobocznych jest tylko kilka i na dodatek nie zajmują więcej niż po kilka minut;
- brak mapy niektórym może przeszkadzać, ale miasto niestety nie jest na tyle duże, by faktycznie dało się w nim zgubić.
Podsumowując: gra typowo fabularna z ciekawym klimatem. Bardzo prosta i raczej krótka - wielu spodziewało się rewolucji w gatunku, więc prawdopodobnie stąd niezadowolone komentarzy. Jeśli ktoś lubi skomplikowane mechanizmy rozgrywki czy wymagające zagadki, Murdered rzeczywiście może mu się nie spodobać. Jednakże dla tych, którzy chcą po prostu pochodzić po wirtualnym Salem i pomóc Ronanowi w odgadnięciu, kto i dlaczego go zamordował, a klimat i fabuła są dla nich ważniejsze niż gameplay, gra ich raczej nie zawiedzie.
Ocena:
5 - jeśli ktoś jest zwolennikiem gier z większą ilością akcji, jak np. Uncharted
6 - dla tych, którzy potrafią zapomnieć o gameplayu na rzecz klimatu
7 - dla fanów współczesnych historii o zjawiskach nadnaturalnych i/lub tych, którzy lubią interaktywne opowieści typu Heavy Rain
- Posty: 228
- Rejestracja: 23 gru 2012, o 19:59
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 3 razy
- Kontakt:

Plusy:
+ Świetny klimat
+ Wciągający i dobry gameplay
+ Wymagająca, ale uczciwa
+ Świetna muzyka
+ Pomimo kolorowej oprawy gra jest całkiem mroczna
+ Dobry design poziomów
+ ŚWINIA BOHATEREM!!!!!1111
Minusy:
- Limit 30 FPS przez co nie ma płynności
- Mało różnorodny wygląd map
- Muzyka momentami bardzo podobna do tej z Super Meat Boy (z jednej strony to dobrze, ale z drugiej jednak ma się wrażenie, że trochę zrzynka)
Ocena: 8/10

Plusy:
+ Dobry klimat
+ Dobra muzyka
+ Całkiem fajna oprawa graficzna
+ Bardzo dobra walka
+ Im dalej tym bardziej wymagająca z piękną kulminacją w postaci końcowego bossa (a raczej bossów)
Minusy:
- Taki sobie design poziomów
- Wiele części robota (ulepszeń) różni się jedynie nazwą lub wyglądem
- Mogłyby być mapy poziomów
Ocena: 7/10