Polska potrzebuje więcej aktorów dubbingowych

Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 192
Rejestracja: 10 paź 2015, o 16:46
Lokalizacja: Tyria
Podziękował: 70 razy
Podziękowania: 67 razy

Polska potrzebuje więcej aktorów dubbingowych, już mnie jasna cholera strzela jak słyszę takiego Kamila Kule czy takiego Grzegorza Kwiecień po raz setny. Czy tylko ja jestem już znudzony powtarzającymi się głosami w polskich dubbingach?

Dodam też taki żarcik, że aby poznać polskie kino wystarczy obejrzeć 5 nowych polskich filmów, bo aktorzy i tak wszędzie ci sami.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 76
Rejestracja: 6 lut 2017, o 17:07
Podziękował: 4 razy
Podziękowania: 10 razy

zgadzam się w pełni trochę tracę imersje z grą jak słysze z poprzedniej głosy :/
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 3043
Rejestracja: 28 lis 2013, o 16:21
Podziękował: 211 razy
Podziękowania: 364 razy

kiarol99 pisze: 24 wrz 2022, o 11:46 zgadzam się w pełni trochę tracę imersje z grą jak słysze z poprzedniej głosy :/
Dlatego najlepiej grac w gry bez dzwieku i nie ma zadnej imersji i nic sie nie traci :)
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 180
Rejestracja: 4 gru 2020, o 08:49
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 117 razy
Podziękowania: 258 razy

Polski dublarz to generalnie muł i wodorosty, przynajmniej jeśli chodzi o gry komputerowe (z paroma chlubnymi wyjątkami, które tylko potwierdzają regułę), ale wydaje mi się, że pewna powtarzalność głosów to raczej powszechny problem. Tu znów odniosę się do gier - był taki czas, że jeśli w jakimś tytule nie usłyszało się Nolana Northa, Troy'a Bakera, Steve'a Bluma, Liama O'Briana czy Laury Bailey, to było święto lasu. Teraz jakoś tak się układa, że w co nie zagram, słyszę tam Debrę Wilson. Wszyscy wymienieni pozostawiają oczywiście naszych rodzimych aktorów daleko, daleko w tyle, ale myślę, że na scenie dubbingowej w ogóle przydałyby się nowe głosy, nie tylko w Polsce.
Ci użytkownicy podziękowali Tyrannei za ten post:
EdmundBA
Awatar użytkownika
Redaktor
Posty: 956
Rejestracja: 25 lip 2013, o 22:15
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 102 razy
Podziękowania: 371 razy
Kontakt:

Polski dubbing sprawdza się wyśmienicie w kreskówkach, a takie Pingwiny z Madagaskaru (serial) to absolutny majstersztyk pod tym względem. Niestety z grami jest najczęściej tragedia. Mimo znajomości angielskiego, zdecydowanie wolałbym brak dubbingów, ale za to wszsytkie gry z napisami PL :)
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 2409
Rejestracja: 17 paź 2016, o 14:29
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 402 razy
Podziękowania: 838 razy

Bo polski dubbing i aktorstwo ogólnie jest kompletnie zabetonowane i nie ma miejsca dla nowych.
To widać, dlatego co drugi film jest z papieżem albo z Karolakiem.
Mnie zastanawia, co będzie, jak ich nie będzie - chyba jedyny dubbing to wtedy będzie bazarowy.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 12
Rejestracja: 1 cze 2022, o 13:36
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 0

pelikulas pisze: 24 wrz 2022, o 11:50
kiarol99 pisze: 24 wrz 2022, o 11:46 zgadzam się w pełni trochę tracę imersje z grą jak słysze z poprzedniej głosy :/
Dlatego najlepiej grac w gry bez dzwieku i nie ma zadnej imersji i nic sie nie traci :)
:E
Nesus pisze: 24 wrz 2022, o 12:27 Polski dubbing sprawdza się wyśmienicie w kreskówkach, a takie Pingwiny z Madagaskaru (serial) to absolutny majstersztyk pod tym względem. Niestety z grami jest najczęściej tragedia. Mimo znajomości angielskiego, zdecydowanie wolałbym brak dubbingów, ale za to wszsytkie gry z napisami PL :)
Produkcje jak Pingwiny to jest powiedzmy coś Ekstraklasa ;) Sporo zależy też od materiału, na którym się pracuje. Sporo gier i seriali to przecież średnie produkcje, masówka.
bolesna prawda pisze: 24 wrz 2022, o 12:32 Bo polski dubbing i aktorstwo ogólnie jest kompletnie zabetonowane i nie ma miejsca dla nowych.
To widać, dlatego co drugi film jest z papieżem albo z Karolakiem.
Mnie zastanawia, co będzie, jak ich nie będzie - chyba jedyny dubbing to wtedy będzie bazarowy.
Jak w każdej branży, a tutaj szczególnie dużą rolę odgrywają kontakty, znajomości. Można być na dobrym poziomie i dostawać 3-5 razy mniej zleceń. Bo np. w gminie mieście firma X czy Y jest pośrednio powiązana z akurat rządzącą ekipą, nie ważne którą. Branża rozrywkowa to układy i znajomości, często jednoosobowe decyzje o tym kto zagra, dostanie rolę itp.


Pingwiny, Shrek - to inny poziom, ale też materiał źródłowy jest inny. To pierwsza ważna rzecz. Druga to np. przekład, lokalizacja, tłumaczenie. Aktor czy osoba, która "duka" podkłada głos czasami jest jak syntezator mowy. Jedni kompletnie beznamiętnie czytają z kartki, a inni przesadnie i sztucznie się wczuwa.
Dubbing hmm w serialach i filmach o ile w ogóle wolę lektora, może to kwestia przyzwyczajenia, ale animowane produkcje mogą być. Filmy nawet takie niby dla młodszych ? Sam nie wiem. Takie dla 3-10 latków ok, ale większe produkcje, takie dla "wszystkich" ? Mnie razi dubbing, często trochę odbiegający od gry, to już lektor pozwala po części mieć część tych emocji aktorów z ekranu. Niemieckie filmy, produkcje z dubbingiem :-? :bananspada:

W grach ? Nie rozumiem idei dubbingu gier jeśli to nie jest bardzo dobra lokalizacja jako całość i pewien pomysł. Gothic tak z 30-60% popularności zawdzięcza bardzo udanej, klimatycznej lokalizacji. Za to jak widzę, słyszę, że dubbinguje się gry tego nie wymagające to nie rozumiem po co ? Ciekawy jestem kosztów jeśli to znane nazwiska, mają zwiększyć sprzedaż ?
Za to ciekawe dlaczego gry bez lokalizacji czasami nawet napisów i to w grach gdzie jest trochę czytania od RPGów po nawet takie z kawałkiem fabuły (kampanią) dostają angielski, niemiecki, francuski, rosyjski, hiszpański, chiński, włoski, a innych nie. Nawet te 5€ mogliby spuścić z ceny :P Nie jestem na nie, ale tylko jeśli to ma jakiś poziom, do tego fajnie jeśli jest do wybory oryginalna ścieżka dźwiękowa i napisy.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 192
Rejestracja: 10 paź 2015, o 16:46
Lokalizacja: Tyria
Podziękował: 70 razy
Podziękowania: 67 razy

Dam kilka przykładów dobrego dubbingu:
Harry Potter - harry potta
Gothic - bezimienny, diego
Cyberpunk - v, gościu od krzyża, kumpel v
Fantastyczne bestie - główny aktor nawet spoko oddaje "skrytość"
cywilizacja - lektor
rozczarowani - pingwiny to, to nie są ale daje radę na + nasze żarciki
lissy na lodzie
Ci użytkownicy podziękowali badylek za ten post:
Boberek00
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 552
Rejestracja: 11 sty 2013, o 19:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ulrychów
Podziękował: 6 razy
Podziękowania: 23 razy
Kontakt:

W kraju gdzie duża część społeczeństwa woli lektora niż dubbing nie ma co się dziwić, że branża dubbingowa rozwija się powoli, głównie dzięki filmom dla najmłodszych, bajkom i grom. Moi rodzice nie obejrzą niczego co nie ma lektora, napisów się im nie chce czytać. Ja z kolei wolę napisy, syn dubbing i jakoś sobie wszyscy musimy radzić :).
Czesi, Niemcy dubbingują większość produkcji a my trochę jeszcze do tego nie dorośliśmy - kiedyś to była kwestia kosztów (wiadomo, lektor tańszy), dzisiaj wyłącznie przyzwyczajenia.
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 537
Rejestracja: 8 maja 2016, o 17:17
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: żeremie
Discord: Boberek00
Podziękował: 372 razy
Podziękowania: 157 razy

badylek pisze: 25 wrz 2022, o 12:28 Dam kilka przykładów dobrego dubbingu:
Harry Potter - harry potta
Gothic - bezimienny, diego
Cyberpunk - v, gościu od krzyża, kumpel v
Fantastyczne bestie - główny aktor nawet spoko oddaje "skrytość"
cywilizacja - lektor
rozczarowani - pingwiny to, to nie są ale daje radę na + nasze żarciki
lissy na lodzie
I Rayman 3 ma świetny dubbing
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 138
Rejestracja: 2 sie 2020, o 19:14
Podziękował: 83 razy
Podziękowania: 56 razy

A do tego brakło właśnie jednego z największych (dosłownie i w przenośni) polskich aktorów - pana Franciszka Pieczki... Może dorobek dubbingowy niewielki, ale głos wspaniały i szkoda wielka...
nigihayami pisze: 25 wrz 2022, o 12:47 Niemcy dubbingują większość produkcji
Nie wiem, jak to wygląda teraz, ale te 30 lat temu zawsze jeden aktor niemiecki dubbingował danego aktora obcojęzycznego we wszystkich filmach (tak mi się przynajmniej wydaje)... Do tego stopnia się do tego brzmienia głosu przyzwyczaiłem, że kiedy usłyszałem oryginalny głos Bruce'a Willisa, to nie mogłem uwierzyć, że tak właśnie brzmi... :D
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 67
Rejestracja: 20 kwie 2018, o 20:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 5 razy
Podziękowania: 18 razy
Kontakt:

Chyba jedna z największych zbrodni, to podłożyć dubing pod Seana Connery.
Ma tak charakterystyczny głos i wymowę... jeśli podkłada gdzieś głos (w bajkach) nikt nie ma wątpliwości i nie trzeba sprawdzać kto to mówi. Takich osób jest oczywiście więcej ale on jest, według mnie, najlepszym przykładem.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2022, o 10:51
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy

Muszę się z tym częściowo zgodzić, w grach dubbing leży i umiera, pewnie są spoko głosy w niektórych grach, ale powtarzają się. Natomiast jeśli chodzi o bajki etc. uważam, że mamy dobry poziom i chce się to aż oglądać.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 1
Rejestracja: 17 lis 2022, o 15:12
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy

Uważam, że mamy świetny i różnorodny dubbing, ale tylko jeśli chodzi o filmy animowane
ODPOWIEDZ