W co graliście i polecacie/odradzacie?

[Hemiq]

12 Labours of Hercules III: Girl Power - 3 raz to samo z kilkoma, małymi nowościami.

Plusy:

+ plusy z poprzednich części
+ dodatkowe poziomy po znalezieniu wszystkich puzzli
+ dłuższa od poprzedniczek dzięki 5 dodatkowym poziomom

Minusy:

- minusy z poprzednich dwóch części
- jeszcze większe uproszczenia w rozgrywce (m.in.brak bossów)
- praktycznie brak nowości
- przy połowie gry zaczęła robić się monotonna

Ocena: 5+/10

[serafek5]

Batman: Arkham Knight
Ukończyłem dzisiaj główny wątek w grze, więc czas na małe podsumowanie .

Plusy:
+ nadal ten sam, świetny system walki
+ nowe typy przeciwników
+ Batmobil
+ wielkie Gotham
+ fabuła, idealne zwieńczenie serii
+ nowe gadżety
+ nie otwierać, kto nie grał!

Spoiler:ukryjpokaż

schizy z Jokerem i wątek zarażonych

+ momenty sterowania dwoma postaciami naprzemiennie
+ ataki środowiskowe

Minusy:
- w pewnym momencie zepchnięty na bok wątek Scarecrowa
- tożsamość Arkham Knighta
- mało walk z bossami
- trochę za dużo walki w Batmobilu
- mimo PEGI 18, kompletny brak krwi itp., nie wiem nawet po co ta gra ma 18, nie zauważyłem większych różnic w porównaniu z AC czy AO
- polityka DLC
-

Spoiler:ukryjpokaż

konieczność wykonywania misji pobocznych do odblokowania zakończenia

Ocena : 9-/10
Mimo niedociągnięć zdecydowanie najlepsza z serii Arkham. Co do optymalizacji się wolę nie wypowiadać, bo sam grałem na komputerze nie spełniającym minimalnych wymagań na 640x480, ale miałem 20-30 fps z okazjonalnymi spadkami do 13, więc to cud, że w ogóle dało się grać . Oczywiście optymalizacja nawet nie może być porównywana z Mad Maxem czy MGS V, ale grać się dało.
Batman AO był moim ulubionym, ale AK zdecydowanie zajmuje jego miejsce. Sądzę nawet, że, tak samo jak w przypadku AO, spróbuję ukończyć grę na NG+ i wszystkie misje poboczne.

[Andrzej1456]

Ja grałem w Wiedźmina i Assassina i te gry są jak dla mnie najciekawszymi pozycjami. ładna grafika i wciągająca fabuła, która potrafi przytrzymać przy komputerze na dłużej. Z drugiej strony lubię też pograć sobie w gry przeglądarkowe. Teraz od kilku dni gram na takim symulatorze pociągu online. Gra wygląda tak http://www.railnation.pl/ i również potrafi wciągnąć. To jest coś na zasadzie symulacji zarządzania stacją kolejową. Ładna grafika i płynnie działa, jednak to już uzależnione chyba od łącza internetowego.

[TwardkiSlovian]

2015

Ardennes Assault - 9.5/10 - Extra kampania do CoH 2 z limitowanymi zasobami na mapie strategicznej.

Mario 3D - 10/10 - Wysmienita zabawa dla calej rodziny

Wrath of Sparta DLC do RTW II - 10/10 - idealny prezent dla fanow Sparty

MGS Ground Zeroes - 5/10 - przedrozale demko do MGS IV

Gears of War 3 - 8/10 - przyjemny weekendowy tps.

DoA 5 Last Round - 9/10 - :3

DBZ Xenoverse - 10/10 - dla fanow DBZ idealna gra. Od Budokai Tenkaichi 3 nie bylo nic lepszego. Do tego gra zostala ulepszona o elementy rpg.

Grey Goo - 8/10 - Zacny oldschoolowy rts tworcow C&C.

BF Hardline - 7.5 - pewpew na weekend ale dla odroznienia gramy policjantami zamiast zolnierzami.

Vanishing of Ethan Carter - 7.5/10 - fajna atmosfera, klimat i muzyka ale malo gry w tej grze.

Mortal Kombat X - 8/10 - kampania moglaby byc troche dluzsza ale to kolejny bardzo udany MK.

Wolfenstein The Old Blood - 9/10 - dalbym wiecej gdyby nie dluzyzny na poczatku gry.

Order 1886 - 8/10 - Krotki fps ale bardzo efektowny i klimatyczny. Z tym pomyslem moga znacznie wiecej zrobic.

TW Attila - 9/10 - Gra miala o wiele lepszy start od RTW II ale koniec starozytnosci/ wczesne sredniowiecze to militarnie troche nudne tlo dla TW na moje oko. Bitwy nie oferuja zbyt wielkiej roznorodnosci w porownaniu do innych pozycji TW.

Until Dawn - 9/10 - wciagajacy interaktywny film.

Twierdza Krzyzowiec 2 - 6.5 - Niestety seria stoi w miejscu ale pomimo braku powiewu swiezosci to dobrze sie w to gra.

Batman Arkham Knight - 8/10 - Fabularnie ten batman mi sie bardzo podobal ale nadmiar zbyt podobnych potyczek zarowno wrecz jak i w batmobilu zaczyna meczyc w polowie gry i bez potrzebnie ja wydluza.

Bloodborne - 10/10 - Z wszystkich soulsow moim zdaniem ten ma najlepsza atmosfere. Walka zostala udynamiczniona przez co jest mniej toporna niz poprzednie pozycje.

Civ Beyond Earth / Rising Tide - 8/10 - grywalny chociaz momentami pozbawiony duszy "dodatek" do Civ 5

Transformers Devastation - 9/10 - Za krotka i troche roznorodnosci zabraklo do idealu.

Blops III - 8/10 - bo nowy cod co roku to tradycja

Gra o tron S1 - 9/10 - wciaga tak samo jak TWD

SC II Legacy of the void - 10/10 - niby oldschool ale Blizzard wniosl troche nowych pomyslow a czego na bank grze nie mozna zarzucic to braku roznorodnosci. Jak dla mnie gra roku.

DBZ Extreme Butoden - 5/10 - jak ktos koniecznie chce miec DBZ na 3ds'a i nie mozliwosci grania w xenoverse na innej platformie to moze zagrac i troche zgrzytac zebami. Gra jest bardzo infantylna i malo wierna oryginalowi.

DAI Szczeki Hakkona DLC - 6/10 - niby jedna nowa mapa ale troche nuda wieje jak w zaziemiach.

DAI Zstapienie DLC - 4/10 - seria walk z pomiotami i nic innego. DLC wlasciwie nic nowego nie oferuje.

DAI Intruz DLC - 10/10 - juz chcialem zlorzeczyc na DAI GOTY ale Intruz nie zawodzi i pozytywnie zaskakuje. Samo DAI powinno byc bardziej podobne do tego DLC. Jedyne co moge zarzucic to to, ze to DLC mogloby byc czescia DAI bez dodatkowej oplaty.

[Fj00b]

Gra o Tron od Telltale:

Nie wiem co mam myśleć o tej grze, z jednej strony jest mnóstwo wyborów, nawet ciekawie poprowadzona fabuła, a postaci nieserialowe wypadają o dziwo lepiej od tych nam znanych, ale grę rujnują idiotyczne zachowania naszych bohaterów w kluczowych momentach, irracjonalne odpowiedzi na nasze wybory i często poczucie, że sterujemy idiotą.

Wiadomo, że gry od TT nie dają pełnej swobody w zakresie wyborów i ja tego od nich nie oczekuje. Wolf Among Us miał mniejszą ilość wyborów od Gry o Tron czy Tales from Borderlands, a nadrabiał klimatem, postaciami, muzyką i ciekawą fabułą. To jest dla mnie przykład obok pierwszego TWD idealnej "gry/filmu interaktywnego".

Gra o Tron daje wybory na każdym kroku, ale nie mają one żadnej kontynuacji, a co gorsza, w niektórych przypadkach jak ta konsekwencja już jest, to wypada tragicznie i za chwile i tak o niej wszyscy zapominają.

Pierwszy raz chyba denerwowałem się grając w grę, nie dlatego, że jest trudna (?), tylko dlatego, że mam poczucie bezsilności i to co mówią bohaterowie nijak nie odwzajemnia tego co chciałbym powiedzieć w tej sytuacji.

Mój ranking nowych gier od Telltale:
1. The Walking Dead - 10/10, absolutne mistrzostwo i genialna kreacja Lee oraz Clem. Płakałem przy końcu.
2. The Wolf Among Us - 9+/10, klimat wylewa się z monitora, chce się kontynuować i poznać historię.
3. Tales from the Borderlands - 8/10, duże zaskoczenie. Ogromna ilość humoru, który nie męczy i nie wyczerpuje się aż do ostatniego epizodu, przeplatana poważnymi scenami i ciekawymi dialogami. Wciągnie nawet osobę, która z Borderlandsami ma niewiele wspólnego.
4. The Walking Dead S2 - No niestety..liche postaci, idiotyczne zachowania "kolegów i koleżanek", i ta pewność na każdym kroku, że nawet jeśli uratujesz postać, to za pół godziny zginie od czegoś innego. 7/10 za Clem
5. Wspomniana wyżej Gra o Tron - 6/10

[mazowsze25]

Batman Arkham Origins

Wbrew pozorom i niektórym opiniom w necie bardzo dobra część człowieka nietoperza
Każdy lubi co innego ale jak dla mnie to jest najlepsza część
Proszę też nie sugerować się że jest to strasznie zabugowana gra , ja dostrzegłem jeden w misji z helikopterem na dachu i to na samym początku gry

[Mirq]

http://store.steampowered.com/app/317400/

Mod jest rewelacyjny! Opowiada nam o wydarzeniach które działy się pomiędzy 2 częściami serii portal. Grając zastanawiałem się, jakim cudem, tyle włożonego, przemyślanego w grę wysiłku mozemy dostać za darmo, a jednak! Zagadki są nieco trudniejsze niż w Portalu i Portalu 2, przemyślane i wymagają myślenia 'outside of the box'. Początkowo były nieco frustrujące, ale z czasem sie przyzwyczaiłem. Na szczescie, w porónaniu do na przykład 'Toki Tori' trudność nie polega na tym, że jesteśmy przytłaczani mnogością kombinacji różnych elementów. Narracja oraz fabuła też jest całkiem ok, tymbardziej, że bierzemy pod uwagę darmowy mod. Jeśli podobały Ci się poprzednie części jest to pozycja obowiązkowa.

9/10
Dałbym dychę za nieco lepszą walke z finalnym bossem i piosenkę na koniec.

[tigritron]

Plusy:
- syndrom jeszcze jednych otwartych drzwi
- sekrety
- śmieszne odzywki wrogów
- zajmuje mało miejsca na dysku twardym
- dość długa - 6 epizodów
- ze względu na minimalistyczną oprawę grafika zestarzała się godniej niż w niektórych starych tytułach
- możliwość konfiguracji klawiszy sterowania
- przyjemny model strzelania.....
Minusy:
- aczkolwiek poruszanie się jest jakieś sztywne
- brak mapy wymusza wyuczenie się jej na pamięć
- szukanie kluczy czasami denerwuje
- eksploracja jest trochę monotonna
- wrogowie strzelający zza rogu czasami nie odnoszą obrażeń
Klasyk, który każdy wielbiciel fps powinien w życiu choć raz ukończyć.
Ocena 8/10

[kredens]

Nie będę zbyt nowatorski i polecę Dying Light, w trakcie rozgrywania którego to jestem. Wpierw testowałem demko na Steam i przypadło mi do gustu, acz ma leciwa konfiguracja nieco się krztusiła na demie. Potem hasło od przyjaciela, że w zimowej wyprzedaży nabył ten tytuł z propozycją gry wspólnej. Dla mnie cena była jednak zbyt wysoka, acz dzięki jakiemuś wątkowi na ŁG dopadłem tę grę w innym sklepie namawiając przy tym 2 inne osoby, a potem jeszcze jedną, gdyż mój przyjaciel jednak odbił od koncepcji wspólnej gry zanim ja rozpoczął:D. I tak się zaczęło przed sylwkiem i trwa nadal oczarowanie Dying Light. a to przez parę elementów i to typowych w grach. Po pierwsze trzeba przyznać, iż od daty premiery Techland postarał się o zoptymalizowanie gry, która dobrze działa obecnie na różnych konfiguracjach sprzętowych występujących w naszym coopie. Sam gram na leciwym i7 920@3,8 GHz, GTX 780, 12 GB ramu i nie narzekam na problemy z płynnością (FHD), jedynie cienie z najwyższych na wysokie musiałem obniżyć. Kumple na i5 raczej nie najnowszych generacji oraz GTX660ti czy też na 770 w drugim przypadku również zachwalają sobie płynność rozgrywki przy odpowiedniej skalowalności detali. Ale do sedna. Nie spodziewałem się takiego pochłonięcia przez samą rozgrywkę . Na to składa się budowa miasta (mapy są spore) mająca z jednej strony kształt faweli a z drugiej (Stary Harran) naleciałości architektury arabskiej; osadzenie go w klimacie Azji Mniejszej (ogólnie fikcyjne Harran czerpie nazwę i lokalizację ze starożytnego miasta na terenach obecnej Turcji) gdzie cały czas czuje się dzięki grze światła, roślinności, czy charakterystycznemu pyłowi taką aurę śródziemnomorską jak z jakiś urlopów w Grecji, czy Turcji. Dochodzi do tych zachwytów nad grą mechanika poruszania, czyli prędkość ruchu, czucie zmęczenia przy bieganiu/walce, odczuwanie niestabilności powierzchni poruszania się, zabawy ze wspinaczką, skokami, z absorbowaniem upadków poprzez redukowanie negatywnych konsekwencji kolejnymi skillami. Wraz z postępami w grze ulegają zwiększaniu różne cechy dzięki zdobywanemu doświadczeniu dzielonemu między 3 kategorie w każdej na 3 poziomach, więc i owe poruszanie i wytrzymałość, i to jest odczuwalne w tym jak reaguje na wciskane klawisze i mychę wirtualna postać, co cieszy. Oczywiście mini crafting i zabawy z wyposażeniem także dają nieco frajdy. Dostępność broni w sklepach wraz ze zmiennością asortymentu w zależności od pory (dzień/noc). Zrealizowanie modyfikowalności i psucia się wyposażenia dodają kolejnych plusów, bo to raczej w fpp nie jest tak powszechne. Podział arsenału i wyraźne czucie jego mocy w zależności od posiadanych parametrów to także plusy. Fabularnie gra do mnie i kumpli także przemówiła zgrabnie opowiadaną historią z dobrymi zadaniami pobocznymi i jakimiś tam twistami fabularnymi. Wśród nich typowe misje na farmienie, powtarzalne. Challenge w zbieractwie, czy prędkości dotarcia do wyznaczonego punktu dodają miłego smaczku konkurowania w coopie. Sam coop to gra do 4 osób, które nie mają między sobą interakcji wynikającej z fabuły, bo to ten sam bohater w 4 osobach. Cutscenki dają radę, dubbing polski nie pachnie dramatem, może czasami jedynie zawodzi dobór tonacji głosu do sytuacji. Postacie dobrze nakreślone. Jest też humor (choćby dwaj bracia inżynierowie, mamy ubaw z ich koncepcji bo jeden z grających to inżynier i wszystko, co te dwie postacie wydumają odnosimy "złośliwie" do niego). Genialne jest bieganie po wielkich halach w celu znalezienia wyposażenia, czy rzeczy do misji fabularnych, bądź po piwnicach, korytarzach budynków, kanałach. Farmić też się da poza zadaniami, czyli przez np. lekkie wychylenie się z bezpiecznej strefy i łojenie nocą zombiastycznych oponentów, a tych w zależności od miejsca i pory mamy w kilku wersjach;). Jest dreszczyk emocji odczuwalny, szczególnie nocą. Zawijaliśmy się wiele razy z różnych miejsc gdy mrok nas zastał przed wypełnieniem misji. Czuje się fabularne odcięcie miasta od reszty świata, dopada zrzuty z samolotów. Ciekawostki typu wpadnięcie na serwer zupełnie innego gracza w postaci nocnego łowcy także zwiększa atrakcyjność rozgrywki, choć sam nie próbowałem jeszcze custom game. Gry mamy 53% za nami (pewnie fabularnie więcej) i jeszcze nie odczuliśmy znużenia. Pochłania "settingiem" systemem walki i poruszania się. To czucie przemierzanej odległości jest tu niesamowite. W wadach mogę wymienić problemy z bezpośrednim połączeniem się do gracz czy to z zaproszenia, czy z dołącz do gry w Steam. Jakoś innych nie odnotowałem lub nie są na tyle upierdliwe, by je pamiętać. Polecam zabawę w Dying Light.

[tlucz]

Gra logiczna podobna do znanego z windowsa sapera, z kilkoma modyfikacjami sprawiającymi, że gra się naprawdę przyjemnie i jest to wymagająca rozrywka.

Główną modyfikacją jest kompletny brak elementu losowości, wszystkie plansze jesteśmy w stanie odkryć dzięki wskazówkom. Wskazówki te są też o wiele bardziej różnorodne niż w saperze - poza standardową liczba pól kolorowych na sąsiednich polach otrzymujemy inne podpowiedzi jak: liczba pól na przekątnej, liczba pól w większym sąsiedztwie, informacje czy pola się stykają czy też nie itp.

Gra zawiera 36 łamigłówek o wzrastającym stopniu trudności. Właśnie stopień trudności jest też wielką zaletą tej gry, końcowe łamigłówki nie są łatwe, ale na szczęście brakuje sytuacji gdzie musimy zapamiętać kilka lub kilkanaście możliwych wariantów i analizować kilka ruchów do przodu. Dzięki temu gra nie nuży, a wręcz przeciwnie chcemy rozwiązywać kolejne zadania.

Ukończenie gry zajęło mi około 4 godzin.

Grafika jest prosta i przejrzysta, muzyczka i efekty dźwiękowe harmonijnie współgrają z rozgrywką.

Jak dla mnie gra spełniła moje oczekiwania co do gry logicznej. Mogę szczerze polecić. Jedynym minusem jest być może zbyt mała liczba planszy, ale jak dla mnie była wystarczająca.

[Mihau]

Eternal Journey: New Atlantis - Jedna z gier wchodząca w skład Steamowej kolekcji "Hidden Object Bundle 4 in 1". Jest to po prostu dobra gra przygodowa hidden object, w którą się przyjemnie gra.

Plusy:

+ Przyjemny gameplay
+ Dobry klimat
+ Dobra muzyka

Minusy:

- Łatwa (poza jedną zagadką logiczną)

Ocena: 7/10

Dark Strokes: Sins Of The Fathers - Jedna z gier wchodząca w skład Steamowej kolekcji "Hidden Object Bundle 4 in 1". Ta jest bardzo dobra i bez dwóch zdań polecam ją każdemu fanowi gatunku.

Plusy:

+ Bardzo przyjemny gameplay
+ Bardzo dobry klimat
+ Dobra muzyka
+ Ładne lokacje
+ Niezłe przerywniki filmowe

Minusy:

- W sumie brak

Ocena: 8/10

Stray Souls: Dollhouse Story - Jedna z gier wchodząca w skład Steamowej kolekcji "Hidden Object Bundle 4 in 1". Jeśli pominąć nieco przestarzałą grafikę to gra jest dobra. Przyjemnie spędziłem przy niej czas.

Plusy:

+ Przyjemny gameplay
+ Dobry, mroczny klimat
+ Dobra muzyka

Minusy:

- Przestarzała grafika
- Łatwa

Ocena: 7/10

Dance Of Death - Słaba gra przygodowa hidden object. Nie polecam.

Plusy:

+ Od biedy można zagrać
+ Niezła muzyka

Minusy:

- Nijaka
- Nudna
- Grafika nie powala
- Niedopracowany interface
- Słaby voice acting
- Słabe przerywniki filmowe
- Ogólnie niskiej jakości

Ocena: 3/10

[Hemiq]

Tales of Monkey Island - epizodyczne małpie wyspy od Telltale Games.

Plusy:

+ klimat
+ dialogi
+ bohaterowie
+ ciekawe zagadki
+ spolszczenie od GPP
+ oprawa audiowizualna...

Minusy:

- ...choć od strony graficznej troszkę się zestarzała
- sterowanie

Ocena: 8/10

[StigV12]

Ja wciągnąłem się w counter strike globala, i musze przyznać, że wygryzł on nawet fife, w którą grałem kilka dobrych lat.

[kirkus132]

A ja polecam darmowego csa. Counter strike nexon zombie. Jest to nowy cs zrobiony na starym cs 1.6 z dodatkowymi mapami, wielką ilościa nowych broni, nowych elementów gry, walk z zombie, jako zombie, scenariusze ludzi i scenarisuze zombie, dużo rozgrywki nowej.
Oczywiście jest też dużo płatnych elementów, ale, odkąd korzystam z internetu czyli od 10 lat, żadna gra nie dała mi tyle darmowych fajnych itemów niż ten cs, garłem w różne gry, ale tylko w tej bez pieniędzy tak dobrze mi szło, i jest to jedyna gra w której jest miło popatrzeć jak gracze którzy mają masębroni za kasę, polegają od gracza który gra za darmo

[Hemiq]

The Secret of Monkey Island: Special Edition - kolejna Małpia Wyspa. Tym razem remake od "ojców założycieli" z LucasArts.

Plusy:

+ oprawa audiowizualna
+ klimat
+ fabuła
+ nieoficjalne spolszczenie
+ bohaterowie
+ możliwość przełączenia na wersję klasyczną z remasterowanej i odwrotnie w dowolnym momencie rozgrywki

Minusy:

- animacje postaci
- krótka

Ocena: 8+/10

[serafek5]

Jak będziesz ogrywał dwójkę to wiedz, że do niej też jest spolszczenie, tylko że bez czcionki.

[Hemiq]

Jak będziesz ogrywał dwójkę to wiedz, że do niej też jest spolszczenie, tylko że bez czcionki.

Akurat w rynku spolszczeń nieoficjalnych jestem stosunkowo "oblatany" także wiem że spolszczenie jest

[tigritron]

Plusy:
- ładna grafika jak na 2008 r. produkcji
- ciekawe lokacje
- rosyjski dubbing dodaje klimatu
- dość długa jak na grę akcji
- przyjemne strzelanie
- możliwość wybrania każdego checkpointa z menu ładowania
- walka z ostatnim bossem wymaga użycia kombosów
Minusy:
- których trzeba się wyuczyć jeśli ktoś przez całą grę ich nie używał, lub używał przypadkiem
- pajączki, które skacząc na Rodana mają autonamierzanie
- bugi typu: skrypt nie zaskoczy , wrogowie się nie pojawiają ale nie możesz przejść do następnego etapu gry
- sztywne animacje, ludzcy wrogowie odczuwają atak z broni palnej jak ostrzał z kapiszonów
- zbyt długie ładowanie umiejętności specjalnych
- postać wykonuje ataki mieczem zbyt wolno, przy kilku wrogach walczących wręcz praktycznie niemożliwe uniknięcie obrażeń
- tłumaczenie rozmów telefonicznych tylko z menu telefonu
Ogólnie gra się fajnie, ale gra ma kilka niedostatków.
Ocena 6,5/10

[MSKOTOR]

Batman: Arkham Knight

Plusy:

+ motyw Jokera i lekkiej psychozy, przez co nie wiemy czy to co się dzieje na ekranie jest "na prawdę"
+ wprowadzenie batmobilu i kilka zagadek, gdzie się go wykorzystuje
+ zadania poboczne Enigmy, gdzie trzeba uratować Catwoman
+ walki gdzie wykorzystuje się Batmana i 2 postać, płynnie zamieniając postać aktywną
+ nowi przeciwnicy - medyk, niewidoczni w trybie detektywa żołnierze, żołnierze z dronami

Minusy:

- fatalna optymalizacja - uderzenie batmobilem w jakąkolwiek zniszczalną przeszkodę powoduje pokaz slajdów, zbyt szybkie używanie podciągarki powoduje pokaz slajdów, czasami szybka zmiana kierunku lotu powoduje pokaz slajdów
- grę kilka razy wyrzuciło do pulpitu z informacją, że aplikacja zużywa za dużo RAM i zaleca się jej zamknięcie (jak dla mnie nowość podczas grania w cokolwiek - zdarzało się, gdy gra zajmowała więcej jak 3,9 Gb pamięci i crash)
- doczytywanie się tekstur na naszych oczach
- przy sterowaniu duetem K+M jest problem z finisherami otoczenia - spędziłam dobre pół godziny podczas walki z pewnym prosiakiem, ponieważ stół którego trzeba użyć nie chciał się aktywować (domyślna kombinacja spacja + LPM nie chciała zaskoczyć, zmiana sterowania też nic nie dawała)
- nudna fabuła
- łatwa do przewidzenia tożsamość tytułowego Rycerza Arkham
- wyrzutnia lin, sterowany batarang i natychmiastowe zamrożenie tylko niepotrzebnie zajmują miejsce na pasku gadżetów, podczas gry nie użyjemy ich ani razu - chyba, że będziemy chcieli zebrać wszystkie znajdźki Enigmy - do przejścia gry wystarczy urządzenie do hakowania, pazur (do wciągania się w górę szybu), wybuchowy żel (do niszczenia centrów dowodzenia), symulator głosu i pistolet elektryczny
- misje łapania zbiegłych złoczyńców są bezsensowne - Świetlik: podpalenie remizy strażackiej, my - pogoń przez kilka minut batmobilem i powalenie na ziemię; Pingwin: przewożenie w ciężarówkach broni, my - namierzenie ciężarówki (która zawsze startuje z tego samego miejsca) i ślamazarny pościg (bandziory krzyczą w radiu "Czy go już zgubiliśmy" / "Szybciej, szybciej bo nas złapie", a tak naprawdę jadą z prędkością chodzącego żółwia kręcąc się w kółko żebyśmy ich o zgrozo nie zgubili)
- walki z bossami to wielki regres w stosunku do B:AO - polegają na niszczeniu czołgu (w którym siedzi przeciwnik) lub na ucieczce przed czołgiem (który nas goni)
- niewykorzystany potencjał batmobilu - jedyne co się nim robi to walczy punktowo z chmarami dronów i odwozi bandziorów do aresztu (ludzie zbierający znajdźki będą jednak wykorzystywać go trochę więcej)
- dosłownie dwa momenty, gdzie trzeba wykorzystać zdolność detektyistyczną do odtworzenia przebiegu wypadków
- w celu odblokowania całego zakończenia (co sprowadza się do obejrzenia dodatkowych 2 minut cutscenki na końcu) trzeba wykonać wszystkie zadania poboczne na 100% - w tym znalezienie wszystkich ~250 znajdziek - it's not worth it


Ocena: 2+/ 5

Disclaimer:

Mam duet i5 4590 + R9 280X. Wiem, że gry spod loga zielonych gorzej działają na Radeonach. Ale litości. W ustawieniach graficznych wszystko co się dało było wyłączone (jedynie szczegółowość i tekstury na poziomie normal) i oglądać ciągle stuttering? Jedyny moment, gdy gra utrzymywała 60 FPS to moment gdy stało się bez ruchu. Z Batmanem: AO nie miałam problemów, gra działała na high z włączonym antyaliasingiem itp. Serio, zanim produkcję zakupicie sprawdźcie jakieś demo, czy w ogóle gra będzie dla Was grywalna na posiadanym sprzęcie.

[serafek5]

"Demo" - czyt. "Pirat"
Mam laptopa gdzieś o 90% gorszego od twojego PC, a jednak gra nigdy nie stwierdziła, że zajmuje za dużo RAMu, stutteringu też nie doświadczyłem. Co prawda rozdzielczość 640x480 zobowiązuje, ale to tylko pokazuje, jak słabo ta gra jest zoptymalizowana.