W co graliście i polecacie/odradzacie?

[DirtyMac]

- krótka (lekko ponad 6 godzin)

sorry ale bez jaj, mi sama fabula zajęła z 20+ a kolejne 20 wymaksowanie aczików

[Hemiq]

- krótka (lekko ponad 6 godzin)

sorry ale bez jaj, mi sama fabula zajęła z 20+ a kolejne 20 wymaksowanie aczików

Sorry, ale nie używałem SAMa dla nabijania aczików i w tyle tą grę ukończyłem. Jak na X360 grałem to w 10 godzin niecałych przeszedłem. A i jaj sobie nie robię.

[smugglersun]

Absolution w 6 godzin? Na speedrunie robiąc z gry to, czym nie powinna być, czyli jakąś strzelanką w TPP. To jest skradanka!

[petras_36]

Ja na puryście grałem prawie 100h.

[Armin]

to lepszy czas od najlepszego tutaj:

http://czasgry.gram.pl/Gra/hitman-rozgrzeszenie-pc

[DirtyMac]

To dodaj że zabijałeś wszystkich, przeklikiwałeś przerywniki i grałeś na jakimś easy, a nie dodajesz taki bzdurny minus gry.

[Hemiq]

To dodaj że zabijałeś wszystkich, przeklikiwałeś przerywniki i grałeś na jakimś easy, a nie dodajesz taki bzdurny minus gry.

Nie zabijałem wszystkich. Na połowie poziomów to robiłem, na drugiej normalnie się skradałem i bawiłem garotą. Cutscenki omijałem, bo fabułę pamiętam jak grałem 1 raz. A grałem na normalnu (2 na 5), nie na easy.

[Mihau]

Castle: Never Judge A Book By Its Cover - Dobra gra hidden object na podstawie serialu kryminalnego. Polecam fanom gatunku.

Plusy:

+ Przyjemny gameplay
+ Dobry klimat
+ Dobra muzyka
+ Ładne lokacje
+ Zadziwiająco dobra fabuła

Minusy:

- Nierówny poziom trudności zagadek logicznych

Ocena: 7/10

House Of 1,000 Doors: The Palm Of Zoroaster - Collector's Edition - Bardzo dobra gra typu hidden object. Nieco lepsza od poprzedniej części. Fani gatunku powinni się z nią zapoznać bez dwóch zdań.

Plusy:

+ Bardzo przyjemny gameplay
+ Ładna grafika i ładne lokacje
+ Dobra muzyka
+ Całkiem ładne przerywniki filmowe jak na grę tego typu

Minusy:

- Krótsza od poprzedniej części
- Bardzo łatwa (nie licząc 2-3 zagadek logicznych)

Ocena: 8/10

[lordkiller]

Ostatnio przeszedlem Lords of the Fallen, bardzo satysfakcjonujaca gra. Mimo malej mapy ogolnej w ogole nie dalo sie odczuc.

Za:
1) walka
2) grafika
3) sprawiedliwa
4) loot

Przeciw:
1) voiceacting
2) dosc krotka

Ocenilbym na 8/10

Aktualnie gram w Dragon Age Inkwizycja i co ja bym nie oddal zeby mechanizm walki przeniesc z LotF do DAI polaczenie tych dwoch gier byloby mega

ps. jezeli LotF czesto crashuje i masz nVidia to wylacz efekty nvidia i vsync .... problemy odeszly w mgnieniu oka info od producenta

[compas1010]

Ja w Absolution miałem 18 h, a nie mogę powiedzieć żebym wszystko w niej odkrył. W 6h to na prawdę speedrun. Ale skoro już grałeś, to pewnie też pamiętałeś co, gdzie i jak

A ja ostatnio kończyłem:
Alien Rage
Przyjemna, niezobowiązująca strzelanka z praktycznie nieistniejącą fabułą. Idealna żeby wpaść raz na jakiś czas i przejść jeden poziom. Wymagająca nawet na najniższym poziomie trudności.

Enigmatis 1 i 2, Dark Arcana, Nightmare from the Deep: Siren's Call
Kolejne gry Artifexu, które strasznie lubię bez żadnego racjonalnego powodu.

Fable: Lost Chapters
Trochę się zawiodłem. Gra mnie nie zachwyciła. Modele postaci są po prostu tragiczne. Po nocach straszą mnie ohydne gęby strażników. Jeśli chodzi o fabułę, mechanikę i rozwój postaci to jest ok. Ale tylko ok. Gra ogólnie stoi dla mnie na bardzo podobnym poziomie co Fable III.

[oskaoska]

Defy Gravity Extended

Świetna gra. Właściwie zagrałem w nią po namowie wielu łowców (i hejtach ). Podszedłem do niej trochę jak do słabej, szybkiej gry na 5 minut, a wyszedłem wniebowzięty. Co więcej, ''wyszedłem'' po 5 godzinach. Gra świetna, wciągająca, bardzo logiczna i przez to trudna - poziom trudności czasem denerwuje, ale przez to wzmaga się chęć do spróbowania jeszcze raz i przejścia danego momentu... i tak bez przerwy . Oświadczam, że calutkiej gry nie przeszedłem (przeszedłem jej większą część), przez głupi błąd gry, przez którego zapis trochę szwankuje.

Plusy:
-Nawet trudna, przez co wciąga
-Ostatnio mało takich dobrych gier logicznych
-Czasem nawet serce podchodzi do gardła przy trudnych momentach.
-Niezłe rozwiązanie ''gravity guna'' i rządzących nim zasad

Minusy:
-Raz ze złości rzuciłem butelką wody o ścianę
-Przez błąd nie ukończyłem gry

Ogólna ocena: 9/10
Dodatkowy przekaz: Kto jeszcze nie grał, niech zagra, bo warto!

[Mihau]

Alien Rage: Unlimited - Nie wiem skąd ten podtytuł "Unlimited", bo tylko na Steamie ta gra go ma i nie mogłem znaleźć czym tak naprawdę różni się od wersji z podstawową nazwą. Anyway, Alien Rage to dosyć dobra strzelanka od CI. Jakbym miał ją opisać to rzekłbym, że to połączenie Hard Reset + Prey + Pariah + Serious Sam. W sumie miks całkiem fajny, ale nie jest to gra dla każdego. Raczej tylko dla tych co cenią sobie dobrą rozwałkę, a "taniocha" całej reszty im nie przeszkadza.

Plusy:

+ Ładna grafika (zakładając, że post-processing będzie ustawiony na co najmniej "średnim" poziomie)
+ Szybki, satysfakcjonujący gameplay
+ Masa akcji
+ Niezła muzyka
+ Dość wymagająca nawet na najniższym poziomie trudności (który jest po prostu normalem, easy tu nie ma)

Minusy:

- Nie można przerwać cut-scenek
- Skok jest tylko na pokaz, bo tak naprawdę nie można ani niczego przeskoczyć, ani na nic wskoczyć
- Otoczenie dość szybko staje się monotonne
- Wywala do Windowsa średnio co godzinę
- Żeby wyłączyć niepotrzebne efekty zżerające masę pamięci (np. dynamic lightning) trzeba grzebać w plikach .ini
- Czasami grafika nie jest poprawnie wyświetlana (niektóre tekstury są czarne)
- Bugi, bugi, bugi (niektóre bardzo denerwujące)

Ocena: 7/10

Lifeless Planet - Dobra gra typu chodzenie/eksploracja/zręcznościówka. Jeśli ktoś gustuje w tego typu gatunkach to warto sprawdzić.

Plusy:

+ Klimatyczna
+ Tajemnicza
+ Dobra muzyka
+ Dobra fabuła
+ Ładne widoki
+ Wciąga

Minusy:

- Optymalizacja nie powala (na wyższych ustawieniach dość często potrafi zmniejszać płynność, a grafika w tej grze nie jest fantastyczna)
- Nie można przerwać cut-scenek (co denerwuje jak się chce przejść grę po raz drugi, na przykład dla achievementów)

Ocena: 7/10

[Hemiq]

Disney-Pixar Brave: The Video Game - gra, w którą chciałem zagrać od momentu przeczytania recenzji w CD-Action ponad 2 lata temu. Po czasie nadarzyła się świetna okazja do zakupienia gry (7.49 zł na empik.com) więc nie mogłem się oprzeć.

Plusy:

+ polski dubbing
+ nie najgorsza oprawa audiowizualna
+ rozwijanie postaci
+ przyjemna rozgrywka
+ zagadki logiczne, w których gramy misiami
+ zbieranie fantów w czasie rozgrywki (poszczególnych misji)

Minusy:

- krótka (5 godzin zabawy)
- liniowa rozgrywka
- bohaterka strzela z łuku niczym snajper

Ocena: 7/10

[compas1010]

@Michau Musiałeś mieć z tym Alienem sporo pecha, mi nie wywaliło ani razu, a też bugów nie uświadczyłem.

[serafek5]

@Hemiq
Czy z twojej recenzji mogę wywnioskować, iż opłaca się brać w biedronce w pakiecie z zaplątanymi ? Zastanawiam się nad tym od kilku dni :/

[Hemiq]

@Hemiq
Czy z twojej recenzji mogę wywnioskować, iż opłaca się brać w biedronce w pakiecie z zaplątanymi ? Zastanawiam się nad tym od kilku dni :/

Z mojej recenzji (?) można wywnioskować, iż opłaca się brać Meridę Waleczną. O Zaplątanych nic nie powiem, bo nie grałem. Zaryzykować możesz. W stosunku ceny (7.50 zł) do jakości to jestem bardzo zadowolony. Nie sądziłem że otrzymam to, co otrzymałem. Kupując myślałem, że będzie to kolejna słaba egranizacja bajki Disneya. A tu (i to nie lekkie) zaskoczenie. Ja bym 25 zł nie dał, ale jakbym miał kupować 2 raz to 15 zł bym zapłacił i bym wydanych pieniędzy nie żałował

[damix199]

Ostatnio przechodziłem Far Cry 4 i z żalem muszę przyznać iż jest to kopia trójeczki, tylko że z lepszą grafiką, gorszymi zadaniami i marnymi cut-scenkami... Stanowoczo polecam tym którzy lubią FPS-y + sandboxy. Odrazdam wszystkim tym którzy szukają tu coś więcej niż typową sieczkę i znakomitą fabułę.

[marcinse]

To the Moon

Zalety:
- krótka
- świetna, wzruszająca historia
- okraszona niezłym poczuciem humoru (przy przekomarzaniu się bohaterów)

Wady:
- grafika, jak to w grach zrobionych na RPG Makerze
- w zasadzie brak gry w grze, chodzimy, zbieramy przedmioty, ewentualnie czytamy dialogi, krótkich "logicznych" mini-gierk równie dobrze mogłoby nie być


Ogólnie:
Polecam, jeśli komuś nie przeszkadza, że gra jest w zasadzie opowiadaną nam (dobrą!) historią i to, że jest RPGMakerowata

Ocena:
9/10


Puzzle Quest 2

zalety:
- ciekawe połączenie match3 i RPG
- mnogość skilli do wyboru
- upgrade'owanie broni, chociaż system nie jest zbyt skomplikowany
- mini-gry (te match3, poza walkami, jak przy otwieraniu skrzynek, czy drzwi)

wady:
- piekielnie nudna, im dalej w las tym bardziej, walki były co raz dłuższe i tylko pojedyncze miały w jakiś sposób zmodyfikowane zasady, co sprawiało, że były trochę ciekawsze
- niewarta uwagi historia
- średnio widoczny progress w grze, niby coś levelujemy, niby przechodzimy z jakiegoś dungeon'a do innego dungeon'a, ale postępów tak do końca nie widać

Ogólnie:
Nie polecam, moim zdaniem lepsze jest już Puzzle Kingdoms od tego samego producenta, jak już ktoś bardzo chce klepać match3.

Ocena:
5/10

[Mihau]

Montague's Mount - Skrzyżowanie Dear Esther z Eleusis. Oczywiście Dear Esther trzyma o wiele wyższy poziom, ale od Eleusis Montague's Mount jest troszkę lepsza. Jednak nadal jest to gra poniżej przeciętnej jakości. Ma o wiele więcej minusów niż plusów i nawet plusy, które w niej są to jakoś zanikają i przez minusy niezbyt się je zauważa. Gra tylko dla fanatycznych fanów gier przygodowych/eksploracyjnych.

Plusy:

+ Dość przyjemnie zwiedza się wyspę
+ Melancholijny klimat

Minusy:

- Przestarzała grafika
- Niesamowicie powolna i flegmatyczna rozgrywka
- Wolny chód głównego bohatera
- Słabo poprowadzona fabuła
- Słaby voice acting
- Bardzo powolne, nudne i nic nie wnoszące do gry cut-scenki, których na dodatek nie można przerwać
- Bugi
- Krótka

Ocena: 4/10

Melissa K. And The Heart Of Gold: Collector's Edition - Jedna z najsłabszych gier hidden object w jakie grałem. Dziwne jest to, że na Steam od użytkowników dostaje w większości dobre noty. Anyway, gra jest dosyć biedna pod niemalże każdym względem i prawie każdy jej element kuleje. Do tego jest nudna jak flaki z olejem. W sumie to nie polecam nawet zagorzałym fanom gatunku.

Plusy:

+ Całkiem przyjemnie się gra jak już się człowiek przyzwyczai
+ Większość lokacji jest wzorowana na prawdziwych miejscach
+ Muzyka nie jest zła

Minusy:

- Słaby voice acting
- Nijakie lokacje, często przedmioty zlewają się w jedno i powstaje wielki miszmasz
- Przerywniki filmowe nie utrzymują płynności
- Tragiczne dialogi
- Idiotyczna fabuła
- Nuuuuuuuuudy
- Na najwyższym poziomie trudności (nie wiem jak na niższych) nie ma żadnych oznaczeń przedmiotów więc zawsze trzeba na ślepo klikać, a do tego w połączeniu z niezbyt przejrzystymi lokacjami to istna mordęga (pierwszy raz się z czymś takim spotykam w grach tego typu)

Ocena: 3+/10

[g-t]

Wolfenstein: The New Order

Gra znakomita pod każdym względem. Absolutnie nie da się do niczego przyczepić. BJ powrócił w wielkim stylu.

Gameplay to połączenie sieczki w dobrym stylu z mocno uproszczonym Dishonored. To od nas zależy, który styl wybierzemy (oczywiście nie wszędzie, ale generalnie gra nie narzuca). Długo można by wychwalać poszczególne elementy, więc wystarczy powiedzieć, że każdy styl sprawia prawdziwą frajdę. Do tego dochodzi oczywiście patroszenie niemiaszków. Niby brutalna sprawa i w ogóle, ale twórcom udało się przedstawić nasze ofiary w takim świetle, że gracz... czuje, że robi dobrą rzecz

Plusy:
-cały gamplay - strzelanie, skradanie się itd.
-długa kampania - ~15h ani nie spiesząc się, ani nie goniąc
-gra zachęca do ponownego przejścia innym stylem + są dwie ścieżki fabularne
-mega dopracowany tytuł - bogaty świat, praktycznie pozbawiona błędów,
-masa polskich akcentów (w końcu nie zostaliśmy gdzieś przedstawieni jako złodzieje i krętacze)
-fajny system odblokowywania umiejętności
-ciekawe lokacje - U-Boot, księżyc
-brak multiplayera - w końcu ktoś wpadł na to, że nie ma sensu tworzyć trybu wieloosobowego, który i tak umrze
-trochę humoru w stylu Bękartów Wojny
-Easter Eggi - pierwszy level Wolfensteina 3D, Hendrix itd.
-bardzo dobre udźwiękowienie
-gra nie prowadzi za rączkę

Minusy:
-jeżeli ktoś chce się do czegoś przyczepić to wybór broni jest dość niewielki, ale powiedzmy sobie szczerze, że BJ nie jest typem osobnika, który by sie przejmował, jaki karabin niesie.

Gra kupiona w pełnej cenie (pudełko) - warta każdej złotówki.

10 / 10