Cześć,
Mam problem z zainstalowaniem na netbooku (Asus 1005P) Windowsa 7 z pendrive. Instalacja się odpala, ale po załadowaniu pierwszego okna wyskakuje blue screen z błędami:
- STOP: 0x0000007E
- ACPI.sys
Co możecie mi poradzić w tej sytuacji? Czy ktoś spotkał się z takim problemem?
Problem z instalacją Windows 7 na netbooku
Szczerze pierwszy raz się spotykam z BSOD'em w trakcie instalacji. Spróbuj zrobić:
- przywrócenie ustawień domyślnych biosu
- zmień AHCI na IDE (lub odwrotnie)
- zmień opcje związane z USB
Nie łatwiej przywrócić ten system z recovery?
- przywrócenie ustawień domyślnych biosu
- zmień AHCI na IDE (lub odwrotnie)
- zmień opcje związane z USB
Nie łatwiej przywrócić ten system z recovery?
- Posty: 395
- Rejestracja: 21 gru 2013, o 16:35
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 9 razy
- Kontakt:
Nie próbowałem przywrócić ustawień fabrycznych, więc zaraz to wypróbuje. Zdecydowanie łatwiej jest z recovery, ale nie wiem jak i kiedy usunęła mi się ta partycja i nie dało jej rady przywrócić ;/
Niestety bez zmian.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2014, o 23:14 przez bartt, łącznie zmieniany 1 raz.
Pendrive'a robiłeś za pomocą Windows 7 USB/DVD Download Tool? Pamiętam, że jak się ISO wrzuciło za pomocą Universal USB Installer to z Windowsami był problem. Odpal jakiegoś memtesta i sprawdź pamięci. Jeśli masz dwie kości RAM możesz wyjąć jedną i spróbować wystartować. Jeśli BSOD wystąpi wyjmij drugą (oczywiście wsadź pierwszą
). Jeżeli dobrze kojarzę to w tych maleństwach od Asusa były dwa sloty pod klawiaturą.

- Posty: 395
- Rejestracja: 21 gru 2013, o 16:35
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 9 razy
- Kontakt:
Memtest nie pokazuje żadnych nieprawidłowości. Niestety jest slot tylko na jedną kość, ale mam zapasową, lecz na żadnej z nich nie udało się zainstalować. A co do pendrive, to korzystałem już bodajże z 3 różnych programów i niclzk pisze: Pendrive'a robiłeś za pomocą Windows 7 USB/DVD Download Tool? Pamiętam, że jak się ISO wrzuciło za pomocą Universal USB Installer to z Windowsami był problem. Odpal jakiegoś memtesta i sprawdź pamięci. Jeśli masz dwie kości RAM możesz wyjąć jedną i spróbować wystartować. Jeśli BSOD wystąpi wyjmij drugą (oczywiście wsadź pierwszą). Jeżeli dobrze kojarzę to w tych maleństwach od Asusa były dwie kości pod klawiaturą.

Możesz wykluczyć jeszcze dysk, najszybciej przez wyciągnięcie go. Instalacja powinna dojść do momentu wyboru partycji instalacji i tam pokazać, że nie ma dysku. Spróbowałbym jeszcze zainstalować Windows 8 bez klucza (jak przygotować takie iso znajdziesz w Google, wystarczy wpisać instalacja Windows 8 bez klucza) i zobaczył czy będzie to samo. Jak się okaże, że wyciągnięcie dysku pomaga to może się okazać, że to dysk, taśma do dysku lub - co gorsze - kontroler na płycie. Ale nie ma co czarnowróżyć. Jak do jutra nie rozwiążesz to spytam się kumpla w robocie, pamiętam że miał ostatnio coś takiego w jakimś lapku i z tego co pamiętam były gdzieś zimne luty.
- Posty: 1956
- Rejestracja: 22 cze 2013, o 19:20
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 249 razy
- Podziękowania: 393 razy
- Kontakt:
@bartt
Mam jeszcze jeden pomysł na obejście problemu ( kiedyś raz dawno temu go użyłem ).
Podepnij dysk do stacjonarnego klocka, odepnij pozostałe napędy, odpal instalkę z pen'a i po przejściu pierwszego etapu instalacji (do reboot'a) przełóż go do lapka i tam kontynuuj instalkę windy
Sprawdź jeszcze czy nie masz na tym dysku jakiś dziwnych partycji dynamicznych, może przez to są problemy
Mam jeszcze jeden pomysł na obejście problemu ( kiedyś raz dawno temu go użyłem ).
Podepnij dysk do stacjonarnego klocka, odepnij pozostałe napędy, odpal instalkę z pen'a i po przejściu pierwszego etapu instalacji (do reboot'a) przełóż go do lapka i tam kontynuuj instalkę windy
Sprawdź jeszcze czy nie masz na tym dysku jakiś dziwnych partycji dynamicznych, może przez to są problemy
Jakiekolwiek iso hiren's boot cd z mini xp zgraj na pen np. za pomocą unetbootin. Odpal mini xp i na dysk wydaj komende chkdsk /r, powinno pomóc. Do instalacji win nigdy nie używałem żadnego programu, najpewniej przygotować samemu z linii komend:
diskpart
list disk
select disk <twój pendrive>
clean
create partition primary
select partition 1
active
format quick fs=fat32
assign letter=x
exit
następnie nadpisujesz sektor startowy pendrive i zrzucasz windę z dvd, gdzie Y to napęd z płytką:
Y:\boot\bootsect.exe /nt60 X:
xcopy Y:\* X: /s
robiłem to... wiele razy na różnorakim sprzęcie, zawsze działa
jeśli masz większy pendrive lub instalujesz z dysku, użyj formatowania ntfs zamiast fat32.
diskpart
list disk
select disk <twój pendrive>
clean
create partition primary
select partition 1
active
format quick fs=fat32
assign letter=x
exit
następnie nadpisujesz sektor startowy pendrive i zrzucasz windę z dvd, gdzie Y to napęd z płytką:
Y:\boot\bootsect.exe /nt60 X:
xcopy Y:\* X: /s
robiłem to... wiele razy na różnorakim sprzęcie, zawsze działa

- Posty: 99
- Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 2 razy
- Kontakt:
Błąd jest pewnie związany z partycją recovery, która jest ale jej nie ma.
Wejdź w Advanced Boot Options (po resecie kompa wciśnij F8), a później daj Repair Your Computer.
Przejdź w wiersz poleceń i sprawdź partycje za pomocą:
Nie wiem jaką literkę miała partycja recovery, więc nie wiem jak długo powinieneś robić chkdsk. Jak będą jakieś problemy to system powinien je naprawić.
Wejdź w Advanced Boot Options (po resecie kompa wciśnij F8), a później daj Repair Your Computer.
Przejdź w wiersz poleceń i sprawdź partycje za pomocą:
Kod: Zaznacz cały
chkdsk /r c:
chkdsk /r d:
itd
- Posty: 99
- Rejestracja: 15 cze 2013, o 15:10
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 2 razy
- Kontakt:
W tryb naprawy jeszcze można wejść z wysokości instalki windowsa. Może się uda.
A jak nie to wgraj sobie jakiegoś linuxa na pendrive'a i odpal w trybie live cd. W nim sprawdź co jest nie tak z partycjami (może będzie tam recovery widoczna) i najwyżej usuń te partycje i stwórz na nowo.
A jak nie to wgraj sobie jakiegoś linuxa na pendrive'a i odpal w trybie live cd. W nim sprawdź co jest nie tak z partycjami (może będzie tam recovery widoczna) i najwyżej usuń te partycje i stwórz na nowo.
Zwykle BSOD przy instalacji może być spowodowany:
- ustawionym kontrolerem dysków w tryb AHCI zamiast ATA
- włączonym trybem UEFI (nowsze biosy), tryb ten może również powodować problemy z bootowaniem z pendrive'a
Jeśli mialeś jakikolwiek system na tym netbooku i była partycja recovery a nie zrobileś sobie żadnych plytek recovery a tym bardziej, jesli takowych nie dodawano do tego netbooka, zrobiłeś wielki błąd. Z reguły producenci umożliwiają stworzenie takich płytek, czasem nawet tylko raz. Przydają się choćby wtedy kiedy chcemy sprzęt sprzedać.
- ustawionym kontrolerem dysków w tryb AHCI zamiast ATA
- włączonym trybem UEFI (nowsze biosy), tryb ten może również powodować problemy z bootowaniem z pendrive'a
Jeśli mialeś jakikolwiek system na tym netbooku i była partycja recovery a nie zrobileś sobie żadnych plytek recovery a tym bardziej, jesli takowych nie dodawano do tego netbooka, zrobiłeś wielki błąd. Z reguły producenci umożliwiają stworzenie takich płytek, czasem nawet tylko raz. Przydają się choćby wtedy kiedy chcemy sprzęt sprzedać.
- Posty: 395
- Rejestracja: 21 gru 2013, o 16:35
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 9 razy
- Kontakt:
A jest możliwość zdobycia z jakiegoś źródła płytek recovery (ktoś zrobił je, zaraz po instalacji), czy jest to niemożliwe?amigarulez pisze: Zwykle BSOD przy instalacji może być spowodowany:
- ustawionym kontrolerem dysków w tryb AHCI zamiast ATA
- włączonym trybem UEFI (nowsze biosy), tryb ten może również powodować problemy z bootowaniem z pendrive'a
Jeśli mialeś jakikolwiek system na tym netbooku i była partycja recovery a nie zrobileś sobie żadnych plytek recovery a tym bardziej, jesli takowych nie dodawano do tego netbooka, zrobiłeś wielki błąd. Z reguły producenci umożliwiają stworzenie takich płytek, czasem nawet tylko raz. Przydają się choćby wtedy kiedy chcemy sprzęt sprzedać.