Resident Evil [seria]

Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

W końcu doczekałem się :) Jest nas (przynajmniej) dwóch (a może i pojawi się więcej osób, kto wie?), więc zgodnie z sugestią:
TomHa pisze: Jak ktoś kiedyś otworzy temat o RE, to chętnie podyskutuję, tutaj to już prawie spamik, więc z mojej strony EOT ;>
Niniejszym zakładam ten oto wątek :)

Dyskusja była odnośnie 6-tej części RE, więc dla wygody zacytuję całą wypowiedź TomHa:
TomHa pisze:
sp0q pisze: Taniała część 6 bo to szrot jakich mało : P
Kwestia gustu - co prawda jestem fanem serii od blisko 18 lat, więc daleko mi do obiektywności - osobiście uważam, że ostatni RE (pomijając rewelacyjne Revelations, którego jeszcze nie skończyłem) jest o wiele ciekawsze od Piątki, która za to była na pewno ładniejsza ;D
Dla mnie fantastycznie rozwiązano kwestie fabularną, dzieląc ją na kilka przeplatających się wątków, dzięki czemu gra oferuje bardzo dużo i to zarówno w kwestii samej mechaniki rozgrywki (każda postacią gra się nieco inaczej) jak i od strony samej historii, która jest co najmniej wciągająca :) Do tego liczne nawiązania do poprzednich odsłon serii, szczególnie tych pierwszych oraz rewelacyjnej Czwórki, a także sam czas rozgrywki, który można mierzyć w dziesiątkach godzin!
Biorąc pod uwagę, że gra kosztowała na starcie coś koło 7dyszek, to jest to całkiem udany epizod ;>
Niestety, pisana pod konsole (do których nic osobiście nie mam, bo na nich zaczynałem przygodę z RE) więc mogłaby być ładniejsza, mogłaby mieć bardziej przyjazne sterowanie, które zawsze było pięta achillesową RE oraz system kamer, który nie zawsze utrzymywał moje ciśnienie w normie - patrz kampanię Chrisa i ucieczkę przed tym wielkim bydlakiem, na końcu :D
Dodam tylko, że nie grałem jeszcze w kooperacji, mam nadzieję, że będę jeszcze miał okazję i kto wie, może dzięki temu moja ocena jeszcze podskoczy - póki co, daję 8/10 i nie uważam, że to zawyżona ocena ;]
No i Polecam, Polecam, szczególnie, że grę można wyrwać za grosze! ;>

Pozdrawiam!
Szóstka generalnie dość mocno podzieliła zarówno fanów serii, jak i osoby które podeszły do niej po raz pierwszy (tak przynajmniej wnioskuję z dyskusji, jakich już co nieco poczytałem na forum steamowym poświęconym grze oraz na innych forach).

Ja tam kwalifikuję się do obozu zwolenników :) Przygodę z serią zacząłęm od dwójki i trójki (obie ukończyłem, w przypadku jedynki nie udała mi się ta sztuka, gra mnie dość szybko zmęczyła, pewnie dlatego, że zaczynałem od "Raccoonowych" częsci), a mimo to wcale nie mam poczucia, że jakoś strasznie "skrzywdzono" serię szóstką. Na pewno gra się zdecydowanie inaczej niż w "pierwszą triadę", strzela się nieco swobodniej niż w 5-tce czy 4-ce (grałem od samego początku do końca na weteranie i muszę przyznać, że jest tutaj łatwiej o amunicję, bo dość często wypada ona z pokonanych wrogów), no i jedna z moich ulubionych zmian - czyli ulepszona walka w zwarciu. Pierwszy raz w historii całej serii tryb "najemniczy" zachęcił mnie do zagrania więcej niż kilka razy. Czyli generalnie mechanika się zmieniła (w mniejszym lub większym stopniu), ale wcale nie uważam, żeby było gorzej. Jest inaczej. Swoją drogą - przed szóstką ukończyłem Revelations. Całą grę skończyłem w taki sposób,że jak strzelałem, nie ruszyłem się ani o centymetr. Ani razu. I byłem ostro zdziwiony, kiedy poczytałem na necie, że w tej grze można się równocześnie poruszać i strzelać :P Tak już nawykłem do schematu "albo ruch albo strzelanie", że nawet nie przyszło mi do głowy, żeby spróbować.

Za to fabuła jest dość "słodko-kwaśnym" doświadczeniem. Fajne są wspomniane przez TomHa przeplatające się wątki, mnie bardzo przypadła do gustu pierwsza (w końcu!) zmiana pokoleniowa, w postaci duetu "grzechy naszych ojców" - czyli Jake i Sherry. Chyba największy ładunek emocjonalny (za to plus) ma w sobie kampania Chrisa (aczkolwiek tu już więcej nie piszę, żeby nie spoilerować). I fajna sprawa, że w kampanii Leona próbowano co nieco powrócić do klimatów rodem z dwójki i trójki (wyszło "pół na pół", ale mi się i tak podobał "etap miejski"). Z drugiej jednak strony mnie osobiście zirytowały wstawki typu jazda samochodem/skuterem, że nie wspomnę o dziwnych QTE (otwieranie kolejnych drzwi na czas wspominam bardzo niemiło). Jeden boss z masą groteskowych mutacji
Spoiler:pokaż
jest już dość powszechnie skrytykowanym aspektem, i podzielam tę opinię. Ogólnie model zastosowany w Revelations (mniej bossów, za to nieco lepiej przemyślanych) uważam za lepszy. No ale mimo wszystko gra mnie nie odrzuciła, bo chciałem ukończyć wszystkie kampanie, co dało bardzo ładny jak na dzisiejsze standardy czas gry, bo chyba coś koło 30 godzin z kawałkiem.

A jest jeszcze tryb najemniczy (wraz z wariacją "bez litości'), bardzo grywalny i chwalony nawet przez krytyków szóstki (zresztą niektórzy gracze otwarcie przyznają, że kupili szóstkę głównie dla niego). No i tryby "konkurencyjne" z DLC (wiem że idea Deathmatchu w świecie RE może być ciężka do przyjęcia dla ortodoksyjnych fanów serii, ale mi się naprawdę spodobała, nawet ze swoją "residentową" specyfiką).
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 204
Rejestracja: 8 wrz 2013, o 11:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 5 razy
Kontakt:

Nie jestem żadnym wielkim fanem serii Resident Evil, bo grałem zaledwie w wszystkie części od 4 wzwyż, ale i tak twierdzę, że RE6 zajmuje ostatnie miejsce wraz z RE5 w moim rankingu gier z uniwersum złej parasolki. Fabuła w szóstce jest strasznie płytka i efekciarska, boss który powraca po przejechaniu przez niego pociągiem, ale gdy już wbije się na iglicę to umiera. Dialogi są na poziomie taniego filmu akcji klasy B, gra miała ogromny potencjał, ale jak widać wyszło im nie najlepiej.
Jak ktoś chce pograć ze mną w tryby z DLC to zapraszam :) trudno znaleźć graczy, bo mało kto w ogóle gra w RE6.

Co do Resident Resident Evil Revelations, jedna z najmilszych niespodzianek tamtego roku. Spodziewałem się słabego portu z konsoli Wii U, a dostałem grę z gęstym klimatem i świetnym trybem rajdu na wiele wiele godzin.

Tomh napisałeś:
Do tego liczne nawiązania do poprzednich odsłon serii, szczególnie tych pierwszych oraz rewelacyjnej Czwórki
Gdzie Ty masz nawiązanie do czwórki w 6 części ? Chyba tylko jak grasz leonem to spotykasz prezydenta USA, ale to nie żadne nawiązanie.
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 694
Rejestracja: 9 sty 2013, o 17:45
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Prudnik
Podziękował: 254 razy
Podziękowania: 194 razy
Kontakt:

Ja jestem fanem, ale szczególnie wersji 1-3, potem mamy już shootera, a nie typowo survival, RE4 przeszedłem, ale 5 i nowsze części czekają by je przejść. Tak samo Silent Hill 1-2.

RE3 wymiata, swoimi zagadkami, małej ilości amunicji, czasem potrafi postraszyć, czasem nawet nie ma co walczyć tylko trzeba uciekać. To samo druga część gry, możliwość gry dwiema postaciami, co przedłuża rozgrywkę, stary dobry Resident Evil, potem to już nie to samo.
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1778
Rejestracja: 2 gru 2012, o 18:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 102 razy
Podziękowania: 24 razy
Kontakt:

KVBA pisze: Dialogi są na poziomie taniego filmu akcji klasy B
Oh wait, brzmi jak wszystkie części Resident Evil od 1 do 6
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 204
Rejestracja: 8 wrz 2013, o 11:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 5 razy
Kontakt:

Jerry pisze:
KVBA pisze: Dialogi są na poziomie taniego filmu akcji klasy B
Oh wait, brzmi jak wszystkie części Resident Evil od 1 do 6
Przecież RE1 ma najlepsze dialogi EVER!!!
Na przydład to https://www.youtube.com/watch?v=vtTfptkUgj0

Jill Sandwich :D
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

KVBA pisze: Nie jestem żadnym wielkim fanem serii Resident Evil, bo grałem zaledwie w wszystkie części od 4 wzwyż, ale i tak twierdzę, że RE6 zajmuje ostatnie miejsce wraz z RE5 w moim rankingu gier z uniwersum złej parasolki. Fabuła w szóstce jest strasznie płytka i efekciarska, boss który powraca po przejechaniu przez niego pociągiem, ale gdy już wbije się na iglicę to umiera.
Pan S. jest generalnie mocno krytykowanym bossem (z czym się zgadzam, mi również ewidentnie nie przypasował)... Ale z drugiej strony patrząc na to, Nemezis czy Birkin też męczyli nas kilkakrotnie, mimo ton ołowiu weń wpakowanych, no to jest to w jakimś sensie "znak firmowy" serii.
KVBA pisze: Dialogi są na poziomie taniego filmu akcji klasy B
Tu bym się zgodził z Jerrym, wystarczy przypomnieć sobie choćby dialog Marvina z Leonem/Claire z RE2, który był tak "prozaiczny", że mógłby zostać bez problemu wcisnięty nawet do jakiejś kreskówki pokroju Wojowniczych Żółwi Ninja z 1987 roku.
KVBA pisze: Jak ktoś chce pograć ze mną w tryby z DLC to zapraszam :) trudno znaleźć graczy, bo mało kto w ogóle gra w RE6.
Zaproszenie wysłane :) Sam póki co z DLC-owatych grałem raczej w Ocalałych/Survivors (dwa razy spróbowałem w Onslaught, póki co mam te dwa DLC-ki), i powiem Ci, że jest o wiele łatwiej znaleźć chętnego gdy się samemu założy grę (w większości przypadków czekałem kilka minut na jakiegoś chętnego). Ostatnio się trochę zniechęciłem, bo trafiałem na samych wymiataczy :( (Jeden Argentyńczyk grał tak dobrze, że w częśći rozgrywek nawet nie zdążyłem przebiec kilkunastu metrów przed zejściem). No i fajnie będzie pograć z kimś "swojego języka" (nie miałbym problemu z rozmowami po angielsku, gdyby nie fakt, że prawie wszystkie osoby, z którymi grałem, znały angielski raczej słabo).
KVBA pisze: Co do Resident Resident Evil Revelations, jedna z najmilszych niespodzianek tamtego roku. Spodziewałem się słabego portu z konsoli Wii U, a dostałem grę z gęstym klimatem i świetnym trybem rajdu na wiele wiele godzin.
Hmm, a to nie był przypadkiem port z 3DS-a? Tak czy siak jak dla mnie również bardzo fajna sprawa - co prawda dużo krótsza i mniej "re-grywalna" niż szóstka, ale i tak kampanię przechodzi się bardzo przyjemnie (szkoda tylko, że dość niewygodnie się celuje, ale zapewne są to pozostałości po "przeportowaniu" gry.
KVBA pisze:
Przecież RE1 ma najlepsze dialogi EVER!!!
Na przydład to https://www.youtube.com/watch?v=vtTfptkUgj0

Jill Sandwich :D
Sucharkowe "No, Don't go!" Chrisa z intra do jedynki też niczego sobie :D
Awatar użytkownika
Hitman
Posty: 1150
Rejestracja: 6 mar 2013, o 15:59
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 9 razy
Kontakt:

Resident Evil 2 Reborn HD
Polecam sprawdzić sekcję Video.

btw. Czemu ten temat jest w sekcji "Gry PC"?
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1778
Rejestracja: 2 gru 2012, o 18:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 102 razy
Podziękowania: 24 razy
Kontakt:

Wszystko ładnie i fajnie, ale skoro podbijają grafikę do HD, używają silnik i zasoby graficzne z RE4, to mogliby też użyć dźwięków z czwórki. Te dźwięki kroków może w 98 (czy kiedy tam dwójka wyszła) były wystarczające, ale jak się widzi obraz i słyszy tak kiepsko zrealizowane dźwięki króków, to jednak coś nie pasuje. Ja wiem, że ścieżka dźwiękowa jest gotowa jedynie w 40%, ale nawet jako placeholdery można użyć tych z czwórki. Z modelem 3D Leona się dało przecież.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1406
Rejestracja: 11 sty 2013, o 22:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 61 razy
Podziękowania: 74 razy
Kontakt:

kal3jdoskop pisze: W końcu doczekałem się :) Jest nas (przynajmniej) dwóch (a może i pojawi się więcej osób, kto wie?), więc zgodnie z sugestią:
TomHa pisze: Jak ktoś kiedyś otworzy temat o RE, to chętnie podyskutuję, tutaj to już prawie spamik, więc z mojej strony EOT ;>
Niniejszym zakładam ten oto wątek :)
Dzięki Ci, wreszcie będzie można pospamować o mojej ulubionej serii ;>

KVBA pisze: .....
Tomh napisałeś:
Do tego liczne nawiązania do poprzednich odsłon serii, szczególnie tych pierwszych oraz rewelacyjnej Czwórki
Gdzie Ty masz nawiązanie do czwórki w 6 części ? Chyba tylko jak grasz leonem to spotykasz prezydenta USA, ale to nie żadne nawiązanie.
Nawiązania wizualno-gejmplejowe - patrz level cmentarno-katedrowy Lełona :)
Pierwsze trzy części, to m.in. miasto w ogniu, laboratoria oraz chawira prezydenta, do piątki można częściowo przyrównać etap Chrisa - wielkie ogro-mutanty, bardziej otwarte rewiry i tak dalej :]

Najbardziej zaskoczyła mnie gra Adą, bardzo ciekawa kampania i zdecydowanie najciekawsza postać ze wszystkich plus Jej z lekka cyniczne monologi, wygłaszane głosem, którego tembr można określić jako znudzono-zmysłowy :D
Vector pisze: Resident Evil 2 Reborn HD
Polecam sprawdzić sekcję Video.

btw. Czemu ten temat jest w sekcji "Gry PC"?
Bo ostatnie epizody łowcy częściej chyba wyłapują na steamie ;>
A jeśli chodzi o RE 2 Reborn HD, to będę grał! :D Mam nadzieję ;>

Kwestia dialogów z filmów klasy B - o ile pamiętam pierwsze doniesienia o grze (była sporym zaskoczeniem w czasach debiutu i pierwszego PSX-a) to był to efekt zamierzony, zresztą Japończycy mają chyba spory sentyment do tego typu kina ;> Pierwsze spotkanie z RE zakończyło się dla mnie smutno, bo dostaliśmy z kumplem wersję z niemieckim audio / napisami (czasy, gdy gry się wymieniało :D) i dopiero parę tygodni później dostaliśmy wersję angielską, za to w dwójkę ładowałem już po japońsku, bo pomiędzy wersjami NTSC-JAP, NTSC-USA i PAL było zawsze kilka miesięcy różnicy, a kto chciał czekać tyle czasu! :D
Ileż pieniędzy siĘ wtedy przewalało na gry, można by sobie za to własne Racoon City wybudować - przynajmniej tekturową replikę ;D
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

Kurczę, jest może ktoś, kto miałby jakieś doświadczenie w trybie Survivors (Ocaleni) w Resident Evil 6? Kolejny raz dostałem ostry łomot (tym razem w drużynowym deathmatchu, chociaż wynikało to poniekąd z totalnej wymiataczki w przeciwnej drużynie o nicku Psychotic Girl), w statystykach też to za dobrze nie wygląda (11 zwycięstw drużynowych, 27 indywidualnych i 120 porażek), ewidentnie mam wrażenie, że gdzieś popełniam błąd. Gram głównie Carlą (ostatnio czasami biorę Sherry), momentami nie mogę się nadziwić, jakie cuda potrafią wyczyniać gracze z karabinem snajperskim, ale mi to ewidentnie nie wychodzi. I jeszcze ten irytujący upadek - czasami nawet nie jestem w stanie wstać, a przeciwnik ubija moją postać nie dając jej się nawet podnieść (a co interesujące inni gracze (nie wszyscy) potrafią się wydostać spod takiego ostrzału). Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym zakresie i zechciałby się nim podzielić?
TomHa pisze: Najbardziej zaskoczyła mnie gra Adą, bardzo ciekawa kampania i zdecydowanie najciekawsza postać ze wszystkich plus Jej z lekka cyniczne monologi, wygłaszane głosem, którego tembr można określić jako znudzono-zmysłowy :D
Mnie się kampania Ady spodobała ze względu na brak dłużyzn - można powiedzieć, że standardowo (podobnie jak w mikrokampanii Ady z RE4), ona służy takiemu "uzupełnieniu" pewnych luk, no i zawsze fajnie jest zobaczyć zdarzenia z innych scenariuszy z perspektywy Ady "zawsze górą, zawsze wygodniejszą drogą" Wong. Aczkolwiek jej postać zaczyna się już robićdość schematyczna - kolejna część, z której tak na dobrą sprawę niczego się o Adzie nie dowiadujemy, kolejny raz schemat z czmychaniem przed Leonem i zostawieniem prezentu "z buziaczkiem", itede, itepe. Skoro już nawet tajemnice dotyczące person pokroju Weskera czy Spencera zostały odkryte, ja osobiście nie miałbym nic przeciwko, aby przy postaci Ady twórcy wyłożyli wreszcie karty na stół. Nawet jeśli nie wyłożyliby wszystkich.

No a remake'u RE2 też wyczekuję, twórcy zapowiedzieli już wypuszczenie grywalnej bety na kwiecień, nie omieszkam spróbować :) Póki co jakoś dużego szczęścia nie mieliśmy jeśli chodzi o "powroty" do Raccoon City - Darkside Chronicles ukazało się tylko na konsole i było "celowniczkiem" (sic!), Operation Raccoon City było w dużej mierze spin-offem... Przeciwko któremu nie miałbym nic przeciwko (ideę wcielenia się w oddział USS uważam za ciekawą, nawet jeśli jest to zwykła strzelanka tpp z pewnymi residentowymi naleciałościami, takimi jak brak zwykłego skoku czy dość specyficzne uniki), gdyby nie fakt, że technicznie tę grę po prostu położono - całkowity brak optymalizacji, totalnie nieprzemyślany system obrażeń w multiplayerze i częściowo w singlu itd. Tym przyjemniejszy jest fakt, że cały projekt "odświeżenia" dwójki jest czysto freeware'owy. Oby tylko coś po drodze nie "pękło" i doprowadzili go do końca.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 26
Rejestracja: 18 sie 2013, o 00:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Super, że gra wraca do korzeni i wychodzi na PC, ale grałem już w tą wersję RE1 na Gamecube :/ Wydaje mi się, że to poprostu leniwy port i skok na kasę fanów. Zdecydowanie bardziej cieszyłbym się z nowej wersji RE2 i RE3 albo całkowitego rebootu serii, ale w tym samym stylu, czyli statyczne kamery i klimat, a nie denne strzelanie i kopanie wszystkiego co się rusza. Znając życie kupię na steam sale za kilka ojro.
Jak dla mnie RE1-3>RE4, a RE5, RE6 oraz filmy to opluwanie serii i jej fanów.
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1778
Rejestracja: 2 gru 2012, o 18:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 102 razy
Podziękowania: 24 razy
Kontakt:

Bo Crapcom znalazł sobie nową żyłę złota w postaci wydawania jeszcze raz tych samych gier. :E
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 552
Rejestracja: 11 sty 2013, o 19:38
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ulrychów
Podziękował: 6 razy
Podziękowania: 23 razy
Kontakt:

Niech wydają, nowe i tak im nie wychodzą :E a ja chętnie pogram w Breath of Fire IV na steamie.
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1778
Rejestracja: 2 gru 2012, o 18:24
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 102 razy
Podziękowania: 24 razy
Kontakt:

nigihayami pisze: Niech wydają, nowe i tak im nie wychodzą :E a ja chętnie pogram w Breath of Fire IV na steamie.
O z tym trzeba się zgodzić! Brawo za świetnego posta :E
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

Jerry pisze: Bo Crapcom znalazł sobie nową żyłę złota w postaci wydawania jeszcze raz tych samych gier. :E
Podobno ostatnio nietęgo u nich pod względem finansowym, więc jakby nie patrzeć - znaleźli sposób, żeby (w miarę) tanim kosztem coś zdziałać w tej materii :)

Ale tutaj akurat nie narzekam, bo od "oryginalnej" jedynki się odbiłem (a było to jeszcze w czasach, kiedy przeszedłem dwójkę i trójkę), więc do materiału protoplastki serii podanego w bardziej zjadliwej formie chętnie podejdę. I nie zdziwię się, jeśli w przyszłości pójdą za ciosem i podobny los spotka RE: Zero, również niegdyś exclusive na konsole Nintendo. Bo i ten materiał wydaje się niezbyt wymagający pod kątem koniecznych przeróbek.

Swoją drogą - na forum Capcomu "nintendowcy" urządzili raban z powodu niewydania tej edycji na konsole nintendo. Nie wiem w zasadzie, po co im kolejny raz ta sama gra (naprawdę wierzą, że jakichś wielkich zmian tu doczekamy poza lekkim "retuszem" grafiki?), no ale cóż, i tak nie przebije to biadolenia (już z innego forum) o tym, że Capcom jest do niczego i się sprzedał, bo... wyda tę grę na PC. Niektórzy są naprawdę jacyś "nie tego" :?
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 3176
Rejestracja: 16 gru 2012, o 15:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 15 razy
Podziękowania: 27 razy
Kontakt:

kal3jdoskop pisze:
Jerry pisze: Bo Crapcom znalazł sobie nową żyłę złota w postaci wydawania jeszcze raz tych samych gier. :E
Dodawanie DLC-ków i updatów do Super Mega Hyper Street Fighter 4 Deluxe edition już nie wystarcza? Nie wiem w ogóle jak w tym nazewnictwie można się połapać.

Szczerze to jestem jak najbardziej za wszelkimi reedycjami szczególnie jak mają wyjść na PC bo ile mnie ominęło fajnych tytułów z konsol to nawet nie zliczę.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 32
Rejestracja: 29 kwie 2013, o 19:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Ostatnia dobrą częścią był RE revelation ale i tak capcom idzie na kasę ale może dobrze ze robią remastera RE1 już wole to niż jakieś shity RE5,6 czy Racoon City bo to co robią tą serią to tylko można płakać.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 172
Rejestracja: 8 sie 2013, o 20:16
Płeć: Mężczyzna
Discord: Danteveli#6257
Podziękował: 0
Podziękowania: 9 razy
Kontakt:

@ up Resident EVil Revelations wyszło w 2012 roku, a Operation Raccon City to spin-off więc co takiego złego robią z tą serią? Jedna część nie przypadła (niektórym) ludziom do gustu ale sprzedała się naprawdę dobrze, więc ktoś jednak chciał w ten "shit" grać.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 204
Rejestracja: 8 wrz 2013, o 11:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 5 razy
Kontakt:

https://www.facebook.com/residentevil/p ... =1&theater

Resident evil Revelations 2 :D Wyjdzie na początku następnego roku :D Super info, oby dodali tam tryb rajdu to zrobię kolejne 100% aczików.

https://www.youtube.com/watch?v=FCxYGF8R3EM Concept Teaser
Ostatnio zmieniony 1 wrz 2014, o 11:28 przez KVBA, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ