Gry, w których macie 100% osiągnięć

[oski226]

Dead Island 2 - 100% osiągnięć i 100% gry. Aby zrobić całość należy zakupić DLC - Sola i Haus. Najgorsze było otwieranie 3000 pojemników w grze, po ukończeniu miałem około połowę. Do osiągnięć online najlepiej znaleźć znajomego, bo z losowym graczem idzie dość opornie np. wskrzeszanie go ileś tam razy. Niektóre style zabójstw też były dość toporne. Wszystko zajęło mi równe 100 h.

DI 2 2.jpg (127.87 KiB) Przejrzano 5624 razy

DI 2 .jpg (251.13 KiB) Przejrzano 5624 razy

[banaroo]

#187 (completionist) #185 (steam) Remember Me

Główną bohaterkę poznajemy, kiedy próbuje się wydostać z 'zakładu' gdzie trzyma się 'pamięć'. Biegamy po Neo-Paryżu, troszkę wspinamy się po 'asasyńsku' i klepiemy po mordach niemilców, którym wykasowano wszystkie wspomnienia. Gra wygląda całkiem ładnie jak na swoje lata. Jest trochę znajdziek do odszukania. 3 poziomy trudności, ale nawet na najwyższym nie jest to jakaś hardkorowa gra. Spokojnie da się ją skończyć o wiele szybciej niż ja to zrobiłam - powtarzałam rozdziały ze względu na pominięte znajdźki. Co do innych osiągnięć: dostaję się je za ukończenie każdego rozdziału, konkretny sposób zabicia kogoś i odblokowywanie ciosów.

[Ichigo16]

Space Marine 2 - rewelacyjna gra, gorąco polecam!

12345.png (1.18 MiB) Przejrzano 5157 razy

[Takelot]

Kupiłem Forzę zaraz po zapowiedzi usunięcia jej ze sprzedaży i tak sobie grałem regularnie od tego czasu. Wcześniej spędziłem dość sporo godzin w FH5 + DLC bo ponad 200, ale nie wymaksowałem jej poza dodatkami które dokupiłem, z racji że był to Game Pass to nie zależało mi na calaku. Chętnie spróbuję to zrobić gdy pojawi się jakaś dobra promocja na edycję premium na Steamie a FH6 będzie albo odległa albo zdąży się znudzić gdy już zapowiedzą delisting piątki. W mojej ocenie nowsza odsłona jest minimalnie lepszą grą chociaż niewiele się różnią. Na pewno czwórka przegrywa u mnie jeśli chodzi o dodatki, tutaj nie mam wątpliwości że wolę Hot Wheels i Rally Adventure, szczególnie zawiodło mnie Lego Speed Champions z finałowym wyścigiem ukrytym za masą znajdziek i wyzwań czyli wymogiem zrobienia 100% dodatku - oczywiście tak czy siak wszystko jest to wymagane do calaka, ale mogli trochę odpuścić żeby móc rozegrać ten wyścig gdyby ktoś nie miał ochoty na maksowanie wszystkiego.
Nic z osiągnięć nie sprawiło mi większej trudności, nawet Eliminator którego zostawiłem sobie na koniec bo nie przepadałem za tym trybem w piątce i wiedziałem że ostudzi na chwilę mój entuzjazm do gry - osiągnięcia z tym związane zajęły mi około 11 godzin, gdzie i tak z najtrudniejszymi poszło mi szybciej niż się spodziewałem i te związane z grindem w tym trybie wpadły na samym końcu.

fh4.png (54.85 KiB) Przejrzano 4859 razy

Przeleżało ponad rok na dysku od bundla z wszystkimi częściami, ale w końcu usiadłem do tego.

dreadx5.png (56.6 KiB) Przejrzano 4859 razy

[Wojtuś]

Setka razem z Widmem Wolności. Bardzo przyjemnie się robiło bez pośpiechu. W zasadzie naturalnie bez jakiś większych problemów. Po jedno osiągnięcie musiałem grać drugi raz (17h). Śpieszyłem się i nie uratowałem Takemury.

[Ejdrien.]

Pamiętam jak za dzieciaka się grało w jedynkę, więc jak zobaczyłem w Choice to od razu się ucieszyłem
Jedna z głupszych gier jakie grałem w życiu, ale przynajmniej sprawiło mi tu sporo przyjemności Zagadki w sumie nie są zbyt trudne, ale czasami trzeba trochę nakombinować, żeby odkryć wszystkie możliwości na danym poziomie. 90% aczików zdobyłem podczas całego przejścia, kilka ostatnich już sprawdziłem w poradniku, bo nie miałem pomysłu.

[Yuviri]

Blacktail z bundelka, dość szybka gra i proste 100%.

Sama gra natomiast wywołała u mnie mieszane odczucia. Graficzne jest naprawdę dobrze, słowiański, miejscami baśniowy klimacik z mrocznym twistem również, ale gameplayowo i fabularnie jest tak sobie. Monotonna walka i nieciekawa historia, mimo że bohaterowie są spoko moim zdaniem.

Warto zerknąć jak ktoś ma z bundla, ale cieszę się, że nie kupiłem jej poza bundlem, bo kiedyś planowałem.

[alesorius]

Miałem ostatnio przyjemność ukończyć Dave the Diver i The Last of Us Part I na PS5. Jak widać na załączonym screenshocie, TLoU jest moją 14. platyną. Łącznie mam już 58 calaczków z tym co na Steam (i 1 na Uplay).

13. Dave the Diver.

Dawno nie miałem tak, że jakaś gra "indie" mnie tak pochłonęła, w której wbijanie 100% osiągnięć dawało mi tyle frajdy, łącznie z grindem na końcu po przejściu fabuły. Dawid Nurek zaskoczył mnie mnogością mechanizmów - co chwila, praktycznie co dzień gra serwowała mi na talerzu nowe wykwintnie podane mechaniki, które wzbogacały grę o nowe doświadczenia. A to jakaś nowa farma do uprawiania, a to jakaś minigierka, albo jakaś nowa apka na telefon. W grze jest cykl dobowy, w południe i popołudniu nurkujemy, wieczorem możemy jeszcze raz zanurkować albo popłynąć do restauracji, aby serwować złowione rybki. Codziennie praktycznie coś się dzieje i są eventy zarówno w restauracji i na łodzi. Naprawdę dzieje się. Dodatkowo na plus darmowe DLC z Godzillą i dodatek w klimacie Dredge. Teraz twórcy ogłosili kolejny update wprowadzający do gry Balatro, jakis cross-over z Potion Craft.

Z osiągnięć/trofeów najbardziej upierdliwe to: 1) Grindowanie poziomu dowolnego pracownika do 20. Trzeba sporo kasy nafarmić, żeby wylevelować pracownika. 2) Szukanie Mjollnira w ostatniej lokacji - jest mała szansa na spawn, więc trochę to zajmuje. 3) Wylevelowanie ostatniego poziomu w apce Cooksta - ja farmiłem jednego rekina młota, który zawsze się spawnował w zatopionym kutrze, żeby wylevelować jedno danie. 4) No i uwaga na jedno missable osiągnięcie ze zjedzeniem racji w trakcie poziomu inspirowanego trochę Metal Gear Solid (można się skitrać w kartonie). Jeśli się pominie to osiągnięcie, to trzeba grać całą fabułę od nowa.

14. The Last of Us Part I.

O TLoU chyba powiedziano już wszystko. Od siebie tylko dodam, że poprzednia wersja posiadała osiągnięcia za multi, teraz ich już nie ma - i bardzo dobrze. Dla mnie to jest bez sens, że ładują tryb multi do gry, która stawia typowo na doświadczenie single-player i gracze szukający takiego doświadczenia kupują tę grę. Tak samo było z zrebootowanym Tomb Raiderem z 2013... Kto w ogóle grał w to multi... Jest masa innych gier, które przecież stawiają na multi i robią to lepiej. Niemniej, bardzo prosta platynka, która zajęła mi 30 godzin.

Z osiągnięć, to musiałem po skończeniu fabuły wczytać kilka poziomów, żeby znaleźć brakujące znajdźki i zrobić jakieś nietypowe osiągnięcia. Z takich najbardziej upierdliwych rzeczy, to żarty Ellie. Wygląda na to, że trzeba je wysłuchać od samego początku do samego końca. Samo striggerowanie dialogu nie zalicza chyba, bo uruchomiłem te dialogi i nawet w większości wysłuchałem wszystkich, ale i tak musiałem później wczytać z 3 poziomy i przesłuchać te dialogi jeszcze raz od A do Z, żeby mi zaliczyło to trofeum.

[SK4ND4L]

Giereczka całkiem przyzwoita, jedna z ciekawszych z tego gatunku.

Nordic Ashes: Survivors of Ragnarok

[patrykem17]

Prosta i przyjemna setka. W niektórych rozdziałach musiałem się wrócić. Czasowo idzie szybciej, ale jak się używa SteamDecka, to tak zaś jest. Ogólnie gra bardziej mi się podobała od części pierwszej.

[Turli]

Bubble people - prosta, czasem dołująca, czasem można się uśmiechnąć.

Aker Fern - ubawiłem się. Warto ze względu na specyficzny humor i wiele zakończeń

[banaroo]

#188 (completionist) #186 (steam) Lost Grimoires 3: The Forgotten Well

Kolejny HOG od Artefixów. Walczymy z armią drzewców i ich przywódcą - opętanego przez przeklęte źródło władcę krainy.



#189 (completionist) #187 (steam) Endless Fables 3: Dark Moor

Tak jak wyżej. Pani detektyw - antropolog, podąża śladem swojej porwanej przez zło siostrzenicy.



Zarówno pierwsza jak i druga wymieniona gra mają typowe dla HOG-ów osiągnięcia typu, rozwiąż zagadki bez podpowiedzi, sceny z ukrytymi obiektami bez pomyłek itp. Plus znajdowanie znikających obiektów oraz achievementy fabularne.

#190 (completionist) #188 (steam) Metro 2033: Redux

Prawie każdy zna przygodę Artioma Powrót na stację metra całkiem przyjemny. Zdecydowanie została poprawiona optymalizacja względem pierwszej części, która niesamowicie często mi się wykrzaczała. Graficznie również wygląda to dużo lepiej. Co ciekawe niektóre osiągnięcia zostały zmienione lub zastąpione więc warto sprawdzić najpierw co się zmieniło zanim zaczniecie przygodę w Moskiewskim metrze.

[Per Panicz]

Fajnie, fajnie.

p3n3s.png (194.96 KiB) Przejrzano 3171 razy

[patrykem17]

Nadrabianie kupki wstydu ciąg dalszy i przy okazji kolejna przyjemna setunia. Z przypadku imo mało prawdopodobna, ale jak ktoś przeczyta jak zrobić za pierwszym przejściem, to nie sprawia żadnych trudności.

[Ardasil]

Thief Simulator


Yet Another Zombie Survivors v5


Nodebuster


Five Hearts Under One Roof


The Expanse: A Telltale Series


Unknown 9: Awakening

[oski226]

Kolejnym tytułem wymaksowanym jest Hellblade: Senua's Sacrifice na XSX. Realny czas przejścia to ok. 15h, jedno osiągnięcie jest za znajdźki (historie) i tutaj się trzeba bardzo pilnować bo często pominięcie jednej sprawia, że trzeba zacząć grę od nowa. Pozostałe są za ukończone rozdziały. Dość przyjemne maksowanie.

[Dawid655]

Kolejna porcja ukończonych tytułów:
- Mafia: Edycja Ostateczna - grało mi się przyjemnie, jest łatwiejsza niż oryginał, przejście kampanii zajęło jakieś 14h (w oryginale 23h), przy szukaniu znajdziek jedynie trzeba uważać żeby żadnego liska nie pominąć. Ukończenie na klasycznym poziomie odblokowuje osiągnięcie za pozostałe poziomy trudności.
- Battle Ram - jakiś indyk, bronimy się przed wrogami, trochę frustrujące sterowanie, ale gra krótka, 100% za ukończenie
- Braveland - bitwy w stylu herosów, tylko bardziej cukierkowe, gra całkiem łatwa, na około 4h (grałem drugi raz bo brakło mi kasy na jedno osiągnięcie)
- Dofamine - Cybernetic Fault - Euphoria: Supreme Mechanics - szkoda komentować, gry chyba z jakiś zestawów kluczy, plus taki że krótkie i można wbić 100%, Trochę zagadek tak jak w Portalu w stylu podnieśc jakiś obiekt i położyć go na płytce naciskowej,
- Neon - przejście 20 poziomów zajęło mi 20min, musimy doprowadzić kulkę do wyjścia obracając całą plansze,
- Serial Cleaner - fajny indyk w którym sprzątamy miejsca zbrodni i tak żeby nie złapała nas policja, po ogarnięciu mechaniki robi się nawet prosty, 100% za przejście kampanii, wyzwań dodatkowych i kilku ekstra zadań, plus wszystkie znajdźki. Na wyprzedaży warto się zaopatrzyć.
- Resoraki - gra za 2,5zł. Szkoda, że taka beznadziejna fizyka bo graficznie prezentuje się sympatycznie,
- BDSM: Big Drunk Satanic Massacre - - krótka, z humorem, nawalamy w demony, wbicie 100% raczej z poradnikiem ze względu na kilka wyborów podczas rozmów z postaciami,
- SpellKeeper - logiczna,
- Shop Tycoon - coś ala klikacz, z tym że musimy być raczej aktywni, rozwijamy swój sklep i pilnujemy żeby nie tworzyły się za długie kolejki, raczej ograne tylko dla osiągnieć
- MURDERED: SOUL SUSPECT - przyjemna historia, gra nie jest trudna, jako duch ustalamy sprawcę własnego morderstwa. Jedynie jak chcemy wbić 100% to trzeba znaleźć wszystkie znajdźki, co trochę wydłuża czas gry (samą fabułę oceniłbym na 5-6h), no i trzeba uważać bo do niektórych lokacji nie da się wrócić.
- Hero of the Kingdom: The Lost Tales 2 - chyba najmniej uciążliwa gra z serii jeśli chodzi o grinding

[darkwind]

przyjemna gra logiczna z zagadkami której celem jest otwieranie drzwi



znowu szukanie kotów



wciągnął mnie ostatnio ten cat quest, gra bardzo przyjemna, przepełniona humorem,
intuicyjne sterowanie i nie skomplikowany system walki
nie jest jakoś bardzo trudna ale momentami można mieć wyzwanie zwłaszcza jak się za szybko jakiegoś bosa zaatakuje

[SK4ND4L]

Nordic Ashes: Survivors of Ragnarok

Nordic Ashes po raz drugi. Dodali całe dwa nowe osiągnięcia w ostatniej aktualizacji.

[Jumsala]

pr.JPG (16.56 KiB) Przejrzano 1803 razy

Darmowy mod do Portal 2.

dde.JPG (19.45 KiB) Przejrzano 1803 razy

Horror psychologiczny 2D

d2.JPG (17.23 KiB) Przejrzano 1803 razy

Kontynuacja w/w gry

hctloc.JPG (20.33 KiB) Przejrzano 1803 razy

Szukanie kotków