
CD-Action - temat ogólny
- Posty: 1006
- Rejestracja: 12 gru 2012, o 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 96 razy
- Podziękowania: 306 razy
- Kontakt:
Nie można stwierdzić czy bojkot przyczynił się do sprzedaży gry (what?) czy to, że gra okazała się niezła i interesująca. Raczej na to drugie bym stawiał
Zresztą nie rozumiem terminu "bojkot" w branży giereczkowej. Tu się gry robi, lepsze czy gorsze, narodowość twórców i osobiste przekonania autorów uniwersów, to nie wiem, ich sprawa.

Tyle że "branża giereczkowa" nie istnieje w jakiejś oderwanej od rzeczywistości bańce.
Coraz więcej w grach komentarzy społecznych i poprawności politycznej (nie musi mi się to podobać, ale tak jest)...
I o ile narodowość twórców nie powinna mieć znaczenia (jeśli tylko z tego właśnie względu nie wspierają takiej czy innej "złej" idei), to już przekonania - jak najbardziej...
Wydaje się, że ludzie bagatelizują sprawę, bo nas ona bezpośrednio nie dotyka...
Czy to nie u nas rozpętała się kilka lat temu gównoburza w internetach, zahaczając nawet o "główne" media, ponieważ w grze przedstawiono pijanych polskich żołnierzy (Codname: Panzers...? nie pamiętam dokładnie)...?
Ale przecież nie chodziło o tak trywialną rzecz jak kasa, tutaj stawką była duma narodowa...
Nie wiem, czy zarzut o finansowanie (dobrowolne lub "dobrowolne pod karabinem", nie ma znacznia...) wojny Putina jest uzasadniony, czy nie...
Gdyby tak Putin najechał na Polskę, dalej nie miałbyś obiekcji względem kupowania gry, co do której istnieje wiadoma obawa...?
Coraz więcej w grach komentarzy społecznych i poprawności politycznej (nie musi mi się to podobać, ale tak jest)...
I o ile narodowość twórców nie powinna mieć znaczenia (jeśli tylko z tego właśnie względu nie wspierają takiej czy innej "złej" idei), to już przekonania - jak najbardziej...
Wydaje się, że ludzie bagatelizują sprawę, bo nas ona bezpośrednio nie dotyka...
Czy to nie u nas rozpętała się kilka lat temu gównoburza w internetach, zahaczając nawet o "główne" media, ponieważ w grze przedstawiono pijanych polskich żołnierzy (Codname: Panzers...? nie pamiętam dokładnie)...?
Ale przecież nie chodziło o tak trywialną rzecz jak kasa, tutaj stawką była duma narodowa...
Nie wiem, czy zarzut o finansowanie (dobrowolne lub "dobrowolne pod karabinem", nie ma znacznia...) wojny Putina jest uzasadniony, czy nie...
Gdyby tak Putin najechał na Polskę, dalej nie miałbyś obiekcji względem kupowania gry, co do której istnieje wiadoma obawa...?
- Ci użytkownicy podziękowali Black Seraph za ten post:
- Hardkor
Miałem się nie wdawać w polityczną dyskusję, ale jako, że sam ją w pewien sposób zapoczątkowałem, postanowiłem się wypowiedzieć.
Cała afera przy Atomic Heart jest dla mnie sztuczną próbą pompowania sytuacji. Wymuszanie na twórcach jakichkolwiek oświadczeń nie różni się dla mnie niczym od akcji Rosjan. Albo jesteś z nami albo przeciwko. Osobiście gardzę tymi którzy są za tą wojną, ale nie skreślam całego narodu rosyjskiego. Dlaczego? Bo to jedynie będzie ich pchało dalej w ten obłęd. Przez to sprawiamy dokładnie takie wrażenie, jakim starają się ich szczuć każdego dnia. Patrzcie jaki ten zachód zły. CD-Action widzę ostatnio lubi kusić czytelników kontrowersją, nie wspomnę o ich hipokryzji. Każdy jest hipokrytą, ja też, ale jeśli już wypominamy komuś, że zrobił to czy czegoś nie zrobił, to trzeba być w porządku. Czemu dalej ludzie kupują rzeczy firm które się nie wycofały z Rosji? Jednocześnie krzycząc jaka to zła ruska gra jest, bo pieniądze idą na ubijanie cywili. To jest tak samo głupie jak Rosjanie rozbijający tablety i telefony Apple, kiedy ich rząd obnosi się z nowymi modelami. Żrą się zwykli ludzie, gdy władcy się świetnie bawią.
Podsumowując, przymuszanie studia do opowiedzenia się za którąś stroną, gdzie to jest zupełnie niepotrzebne, jest głupie. Robią gry, skupmy się na tym. Tencent ma udziały w wielu zagranicznych firmach, w tym choćby w Ubisofcie, też będzie bojkot kolejnego Assasin's Creeda bo Chiny kasują ludzi w obozach? No nie, bo to nie jest tak głośne i kontrowersyjne. Każdy powinien podjąć decyzję za siebie, nie chcesz, nie graj, chcesz to graj. Naciskanie na Microsoft, że dopełnił umowy, która prawdopodobnie była podpisana już wcześniej, przed operacją specjalną Rosjan, (Tak, specjalnie tak to napisałem, bo wojna to się zaczęła w 2014, przy cyrku z Krymem, operacja jest eskalacją) zerwanie jej skutkowałoby pewnie karami umownymi, które poszłyby do Mundfish czyli chciał nie chciał nadal jak to piszą niektórzy na karabiny dla ruskich.
Nie ma co popadać w paranoję, bo łatwo się w tym zagubić i stać się śmiesznym. Skoro bojkot idzie na Mundfish to powinno też iść na studia z Ameryki czy Polski, bo przecież polacy uciskają kobiety w ciąży. Brzmi głupio prawda? Ale tak to wygląda. Albo jesteśmy sprawiedliwi w osądach albo dajemy się nieść z nurtem hejtu.
Cała afera przy Atomic Heart jest dla mnie sztuczną próbą pompowania sytuacji. Wymuszanie na twórcach jakichkolwiek oświadczeń nie różni się dla mnie niczym od akcji Rosjan. Albo jesteś z nami albo przeciwko. Osobiście gardzę tymi którzy są za tą wojną, ale nie skreślam całego narodu rosyjskiego. Dlaczego? Bo to jedynie będzie ich pchało dalej w ten obłęd. Przez to sprawiamy dokładnie takie wrażenie, jakim starają się ich szczuć każdego dnia. Patrzcie jaki ten zachód zły. CD-Action widzę ostatnio lubi kusić czytelników kontrowersją, nie wspomnę o ich hipokryzji. Każdy jest hipokrytą, ja też, ale jeśli już wypominamy komuś, że zrobił to czy czegoś nie zrobił, to trzeba być w porządku. Czemu dalej ludzie kupują rzeczy firm które się nie wycofały z Rosji? Jednocześnie krzycząc jaka to zła ruska gra jest, bo pieniądze idą na ubijanie cywili. To jest tak samo głupie jak Rosjanie rozbijający tablety i telefony Apple, kiedy ich rząd obnosi się z nowymi modelami. Żrą się zwykli ludzie, gdy władcy się świetnie bawią.
Podsumowując, przymuszanie studia do opowiedzenia się za którąś stroną, gdzie to jest zupełnie niepotrzebne, jest głupie. Robią gry, skupmy się na tym. Tencent ma udziały w wielu zagranicznych firmach, w tym choćby w Ubisofcie, też będzie bojkot kolejnego Assasin's Creeda bo Chiny kasują ludzi w obozach? No nie, bo to nie jest tak głośne i kontrowersyjne. Każdy powinien podjąć decyzję za siebie, nie chcesz, nie graj, chcesz to graj. Naciskanie na Microsoft, że dopełnił umowy, która prawdopodobnie była podpisana już wcześniej, przed operacją specjalną Rosjan, (Tak, specjalnie tak to napisałem, bo wojna to się zaczęła w 2014, przy cyrku z Krymem, operacja jest eskalacją) zerwanie jej skutkowałoby pewnie karami umownymi, które poszłyby do Mundfish czyli chciał nie chciał nadal jak to piszą niektórzy na karabiny dla ruskich.
Nie ma co popadać w paranoję, bo łatwo się w tym zagubić i stać się śmiesznym. Skoro bojkot idzie na Mundfish to powinno też iść na studia z Ameryki czy Polski, bo przecież polacy uciskają kobiety w ciąży. Brzmi głupio prawda? Ale tak to wygląda. Albo jesteśmy sprawiedliwi w osądach albo dajemy się nieść z nurtem hejtu.
- Ci użytkownicy podziękowali Miljez za ten post (w sumie 9):
- Vader_PL • NiccyWolf • EdmundBA • kubicz • MerlinPL • Maikeru • eldawido159 • kolisz • TheLastJedi
Nie chciałbym, żeby z mojego poprzedniego posta wnioskowano, że jestem za "bojkotem" (czy też przeciw)...
Chodziło mi jedynie o ukazanie, że gry nie są już medium służącym jedynie "czystej" rozrywce...
A także, że - jak mówi stare porzekadło - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Ja AH nie kupię, ale nie ze względu na sytuację - powód jest bardziej prozaiczny - tzw. "kupka wstydu" jest u mnie gigantyczna, nie zamierzam zatem dorzucać sobie kolejnych porcji "wstydu"...
Chodziło mi jedynie o ukazanie, że gry nie są już medium służącym jedynie "czystej" rozrywce...
A także, że - jak mówi stare porzekadło - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Ja AH nie kupię, ale nie ze względu na sytuację - powód jest bardziej prozaiczny - tzw. "kupka wstydu" jest u mnie gigantyczna, nie zamierzam zatem dorzucać sobie kolejnych porcji "wstydu"...
- Posty: 1006
- Rejestracja: 12 gru 2012, o 18:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 96 razy
- Podziękowania: 306 razy
- Kontakt:
W mojej opinii są i próby wpychania ideologii przez prasę (która żywi się kontrowersją) w czysty eskapizm jakim dla mnie są gry, to pomyłka. Gry właśnie są taką oderwaną od rzeczywistości bańką i nie obchodzi mnie narodowość autorów ani przekonania autorki uniwersum, jakie by nie były i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
- Ci użytkownicy podziękowali kamil_999666 za ten post:
- kolisz
- Posty: 815
- Rejestracja: 7 wrz 2013, o 23:02
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 100 razy
- Podziękowania: 258 razy
- Kontakt:
Ja to nawet nie interesuję się kto zrobił daną grę. Po prostu oglądam gameplaye z gry i jak mi się podoba, to ją szarpię z bazaru. Czasem dowiaduję się, jak kto wspomni, że ten to taki, a tamtego nie kupuję bo owaki. Mnie nie obchodzi autor gry, mnie obchodzi gameplay i dopiero po, zaznaczam dobrych, doznaniach staram się zerknąć, co DEV ma jeszcze w swojej ofercie bądź nad czym to pracuje. Ostatni polityczny/społeczny(?) przykład, który dotarł do mnie to gra Domina https://steamcommunity.com/app/535230.kamil_999666 pisze: 14 mar 2023, o 17:22 W mojej opinii są i próby wpychania ideologii przez prasę (która żywi się kontrowersją) w czysty eskapizm jakim dla mnie są gry, to pomyłka. Gry właśnie są taką oderwaną od rzeczywistości bańką i nie obchodzi mnie narodowość autorów ani przekonania autorki uniwersum, jakie by nie były i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
- Posty: 43
- Rejestracja: 15 sie 2021, o 07:06
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 73 razy
- Podziękowania: 40 razy
Jakiś czas temu, CD-Action zrobiło taki artykuł: https://cdaction.pl/newsy/facebook-i-in ... lnic-sutki
Teraz pytanie za sto punktów, jaki ten artykuł ma związek z grami i jej branżą co (niby) CD-Action pisze?
Teraz pytanie za sto punktów, jaki ten artykuł ma związek z grami i jej branżą co (niby) CD-Action pisze?
- Posty: 105
- Rejestracja: 29 lip 2014, o 18:18
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 220 razy
- Podziękowania: 63 razy
- Kontakt:
Z ciekawości - jakie są kontrowersje polityczne we wspomnianej grze? Nie mogę jej nawet na steamie znaleźć. xdKuwejt pisze: 14 mar 2023, o 21:22Ja to nawet nie interesuję się kto zrobił daną grę. Po prostu oglądam gameplaye z gry i jak mi się podoba, to ją szarpię z bazaru. Czasem dowiaduję się, jak kto wspomni, że ten to taki, a tamtego nie kupuję bo owaki. Mnie nie obchodzi autor gry, mnie obchodzi gameplay i dopiero po, zaznaczam dobrych, doznaniach staram się zerknąć, co DEV ma jeszcze w swojej ofercie bądź nad czym to pracuje. Ostatni polityczny/społeczny(?) przykład, który dotarł do mnie to gra Domina https://steamcommunity.com/app/535230.kamil_999666 pisze: 14 mar 2023, o 17:22 W mojej opinii są i próby wpychania ideologii przez prasę (która żywi się kontrowersją) w czysty eskapizm jakim dla mnie są gry, to pomyłka. Gry właśnie są taką oderwaną od rzeczywistości bańką i nie obchodzi mnie narodowość autorów ani przekonania autorki uniwersum, jakie by nie były i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej.
Edit - ok, sprawdziłem. Duża inba w każdym razie.
- Posty: 43
- Rejestracja: 15 sie 2021, o 07:06
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 73 razy
- Podziękowania: 40 razy
Jeżeli chcesz fizyczną kopie, zawsze możesz się spytać jakiegoś kolekcjonera który ci zaśpiewa kosmiczną cenę.jordi1986 pisze: 17 mar 2023, o 20:26 A orientujecie się czy rocznik 1996 i 1997 jest gdzieś do dostania?
Więc lepiej będzie jak po prostu ściągniesz skany który fan dał z ich płyt CD/DVD (I ironicznie wykonał lepszą robotę niż "oficjalne" źródło)
- Posty: 1239
- Rejestracja: 20 wrz 2013, o 18:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 380 razy
- Podziękowania: 518 razy
- Kontakt:
Chyba że będziesz polował na okazję gdy ktoś wystawi po mocno zaniżonej cenie.
Tak jak mnie udało się złapać ten egzemplarz za 10zł gdy normalnie latał za dziesiątki jeśli nie setki złotych.
Ale to trzeba było zacząć lata temu - dzisiaj chyba taka „pomyłka" nie przejdzie...
Tak jak mnie udało się złapać ten egzemplarz za 10zł gdy normalnie latał za dziesiątki jeśli nie setki złotych.
Spoiler:pokaż
- Posty: 119
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 00:24
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Podziękował: 15 razy
- Podziękowania: 9 razy
- Kontakt:
Serio ktoś tyle da za komputer świat gry? Patrzyłem trochę i widziałem aukcje po 50-60zł tylko.EdmundBA pisze: 28 mar 2023, o 11:00
Tak jak mnie udało się złapać ten egzemplarz za 10zł gdy normalnie latał za dziesiątki jeśli nie setki złotych.
Ale to trzeba było zacząć lata temu - dzisiaj chyba taka „pomyłka" nie przejdzie...
Spoiler:pokaż
Orientujecie się czy są gdzieś dostępne etykiety z pudełek do gier w pliku, aby można było samodzielnie wydrukować? Mam oryginalne płytki, ale niestety bez pudełek
mowa oczywiście o wydaniach od 1 do około 10
Edit: nieaktualne. Znalazłem stronę z wszystkimi etykietami

Edit: nieaktualne. Znalazłem stronę z wszystkimi etykietami

- Posty: 43
- Rejestracja: 15 sie 2021, o 07:06
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 73 razy
- Podziękowania: 40 razy
Czytając komentarze w Nadgodzinach (I nie tylko w najnowszych), można dojść do wniosku że wdzieranie się w politykę było największym błędem jaki można zrobić. Ludzie chcą poczytać o grach, a tu politykę upychają. Mam od tego Przekrój albo Angorę, nie CD-Action.
Jeszcze znalazłem to w czacie ze znajomym:

I jeszcze dodam fakt że robią newsy o "wizjach koncepcyjnych" gier na silniku UE 5 co wyglądają jak kompletne drewno.
Jeszcze znalazłem to w czacie ze znajomym:

I jeszcze dodam fakt że robią newsy o "wizjach koncepcyjnych" gier na silniku UE 5 co wyglądają jak kompletne drewno.