401.
Mass Effect™ Legendary Edition/
Mass Effect™ Edycja legendarna

Genialna trylogia, którą planowałem ukończyć jako
400 grę na 100%, ale przez to, że naprawili(wreszcie) osiągnięcia w teaserze Gothica to jest to moja gra nr 401 ukończona na 100%.
Dobrze było wrócić do trylogii po latach, to nadal są świetne gry. Bardzo dobra fabuła(niestety, zalicza też kilka potknięć), relacja z towarzyszami i soundtrack to największe plusy tych gier. Po raz pierwszy zagrałem też w dodatki do 2 i 3, wcześniej jakoś nie było okazji(inna sprawa, że ich cena to zbrodnia). Ta edycja to zdecydowanie najlepsza opcja na zagranie w Efekt Masy. Ja dodatkowo grałem też z modami, lepsza grafika, poprawione błędy(w tym lepsza spójność tych 3 gier) i przywrócenie dodatku Pinnacle Station to najważniejsze z nich.
Całość zajęła mi ogromną liczbę 239 godzin, zrobiłem absolutnie wszystko co tylko się dało. Dokładnie wyeksplorowałem wszystkie planety, wysłuchałem wszystkich dialogów, zrobiłem wszystkie misje oraz po każdej ważnej misji chodziłem do załogi, aby wysłuchać ich dialogów. Grałem też na najwyższym, szalonym poziomie trudności. Z podziałem na części wyszło tak:
ME 1 - 64h,
ME 2 - 83h,
ME 3 - 86h. Pozostałe 6 godzin to przygotowywanie modyfikacji oraz różnorakie problemy napotkane podczas rozgrywki.
Aby zdobyć wszystkie osiągnięcia wystarczy przejść każdą część jeden raz, musimy jednak pamiętać o tym, żeby wybrać najwyższy poziom trudności, nawiązać romans w każdej części oraz skończyć trylogię jedną postacią.
Co do osiągnięć, mamy tutaj ogólny podział na 3 części oraz osiągnięcia wspólne dla każdej z nich. Oprócz osiągnięć fabularnych, których jest bardzo dużo, mamy też osiągnięcia "pół-fabularne" za przejście ważniejszych misji pobocznych oraz dodatków, jeżeli ktoś robi grę na 100% to na pewno je zdobędzie(aczkolwiek, jeżeli w 3 źle obierzemy kolejność niektórych misji to kilka z nich może nam przepaść).
Osobna kategoria to osiągnięcia zdobywane za zabijanie przeciwników w określony sposób, np. za pomocą różnych mocy. W "jedynce" i "dwójce" nie jest to problem, bo zabójstwa naszych towarzyszy też się wliczają(należy tylko pamiętać o tym, aby w opcjach wyłączyć automatyczne używanie mocy, to my musimy im kazać użyć tych umiejętności). Gorzej sprawa wygląda w "trójce", tam mogą pojawić się problemy, bo z tego co widziałem gra czasami nie zalicza użycia umiejętności przez kompanów i wszystko musimy zrobić sami. Problem polega na tym, że nie każda klasa może używać każdej mocy wymaganej do osiągnięcia. Akurat u mnie zdarzyło się tak, że dwie moce potrzebne do osiągnięcia nie było możliwe do nauczenia przez moją postać. Jedna z nich normalnie była zaliczana po użyciu przez towarzyszy, a druga nie. Na szczęście później, po przejściu jednego z dodatków otrzymujemy zdolność nauczenia się mocy "z tego drzewka" i wtedy już normalnie naliczało mi postęp w tym osiągnięciu.
Mamy też osiągnięcia za ogólne zabójstwa na przestrzeni całej trylogii(2000 zabójstw), ja zdobyłem je już w pierwszej części, głównie przez dodatek Pinnacle Station(przypominam, że dostępny tylko dzięki modyfikacji), który opiera się w całości na walce. Mamy też osiągnięcie za ubicie 100 przeciwników atakiem wręcz, co też zrobiłem już w " jedynce". Zawsze, gdy przeciwnikowi zostawało już mało życia to dobijałem go pięściami, co prawda ME1 to chyba najgorszy moment na zdobywanie tego osiągnięcia, bo tam atak wręcz jest najsłabszy, ale źle nie było. Najlepiej robić to w ME3, gdzie słabszych przeciwników atak wręcz może zabić jednym ciosem.
Standardowo są tutaj też osiągnięcia bez określonej kategorii, np. zebranie wszystkich wpisów do kodeksu w ME1(jeżeli słuchamy wszystkich dialogów to zdobędzie to bez problemu), zdobycie co najmniej 75% punktów moralności w ME1,
ulepszyć broń do 10, maksymalnego poziomu w ME3, w pierwszym przejściu możemy ulepszać broń tylko do 5 poziomu, a resztę w NG+, ale jeden z modów(chyba EGM), znosi ten limit i możemy ulepszać broń do 10 poziomu. Bardzo dobra zmiana, choć instalując mody nawet o niej nie wiedziałem.
Podsumowując, genialna trylogia w najlepszym możliwym wydaniu. Dla kogoś kto nie grał w klasyczne wydania pozycja obowiązkowa(szczególnie na promocji). Świetnie było wrócić do tego świata po latach. Bardzo polecam.
402.
ELDEN RING

Najnowsza propozycja od From Software, równie genialna co poprzednie gry studia, ale na pewno nie idealna, bo ma trochę problemów. Równie dobrze gra mogłaby się nazywać Dark Souls 4, bo ER to po prostu nieco ulepszany Dark Souls 3, DS w otwartym świecie.
Fabuła jest tutaj podana w trochę przystępniejszy sposób niż w trylogii Mrocznych Dusz, ale nadal trzeba czytać opisy przedmiotów oraz zagłębiać się w lore, aby zrozumieć ją w całości. Nie jest to poziom Sekiro, gdzie From Software postawiło na "w miarę" klasyczną fabułę z filmikami oraz dialogami. Bardzo dobra grafika(przez większość czasu) oraz soundtrack(niektóre kawałki są genialne, ale całościowo DS miał chyba lepszą muzykę, szczególnie DS3), świetny model walki oraz pojedynki z bossami(o tym więcej trochę później) sprawiają, że nie można oderwać się od gry. Dodatkowo OGROMNY świat gry, gdzie większość unikalnych lokacji jest świetna. Bardzo dobrze zaprojektowane i genialne od strony artystycznej. Nieco gorzej jest z lokacjami w otwartym świecie, które po jakimś czasie zaczynają się powtarzać.
Jak widać, gra zajęła mi 174 godziny.
Jest to jedno pełne przejście gry, w porównaniu do DS tutaj nie trzeba przechodzić gry kilka razy, aby zdobyć wszystkie osiągnięcia(musimy tylko pamiętać, aby pod koniec gry zrobić kopie zapisu, aby wybrać inne zakończenie). Myślę, że zrobiłem absolutnie wszystko co gra ma do zaoferowania. Dokładnie wyeksplorowałem całą mapę, zebrałem każdy przedmiot w grze(a na pewno z 99%), byłem w każdej lokacji(raczej żadnej nie pominąłem) i pokonałem wszystkich bossów. W porównaniu do poprzednich gier różnica jest ogromna, tam moje czasy(też wszystko na 100%) to: DS1 - 57h, DS1R - 36h. DS2 - 75h, DS3 - 77h i Sekiro - 55h.
Co do poziomu trudności, wiele zależy od podejścia.
Jeżeli pomagamy sobie przyzwaniami to wg mnie jest to zdecydowanie najłatwiejsza gra tego studia(z tych znanych).
Jeżeli nie to uważam, że poziom jest podobny co w DS. Może nieco niższy, oprócz niektórych końcowych bossów, którzy są chyba trudniejsi niż odpowiedniki z trylogii. Ja grałem tak jak w każdą część Dark Souls, czyli agresywna walka w zwarciu(tak jak w DS, używałem Uchigatany i tarczy, a pod koniec gry w czasie najtrudniejszych pojedynków dwie Uchigatany jednocześnie) oraz zero przyzwań(na początku jeszcze używałem naszych pomocników, ale gdy zobaczyłem jak ułatwiają walkę to całkowicie z nich zrezygnowałem). Szczególnie jeżeli ktoś używa najlepszego przyzwania w grze ulepszonego na maksymalny poziom, które praktycznie włącza easy mod. Zobaczyłem sobie na YT jak ktoś walczy z najtrudniejszym bossem w grze i pomaga sobie tym przyzwaniem, wg mnie kompletny brak funu z gry. Nie jest to hejt, taka opcja istnieje w grze i każdy może z niej korzystać, jeżeli tylko chce. Dla mnie pokonanie bossa w taki sposób to po prostu brak satysfakcji.
A jeżeli chodzi o bossów to...jest ok. Dla mnie sporo gorzej(oprócz kilku wyjątków) niż w trylogii.
W grze występuje ogromny recykling walk z bossami(nawet fabularnymi!) przez co nie każdy jest unikatowy jak przez większość trylogii. Poniżej bardziej szczegółowo(ich ilość, moje przemyślenia o walkach, które dały mi najbardziej w kość) o bossach w grze, więc daję w spoiler.
W grze spotkałem 166 bossów i tak na oko ponad połowa to powtórki, dodatkowo później w grze niektórzy bossowie występują w formie zwykłych przeciwników co jest już dużym pójściem na skróty. Poniżej daję listę jaką sporządzałem na bieżąco po każdym pojedynku, gdzie zapisywałem sobie ile podejść zajął mi każdy boss. W walkach, gdzie występowało kilka faz wpisywałem tylko jedną jaka cały pojedynek(oprócz jednego wyjątku, gdzie po jednej walce natychmiast otrzymywaliśmy drugą).
Rycerz Godricka 1
Człowiek bestia z Farum Azula 2
Ogar pochowku Czarnego Drzewa 4
Dyniogłowy 1
Wódz półludzi x2 1
Strażnik grobów, pojedynkowicz 1
Patches 1
Latający smok Agheel 7
Strażnik drzewa 4
Troll kamienny 2
Nocna kawaleria 1
Żołnierz drakonoidów 3
Duch przodków 8
Darriwil 6
Zabójca Czarnego Noża 1
Strażnik golemów 1
Marynarz Kościej 1
Avatar Złotego Drzewa - pierwszy 11
Rycerz Tygla 9
Łowca dzwonków kulistych 3
Ptak śmierci 1
Margit, Upadły Omen 1
Godrick, Zszywaniec 2
Duch owrzodzonego drzewa 1
Nocna kawaleria - druga 1
Ptak śmierci - drugi 1
Ogar pochówku Czarnego Drzewa - drugi 1
Runiczny niedźwiedź 1
Łuskowa aberracja 1
Cmentarny cień 1
Awatar Złotego Drzewa - drugi 1
Miranda, Spragniony Kwiat 1
Pradawny bohater z Zamor 1
Lwia aberracja 1
Ogar pochówku Złotego Drzewa x2 4
Rycerz czystej zgnilizny 2
Adan, Złodziej Ognia 1
Wasalny Rycerz 1
Nocna kawaleria - trzecia 1
Ogar pochówku Złotego Drzewa - trzeci 1
Marynarz Kościej - drugi 1
Magmowy żmij Makaar 1
Krysztalnik 1
Żołnierz drakonidów z Nokstelli 1
Zabójca Czarnego Noża - drugi 1
Cmentarny cień - drugi 1
Awatar Złotego Drzewa - trzeci 3
Nocna kawaleria - czwarta 1
Ptak Śmierci - trzeci 1
Smarag, Błyskamienny Smok 1
Krysztalnik x2 1
Ptak rytuału śmierci 2
Królewski upiór 1
Bols, karyjski rycerz 1
Ślimak, przywoływacz duchów 1
Awatar Złotego Drzewa - czwarty 1
Zabójca Omenów 1
Loretta, królewski rycerz 1
Alabastrowy władca 1
Rudy wilk Radagona 1
Dziewica-porywaczka x2 3
Rennela, Królowa Pełni Księżyca 1
Pozszywany Potomek 1(2 licząc prolog)
Szalony Dyniogłowy x2 1
Magmowy żmij 1
Rycerz Czystej Zgnilizny x2 1
Rozszalały pojedynkowicz 1
Nocna kawaleria - piąta 1
Rozkładający się Elzykes 2
Cmentarny cień - trzeci 1
Ptak rytuału śmierci - drugi 3
Dowódca O'Neil 2
Bestia spadającej gwiazdy 2
Szermierczyni Noxu i Nox, kapłan 1
Gnijący krysztalnik x3 6
Biały wielki smok 1
Gnijący Awatar 2
Człowiek bestia z Farum Azula x2 1
Hugues, mag bitewny 1
Apostoł boskiej skóry 1
Nocna kawaleria - szósta 3
Latający smok Greyll 2
Pobratymiec Czarnej Klingi 22
Radahn, Gwiezdna Plaga 6
Duch gnijącego drzewa 1
Lwi wynaturzeniec i Rycerz Tygla 2
Łza naśladowcy 1
Duch królewskiego przodka 1
Nieustraszony gargulec x2 4
Żołnierz drakonidów - drugi 1
Astel, Zrodzony z Pustki 4
Alecto, Przywódca Czarnych Noży 13
Adula, błyskamienny smok 3
Rycerz Tygla Siluria 1
Czempioni Fii 2
Drakolicz Fortissax 2
Gilika, królowa półludzi 1
Nocna kawaleria - siódma 1
Bestia spadającej gwiazdy - druga 1
Godefroy, Zszywaniec 2
Troll kamienny kopacz 1
Zabójca Omenów i Miranda,Splugawiony K 1
Robaczywa gęba 1
Krysztalnik x2 - drudzy 1
Krwawy szlachcic 1
Apostoł boskiej skóry - drugi 1
Zabójca Czarnego Noża - trzeci 1
Starożytny smok Lansseax 2
Łowca dzwonków kulistych - drugi 5
Łowca dzwonków kulistych - trzeci 1
Pradawny bohater z Zamor - drugi 1
Magmowy żmij - drugi 1
Maggie, królowa półludzi 1
Rudy wilk czempiona 1
Członek zgniłego klanu x2 1
Margot, królowa półludzi 1
Dorosła bestia spadającej gwiazdy 1
Duch owrzodzonego drzewa - drugi 1
Marynarz Kościej - trzeci 1
Ogar pochówku Złotego Drzewa - czwarty 1
Tricia, perfumiarz i Lwi wynaturzeniec 1
Garris, nekromanta 1
Zabójca Czarnego Noża - czwarty 1
Elemer od Głogu 1
Szlachcic boskiej skóry 1
Rykard, Pan Bluźnierstwa 4
Mohg, Pan Krwi 14
Strażnik drzewa x2 2
Onyksowy władca 1
Łowca dzwonków kulistych - czwarty 2
Ptak śmierci - czwarty 1
Strażnik grobów, pojedynkowicz - drugi 1
Rycerz Tygla i Rycerz Tygla Ordovis 4
Smoczy strażnik drzewa 1
Godfrey, Pierwszy Eldeński Władca 1
Esgar, Krwawy Duchowny 1
Mohg, Omen 1
Morgott, Król Omenów 1
Pobratymiec Czarnej Klingi - drugi 1
Nocna kawaleria - ósma 1
Upadły bliźniak x2 1
Duch owrzodzonego drzewa - trzeci 1
Ptak rytuału śmierci - trzeci 2
Awarar Złotego Drzewa - piąty 1
Dowódca Niall 4
Borealis, Polarna Mgła 1
Ślimak, WładcaDuchów(DuetBoskiejSkóry)2
Vyke, Rycerz Okrągłego Stołu 1
Pradawny bohater z Zamor - trzeci 1
Ognisty olbrzym 3
Łza naśladowcy - druga 1
Gnijący strażnik grobów, pojedynkowicz 1
Gnijący awatar - drugi 1
Wielki żmij Theodorix 1
Orędownik wynaturzeniec 2
Astel, Gwiazdy Mroku 2
Nocna kawaleria x2 1
Ptak rytuału śmierci - czwarty 4
Loretta, rycerz Świętego Drzewa 1
Malenia, miecz Miquelli 37
Duet boskiej skóry 1
Placidusax, Władca Smoków 1
Maliketh, Czarna Klinga 6
Sir Gideon Ofnir, Wszechwiedzący 2
Hoarah Loux, Wojownik 3
Radagon ze Złotego Porządku oraz Eldeńska Bestia 15
Jak widać zdecydowana większość walk nie stanowiła większego problemu i zmieściła się w przedziale 1-4. Tylko 6/166 walk sprawiło mi większą trudność i musiałem do nich podchodzić więcej niż 10 razy.
1. Awatar Złotego Drzewa w Caelid - 11 podejść - podszedłem do tej walki o wiele za wcześnie i uważam, że to jest główny powód takiej ilości prób, co też widać po ich ilości przy pozostałych Awatarach.
2. Pobratymiec Czarnej Klingi - 22 próby - podobnie jak przy poprzedniku tutaj także przyszedłem chyba zbyt wcześnie, co nie zmienia faktu, że boss był naprawdę trudny, ale satysfakcja po jego pokonaniu była wielka. W grze(późniejszych etapach) występuje drugi taki przeciwnik(oprócz tego są jeszcze inne warianty), który padł za 1 razem. Miał jednak inny zestaw ruchów, wg mnie dużo łatwiejszy.
3. Alecto, Przywódca Czarnych Noży - wg mnie jeden z najtrudniejszych pojedynków w całej grze, wariantów tego przeciwnika jest kilka podczas całej gry, ale ten jest szczególnie mocny. Dużo życia, bardzo szybkie ruchy i śmiercionośne kombosy.
4. Mohg, Pan Krwi - 14 podejść - patrząc na to ile dostałem za niego doświadczenia(w porównaniu do bossów z podobnego okresu w grze) to możliwe, że do tej walki również podszedłem nieco za wcześnie. Nie zmienia to faktu, że wg mnie jest to jedna z najlepszych walk w całej grze. Świetna muzyka, design oraz atmosfera sprawia, że walka jest w moim TOP3 w całej grze.
5. Malenia, miecz Miquelli - 37 podejść - najtrudniejsza oraz najlepsza walka w całej grze, jest to też wg mnie najtrudniejsza i jedna z najlepszych walk ze wszystkich gier FS(oczywiście jeżeli gramy solo), pod względem podejść pokonała mojego poprzedniego rekordzistę(Artorias w zwykłym DS1 - chyba 23 podejścia). Piekielnie szybka, przepotężne kombosy, lecząca się po każdym uderzeniu. Malenia? TOP
6. Radagon ze Złotego Porządku oraz Eldeńska Bestia - 15 podejść - finałowi bossowie gry, dwie walki jedna po drugiej, jeżeli przegramy w drugiej to wszystko od nowa. Bardzo satysfakcjonująca finałowa walka, podobnie jak dwie poprzednia ta również jest w moim TOP3 walk w tej grze.
Jest to też najłatwiejsza gra od From Software to zrobienia na 100%, głównie dlatego, że nie ma tutaj grindu znanego z poprzednich gier oraz ogromu obowiązkowych przedmiotów do zebrania dla osiągnięcia. Mamy tutaj 4 osiągnięcia z tej kategorii: czary, popioły(pomocnicy), bronie i talizmany. Różnica polega na tym, że w Dark Souls musieliśmy zebrać przykładowo każde zaklęcie czy też pierścienie(tutaj talizmany) w grze, a tutaj tylko te legendarne co bardzo ułatwia sprawę. Dodatkowe w trylogii niektóre przedmioty były dostępne tylko w NG+ czy nawet NG++, tutaj wszystko jest dostępne już w pierwszym przejściu. Jeżeli dokładnie eksplorujemy lokacje to powinniśmy zdobyć wszystkie przedmioty bez większych trudności.
Zdecydowana większość pozostałych osiągnięć dotyczy pokonywania bossów, nie wszystkich z nich spotkamy w ramach fabuły, ale jeżeli robimy wszystko to, podobnie jak przy przedmiotach, powinniśmy bez problemu znaleźć wszystkie walki. Musimy też ulepszyć co najmniej jedną broń na maksymalny poziom, w grze jest na tyle dużo surowców, że zrobimy to bez problemu. Są jeszcze 3 osiągnięcia za 3 zakończenia, jedno podstawowe i 2 odblokowywane w ramach zadań pobocznych. Podobnie jak w trylogii czy Sekiro(tutaj i tak trzeba było jeden raz grę powtórzyć) tutaj też wystarczy zrobić kopię zapisu pod sam koniec gry, po zakończeniu wczytać kopię i zrobić resztę zakończeń.
Na sam koniec o problemach technicznych, bo po premierze było o tym dosyć głośno. U mnie gra chodziła zaskakująco dobrze, przez całą grę w zależności od lokacji miałem stałe 45-60 klatek. Co jakiś czas zdarzały się mikro przycięcia, ale zdarzały się na tyle rzadko, że nie stanowiło to dużego problemu. Szkoda, że gra nie ma wsparcia dla monitorów 21x9, przez to musiałem grać z czarnymi paskami po bokach. Dark Souls i Sekiro też nie miały takiego wsparcia, ale tam dało się to załatwić edytując pliki gry czy używając zewnętrznych programów. Elden Ring posiada oprogramowanie anti-cheat i niestety taka próba podobno kończy się banem, więc wolałem nie ryzykować.
Genialna pozycja, przez otwarty świat gra cierpi trochę na powtarzalności, ale
całościowo jest to obowiązkowa pozycja dla każdego fana DS i całego gatunku. BARDZO POLECAM.