Pożegnanie

Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 2729
Rejestracja: 3 lut 2017, o 20:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Underground
Podziękował: 2090 razy
Podziękowania: 443 razy
Kontakt:

Dawno już nie widziałem żeby jeden temat był na pierwszych czterech miejscach najlepszych postów
obraz_2022-02-21_170103.png
obraz_2022-02-21_170103.png (37.95 KiB) Przejrzano 2745 razy
Ci użytkownicy podziękowali eldawido159 za ten post:
Maikeru
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 71
Rejestracja: 13 paź 2016, o 14:28
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 18 razy
Podziękowania: 33 razy
Kontakt:

arabus pisze: 23 lut 2022, o 08:53Mylisz się, a poza tym totalnie absurdalne jest stwierdzenie że szacunek=pieniądz. Jakbym czytał kogoś z młodzieżówki partii komunistycznej.
Istnieje choćby coś takiego jak wolontariat, w dalszą dyskusję wchodził nie będę bo jestem pewien, że nie ma sensu.
1. Moderator to właśnie zwykle wolontariat, czego nie rozumiesz najwyraźniej.
2. Mylisz powierzchowną wdzięczność pracodawcy z szacunkiem.
3. Zaczynasz "rozmowę" od obrażania ze względu na słabości argumentacji, oraz problemy z osobowością i sam ją kończysz (strach, tchórzostwo, zaniżone ego).
4. Nakłamałeś jakobym napisał że "szacunek=pieniądz" - to Ty napisałeś z tym dzielnie walczysz.
Nie liczę się więc z twoją opinią, ani z tobą.
Ale jakbym cie zatrudniał i ci płacił, to brak szacunku byłoby potwierdzeniem własnego błędu. A że ludzie mylić się nie lubią, to wolą zacząć innych szanować lub wymienić na kogoś, kogo zaczną.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 0
Rejestracja: 26 lis 2013, o 06:51
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0

BlackHole pisze: 24 lut 2022, o 00:33
arabus pisze: 23 lut 2022, o 08:53Mylisz się, a poza tym totalnie absurdalne jest stwierdzenie że szacunek=pieniądz. Jakbym czytał kogoś z młodzieżówki partii komunistycznej.
Istnieje choćby coś takiego jak wolontariat, w dalszą dyskusję wchodził nie będę bo jestem pewien, że nie ma sensu.
1. Moderator to właśnie zwykle wolontariat, czego nie rozumiesz najwyraźniej.
2. Mylisz powierzchowną wdzięczność pracodawcy z szacunkiem.
3. Zaczynasz "rozmowę" od obrażania ze względu na słabości argumentacji, oraz problemy z osobowością i sam ją kończysz (strach, tchórzostwo, zaniżone ego).
4. Nakłamałeś jakobym napisał że "szacunek=pieniądz" - to Ty napisałeś z tym dzielnie walczysz.
Nie liczę się więc z twoją opinią, ani z tobą.
Ale jakbym cie zatrudniał i ci płacił, to brak szacunku byłoby potwierdzeniem własnego błędu. A że ludzie mylić się nie lubią, to wolą zacząć innych szanować lub wymienić na kogoś, kogo zaczną.
Jako pracodawca wielu osób od lat kilkunastu, nie chcąc się wdawać się w idiotyczną dyskusję bez celu i bez sensu z kimś, kto w swoim poście zaprzeczył sobie co najmniej dwa razy oraz kto wie lepiej ode mnie co myślę i jakie mam przekonania, życzę Ci spokojnej nocy. Nie pomyliłem się w ogóle w ostatnim zdaniu poprzedniego wpisu.
Dobranoc.
ODPOWIEDZ