Pytanie do posiadaczy Xbox Series X:
Na obudowie mojej nowej Xbox Series X jest widoczne pod światło obtarcie i rysy, czy ktoś z Was też tak miał?
Otrzymana wczoraj kurierem z X-kom, naklejki opakowania wyglądały na nieotwierane. Pytałem sklep o wymianę, ale teraz nie mają egzemplarzy, więc zastanawiam się czy zostawić.
Xbox Series X: ślady na obudowie
Powierzchnia mojej starej Xbox One X jest w lepszym stanie niż to, więc chciałem się dowiedzieć czy innym też się zdarzyły ślady na nowej XSX.
Nikt nie wyrzuci na wysypisko - X-kom zwroty odsprzedaje.
Nikt nie wyrzuci na wysypisko - X-kom zwroty odsprzedaje.
No własnie, pewnie sam porysowal wyciagając z pudelka po pijaku lub cos xDArmin pisze: 24 lis 2020, o 20:42 to może zrób fotke i pokaż o co te całe halo
ludzie mieli gorsze problemy na starcie z tą konsolą
Płacisz na premierę za nowy produkt. Jeżeli są rysy zwracasz i czekasz. Zawsze możesz zgłosić wysłać im zdjęcia i poczekać jak będą mieli egzemplarze i dopiero odesłać. Pytanie czy sklep nie zrzuci na Ciebie rys
Pewnie zrobione nożem lub czyms podobnym przy rozpakowywaniu, lub jakies male dziecko porysowalo albo cuda na kiju... tez chciałbym to zobaczyc xDJasonTodd pisze: 24 lis 2020, o 23:26 Panie kolego, teraz to już każdy by chciał te rysy zobaczyć, wrzućże zdjęcie ku naszej radości.
Dobrze - można się pośmiać z nowego forumowicza, że mi przeszkadza, że zapłaciłem za nowy sprzęt który ma bardziej widoczne ślady niż moja stara konsola.
Proszę jednak nie oskarżać o zrobienie śladów: po pierwsze nie używałem nożyka (naklejki z opakowania odkleiłem zamiast odcinać), po drugie ślady zauważyłem od razu odpakowując.
Co do zdjęć to ciężko uchwycić komórką czarne rysy na czarnej obudowie (jest problem z ostrością i kontrastem), więc załączam tylko zdjęcie otarcia i tylko części rys (na żywo bardziej widać niż na zdjęciu komórką). Rysy mogę zignorować bo część jest miejscach które nie będzie widać, a reszta nieduża, natomiast otarcie mi przeszkadza bo z daleka wygląda jak tłusta plama (nie jest nią tylko jest wygładzonym plastikiem) i w moim planowanym poziomym ustawieniu jest na najbardziej wyeksponowanej ściance.
Proszę jednak nie oskarżać o zrobienie śladów: po pierwsze nie używałem nożyka (naklejki z opakowania odkleiłem zamiast odcinać), po drugie ślady zauważyłem od razu odpakowując.
Co do zdjęć to ciężko uchwycić komórką czarne rysy na czarnej obudowie (jest problem z ostrością i kontrastem), więc załączam tylko zdjęcie otarcia i tylko części rys (na żywo bardziej widać niż na zdjęciu komórką). Rysy mogę zignorować bo część jest miejscach które nie będzie widać, a reszta nieduża, natomiast otarcie mi przeszkadza bo z daleka wygląda jak tłusta plama (nie jest nią tylko jest wygładzonym plastikiem) i w moim planowanym poziomym ustawieniu jest na najbardziej wyeksponowanej ściance.
Ktoś przyrysował i próbował potem "zetrzeć" ślady przez co wypolerował plastik i taki ślad zostaje. Wiem z doświadczenia
Jeżeli otarcie pokrywa się z ryskami to 100% nawet mam wrażenie, że otarcie jest "cykliczne" na filmiku pewnie byłoby lepiej widać przy dobrym oświetleniu. Jak na nówke 5 generacji bym zwracał.
Swoją droga im dłużęj z tym czekasz tym większe dajesz argumenty sklepowi, że to Ty. Od razu trzeba było im zgłaszać.
![Diabeł ]:->](./images/smilies/nowe-emotki/icon_evil.gif)
Swoją droga im dłużęj z tym czekasz tym większe dajesz argumenty sklepowi, że to Ty. Od razu trzeba było im zgłaszać.
Od razu zgłaszałem, tylko w X-kom to trwa:
Edit: odesłałem i kupiłem w sklepie Allegro - nie ma śladów (w X-kom w tym czasie nie było egzemplarzy na wymianę).
- Poniedziałek: dostałem przesyłkę, zadzwoniłem na infolinię-serwis, konsultant powiedział że przez telefon nie załatwię i mam wysłać mail lub wypełnić formularz. Wysłałem email.
- Wtorek: dostałem odpowiedź na email że zamiast tego mam wypełnić formularz zwrotu. Stworzyłem też ten wątek na forum żeby się zorientować. Wypełniłem formularz zwrotu.
- Środa (dzisiaj) : dostałem odpowiedź na formularz zwrotu że mogę odesłać sprzęt.
Edit: odesłałem i kupiłem w sklepie Allegro - nie ma śladów (w X-kom w tym czasie nie było egzemplarzy na wymianę).