Pozdro
Głos sam się wyłącza
- Posty: 1606
- Rejestracja: 17 kwie 2020, o 17:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UK
- Discord: Kamilovsky15#1241
- Podziękował: 62 razy
- Podziękowania: 193 razy
- Kontakt:
Witam. Mam pewien problem z głośnością. Gdy gram w grę czy oglądam film, słucham muzyki i mam cicho ustawione głośniki, same się wyłączają. Gdy są głośniej, taki problem nie występuje. Z głośnikami jest wszystko ok, może ustawienia? Jakieś propozycje, sugestie jak to rozwiązać?
Pozdro
Pozdro
- Posty: 1606
- Rejestracja: 17 kwie 2020, o 17:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UK
- Discord: Kamilovsky15#1241
- Podziękował: 62 razy
- Podziękowania: 193 razy
- Kontakt:
Creative a120. Z tego co czytałem to mają jakiś tryb oszczędzania i dlatego się wyłączają same. Teraz pytanie jak to wyłączyć, i czy w ogóle się dapelikulas pisze: 2 sie 2020, o 16:59 Jakie glosniki, zdjęcie, model, dane techniczne to jest najwazniejsze.... łapią jakiś idle off przy cichym poziomie dzwieku... instrukcja obsługi i czytamy![]()

Podgłoś w Windowsie i ścisz głośniki. Po prostu łapią za niskie napięcie na wejściu
https://support.creative.com/kb/ShowArt ... ?sid=12873
https://support.creative.com/kb/ShowArt ... ?sid=12873
- Ci użytkownicy podziękowali Wojtuś za ten post:
- Kamilovsky15
Czyli sprawa jasna, wszędobylskie oszczedzanie energii ktore nic nie daje tylko uprzyksza zycie ludziom 
U siebie mam takie cos z kieszenią usb z 2007r z seagate xpansion 2tb. Ogolnie została mi tylko plytka którą sie wpina do dysku i zasilacz 12v i jazda. Od samego początku, jak sie nie uzywa jakis czas dysku to kieszen przechodzi w stan uspienia, w sensie wylacza sie i dysk, dopiero jak sie wejdzie na dysk to zaczyna sie budzic i czasem trwa to nawet minute... zawsze mnie to wpienialo i nadal wnienia te ich oszczednosci energii.... dobrze ze teraz w zewnetrznych dyskach usb nie ma tego oszczedzania energii bo to kpina jest takie cos - wiecej sie czlowiek denerwuje przez to niz pozytku z "zaoszczedzonej energii". A nowe seagejty balem sie ze dalej to mają ale o dziwo wpinasz i mieli ładnie nostop np 100dni i nie ma zadnego oszczedzania energii... a w 2007r widac było na to parcie xD Ja jestem przeciwnikiem wszelkich trybów oszczedzania energii - niepraktyczne, zoszczedzisz na tym 0 a ile nerwow zjesz to masakra. Wpienia mnie to ze glupi windows co chwila sam mi ustawia wylaczanie monitora po 20minutach, jak ja mu zawsze daje - nigdy... a on po 3 tygodniach sam se przestawia na 20minut bezsens. Wszystko musi chodzic na najwiekszych obrotach, tak samo procek... bałem sie te 3 lata temu ze intel bedzie robil sieczke zegarami z 4,5ghz na 1ghz w idlu itd - starsze tak robily core 2 duo, a o dziwo taki 7700k nic nie musialem ustawiac w biosie i sam trzyma sztywno 4,5ghz caly czas pod obciazeniem i w idle. Jak brat mial core 2 duo to chcielismy wyrzucic komputer przez okno, bo jak nic nie robiles to procek zwalnial a zaczoles cos robic to wskakiwal na obroty i byly takie sciny kompa przez to ze szok, nie pamietam, ale udalo sie mi w biosie to guwniane oszczedzanie energii intelowski wyloczyc wtedy i komputer byl juz potem stabilny az do smierci (w sensie sprzedany na czesci po pare zł za element).
W twoim przypadku ustaw glosnosc ogolną windowsa na 80-90% a aplikacji i odtwarzaczy na 100%... nie jestem pewien czy to cos da, bo jak nie bedzie lececiec zadna muzyka w kompie ani film to tak czy siak glosnik bedzie myslal ze nic nie ma i moze sie wyloczyc, chyba ze wykryje wiekszy poziom szumów wtedy to powinno byc ok juz.

U siebie mam takie cos z kieszenią usb z 2007r z seagate xpansion 2tb. Ogolnie została mi tylko plytka którą sie wpina do dysku i zasilacz 12v i jazda. Od samego początku, jak sie nie uzywa jakis czas dysku to kieszen przechodzi w stan uspienia, w sensie wylacza sie i dysk, dopiero jak sie wejdzie na dysk to zaczyna sie budzic i czasem trwa to nawet minute... zawsze mnie to wpienialo i nadal wnienia te ich oszczednosci energii.... dobrze ze teraz w zewnetrznych dyskach usb nie ma tego oszczedzania energii bo to kpina jest takie cos - wiecej sie czlowiek denerwuje przez to niz pozytku z "zaoszczedzonej energii". A nowe seagejty balem sie ze dalej to mają ale o dziwo wpinasz i mieli ładnie nostop np 100dni i nie ma zadnego oszczedzania energii... a w 2007r widac było na to parcie xD Ja jestem przeciwnikiem wszelkich trybów oszczedzania energii - niepraktyczne, zoszczedzisz na tym 0 a ile nerwow zjesz to masakra. Wpienia mnie to ze glupi windows co chwila sam mi ustawia wylaczanie monitora po 20minutach, jak ja mu zawsze daje - nigdy... a on po 3 tygodniach sam se przestawia na 20minut bezsens. Wszystko musi chodzic na najwiekszych obrotach, tak samo procek... bałem sie te 3 lata temu ze intel bedzie robil sieczke zegarami z 4,5ghz na 1ghz w idlu itd - starsze tak robily core 2 duo, a o dziwo taki 7700k nic nie musialem ustawiac w biosie i sam trzyma sztywno 4,5ghz caly czas pod obciazeniem i w idle. Jak brat mial core 2 duo to chcielismy wyrzucic komputer przez okno, bo jak nic nie robiles to procek zwalnial a zaczoles cos robic to wskakiwal na obroty i byly takie sciny kompa przez to ze szok, nie pamietam, ale udalo sie mi w biosie to guwniane oszczedzanie energii intelowski wyloczyc wtedy i komputer byl juz potem stabilny az do smierci (w sensie sprzedany na czesci po pare zł za element).
W twoim przypadku ustaw glosnosc ogolną windowsa na 80-90% a aplikacji i odtwarzaczy na 100%... nie jestem pewien czy to cos da, bo jak nie bedzie lececiec zadna muzyka w kompie ani film to tak czy siak glosnik bedzie myslal ze nic nie ma i moze sie wyloczyc, chyba ze wykryje wiekszy poziom szumów wtedy to powinno byc ok juz.
- Ci użytkownicy podziękowali pelikulas za ten post:
- Kamilovsky15
- Posty: 1606
- Rejestracja: 17 kwie 2020, o 17:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UK
- Discord: Kamilovsky15#1241
- Podziękował: 62 razy
- Podziękowania: 193 razy
- Kontakt:
Tak zrobie. Akurat to jak głośniki bezczynnie mają chodzić to dobrze że sie wyłączają. Ale bez przesady że podczas grania. Przecież nie zawsze mogę dać tyle głosu ile bym chciał. Np o 5 rano grając meczpelikulas pisze: 2 sie 2020, o 19:57 Czyli sprawa jasna, wszędobylskie oszczedzanie energii ktore nic nie daje tylko uprzyksza zycie ludziom
U siebie mam takie cos z kieszenią usb z 2007r z seagate xpansion 2tb. Ogolnie została mi tylko plytka którą sie wpina do dysku i zasilacz 12v i jazda. Od samego początku, jak sie nie uzywa jakis czas dysku to kieszen przechodzi w stan uspienia, w sensie wylacza sie i dysk, dopiero jak sie wejdzie na dysk to zaczyna sie budzic i czasem trwa to nawet minute... zawsze mnie to wpienialo i nadal wnienia te ich oszczednosci energii.... dobrze ze teraz w zewnetrznych dyskach usb nie ma tego oszczedzania energii bo to kpina jest takie cos - wiecej sie czlowiek denerwuje przez to niz pozytku z "zaoszczedzonej energii". A nowe seagejty balem sie ze dalej to mają ale o dziwo wpinasz i mieli ładnie nostop np 100dni i nie ma zadnego oszczedzania energii... a w 2007r widac było na to parcie xD Ja jestem przeciwnikiem wszelkich trybów oszczedzania energii - niepraktyczne, zoszczedzisz na tym 0 a ile nerwow zjesz to masakra. Wpienia mnie to ze glupi windows co chwila sam mi ustawia wylaczanie monitora po 20minutach, jak ja mu zawsze daje - nigdy... a on po 3 tygodniach sam se przestawia na 20minut bezsens. Wszystko musi chodzic na najwiekszych obrotach, tak samo procek... bałem sie te 3 lata temu ze intel bedzie robil sieczke zegarami z 4,5ghz na 1ghz w idlu itd - starsze tak robily core 2 duo, a o dziwo taki 7700k nic nie musialem ustawiac w biosie i sam trzyma sztywno 4,5ghz caly czas pod obciazeniem i w idle. Jak brat mial core 2 duo to chcielismy wyrzucic komputer przez okno, bo jak nic nie robiles to procek zwalnial a zaczoles cos robic to wskakiwal na obroty i byly takie sciny kompa przez to ze szok, nie pamietam, ale udalo sie mi w biosie to guwniane oszczedzanie energii intelowski wyloczyc wtedy i komputer byl juz potem stabilny az do smierci (w sensie sprzedany na czesci po pare zł za element).
W twoim przypadku ustaw glosnosc ogolną windowsa na 80-90% a aplikacji i odtwarzaczy na 100%... nie jestem pewien czy to cos da, bo jak nie bedzie lececiec zadna muzyka w kompie ani film to tak czy siak glosnik bedzie myslal ze nic nie ma i moze sie wyloczyc, chyba ze wykryje wiekszy poziom szumów wtedy to powinno byc ok juz.

Jest zasada. W komputerze im wieksza głosnośc tym lepsza jakość... Sciszanie windowsie głupio działa (Jak kazda cyfrowa regulacja dzwieku) i jak sciszamy dzwiek w windowsie to on nie tylko scisza ale ucina bity... (dla standardowego CD 16bit = 96db ->1bit = 6db, jak chcemy sciszyc dzwiek o 60db to odetniemy z sygnału audio 2 najmłodsze bity i takie coś nazywa sie błędem kwantyzacji) jest o tym dosyc spory artykuł gdzies w sieci. Dlatego dobrze tez w karcie dzwiekowej ustawic sobie zamiast wyjscia 16 bit to 24 bitowe (wtedy do sygnalu zrodlowego 16 bit dodawane sa 8 bitów zerowych, ktorych obciecie nie grozi juz duzym bledem kwantyzacji). Idealnie byłoby 100% miec ustawione ale przez loudness war się nie da bo niektóre utwory tak są podglośnione, ze przy 100% miałem już nieraz przester karty dzwiekowej, stąd takie optimum 80%-90%. W skrócie w komputerze ogólna głosnośc 80-90%, apki do dzwieku na 100% i reszte roboty regulujemy na głosniku/wzmacniaczuKamilovsky15 pisze: 2 sie 2020, o 20:59 Dzięki chłopaki za pomoc. Jutro będę działa z tematem i dam znać co i jak.
A! Jeżeli chodzi o pasek głośności to mam ustawione na 55%.

- Posty: 1606
- Rejestracja: 17 kwie 2020, o 17:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UK
- Discord: Kamilovsky15#1241
- Podziękował: 62 razy
- Podziękowania: 193 razy
- Kontakt:
O to chodzi tak?pelikulas pisze: 2 sie 2020, o 21:09Jest zasada. W komputerze im wieksza głosnośc tym lepsza jakość... Sciszanie windowsie głupio działa (Jak kazda cyfrowa regulacja dzwieku) i jak sciszamy dzwiek w windowsie to on nie tylko scisza ale ucina bity... (dla standardowego CD 16bit = 96db ->1bit = 6db, jak chcemy sciszyc dzwiek o 60db to odetniemy z sygnału audio 2 najmłodsze bity i takie coś nazywa sie błędem kwantyzacji) jest o tym dosyc spory artykuł gdzies w sieci. Dlatego dobrze tez w karcie dzwiekowej ustawic sobie zamiast wyjscia 16 bit to 24 bitowe (wtedy do sygnalu zrodlowego 16 bit dodawane sa 8 bitów zerowych, ktorych obciecie nie grozi juz duzym bledem kwantyzacji). Idealnie byłoby 100% miec ustawione ale przez loudness war się nie da bo niektóre utwory tak są podglośnione, ze przy 100% miałem już nieraz przester karty dzwiekowej, stąd takie optimum 80%-90%. W skrócie w komputerze ogólna głosnośc 80-90%, apki do dzwieku na 100% i reszte roboty regulujemy na głosniku/wzmacniaczuKamilovsky15 pisze: 2 sie 2020, o 20:59 Dzięki chłopaki za pomoc. Jutro będę działa z tematem i dam znać co i jak.
A! Jeżeli chodzi o pasek głośności to mam ustawione na 55%.![]()

- Posty: 1606
- Rejestracja: 17 kwie 2020, o 17:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: UK
- Discord: Kamilovsky15#1241
- Podziękował: 62 razy
- Podziękowania: 193 razy
- Kontakt:
No! Widać poprawę i przestało się wyłączać. Teraz problem mam bo co 15 minut z przyzwyczajenia podgłaszam

- Ci użytkownicy podziękowali Kamilovsky15 za ten post:
- pelikulas