nowe nabytki i zagwozdka co zacząć bo wszystko na długie godziny
Pochwal się nowym zakupem
Odnośnie tej myszy, to serio, różnica między tymi trzema prędkościami jest naprawdę od razu widoczna. 800 to taki prawie żółwik biurowy z kulką, 1600 optymalna prędkość do większości zwykłych zastosowań wg mnie, a 2400, to już naprawdę całkiem śmiga. Nie musi być żadnych oznaczeń do tego, tylko czuje się, co się ma 

- Posty: 1160
- Rejestracja: 29 kwie 2014, o 16:07
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 280 razy
- Podziękowania: 288 razy
- Kontakt:
DPI 1600/2400 to juz jest chyba lekki hardkor do codziennego uzywania
W Rival 100 domyslnie najnizsze DPI to 1000 (mozna zmniejszyc) i wydaje sie optymalne do codziennej pracy. Choć oczywiscie kazdy ma inne odczucia - jeden woli tak drugi tak, kwestia gustu. W kazdym razie roznica przy 800/1600/2400 musi byc bardzo mocno odczuwalna 


- Posty: 1216
- Rejestracja: 16 paź 2015, o 20:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 139 razy
- Kontakt:
dla mnie lekki hardcore to codziennie uzywanie ponizej 1600 dpiNatan pisze: DPI 1600/2400 to juz jest chyba lekki hardkor do codziennego uzywaniaW Rival 100 domyslnie najnizsze DPI to 1000 (mozna zmniejszyc) i wydaje sie optymalne do codziennej pracy. Choć oczywiscie kazdy ma inne odczucia - jeden woli tak drugi tak, kwestia gustu. W kazdym razie roznica przy 800/1600/2400 musi byc bardzo mocno odczuwalna
- Posty: 774
- Rejestracja: 8 lip 2013, o 19:38
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 7 razy
- Podziękowania: 46 razy
- Kontakt:

Pudełko z Civki VI, poza płytką była w nim mapa świata na tkaninie.

A tu coś z Aliexpress. Póki co brałem tylko tanią myszkę i kości do RPG-ów, nie było problemów. Tym razem to brelok - miecz Artoriasa z Soulsów. Całkiem wielki i fajny... tyle że na ostrzu jakby lakier schodził, są bąble powietrza. Oglądałem w komentarzach fotki/opinie innych, wyglądają OK, wszyscy zadowoleni. Najwidoczniej tylko ja mam pecha

IC - sporo staniała. Dobrze, że się nie rzuciłem na starcie jak Juncker na flaszkę. Ciekawe czy ruszy na moim gruchocie.
MWC - za 20 lat będzie warta majątek - nikt tego nie kupuje i 99,9% pójdzie na przemiał.
Deponia - myślałem, że będzie lipa i pudełka osobno a tu jednak miła niespodzianka.
Memoria -
tak biednie wydanej gry dawno nie widziałem (nie liczę szrotu dodawanego do gazetek). U Niemiaszków wyszła w dużym, kartonowym pudle wypchanym po brzegi. Oczywiście kolekcjonerka.

MWC - za 20 lat będzie warta majątek - nikt tego nie kupuje i 99,9% pójdzie na przemiał.

Deponia - myślałem, że będzie lipa i pudełka osobno a tu jednak miła niespodzianka.
Memoria -


- Posty: 320
- Rejestracja: 15 sie 2013, o 00:38
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 2 razy
- Kontakt:

99zl, na szybko sprawdzajac w sklepie neta to chyba niezla cena, mimo ze stara gra to uznalem ze sie oplaci, bo ogralem jedynie podstawke kilka lat temu, w sumie niewiele pamietam z fabuly oprocz ze sie biegalo i darlo jape


Dodatkowo do zestawu kupilem Wiedzmina 3 Goty na PSStore bo dobra cena (nadal planuje kupic wydanie pudelkowe z kartami)
Grania na kilkaset godzin bedzie, dwie platynki obowiazkowe, ale mam nadzieje ze zadziala mod na konsoli z podmiana tekstur pajakow bo bedzie krucho z graniem w Skyrima
