Edit: co z temi cenamy - dziecko wylane z kąpielą?

[RoyKeane]

Czy wy naprawdę myślicie, że regulowanie bazaru zmniejszy ceny? To tylko doprowadzi do ucieczki ludzi z tej platformy na inne, bardziej lukratywne. Jeżeli tak bardzo wam nie odpowiadają kwoty jakie przewijają się na Bazarze to kupcie gierki i wystawcie je taniej, to jedyny sposób na walkę z według was zbyt wysokimi cenami.

[Maczeta]

Nie generalizuj. Nigdzie ani ja, ani kolega nie nawołujemy do zwiększenia regulacji Bazaru, ponad stan obecny. Napisałem swój pierwotny post o How to Survive 2 tylko po to, żeby zwrócić uwagę na pewien problem związany zaledwie z częścią sprzedawców. Problem, którego nie sposób obejść żadnymi regulacjami - po prostu trzeba zwiększyć uwagę, żeby się nie dać naciąć. Drugi wątek z kolei, skierowany był w całości do remike i dotyczył niekonsekwencji w sprzedawaniu nam idei Bazaru, co dobrze wychwycił Niriles. Modzi raz sugerują, że nie życzą sobie zawyżania cen na Bazarze, a innym razem przy próbie zwrócenia na to uwagi, zbywają nic nie wnoszącymi komentarzami w stylu "wolny rynek, sprzedawca zarobić musi". A naprawdę wypadałoby zauważyć, że jeśli strona Łowców nawołuje "HTS2 za 12 zł!", a powiązany z nim Bazar ma na ten temat inną opinie, to synergia między nimi nie działa jak powinna.

[Kraczykruk]

A czy nie lepiej by było gdyby Bazar wziął rozwód z Łowcami Gier? Wchodząc na ŁG wiesz, że znajdziesz interesujący Cię tytuł w najlepszej możliwej cenie, wchodząc na Bazar już nie jesteś taki pewien - albo raczej nie powinieneś być taki pewien. Kiedy ludzie przestaną kojarzyć Bazar z Łowcami to przestaną oczekiwać najniższych cen i najlepszych okazji.

[urban]

A czy nie lepiej by było gdyby Bazar wziął rozwód z Łowcami Gier? Wchodząc na ŁG wiesz, że znajdziesz interesujący Cię tytuł w najlepszej możliwej cenie, wchodząc na Bazar już nie jesteś taki pewien - albo raczej nie powinieneś być taki pewien. Kiedy ludzie przestaną kojarzyć Bazar z Łowcami to przestaną oczekiwać najniższych cen i najlepszych okazji.

ŁG to też nie jest strona z samymi najniższymi cenami, tylko z aktualnymi promocjami, więc i tak zawsze trzeba przejrzeć stronę główną lub przynajmniej komentarze, czy równolegle nie ma gdzieś lepszej oferty. Dlatego nie widzę problemu, żeby przed zakupem na bazarku też sprawdzić, czy cena jest w porządku.

[matt444m]

Znowu szukacie problemu, tam gdzie go nie ma - z tym, że ktoś kupi na bazarze, a na stronie jest od kilku godzin info że można kupić taniej.

Otóż po pierwsze, jak przepłaci bo nie sprawdził, to jest sobie sam winny, bo jest gapa i leń, a po drugie jest mega leniem:
- klikacie na ofertę na bazarze
- pod zdjęciem gry macie 3 przyciski
- po środku przycisk "S" - porównaj ceny tej gry na Salenauts
- profit

Specjalnie sprawdziłem na czymś z dzisiaj, Flame in the Flood - bez problemu, klikam, widzę, że jest w bundelku. Chcę to kupuję bundla, nie chcę - biorę z bazaru.

Ewentualnie jak mi nie pasuje cena, to lecę ponarzekać na forum, że FitF na bazarze od 8 złotych, a bundel z 10 grami nieco ponad 20zł, użytkownicy "x y z" to Janusze, a "v" to już normalnie Cesarz Janusz I, bo sprzedaje grę prawie w cenie bundla.

[bolesna prawda]

A czy nie lepiej by było gdyby Bazar wziął rozwód z Łowcami Gier? Wchodząc na ŁG wiesz, że znajdziesz interesujący Cię tytuł w najlepszej możliwej cenie, wchodząc na Bazar już nie jesteś taki pewien - albo raczej nie powinieneś być taki pewien. Kiedy ludzie przestaną kojarzyć Bazar z Łowcami to przestaną oczekiwać najniższych cen i najlepszych okazji.

Niby dobry pomysł... Niby, bo tak jak powiedział urban, to jest strona z promocjami, a to nie jest tożsame z najniższymi cenami. Wystarczy spojrzeć na ostatnie newsy o Shadow of Mordor - jedne tańsze, jedne droższe, inne bardzo niefajne.
To niczego nie rozwiąże.

Każdy ma swój rozum i powinien do bazaru podejść tak, jak każdy trzeźwo myślący podchodzi do g2a (poza oczywiście częścią o ich "reputacji", chociaż też można ) - skoro tam jest tanio, to gdzieś indziej musi być jeszcze taniej. W sporej części przypadków ta zasada się sprawdza. I tak jak powiedział matt444m, po to też jest w sumie ten przycisk na bazarku, aby se sprawdzić, czy gdzieś nie ma bandla.

Moim zdaniem już większe świństwo to kupić coś od kogoś tanio, aby zaraz sprzedać drożej. Miałem przypadek, że ktoś kupił ode mnie gierkę za chyba 60 groszy (jeszcze się targować chciał na mniejszą, mimo że miałem najtaniej ), i chwilę potem wystawił... za 62 grosze. To już nie jest januszowanie, to jest choroba

[krzykr]

up. jaka choroba geniusz biznesu sprzeda tak 25 gierek to nie dość, że zarobi 50 punktów reputacji to jeszcze sobie gierkę kupi z zysku . Jedni grają w Steam inni jak widać w bazar

[Quoyque]

Jak kolega wyżej napisał - chodzi wyłącznie o nabijanie punktów reputacji. W sumie niegłupi pomysł, tylko czasochłonny i nieuczciwy...

[lewriczin]

Miałem przypadek, że ktoś kupił ode mnie gierkę za chyba 60 groszy (jeszcze się targować chciał na mniejszą, mimo że miałem najtaniej ), i chwilę potem wystawił... za 62 grosze. To już nie jest januszowanie, to jest choroba

A +1 do repa już dał? Jak tak to może trzeba było potem cichaczem kluczyk zarejestrować - byłoby wesoło

Tak bardziej serio - niestety, winne jest tu też to sztywne ograniczenie wysokości cen w zależności od repa. Jak widać - dla "fachowców" możliwe jest wszystko, natomiast istotnie dla uczciwych ale okazyjnych sprzedawców to ograniczenie stwarza problem. Bo nikt nie będzie na siłę sprzedawał taniej tylko dlatego że go tu ktoś ogranicza, pójdzie po prostu gdzie indziej i tyle. W ten sposób, w kategorii wyższych cen na arenie zostają tylko fachowe rekiny, którzy to z definicji raczej tanio nie sprzedają.
To tak jakby się ktoś zastanawiał nad przyczynami rozwarstwienia cen w bazarze i stosunkowo małej reprezentacji cen ze środka

[HangmansTree]

No właśnie,co do repa to już wcześniej pisałem, że te obostrzenia nie pozwalają mi wystawić kilku zalegających gier typu A AA czy AAA... Sugerowano mi "to kup kilka tytułów i nabij repa". Tylko dlaczego? Dlaczego mam coś kupować żeby móc sprzedać? To jest dopiero paranoja. Tym samym obniżam jeszcze bardziej cenę tytułów których chciałbym sie pozbyć. No i kiszę Black Ops III i AC Syndicate Season Pass (i inne)... bo mogę wystawić jedynie za 15zł.

[RoyKeane]

No właśnie,co do repa to już wcześniej pisałem, że te obostrzenia nie pozwalają mi wystawić kilku zalegających gier typu A AA czy AAA... Sugerowano mi "to kup kilka tytułów i nabij repa". Tylko dlaczego? Dlaczego mam coś kupować żeby móc sprzedać? To jest dopiero paranoja. Tym samym obniżam jeszcze bardziej cenę tytułów których chciałbym sie pozbyć. No i kiszę Black Ops III i AC Syndicate Season Pass (i inne)... bo mogę wystawić jedynie za 15zł.

Pro tip, wystaw te gierki w innym serwisie.

[HangmansTree]

No właśnie,co do repa to już wcześniej pisałem, że te obostrzenia nie pozwalają mi wystawić kilku zalegających gier typu A AA czy AAA... Sugerowano mi "to kup kilka tytułów i nabij repa". Tylko dlaczego? Dlaczego mam coś kupować żeby móc sprzedać? To jest dopiero paranoja. Tym samym obniżam jeszcze bardziej cenę tytułów których chciałbym sie pozbyć. No i kiszę Black Ops III i AC Syndicate Season Pass (i inne)... bo mogę wystawić jedynie za 15zł.

Pro tip, wystaw te gierki w innym serwisie.

OK, może w końcu się przełamię. Gdzie najlepiej? Żeby nie wtopić na prowizjach, opłatach, kartach członkowskich i innych kruczkach?

[MSKOTOR]

Nabicie reputacji nie jest problemem, wystarczy wystawić bundle po cenie nabycia / "zarabiając" kilkadziesiąt groszy za "fatygę przy dzieleniu". A dlaczego? Dlatego, że czasem lepiej dostosować się do istniejących ram zamiast wymyślać problemy na siłę. Miałam kilka zalegających rzeczy z HB (jak gierki na Steam jeszcze z czasów Origin Bundle), na Allego są prowizje od sprzedaży, a an G2A są prowizje od prowizji. Więc bazar był wg mnie dobrym miejscem na opchnięcie tego.

Sami mówicie, że tak drogo, więc kupcie i wystawcie taniej niż inni zostawiając interesujące Was gry dla siebie Jak kupiłam AM bundle z DIG i sprzedawałam dzieląc cenę bundla przez ilość gier (zarabiając może z 20 - 30 gr na zestawie), żeby podbić sobie trochę reputacji i móc sprzedać np Mark of the Ninja czy Bastion za więcej jak 10 zł, to gry schodziły prawie tak szybko jak były dodawane.

[TomHa]

UP: Co racja, to racja

Tak naprawdę narzekających można policzyć na palcach dwóch, trzech rąk - niektórzy mają po tyle, a Sziwa ma przynajmniej cztery ;] - którzy to zyskaliby więcej kupując bandle samemu i dzieląc je wg. swoich metod, wystawiając pozostałe z nich gry na Bazarze i ten oto sposób, swoim przykładem przecieraliby szlak dla innych, nowych Łowców
A tak tracą czas na krucjaty, z których i tak nic nie wyniknie, nie licząc ew. zgonu Bazaru, bo na samych resztkach z bandli za grosze, to on daleko nie zajedzie ;]

A jak ktoś nie wierzy i uważa, że społeczność Łowców w większej mierze patrzy nieprzychylnie na ceny na Bazarze, to polecam sprawdzić ile zarejestrowanych userów jest tutaj, ile na Bazarze, ile na FB Łowców i potem porównać to z ilością ludzi udzielających się w tematach okołobazarowych, mających obiekcje co do polityki cenowej sprzedawców i ew. stosunku administracji do tego "procederu"

Jak dla mnie to problem marginalny, w moim mniemaniu, jeżeli dana gra, w danym momencie, na Bazarze jest choćby grosz tańsza, niż w innym sklepie / serwisie, to jest to jak najbardziej super - nawet jeśli dzień wcześniej była w bandlu, tańsza o 90%
Jeżeli gdzieś indziej jest taniej, to idę gdzieś indziej, jeżeli jest w bandlu, to patrzę, żeby się z kimś umówić na splita, albo sam kupuję bandla i resztę wystawiam na Bazarze, z małym % za fatygę i gotowe.

Nie tracę czasu na trucie innym dojpy, wylewanie żali i próbę podporządkowania większości pod swój punkt widzenia, bo albo większość akceptuje obecną sytuację cenową na Bazarze, albo mają to gdzieś, bo jakby im to przeszkadzało, to remike nie wydostałby się spod góry krytyki i pretensji, jaka niechybnie spadłaby na niego, z całą pojemnością jego skrzynki PW i mail

Szczerze mówiąc, ktoś kto traci czas na roztrząsanie cen innych, zamiast w tym czasie samemu sobie kupić bandla, podzielić go i resztki sprzedać, sam zasługuje na miano Janusza biznesu, z tą różnicą, że zamiast zarabiać na innych (mówimy tutaj o zdzierstwie, nie małym % od ceny bazowej) to wyręcza się innymi, przychodząc zawsze na gotowe, bez grama swoje własnej inicjatywy, nie licząc zalogowania się w serwisie i wysłania kasy za gierki


Miłego Dzionka i Pozdrawiam!

[Maczeta]

To Twój punkt widzenia, nie musimy mieć zbieżnych. Niektórych po prostu gryzie w oczy cwaniactwo, a za takowe należy uznać kupno gry poprzez platformę Łowców i wystawianie jej minutę później na powiązanym z portalem Bazarze z 40% przebitką. Ja tam krucjaty nie toczę, czasem sobie o tym napomknę dla zabicia czasu i sprowokowania ewentualnej dyskusji. Potem zawsze zjawia się ktoś, kto wyolbrzymia przesłanki, temat się urywa i wracamy do niego przy następnej wesołej okazji. Potraktuj to jako luźną dyskusję ze znajomymi w stylu "ty patrz na to, chcą za piwo 3,57 zł, chyba na głowę upadli", bo każdy z nas takie dyskusję prowadzi i prowadzić będzie. A wszystkie duble rozdaje znajomym, taki ze mnie Janusz.

[matt444m]

To Twój punkt widzenia, nie musimy mieć zbieżnych. Niektórych po prostu gryzie w oczy cwaniactwo, a za takowe należy uznać kupno gry poprzez platformę Łowców i wystawianie jej minutę później na powiązanym z portalem Bazarze z 40% przebitką. Ja tam krucjaty nie toczę, czasem sobie o tym napomknę dla zabicia czasu i sprowokowania ewentualnej dyskusji. Potem zawsze zjawia się ktoś, kto wyolbrzymia przesłanki, temat się urywa i wracamy do niego przy następnej wesołej okazji. Potraktuj to jako luźną dyskusję ze znajomymi w stylu "ty patrz na to, chcą za piwo 3,57 zł, chyba na głowę upadli", bo każdy z nas takie dyskusję prowadzi i prowadzić będzie. A wszystkie duble rozdaje znajomym, taki ze mnie Janusz.

Ja na prawdę nie rozumiem, że tak bardzo kogoś boli, że inna osoba kupi coś na wyprzedaży w celu dalszej odsprzedaży, dlaczego? Ktoś inwestuje SWOJE pieniądze, dodatkowo ponosząc ryzyko, że wcale tego nie sprzeda, żeby zarobić sobie te kilka złotych np. na bundla czy grę. Co jest w tym złego / januszowego?

Swoją drogą, znalazłem w swoich resztkach ostatnio i sprzedałem RUSTa na bazarze. Za 15zł - inne oferty chyba powyżej 30zł były. Szybko znalazł się chętny i jestem pewien, że był zadowolony z zakupu w takiej cenie. A może i odsprzedał dalej - to już jego sprawa.

Tanio sprzedałem? Niby tak, ale jednak nie! Jednak sprzedałem ZA DROGO, właśnie sprawdziłem, to był RUST z Best of 2016 w BTA, za które zapłaciłem 15zł i kilka groszy. Czy to wg standardów narzekających uczyniło mnie cebulą, januszem biznesu, oszustem albo może jeszcze kimś lub czymś jeszcze?

[Mysciak]

To Twój punkt widzenia, nie musimy mieć zbieżnych. Niektórych po prostu gryzie w oczy cwaniactwo, a za takowe należy uznać kupno gry poprzez platformę Łowców i wystawianie jej minutę później na powiązanym z portalem Bazarze z 40% przebitką. Ja tam krucjaty nie toczę, czasem sobie o tym napomknę dla zabicia czasu i sprowokowania ewentualnej dyskusji. Potem zawsze zjawia się ktoś, kto wyolbrzymia przesłanki, temat się urywa i wracamy do niego przy następnej wesołej okazji. Potraktuj to jako luźną dyskusję ze znajomymi w stylu "ty patrz na to, chcą za piwo 3,57 zł, chyba na głowę upadli", bo każdy z nas takie dyskusję prowadzi i prowadzić będzie. A wszystkie duble rozdaje znajomym, taki ze mnie Janusz.

Ja na prawdę nie rozumiem, że tak bardzo kogoś boli, że inna osoba kupi coś na wyprzedaży w celu dalszej odsprzedaży, dlaczego? Ktoś inwestuje SWOJE pieniądze, dodatkowo ponosząc ryzyko, że wcale tego nie sprzeda, żeby zarobić sobie te kilka złotych np. na bundla czy grę. Co jest w tym złego / januszowego?

Swoją drogą, znalazłem w swoich resztkach ostatnio i sprzedałem RUSTa na bazarze. Za 15zł - inne oferty chyba powyżej 30zł były. Szybko znalazł się chętny i jestem pewien, że był zadowolony z zakupu w takiej cenie. A może i odsprzedał dalej - to już jego sprawa.

Tanio sprzedałem? Niby tak, ale jednak nie! Jednak sprzedałem ZA DROGO, właśnie sprawdziłem, to był RUST z Best of 2016 w BTA, za które zapłaciłem 15zł i kilka groszy. Czy to wg standardów narzekających uczyniło mnie cebulą, januszem biznesu, oszustem albo może jeszcze kimś lub czymś jeszcze?

Dokładnie każda firma handlowa tak działa, czyli kupuje taniej i sprzedaje drożej, ale dla Polaków jak ktoś coś kupi taniej i potem wystawia na allegro / bazarze to jest cebulakiem

Chociaż mi się osobiście bardziej podobał pchli targ, dorwałem rusta od kogoś chyba za jakieś 5 czy tam 10zł, ( to było jakoś po wyprzedaży bo przegapiłem), a wszędzie indziej był koło 20

[viper218]

Tylko jak sam piszesz był to bundel 2016.. Myślę, że nikt nie ma pretensji o sprzedawanie gier ze starych bundli z jakąś tam przebitką. Bardziej chodzi o cenę gier z aktualnych bundli. Chciałbym np. 3 gry z bundle stars. Ich najniższa cena jest ceną całego zestawu...

[Maczeta]

"Ja na prawdę nie rozumiem, że tak bardzo kogoś boli"

No i kolejny, który przeinacza słowa. Skąd wziąłeś to "bardzo" i czy możesz mi powiedzieć jak bardzo? Jakbyś wyczytał wcześniej, mówimy o konkretnej sytuacji, w której wystawca nawet nie poczeka do końca danej wyprzedaży, tylko dowiadując się na jednym portalu o wyprzedaży wskakuje od razu ze swoją cud-miód ofertą na portal tożsamy. Jak to się ma do sytuacji, w której ktoś kupił RUSTA rok temu i sprzedał teraz za tą samą cenę?
Może nazbyt idealizowałem sytuację, ale początki Bazaru zakładały, że to nie jest portal stricte handlowy - dla ludzi co mielą te gry dla zysku - tylko do odsprzedaży ścinek, dubli, pozostałości. Działało to bardzo dobrze, głównie w przypadku ofert z Humble i dalej do pewnego stopnia działa, ale z każdym następnym bundlem, jakby coraz gorzej. Jest mnóstwo stron na handel, po co wam kolejna nie różniąca się niczym od swoich poprzedniczek? Stąd chyba pomysły na nazwy jak "pchli targ", czy "bazar". Idei działania powyższych, chyba nie trzeba tłumaczyć.

[bolesna prawda]

Mnie rozwala narzekanie na ceny, mimo że macie narzędzia, aby były dobre
RoyKeane dobrze gada, za drogo, nie kupuj, szukaj taniej, jak nie pasuje, to kup i sam sprzedawaj tanio, bądź wzorem - moja ulubiona odpowiedź to było "nie, i na pewno nie sprzedałbym tanio" od narzekacza

Chciałbym np. 3 gry z bundle stars. Ich najniższa cena jest ceną całego zestawu...

Jaki problem
Zrób zrzutę we wspólnym. Wtedy se każdy płaci po równo za to, co chce i gitara