Bitcoiny

Okazyjne ceny gier na PC z dystrybucji elektronicznej. Klucze Steam, GOG, Origin, Uplay itd
Regulamin forum
1. Prosimy nie zakładać osobnych tematów dla pojedynczych promocji;
2. Niepospolite promocje opisane wraz z linkiem w odpowiednim temacie mogą zostać nagrodzone dodatnimi punktami reputacji;
3. Zabrania się wklejania prywatnych linków referencyjnych lub linkowania stron trzecich używających refów.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1265
Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 235 razy
Podziękowania: 219 razy
Kontakt:

Problem tylko w tym że:
Niestety, obecnie raczej nie warto zaprzątać sobie głowy wizją zdobytego w ten sposób bogactwa — szansa na zdobycie wielu bitcoinów niewielkim kosztem istniała na samym początku istnienia waluty. Jej pierwsi użytkownicy w krótkim czasie wydobyli miliony bitcoinów (w ciągu trzech lat wydobyto niemal jedną trzecią wszystkich bitcoinów, a 21 milionów ma być w obiegu około 2033 roku). Ci, którzy dołączyli do systemu później, musieli dostarczać coraz więcej mocy obliczeniowej, która przekładała się na coraz niższe wpływy. Trudność wydobycia 1 BTC jest kilkaset tysięcy razy większa niż na początku działania systemu.

Problem w tym, że ludzie nie są uczciwi. To znaczy ja i Wy, drodzy Czytelnicy, z pewnością jesteśmy, podobnie jak nasi znajomi. Niestety, nie mamy gwarancji, że równie uczciwi są wszyscy korzystający z bitcoinów. Co z tego wynika? Wiąże się to z ryzykiem, że wartość bitcoina nie jest naturalnie kształtowana przez ludzi zainteresowanych rozwojem nowej waluty i wspólnym korzystaniem z niej, ale wynika z zawyżania jego kursu przez osoby zainteresowane tworzeniem bańki spekulacyjnej.

Ponieważ wcześni użytkownicy waluty (np. dzięki znajomości z jej twórcą) na samym początku wydobyli dla siebie setki tysięcy czy miliony BTC, można oczekiwać, że gdy kurs osiągnie odpowiednio wysoki poziom, mogą chcieć na tym szybko zarobić.

Większość z pierwszych wykopanych BTC nie została w ogóle ruszona, (…) wykopane monety zostały przelane na jeden adres i nic więcej się z nimi nie dzieje. W obiegu jest nie więcej niż połowa wykopanych monet, a większość po wykopaniu nie zmieniła właściciela

Użytkownicy bitcoinów wciąż zatem muszą liczyć się z ewentualnością, że waluta funkcjonuje na zasadzie podobnej do piramidy finansowej — rośnie w siłę tak długo, jak długo przybywa nowych użytkowników. A gdy kurs będzie odpowiednio wysoki (wyższy niż podczas bańki w 2011 roku), posiadacze znacznych ilości bitcoinów sprzedadzą je, wywołując gwałtowny spadek wartości i podkopując zaufanie do BTC, a następnie przestaną zawracać sobie głowę jakąś wirtualną walutą, leżąc na górach zielonych banknotów.

Jest jeszcze jedno zagrożenie, które może położyć się cieniem na przyszłości bitcoina. Trudno oczekiwać, że rządzący będą przypatrywać się z założonymi rękami, jak zawierane są transakcje, których nikt nie kontroluje, nie obciąża podatkami, nie żąda wyjaśnień i nie dolicza karnych odsetek za brak podpisu w którymś z pól formularza o skomplikowanej nazwie, wydawanego we wtorki w drugim okienku po lewej w pokoju 307b. Nie chodzi tu nawet o kupowanie narkotyków czy broni, ale o zwykłą sprzedaż np. jakiejś usługi, z której fiskus nie ściągnie 23 proc. VAT-u.

Bitcoin, nazywany niekiedy walutą technolibertarian, może zatem paść ofiarą własnego sukcesu. Gdy tworząc alternatywny rynek, zabierze państwom zbyt wiele dochodów z podatków, może po prostu zostać zakazany, a jego użytkownicy jako zagrożenia bezpieczeństwa narodowego szybko przekonają się, że od waluty kontrolowanej przez państwo nie ma ucieczki.
Dlatego też jak dla mnie bitcoin nie różni się niczym od złota w WOWie. To złoto ma swoją wartość, są na nie klienci. Jedynym kosztem wytworzenia złota jest prąd, internet i czas jednak nadal jest to tylko wirtualne złoto w grze. Towar który tak naprawdę nie ma żadnej wartości w przeciwieństwie do pieniędzy.

I jak to z giełdą czy kursem walut bywa. Ja nie widzę powodu aby taki 1 BTC był wary 1700 zł. Bo niby czemu akurat 1700 zł a nie 4 zł lub 50 000 zł. Niby kto ustala kurs BTC i w oparciu o co? Giełdy BTC? Giełdy to spekulanci. Giełdy służą wyciąganiu pieniędzy od frajerów którym się wmawia że coś co kupili za 3 zł a było warte 1 zł będzie warte 5 zł. Problem w tym że to nadal będzie warte 1 zł. Dana firma jest warta więcej jeśli jej "fizyczna" wartość rośnie. Do tego dochodzi kwestia tworzenia spółek z o.o., spółek córek itd. gdzie właściciele nie odpowiadają swoim majątkiem. Pięknie ten system ukazał film "Wilk z Wall Street". Pompowanie baniek, wartości akcji w oparciu o zaufanie a jak chcesz wypłacić zysk to dostajesz wielkie nic.
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 11
Rejestracja: 23 kwie 2016, o 17:51
Płeć: Kobieta
Podziękował: 0
Podziękowania: 0

zrobię sobie chyba własną kryptowalute
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 178
Rejestracja: 15 paź 2014, o 22:34
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 4 razy

MerlinPL pisze: Dlatego też jak dla mnie bitcoin nie różni się niczym od złota w WOWie. To złoto ma swoją wartość, są na nie klienci. Jedynym kosztem wytworzenia złota jest prąd, internet i czas jednak nadal jest to tylko wirtualne złoto w grze. Towar który tak naprawdę nie ma żadnej wartości w przeciwieństwie do pieniędzy.
Tu masz racje, btc to takie zloto w wowie, na pewno nie oplaca sie grac na gieldach btc, ani specjalnie inwestowac w ta walute. Jak pisalem ma wartosc poki jest na nia zapotrzebowanie, a im silniejsze staja sie komputery i im wiecej jest ich w sieci, tym mniejsze zapotrzebowanie.

Wracajac do tematu, to na steam oplaca sie kupowac za btc tylko jezeli mamy okazje promocyjnie zdobyc jakies btc, akurat na gre i od razu je wydac. Czasem jakies drobniaki btc rozdawana sa na roznych stronach i tak zgromadzone cyfrowe srodki mozna przeznaczyc z czystym sumieniem na cyfrowa gre :)
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 544
Rejestracja: 5 sty 2016, o 15:34
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 5 razy
Podziękowania: 33 razy
Kontakt:

O prosze, to ja nawet nie wiedzialem ze rozdaja jakies ulamki BTC. Gdzie tego szukac? :)
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 188
Rejestracja: 22 wrz 2014, o 22:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 5 razy
Kontakt:

lukaswey pisze:
Jak pisalem ma wartosc poki jest na nia zapotrzebowanie, a im silniejsze staja sie komputery i im wiecej jest ich w sieci, tym mniejsze zapotrzebowanie.
Tylko że trudność kopania rośnie, był okres że na zwykłym komputerze się opłacało kopać, po za tym liczba bitcoinów jest ograniczona. Towar jak każdy inny jest popyt jest cena.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1265
Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 235 razy
Podziękowania: 219 razy
Kontakt:

Tylko że na logikę - jesteś skłonny zapłacić własnymi pieniędzmi które wypracowałeś za wirtualny towar który ktoś sobie wymyślił i którego koszt powstania był równy zeru?
A na tym właśnie polega bitcoin - wmówić komuś że jest on coś wart. Jak sądzisz komu na tym zależy? Wiadomo że twórcy tej piramidy.
gadki-gadki pisze: zrobię sobie chyba własną kryptowalute
Takich kryptowalut powstało już całkiem sporo. Wszystkie zdechły. Pamiętam jak BTC zwyżkowało bo się na niego rzucili Chińczycy. I jak długo to trwało? Chiński rząd uznał btc za nielegalny i słupki rąbnęły o podłogę. Dokładnie tak jak opisano to w tym artykule.
USA i UE tak bardzo chciały zniszczyć rubla i co? I nic. Tak krzyczeli ile to stracił do USD a ile stracił do PLN? Praktycznie nic. Wniosek: złoty jest tak samo śmieciową walutą jak rubel, ale tylko dlatego że mamy głupich ludzi przy korycie.
Awatar użytkownika
Hitman
Posty: 777
Rejestracja: 19 sty 2013, o 20:57
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 18 razy
Podziękowania: 18 razy

oj tak Merlin, bo 'realny' pieniądz gwarantują rządy i kursy są sprawiedliwe...jakiś czas temu ujawnili jak traderzy z największych banków sterowali LIBORem i 'wartością' pieniądza. A to byli tylko ci partacze którzy dali się złapać.
Co nie zmienia faktu, że na BT zarabiają twórcy i osoby na czubkach tradingowych piramid, jak pierdyknie to z hukiem.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1265
Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 235 razy
Podziękowania: 219 razy
Kontakt:

mori pisze: gwarantują rządy i kursy są sprawiedliwe
Nasz rząd celowo osłabia złotówkę wiesz już wiesz do kogo możesz mieć pretensje.
Jako kraj mamy potencjał tylko nikt nic nie zrobi aby go wykorzystać, a dopóki taki pislam będzie jątrzył z Rosją to Polska była i będzie biedna.
Jak uważasz czy to Polska potrzebuje Zachodu czy raczej Zachód nas.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 161
Rejestracja: 5 sie 2014, o 20:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

MerlinPL pisze: Tylko że na logikę - jesteś skłonny zapłacić własnymi pieniędzmi które wypracowałeś za wirtualny towar który ktoś sobie wymyślił i którego koszt powstania był równy zeru?
A na tym właśnie polega bitcoin - wmówić komuś że jest on coś wart. Jak sądzisz komu na tym zależy? Wiadomo że twórcy tej piramidy.
gadki-gadki pisze: zrobię sobie chyba własną kryptowalute
Takich kryptowalut powstało już całkiem sporo. Wszystkie zdechły. Pamiętam jak BTC zwyżkowało bo się na niego rzucili Chińczycy. I jak długo to trwało? Chiński rząd uznał btc za nielegalny i słupki rąbnęły o podłogę. Dokładnie tak jak opisano to w tym artykule.
USA i UE tak bardzo chciały zniszczyć rubla i co? I nic. Tak krzyczeli ile to stracił do USD a ile stracił do PLN? Praktycznie nic. Wniosek: złoty jest tak samo śmieciową walutą jak rubel, ale tylko dlatego że mamy głupich ludzi przy korycie.
Jeżeli spadek ponad 40% wartości (w stosunku do PLN) to dla Ciebie praktycznie nic, to gratuluję wiedzy ekonomicznej.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 150
Rejestracja: 6 lis 2015, o 08:38
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

Dejw pisze: O prosze, to ja nawet nie wiedzialem ze rozdaja jakies ulamki BTC. Gdzie tego szukac? :)
ja na jednej stronce tak zbieram, jak coś PW :)
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1265
Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 235 razy
Podziękowania: 219 razy
Kontakt:

mikrawiec pisze: Jeżeli spadek ponad 40% wartości (w stosunku do PLN) to dla Ciebie praktycznie nic, to gratuluję wiedzy ekonomicznej.
Styczeń 2015 - 6 groszy
Maj 2016 - 5 groszy
Już biegnę wykupić kawałek Syberii.

Owszem to i tak nieźle w stosunku do 14 groszy w kwietniu 2004 ale jakoś nie zauważyłem abym płacił za gaz 40% mniej.

Uważasz że przeciętny Rosjanin nie śpi i płacze po nocach z tego powodu? Jaki miałby mieć powód? Ropę mają, gaz mają, energię elektryczną mają, praktycznie każdą potrzebną do funkcjonowania gałąź przemysłu. Żarcia mało ale już podjęli działania w tej kwestii, a jest wiele krajów a nie tylko Zachód które bardzo chętnie im tą żywność sprzedadzą.
Pamiętaj Rosja zawsze kojarzyła się z topornością ale równocześnie z solidnością wykonania.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 161
Rejestracja: 5 sie 2014, o 20:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

MerlinPL pisze:
mikrawiec pisze: Jeżeli spadek ponad 40% wartości (w stosunku do PLN) to dla Ciebie praktycznie nic, to gratuluję wiedzy ekonomicznej.


Owszem to i tak nieźle w stosunku do 14 groszy w kwietniu 2004 ale jakoś nie zauważyłem abym płacił za gaz 40% mniej.

.
Polska płaci Rosji za gaz w USD, więc co ma do tego kurs PLN do Rubla. :dziadek:
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1265
Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 235 razy
Podziękowania: 219 razy
Kontakt:

mikrawiec pisze: Polska płaci Rosji za gaz w USD, więc co ma do tego kurs PLN do Rubla. :dziadek:
O tym właśnie napisałem wcześniej.
Korea Południowa (owszem przy pomocy USA) wystrzeliła właśnie dlatego że wprowadzono niewymienialność waluty i postawiono na siebie.
W Polsce jest złoty, w Rosji rubel niby więc czemu w umowie są dolary? To właśnie przez takie podejście bezwartościowy dolar i Ameryka zadłużona na więcej niż jest warta wciąż ma się dobrze.

Jako kraj jesteśmy w wielu aspektach samowystarczalni. Nie że narzekam na PiS ale niestety to fakt bo to oni zablokowali kontrakt na dostawę ropy z Wenezueli. A moglibyśmy mieć ją "za grosze", ale nie bo "dyktator". Wuj tam że nafto port na krawędzi bankructwa bo nie ma co przyjmować. Najważniejsze że pokazaliśmy środkowy palec - szkoda tylko że nie tym co trzeba.

Gaz z Rosji też mogliśmy mieć tanio, a płacimy najdrożej w Europie. Energii mamy pełno. Fakt z węgla i co z tego? Polska węglem stoi. USA tam się nie przejmuje żadnymi śmiesznymi normami CO2 bo jeden wybuch wulkanu emituje tyle co cała ludzkość przez 2 tygodnie, a wulkany wybuchają praktycznie codziennie.
Byliśmy liderem w produkcji cukru - dzięki Unii - cukrownie zamknąć.
Byliśmy liderem w produkcji mleka - dzięki Unii - mleczarnie zamknąć.
Mieliśmy olbrzymi udział w produkcji odzieży i obuwia - wszystko zlikwidowane, a durny rząd się cieszy że staliśmy się montownią zachodnich samochodów i bazą dla zachodnich marketów.
Nawet polmosy są już na krawędzi.
Jedzenia mamy tyle że i tak musimy eksportować, tylko komu jak wszystkich największych odbiorów podk. i obrażamy bo trzeba wejść w (.) Unii coby kolejną "fabrykę" zlokalizowała u nas oczywiście płacąc minimalną i zwolnienia podatkowe na 15 lat.
Co zostaje? Samochody? Rynki azjatyckie tylko czekają aby nam coś sprzedać. Czy ja muszę mieć Opla? Nie. Może być Łada albo Tata (kto nie wie to go śpieszę poinformować że są właścicielem takich marek jak: Land Rover, Jaguar, Daimler, Lanchester oraz Rover).
Zostaje elektronika. W 100% rynek azjatycki. Yuan w górę, złoty w dół.

Czym nam może Zachód zaszkodzić? Co embargo na nas nałożą? Wojnę nam wypowiedzą?
ODPOWIEDZ