upperi pisze: Oczojeeebna czerwień, tagi jak z mema z piesełem i "DOBRA GRA" tak wielkimi bukwami, że człowiek nie zauważa nawet tytułu gry - wg mnie to jest paskudztwo. Kupiłem dwie przygodówki, które wyszły premierowo w tej serii (świetne Inner World i nie-do-końca-przygodówka To the Moon) i jak stoją obok siebie na półce i spojrzy się na ich grzbiety, to wygląda jakbym miał dwie gry o tytule "DOBRA GRA". Kupiłem też niemieckie wydanie Inner World, bo ta gra zasługuje na ładne pudełko na mojej półce

Co kto lubi, mnie tam jakoś "Dobra gra" aż tak nie razi, jak te paskudne pseudo-bluray boxy z PKK, czy tej ostatniej(w zasadzie to teraz już niedługo przedostatniej) ekstra klasyki. Pewnie, że te napisy mogłyby być subtelniejsze ale tragedii IMO nie ma. To nie prościej, i taniej, było Ci wydrukować sobie po prostu okładkę do tego Inner Worlda

?
Hemiq pisze:
Gdyby nie to, że jak pierwszy raz dotknąłem Gamebooka ze SpellForce'ami i kartki wypadły od okładki razem z zszywkami oraz wyciągnąłem płytę po od-foliowaniu i była zajechana lekko to miałbym lepszą opinię o tym wydaniu.
No po czymś takim to pewnie też bym tej serii nie lubił, ale ja na szczęście nie miałem takich problemów.
Hemiq pisze:
Panie, co Pan taki upierdliwy jakby Pana w tyłek szerszeń uwalił. Jakby cena była znana, to bym napisał od razu. Nie sądzisz? Co do Styxa. Pudełko /Wydanie zawsze można kupić, klucz sprzedać (albo z kimś się dogadać że klucz bierze inna osoba a ja boxa) i pudełko zostaje

No wie Pan co, jak Pan może?!

Pytałem, bo po prostu od ostatniego posta upłynęło już trochę czasu, i mogło pojawić się w międzyczasie info odnośnie ceny. Zakładając nawet, że wydanie kupie i klucz sprzedam/oddam, to co wtedy zrobić z tym z Gamebooka?

Ja tam zostaje przy tym, co mam, bez sensu trochę kupować drugi raz to samo, tylko dla pudełka, tym bardziej że mnie się Gamebook względnie podoba.
Hemiq pisze:
Co nie zmienia faktu że box z Dobrej Gry jest ohydny. Podobnie jak Stalowa Seria. Steelbooki robione na jedno kopyto z pół-obwolutami.
Moim zdaniem GB nie jest taki zły, ale oczywiście masz prawo uważać inaczej. Stalowa Seria brzydka nie jest, problemem jest raczej to, że za bardzo nie mają sensu tego typu steelbooki(z tym, że ja generalnie za steelbookami raczej nie przepadam, więc być może nie do końca rozumiem ich fenomen) tj. każdy taki sam. W dużym uproszczeniu kupując jeden masz już wszystkie

.
Hemiq pisze:
Ubisoft i tak wydaje pudełka w współpracy z Cenegą. A raczej Cenega je wydaje pod szyldem Ubisoftu

A że hajs się musi zgadzać, w końcu to "Jubi$zit" to tylko obwolutki tworzą.
A to nawet nie wiedziałem, że Cenega w tym bierze udział. Szkoda, że sami nie poszli typ tropem, choćby zamiast PKK tego typu serię zrobić. Bo od PKK lepsze jest prawie wszystko
Hemiq pisze:
A co do Topsellera to się nie zgodzę. Później było wydanie że nie było obwolutki tylko zwykły box z okładką Topsellerową. Tak miałem z Sonic Generations i bodajże z W40K: DoW II - Retribution.
Faktycznie, przecież starsze Topsellery nie były "zbudowane" w ten sposób(być może nowsze też, nie pamiętam już kolejności, ale wydaje mi się, że te o których pisałem były ostatnimi), źle to ująłem, chodziło mi oczywiście tylko o tę generację TS która miała obwolutę TS, i "premierową" okładkę w środku.
Hemiq pisze:
Z drugiej strony czego można się spodziewać po budżetowym wydaniu gry

Parę postów wcześniej sam w pewnym sensie sobie odpowiedziałeś. Chyba nie powiesz, że ta biała wersja ekstraklasyki nie była co najmniej nie brzydka. IMO to chyba była najładniejsza, jeśli chodzi o design, tania seria(z wyjątkiem wersji gold). Ładne, estetyczne białe pudełko, i biała okładka do której to praktycznie każda "prawdziwa" okładka pasowała(tj. to co jest na środku). Bardzo schludnie to wyglądało, i nie miałbym nic przeciwko, żeby każda obecna tania seria wyglądała w ten sposób. Wydaje mi się, że ogólna niechęć do tej wersji EK była chyba spowodowana tym, że była nieco uboższa od tej poprzedniej tj. cienki box zamiast grubego, mniej obszerne instrukcje(chociaż w sumie to i tak były dość grube, ale nie pamiętam już czy z poradnikiem czy bez). No chyba, że to ja mam jakiś dziwny gust

.
Adadid pisze:
Jeśli chodzi o EK z pudełkiem Blu-Ray to okładka Gothica jest trochę niefortunnym przykładem. Taki Fuel np. prezentuje się trochę lepiej, choć to tylko wyjątek od reguły.
Moim zdaniem prezentuje się tak samo beznadziejnie, ten pastelowy niebieski nie pasuje do niczego, i sam w sobie jest brzydki. Ponadto jakość plastiku użytego do stworzenia tych pudełek była tragiczna, a przynajmniej tych złotych, bo takie miałem wątpliwą przyjemność trzymać w rękach od-foliowane. Giętki, jakiś taki nierównomiernie "wymieszany"(tj. na "tafli" plastiku było widać smugi), pól-przezroczysty miejscami plastik. Tragedia. Niebieskie z tego co zdołałem przez folie zobaczyć, raczej lepsze pod tym względem nie były.
Adadid pisze:
Choć np. takie Heroes over Europe też wygląda w miarę znośnie:
Wygląda w miarę znośnie(abstrahując od samego jaskrawego koloru pomarańczowego, który sam w sobie piękny nie jest), bo zdjęcie nie oddaje w 100% rzeczywistości. Na zdjęciu wygląda na matowe, a w rzeczywistości jest przezroczyste przez co wygląda jeszcze bardziej odpustowo.
Adadid pisze:
Pudełka z tej najnowszej, świeżo zapowiedzianej EK nie są wcale takie złe, nieudany jest tylko ten kontrast bieli z czernią przy okładce - nie wiem czy to jest jakiś ślad uderzenia czy co.
Pewnie zamysł był taki, że gra jest taka wspaniała, że aż okładkę wgniotła

Sam kontrast IMO jest fajny, ja bym wyrzucił jedynie te paski takie ukośne co są dookoła. Im mniej skomplikowane jest to wszytko, i mniej tam ogólnie tego wszystkiego jest, tym lepiej to IMO wygląda.
upperi pisze: Poza tym trochę nie rozumiem tych tanich serii w dzisiejszych czasach - skoro mogę kupić dokładnie taki sam klucz jak w tym pudełku równie tanio na jakiejś wyprzedaży, to po co mam go kupować w pudełku, które jest po prostu brzydkie? No po co?
A no choćby po to, że masz grę na płycie(jak ktoś ma słabego neta, to dla niego ma ogromne znaczenie), czy chociażby żeby na prezent komuś dać, czy z kilku innych powodów dla których wybiera się wersje pudełkowe

.
serafek5 pisze: Mi się ta nowa EK wyjątkowo podoba

. Ale rozmawiacie właśnie z człowiekiem, który kolekcjonuje Gamebooki i uwielbiał tą starą białą XK

Mnie też się bardzo podobała ta biała EK, o czym z resztą tam ^ na górze piszę

Tyle tylko, że mam z niej chyba w sumie 2 gry, bo za wiele to w niej nie wydali, co by mnie zainteresowało. Za gamebookiem nie przepadam, ale też go jakoś specjalnie nie nie lubię, ot może być. Ta nowa EK co dopiero będzie też mi się całkiem podoba(szkoda tylko, że wszytko co potencjalnie bym z niej kupił to już od dawna mam z poprzednich wydań, więc nie kupię nic z tego pierwszego rzutu, ale może coś w przyszłości się pojawi), widać mamy podobny gust
serafek5 pisze:
Jeżeli cena będzie taka jak wcześniej, czyli 19.99 to mnie mają. Tylko niech jednak coś w tym wydają, bo większość serii od CDP kończy marnie.

Lepiej bym tego nie ujął.
serafek5 pisze:
Pamięta ktoś w ogóle Grywalność ponad wszystko? Ile w tym wyszło tytułów, 5?
Staramy się zapomnieć

Chyba jeszcze paskudniejsze wydanie od PKK, albo co najmniej na równi.
upperi pisze:
W logo zamiast A powinien być odwrócony pentagram z głową kozła

Wtedy to by miało sens - slogan pisany krwią dziewicy złożonej w ofierze na ołtarzu grywalności. Grywalność ponad wszystko!
HAHA

coś pięknego, szkoda, że cdp(wtedy chyba jeszcze cd projekt) nie poszło tym tropem, ale by była afera
serafek5 pisze: Myślałem, że brzydziej od NPG się nie da

A można wiedzieć, co konkretnie Ci się w New Premium Games(chyba, że miałeś coś innego na myśli) nie podoba? IMO to jedna z najładniejszych "tanich"(bo przy obecnej cenie tej serii to już ciężko powiedzieć, że jest tania) serii. Bardzo eleganckie pudełko z czarnego błyszczącego plastiku i tylko delikatny, napis premium games. Elegancko, subtelnie i z klasą. Abstrahując oczywiście od największej wady tego wydania, czyli nie proporcjonalnego, względem innych pudełek, rozmiaru, bo to też im się nie podoba, ale już trudno, można przeboleć.
serafek5 pisze: Dodanie tutaj takich tytułów jak Shadows czy Wiedźmina Gry Przygodowej byłoby dla CDP strzałem w kolano.
Na PGA Wiedźmin był za 4.99 (wiem, bo tam kupiłem), zresztą nawet teraz jest u nich za 9.99 zł, a Shadows było ciągle przeceniane, zresztą nadal jest, w wersji pudełkowej za 14.99 zł. Oczywiście obie gry w premierówkach, więc wtedy w ogóle wydawanie takiej edycji byłoby nieopłacalne.
Jakoś Bound by flame i Styx które można wciąż dostać na różnych promocjach za odpowiednio ~15zł i 11zł, tam są, więc i pewnie te wyżej wymienione produkcje dać mogą. No chyba, że faktycznie będzie taniej niż 20zł.
Hemiq pisze:
Bo przecież mniej niż 19.99 zł (nie liczę XK Dodatek bo to chyba po 14.99 zł chodziło) żadna seria wydawnicza nie była. Chociaż z Grywalnością było różnie. A i było kiedyś jeszcze Power Play od Cenegi. Ale ta seria to i tak nikogo.
Była jeszcze $uperCena od CDP też po "dychu", i całkiem jeszcze nie dawno(do dziś w niektórych wysyłkowych sklepach mają, bo gdzieś mi się nawinęło to ostatnio) jakaś "dyszkowa" seria od Techlandu czy Lema której nazwy niestety już nie pamiętam(jedynie mniej więcej wygląd, taka mdła czerwona otoczka dookoła okładki właściwej, trochę podobnie do Dobrej Gry). Także trochę ich wbrew pozorom było, tyle tylko, że tak jak to ująłeś większość gier w nich wydawanych nikogo

.
serafek5 pisze: (...)9.99 to jednak trochę za mało za Bound by Flame, Styxa czy Cities XL.
BbF premierówke dziś widziałem w Empiku i MM za 14.99zł, a Styxa w GB jeśli dobrze pamiętam kupiłem za 11zł, także bynajmniej te 9.99zł to nie byłaby wygórowana cena, chociaż też niestety coś czuję że jednak będzie 15-20zł.
luk4sek pisze: Była kiedyś jeszcze tania seria wydawana przez CD Project za 9,99. Pudełka wielkości opakowań na płyty CD, plastikowe w kolorze żółtym. Pamięta ktoś jak to się nazywało? Mam 2 gry z tej serii w tym m.in. Original War, ale nie przy sobie.
Masz na myśli takie dziwaczne boxy z takim jakby wieszakiem/dziurką na górze? Chociaż chyba chodzi Ci o coś innego bo w tej serii były raczej chyba tylko gry dla dzieci, ale może nie tylko. W każdym razie one też były żółte toteż skojarzyłem.
Ło matko, ależ się rozpisałem O.o.