Znalazłem pod choinką kabel HDMI AUDA płaski 10 metrów. Na adrogo za około 30pln wisi.
Dziś przetestowany na fliperach, na filmach wykonanych za pomocą mojej kamerki canona hfm46 oraz na bajeczce pobieranej prosto z internetów za pomocą wspaniałego programiku: KODI.
Plusy:
- nie ma lagów gdy przełączę wyświetlanie obrazu w TV na opcję GRA
- nie słychać szumu komputera z drugiego pokoju,
- filmy/zdjęcia/internety prosto na plazmę panasa txp42g20,
- o wiele tańsze oraz o wiele więcej możliwości niż steam link, hehe.
Minusy:
-
na fliperach bardzo zauważalne lagi spowodowane (prawdopodobnie) 5 metrowym kablem (przedłużaczem) usb. Sądzę, że aktywny hub rozwiąże problem. Później przetestuję na padzie i z oraz bez przedłużacza usb. Oczywiście myszka na blutufie.
- jak komp startuje, to wpierw przesyła obraz na hdmi :/ Do rozkminienia
Kto by pomyślał, że kawałek kabla sprawi mi tyle radości
