Pewnie. Jak pewnego dnia kraje sobie umyślą, że będą blokować niektóre treści w sieci (bo im nie pasują ze względów propagandowych), też ludzie powiedzą że "tylko dorównali do Rosji i Korei Północnej".
Jak ludzie by nie wyszli na ulice to by ACTA już dawno przeszła. Jak nie będą się buntować to przejdzie każda rzecz, która się korporacjom umyśli. Teraz tylko "zrównali", więc o co się rzucać.
Windows 10 za darmo
- Posty: 412
- Rejestracja: 1 lip 2013, o 23:11
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 61 razy
- Podziękowania: 40 razy
- Kontakt:
Ja nie potrafię wyrobić sobie zdania w tej sprawie. Jasne, że można to wszystko obejść, tylko to też odbywa się jakimś kosztem. Na komputerze niezbyt funkcjonalny linux, który nie oferuje nic poza ochroną prywatności. Do gier konsola, a telefon miałby służyć tylko do dzwonienia i pisania smsów.
Każda apka wymaga mnóstwa uprawnień na androidzie, ois i tym bardziej na windows phone, ale to jest wygodne, tak po prostu. Na komputerze z windowsem działa wszystko na dotyk i jest to intuicyjne, telefon zamienia się w czytnik e-booków, komunikator, portal społecznościowy, konsolkę do gier, odtwarzacz muzyki, aparat, edytor zdjęć i cokolwiek innego.
Z drugiej strony MS nie dał Nam nic za darmo. Poprzednie wersje systemu były płatne, obojętnie czy zakupione osobno czy zainstalowane już na urządzeniu które kupiliśmy.
Chcieli nawracać piratów, więc może na nich niech się skupią, na zasadzie ' coś za coś " Nie ma chyba w tej sytuacji żadnego kompromisu.
Każda apka wymaga mnóstwa uprawnień na androidzie, ois i tym bardziej na windows phone, ale to jest wygodne, tak po prostu. Na komputerze z windowsem działa wszystko na dotyk i jest to intuicyjne, telefon zamienia się w czytnik e-booków, komunikator, portal społecznościowy, konsolkę do gier, odtwarzacz muzyki, aparat, edytor zdjęć i cokolwiek innego.
Z drugiej strony MS nie dał Nam nic za darmo. Poprzednie wersje systemu były płatne, obojętnie czy zakupione osobno czy zainstalowane już na urządzeniu które kupiliśmy.
Chcieli nawracać piratów, więc może na nich niech się skupią, na zasadzie ' coś za coś " Nie ma chyba w tej sytuacji żadnego kompromisu.
Jeśli chcą nawrócić tych którzy windows nie kupili to niech wydadzą go w korzystnej cenie tych 120-150 złotych będącej w sam raz dla ludzi w Polsce a tak to każdy widzi te 300-500 zł to przez to nie kupuje.
- Posty: 3176
- Rejestracja: 16 gru 2012, o 15:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 15 razy
- Podziękowania: 27 razy
- Kontakt:
ACTA akurat były mądre tylko niedoprecyzowane w swoich przepisach. Wszystkie regulacje dotyczące internetu które zawierała ( a internet stanowił dosłownie ułamek całego projektu) masz od ponad 10 lat w Polsce i chyba jakoś zaszczuty się nie czujesz. Największą krzywdę poczyniono tak naprawdę firmom, gdyż przepis miał ograniczyć głównie podróbki wszelkiej maści produktów. Tylko dzieci wyczuły aferę i powtarzano bzdury powielane w internecie prze 15 letnich "ekspertów", a jak w końcu dokument można było przeczytać przetłumaczony i zagłębić się w przepisy to było za późno.MSKOTOR pisze: Pewnie. Jak pewnego dnia kraje sobie umyślą, że będą blokować niektóre treści w sieci (bo im nie pasują ze względów propagandowych), też ludzie powiedzą że "tylko dorównali do Rosji i Korei Północnej".
Jak ludzie by nie wyszli na ulice to by ACTA już dawno przeszła. Jak nie będą się buntować to przejdzie każda rzecz, która się korporacjom umyśli. Teraz tylko "zrównali", więc o co się rzucać.
- Posty: 582
- Rejestracja: 16 gru 2012, o 16:27
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mordor
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowania: 26 razy
Lekki offtop ale pokorzystaj z linuxa 1/4 tego czasu który spędziłeś z windowsem od dzieciaka będąc do niego przyuczanym w szkołach itp to zmienisz pewnie zdanie; nie tyle co linux nie jest funkcjonalny co ludzie sa przyuczeni do windowsa

Prawda jest taka, że narzekacie na szpiegowanie windowsa a 95% narzekających tutaj ma facebooka i nie czytali regulaminu dodatkowo nie mając pojęcia w jakim stopniu facebook was szpieguje i co może robić z waszymi danymi. Tak więc skończcie płakać jak to windows 10 jest zły bo to już nudne się robi.
Szczerze to jesteśmy szpiegowani na każdym kroku.. nawet gdybyście nie używali windowsa i facebooka to Ci co zbierają dane w agencjach rządowych o których mało kto wie wiedzieli by o nas więcej niż nam się wydaje.
Taka jest prawda i od tego nie uciekniecie. A to, że wyłączycie kilka opcji w systemie bądź go zmienicie w niczym wam nie pomoże.
Więc skończcie wałkować ten bezsensowny temat bo i tak nic nie zmienicie.
Szczerze to jesteśmy szpiegowani na każdym kroku.. nawet gdybyście nie używali windowsa i facebooka to Ci co zbierają dane w agencjach rządowych o których mało kto wie wiedzieli by o nas więcej niż nam się wydaje.
Taka jest prawda i od tego nie uciekniecie. A to, że wyłączycie kilka opcji w systemie bądź go zmienicie w niczym wam nie pomoże.
Więc skończcie wałkować ten bezsensowny temat bo i tak nic nie zmienicie.
- Posty: 287
- Rejestracja: 7 maja 2015, o 15:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: /dev/null
- Podziękował: 4 razy
- Podziękowania: 42 razy
- Kontakt:
Eh kolejny który nie widział i nie używał a powtarza stereotypy gdzieś tam zasłyszane ...
Ograniczony i niezbyt funkcjonalny to jest właśnie windows, a z linuxem i podobnymi masz częściej do czynienia niż Ci się wydaje, pisząć gdzieś coś na forum, przeglądając strony, używając internetu (linux na serwerze, linux w routerze) :-p
- Posty: 1241
- Rejestracja: 9 wrz 2014, o 16:38
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 91 razy
- Podziękowania: 259 razy
- Kontakt:
Weź się zdecyduj, Piszesz, że nie używa, a potem, że używa

Z punktu widzenia typowego użytkownika na Windowsie z reguły wszystko po prostu działa, na Linuksie bywa różnie - albo będzie działać, albo spędzisz tydzień w sieci szukając rozwiązania problemu i czytając manuale (bo brać linuksiarzy zamiast wspomóc to najchętniej rtfm wali

INB4: Od kilkunastu lat korzystam z obu systemów i na komputerze w domu mam Windowsa (ciężko o inny system jeżeli chce się grać, nie żebym potrzebował zmieniać

- Posty: 693
- Rejestracja: 5 cze 2013, o 00:01
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 23 razy
- Podziękowania: 6 razy
- Kontakt:
Z mojego doświadczenia jest zupełnie odwrotnie niż piszesz. Biorę laptopa (ostatnio chociażby sony vaio i acer aspire v5) instaluję ubunciaka, debiana albo jakąś inną pochodną debiana i wszystko działa. Czasem trzeba doinstalować stery do nvidii i może chrome'a. Analogiczną rzecz robię z Win 7 i na dzień dobry, nie ma żadnych sterowaników ani do wifi, ani do ethernetu! (vaio) albo nie działa usb 3.0, bluetooth + 800x600 bo coś stery grafy nie zareagowały (acer).
Czasy kiedy linuksy były bardzo nieprzystępne i wymagały odpowiedniej wiedzy już dawno minęły. Jedyne o co tam trudno to właśnie gry. Ale dla każdego innego użytkownika linuks jest w zupełności wystarczający. A szczególnie polecam go zainstalować np. dziadkowi, który w życiu nie siedział przy komputerze. Nie będzie miał żadnych nawyków i przez 5 lat nic w nim nie zepsuje, bo nie będzie umiał nic popsuć (linuksa psuje się najczęściej przez myślenie, że się umie)
No ale żeby nie było - to oczywista hipokryzja z mojej strony, bo w domu siedzę na windzie, mam na niej 300 gier i mi nic nie przeszkadza
Żeby nie było totalnego offtopu, to powiem, że każdy może się oburzać inwigilacją, która swoją drogą ma miejsce na każdym kroku i żeby nie być inwigilowanym trzeba by przede wszystkim przestać korzystać ze wszystkich produktów google'a, microsoftu, apple'a, facebooka itd itp. A prędzej czy później i tak wszyscy przeniosą się na W10, bo nie będzie innej alternatywy
(o ile dobrze czytałem, to nie będzie już nowych windowsów tylko aktualizacje dziesiątki).
Co do automatycznych aktualizacji to nie oni pierwsi i nie ostatni. Jakoś nie pamiętam żeby ktoś utyskiwał na automatyczne aktualizacje chrome'a, które pociągnęły za sobą automatyczne aktualizacje wszystkich pozostałych głównych przeglądarek.
Takie postawienie sprawy ma bardzo wiele plusów, również z punktu widzenia użytkownika. Jedynym minusem jaki tutaj widzę jest to, że aktualizacje Windowsa to koszmar. Koszmar czasowy. Nie wiem co tam się dzieje i kto to projektował, ale że nikt tego nie poprawił przez tyle lat, to można tylko siąść, schować ręce w dłoniach i płakać. Włącza się taka aktualizacja, ściąga pół godziny zabierając 40% procesora, potem nie pozwala wyłączyć kompa przez kolejne 30 minut, a jak go włączysz, to znowu aktualizacja, po skończeniu jeszcze tylko jeden resecik, jeszcze tylko lekkie zamulanie przy kolejnym uruchomieniu i jest git.
Czasy kiedy linuksy były bardzo nieprzystępne i wymagały odpowiedniej wiedzy już dawno minęły. Jedyne o co tam trudno to właśnie gry. Ale dla każdego innego użytkownika linuks jest w zupełności wystarczający. A szczególnie polecam go zainstalować np. dziadkowi, który w życiu nie siedział przy komputerze. Nie będzie miał żadnych nawyków i przez 5 lat nic w nim nie zepsuje, bo nie będzie umiał nic popsuć (linuksa psuje się najczęściej przez myślenie, że się umie)

No ale żeby nie było - to oczywista hipokryzja z mojej strony, bo w domu siedzę na windzie, mam na niej 300 gier i mi nic nie przeszkadza

Żeby nie było totalnego offtopu, to powiem, że każdy może się oburzać inwigilacją, która swoją drogą ma miejsce na każdym kroku i żeby nie być inwigilowanym trzeba by przede wszystkim przestać korzystać ze wszystkich produktów google'a, microsoftu, apple'a, facebooka itd itp. A prędzej czy później i tak wszyscy przeniosą się na W10, bo nie będzie innej alternatywy

Co do automatycznych aktualizacji to nie oni pierwsi i nie ostatni. Jakoś nie pamiętam żeby ktoś utyskiwał na automatyczne aktualizacje chrome'a, które pociągnęły za sobą automatyczne aktualizacje wszystkich pozostałych głównych przeglądarek.
Takie postawienie sprawy ma bardzo wiele plusów, również z punktu widzenia użytkownika. Jedynym minusem jaki tutaj widzę jest to, że aktualizacje Windowsa to koszmar. Koszmar czasowy. Nie wiem co tam się dzieje i kto to projektował, ale że nikt tego nie poprawił przez tyle lat, to można tylko siąść, schować ręce w dłoniach i płakać. Włącza się taka aktualizacja, ściąga pół godziny zabierając 40% procesora, potem nie pozwala wyłączyć kompa przez kolejne 30 minut, a jak go włączysz, to znowu aktualizacja, po skończeniu jeszcze tylko jeden resecik, jeszcze tylko lekkie zamulanie przy kolejnym uruchomieniu i jest git.
- Posty: 1813
- Rejestracja: 9 sty 2013, o 17:03
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jarocin
- Discord: sergeron#0799
- Podziękował: 139 razy
- Podziękowania: 144 razy
- Kontakt:
Ostatnio instalowałem na linuxie oprogramowanie do myszki steelseries (nieoficjalne, bo innego nie ma). Zajęło mi to ok. 3 próby i jakieś 2 godzinki poszły z życia, ale się udało. Na Windowsie tylko jakaś prosta instalacja oficjalnego oprogramowania ze stronki. Ogólnie polecam linuxa 

- Posty: 1317
- Rejestracja: 27 kwie 2013, o 10:10
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 11 razy
- Podziękowania: 16 razy
- Kontakt:
Jak mod ciągnie offtop to się przyłączę też.
Jako osoba profesjonalnie zajmująca się systemami Windows i Linux (jakby kto pytał jestem sysadminem, netadminem i devopsem) stanowczo odradzam używanie linuxa jako systemu dla desktopa do użytkowania codziennego dla typowego zjadacza chleba. Jeśli ktoś ma obycie i potrafi sobie np. skompilować kernel to zapraszam do bycia hardkorem. Każdy inny przypadek - NOPE.
Jako osoba profesjonalnie zajmująca się systemami Windows i Linux (jakby kto pytał jestem sysadminem, netadminem i devopsem) stanowczo odradzam używanie linuxa jako systemu dla desktopa do użytkowania codziennego dla typowego zjadacza chleba. Jeśli ktoś ma obycie i potrafi sobie np. skompilować kernel to zapraszam do bycia hardkorem. Każdy inny przypadek - NOPE.
- Posty: 652
- Rejestracja: 8 lip 2014, o 13:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tak
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 11 razy
- Kontakt:
komarEX pisze: Jak mod ciągnie offtop to się przyłączę też.
Jako osoba profesjonalnie zajmująca się systemami Windows i Linux (jakby kto pytał jestem sysadminem, netadminem i devopsem) stanowczo odradzam używanie linuxa jako systemu dla desktopa do użytkowania codziennego dla typowego zjadacza chleba. Jeśli ktoś ma obycie i potrafi sobie np. skompilować kernel to zapraszam do bycia hardkorem. Każdy inny przypadek - NOPE.

W końcu wypowiedział się ktoś, kto ma pojęcie o linuxie.
- Posty: 331
- Rejestracja: 16 cze 2014, o 20:10
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 21 razy
- Podziękowania: 24 razy
- Kontakt:
Popieram! Mi zawsze Xy i linux jakoś nie pasowały (za wyjątkiem openelec/kodi/terminale informacyjne). Może to moje przyzwyczajenie do centosa i archa, ale linux nie jest dla normalnych użykowników. Wyjątek stanowią osoby potrzebujące naprawdę mało (przeglądarka i jakiś czytnik pdf).
No kompilacja kernela nawet cross-platform w tych czasach to przyjemność


- Posty: 1134
- Rejestracja: 4 paź 2013, o 14:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chałubińskiego 3B
- Podziękował: 118 razy
- Podziękowania: 81 razy
- Kontakt:
Zer0 pisze:komarEX pisze: Jak mod ciągnie offtop to się przyłączę też.
Jako osoba profesjonalnie zajmująca się systemami Windows i Linux (jakby kto pytał jestem sysadminem, netadminem i devopsem) stanowczo odradzam używanie linuxa jako systemu dla desktopa do użytkowania codziennego dla typowego zjadacza chleba. Jeśli ktoś ma obycie i potrafi sobie np. skompilować kernel to zapraszam do bycia hardkorem. Każdy inny przypadek - NOPE.
W końcu wypowiedział się ktoś, kto ma pojęcie o linuxie.

Linuxa da się normalnie używać.
Jak ktoś nie ma pojęcia o komputerach to i w windowsie będzie 3h instalował sterowniki.
Jestem w stanie zrozumieć, że linuxem motłoch będzie miał problem ale łowcy to 3lita pl internetu.
- Posty: 1265
- Rejestracja: 6 lut 2014, o 17:41
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 235 razy
- Podziękowania: 219 razy
- Kontakt:
Bo do przeglądania internetu, grania w gierki stworzone we flashu, oglądania filmów i słuchania muzyki potrzebny jest Windows. Ta jasne.
Słaby jest z Ciebie "ekspert" (ja też jestem administratorem systemów i sieci gdyby ktoś zaczął sapać że tylko "eksperci" mają racje).
Rodzina systemów Windows żyje tylko dlatego bo:
1. Microsoft trzyma twórców gier AAA za mordę poprzez DirectX (nikt nie wyłoży kilkudziesięciu czy setek milionów na nowe silniki)
2. aplikacje do zastosowań profesjonalnych tworzone są na jak najbardziej dochodowy rynek czyli największy
3. systemy Windows są od wielu wielu lat w powszechnym użyciu i uczy się ich w szkołach.
A jakbym miał stawiać serwer to bym olał i Linuxa i Windowsa i wybrał NetWare (kto się o nim uczył, używał ten wie że niszczy i miażdży oba systemy a jaki ma procent rynku?)