Batman Arkham Knight PC

Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 77
Rejestracja: 27 lut 2013, o 16:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 5 razy

Keyser pisze: Cóż, dali pół roku Season Passa za free jako zadośćuczynienie
Que? Poza chwilowym bugiem graficznym w grze który zwiastował "Free" na zakładce z DLC do AK (a potem ten sam napis ukazywał już normalną cenę), nic o darmowym Season Passie nie wiadomo. Trwać pół roku to ma calutki, kupny Season Pass za 40 ojro. :P
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 3176
Rejestracja: 16 gru 2012, o 15:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 15 razy
Podziękowania: 27 razy
Kontakt:

Keyser pisze: Kolejna idzie fabuła - nie tak zła jak w Arkham City ale niestety wszystko co związane z postacią Rycerza Arkham im dalej w wątek główny tym gorzej.
Moim zdaniem fabuła w Arkham City jest świetna. Nie chodzi mi o jakieś niesamowite zwroty akcji to przecież gra o batmanie, ale o to jak fajnie przemyśleli scenariusz by spotykać kolejnych przeciwników i zdobywać kolejne gadżety. Uciekasz z więzienia jako tutorial następnie zaczynasz od obicia Dwóch twarzy zaraz potem spotykasz Jokera a on zaraża cię swoją krwią. Musisz poszukać freeza w końcu to doktor ale by to zrobić musisz przebić się przez armię ludzi pingwina. By uwolnić freeza musisz mu skombinować strój. Następnie dowiadujesz się, że czasu na syntezę lekarstwa jest za mało szukasz Rash Gula itp. itd. Naprawdę mi się to podobało jak fajnie jedno z drugim współgra i jaki jeszcze super złoczyńca stanie na naszej drodze.
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 729
Rejestracja: 11 paź 2013, o 17:43
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 113 razy
Podziękowania: 76 razy
Kontakt:

PiccoloPL pisze: Naprawdę mi się to podobało jak fajnie jedno z drugim współgra i jaki jeszcze super złoczyńca stanie na naszej drodze.
Nic dodać, nic ująć - takie etapowe dochodzenie do głównej intrygi to przecież także kwintesencja wielu nietoperzych komiksów. Rocksteady w zasadzie w każdej części dość umiejętnie łączy ten komiksowy rodowód Batka z próbą stworzenia jakiegoś własnego kanonu, wszczepienia do tej historii elementów, które znajdują się i chyba od zawsze znajdowały w potencjale, jaki kryje się w samym Batmanie i jego przeciwnikach. AA robiło wspaniałe wrażenie ze względu na postać Stracha na Wróble i świetnie rozpisaną rolę Jokera. Jeżeli przyjrzeć się jednak finałowi - Asylum jednak delikatnie rozczarowało. Ostatni boss był raczej komiczny.

W AC mieliśmy lekką zamianę ról. Wartę za Scarecrowa przejął Kapelusznik (i wypadł jednak dość średnio, pewnie dlatego, że dano nam to samo, co w AA, tylko w mniejszej ilości), ale za to do niebotycznych rozmiarów urósł wątek Jokera - świetnie poprowadzony, konsekwentny i zakończony w sposób, którego trudno się było spodziewać i który robił jednak spore wrażenie.

W AK Rocksteady postanowiło się przyjrzeć bliżej samemu Batmanowi, a więc postaci, którą wiele osób uważa przecież za najmniej ciekawą w całym nietoperzym uniwersum ;) Określany do tej pory w zasadzi wyłącznie przez jedno wydarzenie, nagle okazał się człowiekiem z krwi i kości. Scarecrow robi w tej części bardziej za narratora i komentatora tego, co się z samym (uwaga spoiler :E) Brucem Waynem dzieje. Podobnymi torami idzie przecież komiksowe uniwersum Batmana, choćby w nieśmiertelnym "Zabójczym dowcipie, czy nowszej" "Śmierci rodziny".
Ostatnio zmieniony 12 lip 2015, o 19:24 przez taniec_chochola, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 85
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

taniec_chochola pisze: Jeżeli nie zaliczasz starć z Enigmą, Dwiema Twarzami, itp. do pojedynków z bossami, to owszem, zostaje tylko Batmobil i jego starcia
No własnie Riddler to jest ten wyjątek, o "walce" z Two-Face'm to w ogóle chce zapomnieć jakby to nie istniało(dość powiedzieć że przed przypadek załatwiłem go tym nowym powalaniem bo nie odróżniłem go od zwykłych sługusów :trollface: )
Schlafrok pisze: Que? Poza chwilowym bugiem graficznym w grze który zwiastował "Free" na zakładce z DLC do AK (a potem ten sam napis ukazywał już normalną cenę), nic o darmowym Season Passie nie wiadomo. Trwać pół roku to ma calutki, kupny Season Pass za 40 ojro.
Tu zapewne jest mój błąd bo jakieś tam plotki słyszałem, sam już (stety albo niestety) Seasona mam więc aż tak tak nie sprawdzałem. Sorry jeśli kogoś wprowadziłem w błąd.
PiccoloPL pisze: Moim zdaniem fabuła w Arkham City jest świetna. Nie chodzi mi o jakieś niesamowite zwroty akcji to przecież gra o batmanie, ale o to jak fajnie przemyśleli scenariusz by spotykać kolejnych przeciwników i zdobywać kolejne gadżety. Uciekasz z więzienia jako tutorial następnie zaczynasz od obicia Dwóch twarzy zaraz potem spotykasz Jokera a on zaraża cię swoją krwią. Musisz poszukać freeza w końcu to doktor ale by to zrobić musisz przebić się przez armię ludzi pingwina. By uwolnić freeza musisz mu skombinować strój. Następnie dowiadujesz się, że czasu na syntezę lekarstwa jest za mało szukasz Rash Gula itp. itd. Naprawdę mi się to podobało jak fajnie jedno z drugim współgra i jaki jeszcze super złoczyńca stanie na naszej drodze.
No a u mnie na odwrót, już Asylum w paru miejscach przekraczało to co mogę uznać za komiksowe ale w Arkam City co chwila miałem wrażenie że goście od fabuły zapędzili się w kozi róg i muszą korzystać z banalnego "Deus Ex Machina". Jak się pozbyć trucizny? Z cylindra wyskakuje Freeze. Odtrutka niemożliwa do zrobienia? Wyciągamy Rash'a. Nie wiemy gdzie jest? Mamy pod ręką zabójczynie na tyle głupią że nas do niego doprowadzi itd itp. Dla mnie to już była przesada, wszystko było tak ustawione że Batman ma "Mission Impossible" ale ma kody na nieśmiertelność :lol: Trochę więcej inwencji i można by wpakować wszystkie postacie sensowniej do gry, oczywiście nie żebym twierdził że potrafię to lepiej wykonać.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 3176
Rejestracja: 16 gru 2012, o 15:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 15 razy
Podziękowania: 27 razy
Kontakt:

No to tu jest ten przysłowiowy pies pogrzebany. Jako, że swoje lata mam i za dzieciaka trochę tych wszystkich seriali animowanych z batmanem się naoglądałem to kojarzę postaci z tego uniwersum i dla mnie jakby np. nie było Rasha, Freeza to zadawałbym sobie właśnie pytanie co z nimi bo podobne numery nie raz były wykorzystywane. Jak batman nie potrafi czegoś sam załatwić to zawsze szedł obić twarz jakiemuś złemu profesorowi by takowy specyfik dostać bądź zdobyć informacje skąd go wziąć, więc można powiedzieć, że twórcy w tym wypadku byli wierni konwencji. To trochę jak ten stary idiotyzm, że główny zły zawsze wychodzi z pokoju by główny bohater mógł uciec zamiast od razu wpakować mu kulkę w głowę ot taka konwencja i dla mnie Batman 1 i 2 to dobre odcinki takiego kanonicznego serialu gdzie jak najbardziej można takie rzeczy wytknąć ale po co lepiej cieszyć się tym serialem przecież wiem co kupuję i czego się mogę spodziewać.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 85
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

taniec_chochola pisze: W AK Rocksteady postanowiło się przyjrzeć bliżej samemu Batmanowi, a więc postaci, którą wiele osób uważa przecież za najmniej ciekawą w całym nietoperzym uniwersum Określany do tej pory w zasadzi wyłącznie przez jedno wydarzenie, nagle okazał się człowiekiem z krwi i kości. Scarecrow robi w tej części bardziej za narratora i komentatora tego, co się z samym (uwaga spoiler ) Brucem Waynem dzieje. Podobnymi torami idzie przecież komiksowe uniwersum Batmana, choćby w nieśmiertelnym "Zabójczym dowcipie, czy nowszej" "Śmierci rodziny".
Za zamieszczenie fragmentów z "Killing Joke" W Origins i Arkham Knights należą się brawa bo to jeden z tych nielicznych komiksów który naprawdę zrobił na mnie dobre wrażenie.

Moim zdaniem cała seria Arkham to nic innego jak ukazanie toksycznego związku (jak to brzmi dwuznacznie :lol: ) pomiędzy Batmanem i Jokerem. Asylum wiadomo, City miało być głównie o Strange'u i jego tajemniczym szefie a tu znowu Klaun kradnie show, Origins miało pokazać Black Mask'a a zaprezentowało origin Jokera a w Knight nie dowiedziałem się wiele nowego o Batmanie/Brucie Waynie, raczej poznałem bliżej świętej pamięci Jokera, jego lęki itd.
PiccoloPL pisze: No to tu jest ten przysłowiowy pies pogrzebany. Jako, że swoje lata mam i za dzieciaka trochę tych wszystkich seriali animowanych z batmanem się naoglądałem to kojarzę postaci z tego uniwersum i dla mnie jakby np. nie było Rasha, Freeza to zadawałbym sobie właśnie pytanie co z nimi bo podobne numery nie raz były wykorzystywane.
To jest bardziej niż możliwe bo też niby szczeniakiem będąc oglądałem "Batman Animated Series" i "Batman Beyond" (najlepsze, najmroczniejsze odcinki tego drugiego od czasu do czasu sobie odświeżam) ale poza komiksami nietypowymi (LOBO od DC i Deadpool od Marvela) to zwisa mi co się tam dzieje i jak świat funkcjonuje. Wolałbym żeby nietoperz trochę bardziej się wysilał intelektualnie niż miał wszystko podstawione pod nos. Ja mam tylko swoje zdanie, opinię że "za dużo było grzybków w barszczu" w fabule Arkham City a jak wiadomo "opinia jest jak dziura w *zadzitrata*, każdy ma własną".
I tym optymistycznym akcentem chciałbym przejść do oceny którą jak widzę wcześniej nie zamieściłem. Asylum dostało ode mnie 10/10, City 9/10, Origins z DLC(to ważne) 8,5/10 a Knight dopóki go nie naprawią do końca i nie wyjdą dobre DLC-ki dostaje 7.5/10. Jeśli uda się WB naprostować Batka i DLC-ki będą przynajmniej na poziomie tego z Origins (WB zapowiadało że DLC-ki będą super, hiper, ekstra itd dlatego Season był taki drogi trzymam ich za słowo) to spokojnie do 9/10 podciągnę.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 56
Rejestracja: 1 lip 2015, o 23:20
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy

PiccoloPL
Dokładnie. Niech zgadnę, jak to oglądasz: https://youtu.be/lEx9r5enZsk?t=25s masz poczucie, jakby ktoś zapakował fragment twojego dzieciństwa w pigułkę?

Keyser,
ale przecież wiele komiksów o Batmanie polegało na tym, żeby nawtykać jak najwięcej interesujących przeciwników, nawet jeżeli finalnie całość fabuły była rozkletotana. Grając w AC odnosiłem wrażenie, jakbym dostał grywalną wersję np. takiego "Husha".
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 3176
Rejestracja: 16 gru 2012, o 15:23
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 15 razy
Podziękowania: 27 razy
Kontakt:

Okko pisze: PiccoloPL
Dokładnie. Niech zgadnę, jak to oglądasz: https://youtu.be/lEx9r5enZsk?t=25s masz poczucie, jakby ktoś zapakował fragment twojego dzieciństwa w pigułkę?
Dokładnie.
Jakoś ciężko było mi się pogodzić, że batmobil z ostatnich aktorskich filmów tak nie wygląda jak w tej serii mimo, że wiem że to idiotyzm czymś takim jeźdźić po ulicy a filmowy jest bardziej realistyczny.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 85
Rejestracja: 30 paź 2013, o 20:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

A jednak dane nam będzie poczuć się jak klasyczny Batman http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162, ... night.html
Jeden haczyk: nie wiadomo kiedy to wyjdzie na PC-ty.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 15
Rejestracja: 20 kwie 2014, o 19:38
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Ja na optymalizację nie narzekam. Nie znam ilości klatek, ale jest zadowalająco, a moja karta to 660 GTX, więc żaden potwór. Fabuła ok, miasto także, ale mi osobiście nie przypadł do gustu Batmobil. Podczas pościgów ciężko mi ogarnąć co się dzieje, a samo strzelanie z niego jakoś nie szczególnie mi do Batmana pasuje. Dobrze, że zwykle jazda jest opcjonalna i można sobie spokojnie poszybować po niebie, a do Batmobilu wsiadać tylko. Kiedy gra tego wymaga.
A tak btw. to dlaczego wyścigi Batmobilem są zaliczane jako zagadki Riddlera?
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 161
Rejestracja: 5 sie 2014, o 20:59
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 2 razy
Kontakt:

Orientuje się ktoś do kiedy są ważne kody nVidia na te grę?
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 541
Rejestracja: 6 mar 2013, o 08:40
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 68 razy
Podziękowania: 84 razy
Kontakt:

mikrawiec pisze: Orientuje się ktoś do kiedy są ważne kody nVidia na te grę?
Pamiętam datę 31.07.2015, ale może przez tę aferę z wycofaniem ze sprzedaży coś przedłużyli.
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 729
Rejestracja: 11 paź 2013, o 17:43
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 113 razy
Podziękowania: 76 razy
Kontakt:

Na Steamie jest już dostępny patch do Arkham Knighta - wczorajszy wyciek nie był więc przypadkowy, rzeczywiście prace i testy nad poprawkami były już w zasadzie ukończone.
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 3043
Rejestracja: 28 lis 2013, o 16:21
Podziękował: 211 razy
Podziękowania: 364 razy

taniec_chochola pisze: Na Steamie jest już dostępny patch do Arkham Knighta - wczorajszy wyciek nie był więc przypadkowy, rzeczywiście prace i testy nad poprawkami były już w zasadzie ukończone.
Zaraz sprawdze, niby sie w nocy pobrało jakies 626mb

Edit... coś sie pojawiło wiecej opcji graficznyc ale rożnicy w wydajności nie zauważyłem wielkiej. Jedyne co sie mi rzuciło na oczy to to, że gra krzyczy ze mam nieaktualne sterowniki i że w batmobilu cięzko osiagnąć spadek fps do 30 klatek, za to górna granica sie mi obniżyła, bo przedtem bez batmobila było 40-60, niekiedy 70 a teraz ledwo do 50 paru dochodzi. Zobaczymy po instalce nowszych sterownikow :E

edit 2.. po instalacji nowych sterownikow dalej krzyczy ze są nieaktualne... czyzby za najnowsze batmanik widział beta sterowniki a ja instalowalem normalne, nie sromowe beta....
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 729
Rejestracja: 11 paź 2013, o 17:43
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 113 razy
Podziękowania: 76 razy
Kontakt:

Małe podsumowanie po ograniu wszystkich DLC (została mi w sumie tylko ostatnia wybitnie denerwująca walka Catwoman w jej historii).

Ogólnie poziom dodatków nie zachwyca. Paradoksalnie najlepszym DLC do serii Arkham pozostaje dla mnie Cold, Cold Heart do wyszydzanego Arkham Origins. Wszystko, co dostajemy tutaj jest beznadziejnie krótkie, nie dodaje (oprócz Family Matter) żadnych nowych znajdziek, historie są bardzo średnie (jeżeli w ogóle jakieś są).

DLC dla Catwoman, Red Hooda, Harley Quinn można rozpatrywać chyba tylko w kategorii kiepskiego dowcipu - wszystkie w tym samym schemacie: pomieszczenie łowcy, walka (lub dwa, trzy pojedynki), koniec zabawy. Wszystko jest tak krótkie, że w sumie nie ma szans na jakąkolwiek małą opowieść, wszystko sprowadza się do przebicia sobie drogi do ostatniego bossa.

Family Matter całkiem ciekawe, sztucznie podwyższony poziom trudności przy rozbrajaniu jednej z bomb - mam wrażenie, że hakowanie Catwoman jest jakoś gorzej rozpisane na klawiaturze; raz udało mi się przegrać minigrę z hakowaniem mimo iż miałem do dyspozycji 30 sekund - pokrętła jej sprzętu reagowały bardzo opornie na próbę regulacji klawiaturą myszką.

Season of Infamy - cztery krótkie historie: Mr. Freeze, Mad Hatter, Ra's al Ghul, Killer Croc. Najlepszy chyba Mr. Freeze, ze względu na pojawienie się Nory. Żadnych nowych gadżetów dla Batmana, żadnych nowych znajdziek. Do minigry Kapelusznika lepiej przygotować sobie pad lub poprosić kogoś o pomoc - kombo mysz + klawiatura bardzo średnio sprawdza się przy obracaniu dwóch niezależnych wskaźników. Zdenerwowany, poprosiłem w końcu o pomoc dziewczynę - ona obsługiwała lewy wskaźnik sonaru klawiaturą, ja prawy myszką i poszło przy pierwszej próbie.

Trasy rajdów - dwie z serialu i z filmu Burtona przyjemne, te z Batka Nolana takie sobie.

Wyzwania walki - cieszę się z powrotu Monarch Theatre i Crime Alley. Pomysł z wrzuceniem Killer Crocka do jednego z wyzwań będę pewnie niedługo przeklinał. Można go odblokować po uzyskaniu wyniku ponad 1 mln punktów, wchodzi wtedy na arenę i pokonujemy go do spółki z Nightwingiem. Celuję w 100% aczików, więc pewnie niedługo zabiorę się za tę arenę.

Wyzwania łowcy - niekończące się wyzwanie łowcy to kapitalny pomysł. Fajnie było też zobaczyć powrót kilku map z poprzednich Batmanów, pewnie spędzę przy tych wyzwaniach trochę czasu, bo pomieszczenia predatora w Batku są zdecydowanie moimi ulubionymi wyzwaniami.

Co do jakości gry po łatkach - moim skromnym zdaniem jest bardzo słabo. Wszyscy śmiali się z błędów w Arkham Origins, a tymczasem fora WB i Steama pełne są ludzi, którzy do dziś proszą o pomoc i otrzymują wciąż te same porady: przeinstaluj sterowniki, przeinstaluj grę. Sama walka i wyzwania też są jakby gorzej dopracowane - wszystkim postaciom oprócz Batka zdarza się regularnie gubić combo, dostawać od kogoś, od kogo dostać nie powinny, itp. Gra jest w chwili obecnej grywalna, ale jeżeli to ma być ostateczna jej wersja, to pardon - Arkham Origins udało się jednak załatać o wiele lepiej.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1662
Rejestracja: 9 lip 2013, o 17:59
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: -17.660700, -150.639132
Podziękował: 4 razy
Podziękowania: 41 razy
Kontakt:

Chcesz w Batmanie: Arkham Bug wbić 100%? Zazdroszczę oddania i mam nadzieję, że żadne osiągnięcie nie jest zabugowane ;D
ODPOWIEDZ