Seria Battlefield

Wszystko co dotyczy gier komputerowych
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 226
Rejestracja: 17 mar 2013, o 14:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: öberszlejzen
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

@cFalcon
jak ja przesiadywałem w kafejkach i wychodził cs 1.6 to gier o których mówisz nawet jeszcze nie było.
wtedy bf1942 (2002) był dopiero w okolicach premiery (przesiadywałem jakoś 2001-2002), a bf2 (2005) był pieśnią przyszłości.
pojawienie się 1942 spowodowało ruch na rynku i modę na pojazdy w grach.

sukcesem csa była przede wszystkim
1. cena czyli dostępność
2. wymagania jakie stawiał ówczesnym komputerom.
3. miał community wywodzące się jeszcze z half life dm.
4. oraz to, ze gra to zwykły pacman 3d z 2 góra 3 korytarzami, a postać składała się z 2 hitboxów jest śmiesznie prosty, jego następcą jest równie prosty i beznadziejny cof.
5. miał duże wsparcie esportowe.

natomiast bf celował w trochę inny target i dopiero bc2 to zmieniło idąc w stronę prostej efektowności jaką prezentował cof.
cFalcon pisze: Sprawa wygląda tak:
Na koniec dodam, że ja nie mówię, że BF2 to zła gra, ale trafiła w "zły" okres. Tak jak WoW jest "królem" mmo z abonamentem i takiego sukcesu nie udało się do tej pory nikomu osiągnąć, tak samo seria BF nie jest w stanie zastąpić CSa, który w nowej wersji czyli GO również sobie dobrze radzi.
BC2 pokazał jak może wyglądać dobry shooter w multi, niestety BF3 całkowicie zniszczył serię przez bugi, brak balansu i wiele idiotyzmów i niedorzeczności, które w tej grze występują. BF4 serii nie pomoże bo to BF3 "na sterydach", a obecnie gracze są bardzo wybredni (o czym można się było przekonać po porażce nowego MoHa) i ciężko będzie aby BF4 zabłysnął i do tego tak szybko po ostatnim DLC do BF3.
wygadujesz bzdury.
patrzysz przez pryzmat 1 gry i uważasz, że każdy multi fps powinien być jak cs.
nie rozumiesz jak ktoś chciałby grać z większą ilością graczy niż 24, nie ogarniasz w ogóle skali.
nie widzę sensu nawet ci tego tłumaczyc bo jako fan csa nie lubiłeś bf2, a community które kochało bf1942 i bf 2 chciało lepszego bfa 2, a nie chłam z mikromapkami zminimalizowaniem odrzutu broni i sprowadzeniem pojazdów do roli dekoracji.

@Refty
w roku 2002 cs z tego co pamiętam kosztował góra 30zl i działał na każdym komputerze kiedy bf 1942 miał premierę i kosztował koło 100zl i potrzebował konkretnego komputera.

wracając do tematu zgadzam się z LESZ3u
ogrywałem bardzo długo bf1942 jeszcze nie mając neta, później bf2 jeszcze dłużej już przez sieć, po całkiem znośnym 2142 ale nijak na dłuższą metę nadzwyczajnym mogłem tylko słuchać o miodności bc na konsole, czekałem więc na bc2, zwiastuny wzbudzały straszną zazdrość, szczególnie singlem. po wyjściu bc2 kupiłem i pierwsze wrażenie łał.
pierwszy raz w grze naprawdę sens miały dymy etcetera
natomiast dosyć szybko się znudziłem małymi kiepskimi mapami psiocząc, ze dostałem szmirasty port z konsoli, licząc, że następna gra będzie pełnokrwistą rozwałką na komputery.

do bf 3 podchodziłem ostrożnie licząc na coś ciekawego
niestety okazało się, że dostałem "nowsze lepsze" bc 2 do którego bardzo szybko zatęskniłem i jeszcze szybciej wróciłem

natomiast bf4?
nawet nie doglądałem 1 zwiastuna do końca bo jest po prostu szmirą.
z co ciekawszych rzeczy, zapowiedziano już 1 dlc, a część modeli jest żywcem wycięta z bf3
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 523
Rejestracja: 13 mar 2013, o 09:11
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 11 razy
Kontakt:

wieh pisze: @cFalcon
jak ja przesiadywałem w kafejkach i wychodził cs 1.6 to gier o których mówisz nawet jeszcze nie było.
wtedy bf1942 (2002) był dopiero w okolicach premiery (przesiadywałem jakoś 2001-2002), a bf2 (2005) był pieśnią przyszłości.
pojawienie się 1942 spowodowało ruch na rynku i modę na pojazdy w grach.
I? Co to ma do rzeczy? Gdy ja grałem po lanie (BNC) to nawet CS jeszcze nie było.
Moda na pojazdy w grach? Ta moda to idiotyzm bo implementacja pojazdów w serii BF stoi na żenującym poziomie.
wieh pisze: sukcesem csa była przede wszystkim
1. cena czyli dostępność
2. wymagania jakie stawiał ówczesnym komputerom.
3. miał community wywodzące się jeszcze z half life dm.
4. oraz to, ze gra to zwykły pacman 3d z 2 góra 3 korytarzami, a postać składała się z 2 hitboxów jest śmiesznie prosty, jego następcą jest równie prosty i beznadziejny cof.
5. miał duże wsparcie esportowe.
I przyznałeś mi racje.
Z 2-3 korytarzami.
I jest to wystarczające.
postać składała się z 2 hitboxów
Sam to wymiśliłeś? To w takim razie w BF też mają 2 według twojego przelicznika.
beznadziejny cof
I dlatego, że jest tak beznadziejny to cieszy się taką popularnością, a o BF2 nikt już nie pamięta i mało kto w ogóle wie jak toto wyglądało.
wieh pisze: natomiast bf celował w trochę inny target i dopiero bc2 to zmieniło idąc w stronę prostej efektowności jaką prezentował cof.
Boli cie to, że wielu ludziom coś się podoba? A gdzie ta efektowność CS wpływająca na jego popularność?
wieh pisze: wygadujesz bzdury.
patrzysz przez pryzmat 1 gry i uważasz, że każdy multi fps powinien być jak cs.
nie rozumiesz jak ktoś chciałby grać z większą ilością graczy niż 24, nie ogarniasz w ogóle skali.
nie widzę sensu nawet ci tego tłumaczyc bo jako fan csa nie lubiłeś bf2, a community które kochało bf1942 i bf 2 chciało lepszego bfa 2, a nie chłam z mikromapkami zminimalizowaniem odrzutu broni i sprowadzeniem pojazdów do roli dekoracji.
A ty bredzisz jeszcze bardziej. Masz pecha bo dla mnie na równi syfem są i CS i BF i CoD (o Armie nawet nie wspomnę, żeby nie kopać leżącego).
Wiesz, które serwery cieszą się w takim BF3 największą popularnością (pomijając farmę 64 Metro)? Z małą ilością slotów i bez pojazdów (nawet rozgrywki ligowe to infantry only). Czemu? Bo więcej niż 16 graczy to tłok i chaos.
Co niby mają robić gracze bez pojazdów?
Opisze Ci jak wygląda walka na mojej ulubionej mapce z BC2 czyli Heavy Metal. 4 snajperów na jednym wzgórzu, 4 snajperów na drugim wzgórzu, 2 w czołgach, 1-2 w helikopterach i moja 4 próbująca coś ugrać bo jako jedyni nie gramy dla fragów. Super. Na 16 grających (po jednej stronie) zaledwie 1/4 dąży do wykonania celów mapy.
Teraz rozumiesz dlaczego to właśnie CS i CoD cieszą się taką popularnością, a z BF próbuje się zrobić jakąś loże dla elity? Bo ludzie chcą sobie postrzelać do innych ludzi. Nie chcą współpracy i wielkich pustych map.
Mikromapki - dzięki czemu nie trzeba pół godziny z 45 minutowej rozgrywki poświęcić na szukaniu przeciwnika.
Zminimalizowany odrzut broni - miałeś kiedykolwiek prawdziwą broń w ręcę? Strzelałeś? Bo ja tak. Więc uświadomię Cię, że w Twoim "wspaniałym" BF nie istnieje takie coś jak balistyka i realność. Wiem, że ludzie podniecają się opadem pocisku, ale mnie doprowadza on do tarzania się ze śmiechu po podłodze.
Przykładowo w świecie realnym: pocisk wystrzelony z karabinku AK-47 zaczyna opadać w odległości około 350-400 metrów, a trafienie w sylwetkę człowieka z około 150-200 metrów przy wykorzystaniu standardowych przyrządów celowniczych jest banalne.
A teraz przykład z BF3: trafienie HS z 350 metrów w BF3 wymaga karabinu snajperskiego z lunetą x12 i centymetrową kontrą.

Czy ja gdzieś napisałem, że nie lubię BF2? Napisałem, że prawie nikt (oprócz małego środowiska fanboyów do którego sę pewnie zaliczasz) nie grał w BF2 bo nie miał takiej możliwości i to co oferował BF2 nie przyciągnęło do niego graczy.
wieh pisze: @Refty
w roku 2002 cs z tego co pamiętam kosztował góra 30zl i działał na każdym komputerze kiedy bf 1942 miał premierę i kosztował koło 100zl i potrzebował konkretnego komputera.
I znów przyznajesz mi racje.

Kończąc powróćmy do meritum tej debaty czyli dlaczego BC2 zdobył popularność, a BF2 nie?
Na to pytanie już odpowiedziałem, ale powtórzę - bo w momencie kiedy się pojawił BF2:
- wszyscy grali w CS
- CS był wszędzie (kafejki)
- CS był tańszy i był popularny
- to co prezentował BF2 nie podobało się graczom CSa.
I dopiero wraz z premierą BC2 seria zdobyła popularność. Grupka krzykaczy nadal płacze, że BF skończył się na BF2, a wszyscy pozostali cieszą się z tego jak BC2 i BF3 wygląda obecnie (czyli bardzo marnie jeśli mówimy o BF3).
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 255
Rejestracja: 20 sty 2013, o 23:12
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:

Nie rozumiem sensu porównywania CS'a do BF'a przecież poza tym że obie grami są FPSami to chyba nic wspólnego ze sobą nie mają. Obie charakteryzują się innym stylem rozgrywki i tempem akcji nie rozumiem sensu porównywania tych tytułów. To tak samo się dzieje jak ludzie zaczynają się kłócić co jest lepsze CoD czy BF.
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 523
Rejestracja: 13 mar 2013, o 09:11
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 11 razy
Kontakt:

Quise pisze: Nie rozumiem sensu porównywania CS'a do BF'a przecież poza tym że obie grami są FPSami to chyba nic wspólnego ze sobą nie mają. Obie charakteryzują się innym stylem rozgrywki i tempem akcji nie rozumiem sensu porównywania tych tytułów. To tak samo się dzieje jak ludzie zaczynają się kłócić co jest lepsze CoD czy BF.
Ale ja ich wcale nie porównuje tylko wyjaśniam dlaczego BF2 nie odniósł sukcesu (a że CS się do tego znacznie przyczynił to dlatego o nim wspomniałem).
Niestety inni komentujący nie potrafią tego zrozumieć i na siłę próbują mi wmówić, że uważam CS za grę lepszą od jakiegokolwiek BFa (co przecież jest oczywistą bzdurą, bo oprócz prostej, ale równocześnie pasjonującej rozgrywki CS nic więcej nie oferuje).
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 226
Rejestracja: 17 mar 2013, o 14:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: öberszlejzen
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

@Quise
Ale ja tych gier nie porównuję.
próbuję wytłumaczyć cFelconowi, dlaczego jedna gra odniosła sukces, a dlaczego druga nie.

@cFalcon
O to, że idiotyzmem jest porównywać te 2 gry. (no proszę znów przyznaję ci rację.)

Dlaczego pojazdy w grach to żenujący pomysł?
Idąc za twoim tokiem rozumowania każda innowacja to żenujący pomysł.
Implementacja czegokolwiek poza strzelającym patykiem (jak w nowej grze twórców track manii) to idiotyzm.

Oczywiście, że przyznałem dlaczego miałbym nie przyznać skoro tak to wygląda?
Oczywiście, że Bf nie odniósł sukcesu na miarę csa. oczywiście, ze rozumiem dlaczego nie odniósł sukcesu. oczywiście, że się z tobą zgadzam w tej kwestii.
Problemem jest sierotko, że ja nie uważam, że każda gra ma być masówką kopiującą rozwiązania csa jak cod. chociażby dlatego, że król może być tylko 1 jak wow. albo dlatego, że ludzie mają rożne gusta, a rynek ewoluuje i potrzebuje innowacji.

Dalej nie ma sensu ci odpisywać twoje teksty jednoznacznie pokazują, że jesteś zwykłym trollem. Ja rozumiem sens istnienia wszystkich tych gier i uważam armę na grę wybitną natomiast nie jest to gra dla mnie, a ni dla ciebie, jest to gra dla osób wymagających czegoś więcej poza strzelającym patykiem.

Wytłumaczę ci to jak 3 letniemu dziecku na przykładzie muzyki:
Masz zespół A (czytaj CS) disco polo czy tam pop (czytaj kierującego swój produkt do jak najszerszego rynku odbiorców) na który składają się muzycy jakieś wcześniejszego zespołu disco polo czy tam pop (HL) tworząc produkt maksymalnie uproszczony (czytaj prosty wpadający w ucho refren jakieś 2 zwrotki tekstu i na takim singlu sprzedają płytę za płytą). [Pamiętasz kaszane z tarczami (jak wyszło chyba 1.6?) gra wtedy stała się wymagająca - trzeba było się nauczyć strzelać w wizjer lub flankować kolesia z tarcza, czy celnie rzucać granat i jak szybko tarcze zniknęły? wystarczyło dajmy na to je skrócić, żeby dało się strzelać po nogach lub zrobić z tworzywa, żeby dało się je przestrzelić]. Niestety motłoch boi się zmian i innowacji, dlatego każdy kolejny CS nic nie wnosi i jest tylko reedycją z remasteringiem dźwięku wracając do historii z zespołami.
nadążasz?
Masz zespół B grający rocka (a więc muzykę kierowaną do konkretnego gatunku odbiorcy) który nagrywa 2 świetne płyty rockowe (1942, bf2) odnosi sukces w swoim gatunku, ma rozpoznawalną markę wręcz tworzy nowy trend w muzyce. Po czym nagrywa 3 płytę słabszą (2142) po której widać już, że jest tylko kopią pomysłów pierwszych 2 płyt w nowej aranżacji.
Niestety pomimo tych sukcesów nikt nie puszcza go w każdym radiu jak zespół A znany jest tylko w swoim środowisku, a nie wśród mas, więc nagrywa kolejna płytę na granicy rocka i popu (BC2) która odnosi umiarkowany sukces wśród mas i jest puszczana czasem w radiu, jednocześnie tracąc swoich wiernych fanów, ale mając wyższą sprzedaż płyt. Zespół B kalkuluje, że lepiej wyjdzie sprzedając większą ilość płyt niż siląc się na innowacje która może się nie udać. i tak powstaje BF 3, Bf4, BF BC 3. BF Future Warfare (w przeciekach przy produkcji BF 3 były domniemania, że powstaje dlc lub samodzielna produkcja na bazie 2142 jak bf1943 czy back to karkland) etc.

Ja znam takich historii setki, a ty?

Świetnym przykładem z naszego własnego podwórka jest tu Kombi-ONA-Chylińska.
Bardzo lubiłem ONA, ale dzięki temu co zrobili nie trawię ani ona, ani kombi/ii ani Chylińskiej solowej. powodzenia im życzę z takimi wyborami ale dla mnie ci ludzie przestali istnieć jako twórcy muzyczni. I to samo stało się z serią BF.
Awatar użytkownika
Zbanowany
Posty: 523
Rejestracja: 13 mar 2013, o 09:11
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 11 razy
Kontakt:

wieh pisze: @Quise
Dlaczego pojazdy w grach to żenujący pomysł?
Idąc za twoim tokiem rozumowania każda innowacja to żenujący pomysł.
Implementacja czegokolwiek poza strzelającym patykiem (jak w nowej grze twórców track manii) to idiotyzm.
Pojazdy to dobry pomysł, ale ich implementacja w BF jest żenująca, a skoro tego nie widzisz to nie zamierzam marnować czasu aby Ci tłumaczyć dlaczego tak jest.
wieh pisze: Problemem jest sierotko,
Wyhamuj łaskawie bo patelni bo bruku z tobą nie ciągałem, żebyś się mógł tak do mnie zwracać.
wieh pisze: Dalej nie ma sensu ci odpisywać twoje teksty jednoznacznie pokazują, że jesteś zwykłym trollem.
A ty w tym momencie jesteś dla mnie zwykłym idiotą bo nie potrafisz nawet czytać ze zrozmieniem.


remike: Proszę ostudzić głowy i nie wyzywać się nawzajem. Merytoryczna dyskusja nie polega na obrażaniu drugiego.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 313
Rejestracja: 9 gru 2012, o 00:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Dobra, bo ja już nie wiem o czym tutaj dyskutujemy. Zaczęło się od tego, że Jerry twierdzi, że prawdziwy BF to BF2 i BF3 a BC2 to jakieś popłuczyny z konsoli. Kończy się na tym, że BF był dobry ale przyćmił go CS a BF 3 i BC2 to inne gry.

W którym miejscu ta dyskusja skręciła ? :P
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 226
Rejestracja: 17 mar 2013, o 14:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: öberszlejzen
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

@Catra
w sumie to sam nie wiem:)
próbowałem wrócić na tory właściwe, ale wygląda an to, że cFalcon musi mieć ostatnie słowo.
http://www.cdaction.pl/news-31767/battl ... o-dlc.html
to tak odnośnie pierwszego dlc.
Awatar użytkownika
Hitman
Posty: 1136
Rejestracja: 13 gru 2012, o 11:49
Podziękował: 71 razy
Podziękowania: 99 razy
Kontakt:

Ja tam tak czekam na nowego BF-a mimo wszystko :D Raczej nikt mnie z drogi kupna nowego Battlefield-a nie zwiedzie:D Miałem dużo zabawy z wcześniejszymi odsłonami, więc i tutaj zaryzykuje:)
wieh pisze: @Catra
http://www.cdaction.pl/news-31767/battl ... o-dlc.html
to tak odnośnie pierwszego dlc.
Jedna rzecz która jest właśnie smutna, te dlc... Przeboleję to jak będą to rozbudowane i fajne dlc:)
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 313
Rejestracja: 9 gru 2012, o 00:00
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Tak BTW mam mało grupkę znajomych, z którymi cielismy w BC2 i BF3 . Tak for fun z dużą dozą beki na mumblu :) Niestety BF3 to juz nie to samo i wracamy chyba do BC2 - bo tam wiekszy fun był :P
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 226
Rejestracja: 17 mar 2013, o 14:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: öberszlejzen
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

mi od dłuższego czasu wot zjada tyle czasu i tyle nowych gier czeka, że na powroty do bfa 2 czy bc2 nie wystarcza czasu:)
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 13
Rejestracja: 10 kwie 2013, o 16:10
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Ja osobiście nie szaleje jakoś za serią Battlefield itd. bo można zauważyć że to różni się może tylko trochę grafiką. Gdyby tak znowu zmienili czas akcji gry byłoby to ciekawsze bo ja odczuwam że np grając w crysis 3 odczuwam że gram w crysis 2 . Jest to moje osobiste zdanie. Może jednak zrobią coś zaskakującego i gra nie będzie różniła się tylko grafiką. Zobaczymy :D
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1463
Rejestracja: 29 lis 2012, o 23:00
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Outer Heaven
Podziękował: 121 razy
Podziękowania: 2 razy

Ponad 16 minut direct feedu w dobrej jakości z mapki, która została ujawniona na GC.

Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 150
Rejestracja: 12 lip 2013, o 22:15
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Co do battlefield 4 - na nowych konsolach jest ograniczona graficznie wersja. Ni to, że jestem zwolennikiem grafiki ale do przesady - znaczy to tylko tyle, że dla nowego BF jedynym słusznym wyjściem jest PC. A na marginesie warto się zastanowić, czy w ogóle opłaca się kupować konsole, które już na starcie mają ograniczenia (Drive Club, teraz BF, ciekawe jakie gry jeszcze) Moim zdaniem warto dołożyć kolejny tysiąc i kupić high-end'owy komputer.
Zwłaszcza, że tylko na PC wydaje się, że doświadczymy pełnych wrażeń z nowego Battlefielda.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 4
Rejestracja: 29 gru 2012, o 09:01
Podziękował: 0
Podziękowania: 0

@up
Komputer za 2700-3000 zł będzie osiągał podobne efekty graficzne co konsole, więc nie ma sensu dopłacać.
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

@Ezjod - ale dzisiaj nie ma nawet specjalnie potrzeby, żeby takiego drogiego kompa kupować. Ktoś, kto kupił komputer rok temu, dzisiaj spokojnie pogra w większość wypuszczanych gier, może nie na najwyższych detalach (co zresztą i tak w większości przypadków nie ma sensu, bo większość tych super detali i tak ciężko dostrzec), ale i tak da radę. Zresztą, powoli nastają dla graczy PC-towych złote czasy - bundle dały możliwość kupna rozmaitych tytułów za grosze, nawet naprawdę świeże i "topowe" tytuły można dorwać kilka miesięcy po premierze(czasami dłużej) w świetnych cenach, dzięki twórcom indie i różnym modom na remaki można pograć nawet w gatunki, które za często nie goszczą na PC-tach, żyć nie umierać :)

A wracając do tematu - pamięta ktoś jeszcze pierwszego Battlefielda? Ja szczerze mówiąc zetknąłem się jedynie z demkiem, ale dość szybko mnie odrzuciło. Jestem raczej graczem preferującym single niż multi, a do tego (przynajmniej bazując na doświadczeniach z dema, aczkolwiek o pełnej wersji czytałem podobne opinie) był to tytuł zdecydowanie dla wieeelu graczy (4 czy 8 graczy podobno nie miało tam czego szukać).
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 486
Rejestracja: 2 gru 2012, o 18:34
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:

kal3jdoskop pisze: A wracając do tematu - pamięta ktoś jeszcze pierwszego Battlefielda? Ja szczerze mówiąc zetknąłem się jedynie z demkiem, ale dość szybko mnie odrzuciło. Jestem raczej graczem preferującym single niż multi, a do tego (przynajmniej bazując na doświadczeniach z dema, aczkolwiek o pełnej wersji czytałem podobne opinie) był to tytuł zdecydowanie dla wieeelu graczy (4 czy 8 graczy podobno nie miało tam czego szukać).
Ja też jestem typem "singla" i miałem takie same wrażenia. Choć w Vietnam grało mi się już przyjemniej nawet z botami, głównie ze względu na klimat.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 150
Rejestracja: 12 lip 2013, o 22:15
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

@Adriatos - dokładnie tak. 2800-3000 zł będziemy mieli jednostkę centralną, która już dziś równa się z nową generacją (co jest dziwne, patrząc, że zoptymalizowanie gier pod konsole w porównaniu do PC jest bułką z masłem). Ale zadaj sobie pytanie co za dwa lata? Ano zaczną się lamenty, że konsole ustępują piecom. I co? PS5 i Xbox two zostaną ogłoszone za trzy lata? (lekka ironia)

@kal3jdoskop - masz rację i podzielam Twój punkt widzenia. Mi też nigdy nie imponowały max detale, zwłaszcza, że jestem przekonania (chyba niezbyt modnego jak na te czasy), że fotorealistyczną wizję mam w życiu - od gier wymagam tego, bym wiedział, że to gra - specyficznego podejścia do kwestii grafiki (podoba mi się np. styl serii Trine, TF2, cell-shading)

Odnośnie BF - przyznam, że nie widziałem 1. W ogóle jedyny dłuższy kontakt miałem z Bad Company 2, które imo bardzo mi się podobało, głównie za destrukcję otoczenia. Gra miała swój klimat. Również jestem fanem singla i w BC2 bardzo przyjemnie spędziłem czas. Podobał mi się dubbling PL. Szczególnie zapadły mi w pamięć dialogi- o pacyfistach :D
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 22
Rejestracja: 9 sie 2013, o 19:57
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

A ja jedynkę ogrywałem z jakieś 5-6 lat temu i świetnie się bawiłem ;D
Jednak największą frajdę i tak sprawiał mi BF2.
W sumie BF3 jest pierwszą grą z serii od BF2, którą tknąłem mimo, iż mam X360. Tak jakoś nie było nigdy, ani środków, ani czasu ;d
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 226
Rejestracja: 17 mar 2013, o 14:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: öberszlejzen
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

ja się w bf1942 zagrywałem z botami jeszcze nie mając netu godzinami.
później zakochałem sie w bf 2 i to byłą miłość na lata.

znajomy który był na gamesconie twierdzi, że bf 4 który chociaż wygląda jak bf 3 ma duzo więcej z bf 2, zobaczymy.


@Miodny
bf 3 jest najbardziej codowym z bfów, w sumie z bfa am tylko nazwę.
ja wiedząc to co wiem na twoim miejscu bym go nie ruszał.
ODPOWIEDZ