jak ja przesiadywałem w kafejkach i wychodził cs 1.6 to gier o których mówisz nawet jeszcze nie było.
wtedy bf1942 (2002) był dopiero w okolicach premiery (przesiadywałem jakoś 2001-2002), a bf2 (2005) był pieśnią przyszłości.
pojawienie się 1942 spowodowało ruch na rynku i modę na pojazdy w grach.
sukcesem csa była przede wszystkim
1. cena czyli dostępność
2. wymagania jakie stawiał ówczesnym komputerom.
3. miał community wywodzące się jeszcze z half life dm.
4. oraz to, ze gra to zwykły pacman 3d z 2 góra 3 korytarzami, a postać składała się z 2 hitboxów jest śmiesznie prosty, jego następcą jest równie prosty i beznadziejny cof.
5. miał duże wsparcie esportowe.
natomiast bf celował w trochę inny target i dopiero bc2 to zmieniło idąc w stronę prostej efektowności jaką prezentował cof.
wygadujesz bzdury.cFalcon pisze: Sprawa wygląda tak:
Na koniec dodam, że ja nie mówię, że BF2 to zła gra, ale trafiła w "zły" okres. Tak jak WoW jest "królem" mmo z abonamentem i takiego sukcesu nie udało się do tej pory nikomu osiągnąć, tak samo seria BF nie jest w stanie zastąpić CSa, który w nowej wersji czyli GO również sobie dobrze radzi.
BC2 pokazał jak może wyglądać dobry shooter w multi, niestety BF3 całkowicie zniszczył serię przez bugi, brak balansu i wiele idiotyzmów i niedorzeczności, które w tej grze występują. BF4 serii nie pomoże bo to BF3 "na sterydach", a obecnie gracze są bardzo wybredni (o czym można się było przekonać po porażce nowego MoHa) i ciężko będzie aby BF4 zabłysnął i do tego tak szybko po ostatnim DLC do BF3.
patrzysz przez pryzmat 1 gry i uważasz, że każdy multi fps powinien być jak cs.
nie rozumiesz jak ktoś chciałby grać z większą ilością graczy niż 24, nie ogarniasz w ogóle skali.
nie widzę sensu nawet ci tego tłumaczyc bo jako fan csa nie lubiłeś bf2, a community które kochało bf1942 i bf 2 chciało lepszego bfa 2, a nie chłam z mikromapkami zminimalizowaniem odrzutu broni i sprowadzeniem pojazdów do roli dekoracji.
@Refty
w roku 2002 cs z tego co pamiętam kosztował góra 30zl i działał na każdym komputerze kiedy bf 1942 miał premierę i kosztował koło 100zl i potrzebował konkretnego komputera.
wracając do tematu zgadzam się z LESZ3u
ogrywałem bardzo długo bf1942 jeszcze nie mając neta, później bf2 jeszcze dłużej już przez sieć, po całkiem znośnym 2142 ale nijak na dłuższą metę nadzwyczajnym mogłem tylko słuchać o miodności bc na konsole, czekałem więc na bc2, zwiastuny wzbudzały straszną zazdrość, szczególnie singlem. po wyjściu bc2 kupiłem i pierwsze wrażenie łał.
pierwszy raz w grze naprawdę sens miały dymy etcetera
natomiast dosyć szybko się znudziłem małymi kiepskimi mapami psiocząc, ze dostałem szmirasty port z konsoli, licząc, że następna gra będzie pełnokrwistą rozwałką na komputery.
do bf 3 podchodziłem ostrożnie licząc na coś ciekawego
niestety okazało się, że dostałem "nowsze lepsze" bc 2 do którego bardzo szybko zatęskniłem i jeszcze szybciej wróciłem
natomiast bf4?
nawet nie doglądałem 1 zwiastuna do końca bo jest po prostu szmirą.
z co ciekawszych rzeczy, zapowiedziano już 1 dlc, a część modeli jest żywcem wycięta z bf3