Kiedyś lubiłem sobie pograć, 2-3 godziny dziennie, nawet czasami więcej. Odkąd jestem w szkole średniej nie gram w ogóle - czas zajmuje mi nauka, praca, znajomi oraz dziewczyna. I wiecie co? Jestem znacznie szczęśliwszy niż kiedyś bez tego typu rozrywki. Czasami w coś tam pyknę, ale to naprawdę ...