Seria Wiedźmin

[GThoro]

To wina sprzętu zazwyczaj, na pewno nie Galaxy (jeśli poprawnie zainstalowany).

Wina sprzętu, że tylko Wiesiek ma problemy i tylko wtedy kiedy jest zintegrowany z Galaxy? Seems legit.

Dodatkowo sam galaxy jest bardzo nieinwazyjny, więc zdziwiłbym się gdyby to on powodował problemy... szczególnie że jest to pierwszy taki przypadek, o którym słyszę, i zapewne nie jestem w tym jedyny.

https://www.gog.com/support/the_witcher ... to_desktop
Nawet na stronie wsparcia Wieśka o tym piszą, więc nie jestem jedynym przypadkiem. Żaden z wypisanych tam punktów nie pomaga, poza wywaleniem dllek od Galaxy.

Jestem szczerze ciekawy na jakiej podstawie wysuwasz wnioski, że go gog, a nie na przykład wiesiek ma problemy.

Prosta chłopska dedukcja - Wiesiek z Galaxy = crash, Wiesiek bez Galaxy = nie crash.

Upewnij się też, że nie masz najnowszych sterowników do karty graficznej od nvidii, bo coś w nich sknocili i ponoć grać się nie da.

Sprawdzałem chyba z 5 wersji sterowników wstecz (od tych dedykowanych Wieśkowi) i bez zmian.

@kokodzambo czytałem o tym w sieci, ale nie chciało mi się bawić, co to jakaś gra DOSowa, że trzeba spowalniać komputer, żeby pograć? Mimo wszystko z ciekawości sprawdziłem i przez pół godziny nic nie crashnęło (zazwyczaj gra nie wytrzymuje więcej niż 5-10 minut), a zużycie GPU na poziomie ~55%. Dziwne to.

Dopisek
Skoro już się nie crashuje to pograłem trochę i mam pytanie do tych co grali i więcej widzieli, czy ten cały otwarty świat pełen contentu i 4x większy od Skyrima to wszędzie jest taki ubogi i pusty jak w okolicach Białego Sadu? Kilkanaście markerów "?" na mapie, które czyści się w 20 sekund, jedna mini-jaskinia pod studnią, mikro krypta i piko jaskinia ze skarbami? Proszę powiedzcie, że tak nie jest w pozostałych lokacjach.

Czy wszystkie miejsca na mapie są od samego początku oznaczone znakiem zapytania? Cieszyłem się jak głupi, że przy zwłokach znalazłem notkę o ukrytym skarbie, jednak od samego początku był on oznaczony na mapie i równie dobrze mogłem tej kartki nie znaleźć.

[MadHunter]

Dopisek
Skoro już się nie crashuje to pograłem trochę i mam pytanie do tych co grali i więcej widzieli, czy ten cały otwarty świat pełen contentu i 4x większy od Skyrima to wszędzie jest taki ubogi i pusty jak w okolicach Białego Sadu? Kilkanaście markerów "?" na mapie, które czyści się w 20 sekund, jedna mini-jaskinia pod studnią, mikro krypta i piko jaskinia ze skarbami? Proszę powiedzcie, że tak nie jest w pozostałych lokacjach.

Czy wszystkie miejsca na mapie są od samego początku oznaczone znakiem zapytania? Cieszyłem się jak głupi, że przy zwłokach znalazłem notkę o ukrytym skarbie, jednak od samego początku był on oznaczony na mapie i równie dobrze mogłem tej kartki nie znaleźć.

Mapa nie jest aż tak pusta. Jest wiele ciekawych miejsc. Natomiast znaki zapytania, skarby itp pojawiają się na mapie, gdy ktoś o nich wspomni (przeczytasz notatkę, usłyszysz coś od przechodniów). Możesz to wszystko oczywiście wyłączyć w opcjach i szukać samemu zamiast kierowac się mapą.

[GThoro]

Mapa nie jest aż tak pusta. Jest wiele ciekawych miejsc

Ok, ale czy te "ciekawe miejsca" to zajęcie na więcej niż minutę? I ile to jest wiele? Bo w Białym Sadzie to jest aż smutno, tyle terenu, a powtykali tu i ówdzie po 2-5 wrogów, po skrzynce i kilka worków i oznaczają to jako PoI . Nic do zwiedzania, poza lasem, który trzaska jakby się palił.

[jonusiescu]

Tak, większość znaków zapytania to robota na minutę. Zadań pobocznych i zleceń, które zajmują więcej czasu, jest sporo. Naprawdę nie ma co narzekać na wypchanie gry zawartością. Bądź co bądź, to jest świat, a nie park rozrywki, w którym na każdym rogu napotykasz Tajemnicę Wszechświata.

Nie bardzo wiem czego oczekujesz. Półgodzinnego questa co 50 metrów?

[GhostHound]

Tzn. inaczej rzecz ujmując, tutaj to wszystko wygląda inaczej niż np. w Skyrimie, gdzie chodziło się po mapie i szukało jakichś ukrytych jaskiń i świątyń żeby mieć odskocznie od monotonnych questów. Tutaj zadania poboczne dają najwięcej rozrywki, bo nawet za pozornie zwykłym questem typu "przynieś, wynieś, pozamiataj" stoi jakaś ciekawa historia. Z resztą, przekonasz się sam jak dojedziesz do Velen

[petras_36]

Biały Sad to tylko prolog i nie ma tam za wiele zawartości. Velen jest ogromne, a questy są naprawdę fajnie napisane.

[jonusiescu]

No tylko z tymi pobocznymi zawartościami w grach Bethesdy to często jest tak, że się łazi po jakiś lochach (TES)/biurowcach (Fallout 3) kilkanaście/kilkadziesiąt minut i na koniec okazuje się, że nie było tam nic ciekawego. Dla mnie to był stracony czas, a nie przyjemność.

Wiadomo, kwestia gustu, aczkolwiek ja bym nie podchodził do W3 jak do sandboksa. To wciąż gra nastawiona na historię, w której otwarty świat jest dodatkiem, nie główną atrakcją.

[Ramsey]

Mapa nie jest aż tak pusta. Jest wiele ciekawych miejsc

Ok, ale czy te "ciekawe miejsca" to zajęcie na więcej niż minutę? I ile to jest wiele? Bo w Białym Sadzie to jest aż smutno, tyle terenu, a powtykali tu i ówdzie po 2-5 wrogów, po skrzynce i kilka worków i oznaczają to jako PoI . Nic do zwiedzania, poza lasem, który trzaska jakby się palił.

Mam przegrane - bo ja wiem - ok. 40h. Głównie latam jak głupi właśnie do "?", przy okazji robiąc questy poboczne. Z fabułą jestem prawie że na samiutkim początku. Tak, miejsca oznaczone znakiem zapytania z reguły czyści się bardzo szybko. Natomiast na ich brak w Velen narzekać nie można. Jest ich na tyle dużo, że razem z zadaniami pobocznymi wbiłem na nich 12lvl, gdzie questy fabularne mają sugerowany lvl oznaczony jako 6, jesli dobrze pamiętam. Ba, powiem więcej - trochę zmęczył mnie nadmiar miejsc, w które warto zajrzeć, i w końcu zacząłem robić jakieś tam zadania fabularne / związane z postaciami, które przewinęły się w fabule.

[GThoro]

Nie bardzo wiem czego oczekujesz. Półgodzinnego questa co 50 metrów?

Nie, to już jest przejście w skrajności w skrajność, uświadomiłem sobie, że padłem ofiarą PRowego bullshitu wciskanego przez REDów.

No tylko z tymi pobocznymi zawartościami w grach Bethesdy to często jest tak, że się łazi po jakiś lochach (TES)/biurowcach (Fallout 3) kilkanaście/kilkadziesiąt minut i na koniec okazuje się, że nie było tam nic ciekawego. Dla mnie to był stracony czas, a nie przyjemność.

W TES może i tak, ale w F3 prawie każda lokacja kryje swoją historię. I to właśnie fajnie było odkrywać.

To wciąż gra nastawiona na historię, w której otwarty świat jest dodatkiem, nie główną atrakcją.

Ciężko się z tym nie zgodzić, póki co w Velen to na 5 minut grania oglądam 10 minut dialogów, w których i tak nie wiele mogę wybrać. Dobrze, że kupiłem sobie wczoraj nektarynek to na spokojnie wszamałem je oglądając Witcher 3: The Movie z przerwami na CSI: Wyzima Co nie zmienia faktu, że ogląda się bardzo przyjemnie i jest interesująco. Rozczuliły mnie też budowle z czerwonej cegły, tak rzadko spotykane w grach, a tak często spotykane u nas.

[Breaking Bread]

Czy wy też macie błąd po zadaniu ze ściąganiem klątwy z "Umy" po ukończeniu wszystko ok, tylko zaczęły wyskakiwać questy: "Towarzysze broni: Novigrad","Towarzysze broni: Skellige" i "Towarzysze broni: Velen" i te ostatnie wrzuciło mi do zadań nieukończonych i jestem ciekaw czemu jak nawet nie mogłem w żaden sposób tego zadania rozpocząć a w opisie mam (czytam teraz z głowy) "Wiedźminowi w ostatnim boju może pomóc Keira Mertz [...] Keira Mertz była tak bardzo zajęta własnymi sprawami, że wysłała Wiedźmina z kwitkiem" najlepsze, że nawet gra nie pozwoliła mi do niej pójść tylko od razu mi wyrzuciła zadanie. Ktoś miał ten problem? i czy jest sposób jego naprawy?

[Arteas]

Te questy zaleza od tego, czy dana osoba przezyje/ odejdzie / kaze sie odwalic. To, ze zadecydowales w tych kwestiach tak a nie inaczej sprawilo ze tych questow nie wykonasz (raczej nie porozmawiasz z kims kto juz umarl )

To nie jest blad, ale skutek podjetych przez Ciebie decyzji.

Przepraszam za brak polskich liter

[Breaking Bread]

Ok, tylko, że w tamtej misji pobocznej co z nią miałem to chodziło o jakieś prochy zmarłego czy coś i było do wyboru 1.Zostawienie jej w spokoju, 2.Przerwanie jej tego i prawdopodobnie walka. Na pewno wybrałem 1 i nie walczyłem z nią bo od razu wtedy w teleport i zniknęła gdzieś więc nie została zabita. Więc chyba tutaj prawdopodobnie chodzi o to, że wtedy jak wbiła w ten teleport to i nie miałem i tak się z nią jak skontaktować. Więc wychodzi na to, że każdy będzie miał "Towarzysze broni: Velen" w zadaniach nieukończonych, bo skoro ja z nią nie walczyłem to osoby, które podjęły w nią wtedy walkę tym bardziej.

[Arteas]

Spoiler:ukryjpokaż

Da sie ja znalezc - ja w Velen wykonalem wszystkie czesci tego zadania poza rozmowa z Baronem

A i to moglem zrobic tak zeby wykonac zadanie w 100%. Tak jak pisalem- wszystko zalezy od wyborow podczas gry

[gamingman]

Wczoraj ukończyłem Wieśka 3. Zajęło mi to prawie 110h. Wykonałem wszystkie misje poboczne oraz zlecenia wiedźmińskie. Nie udało mi się niestety zebrać wszystkich kart do gwinta. Spartoliłem sprawę jeśli chodzi o turniej i przez to teraz mi brakuje kilku. A swoją drogą skoro jest to turniej to mógłby się odbywać co jakiś czas wtedy miałbym szansę na uzupełnienie kolekcji. Ogólnie gra jest długa i wyśmienita. Spełniła moje oczekiwania w stu procentach. Jak na razie w mojej opinii to gra roku chociaż nieoczekiwanie wyrósł jej konkurent w postaci Fallout-a 4.

[petras_36]

Jak wygląda zużycie ramu w Wiedźminie? Mam 6 gb i zastanawiam się, czy to nie za mało, bo widać, że np. w takim Novigradzie czasami są problemy z fpsami, a gram w większości na wysokich. W rekomendowanych jest 8 gb. Faktycznie na wysokich/ ultra tyle wykorzystuje?

[xenonisbad]

A jaką masz kartę graficzną? Bo z moich operacji wynika, że wiesiek bardzo ładnie radzi sobie z małą ilością ramu.

[ridzio]

Ja mam 4gb ramu i powiem szczerze, że te 2 dodatkowe by się przydały. Ogólnie mój PC nie spełnia minimalnych wymagań (choć niewiele mu brakuje) to odnoszę wrażenie, że 2 gb ramu zrobiłyby różnicę. Gram na niskich ustawieniach i w Novigradzie fps jest między 28 a 37. Na rynku działa mi w ok 33 klatkach.

[GThoro]

@petras_36 warto się kierować poniższymi regułami:
Jeżeli po wyłączeniu gry (jakiejkolwiek, W3 akurat często potrafi sam z siebie mulić po wyjściu ) dysk mieli i trochę mija zanim system odzyska pełną sprawność za mało RAMu.
Jeżeli w grze masz tzw. "pop in" tekstur (widzisz gębę Triss, potem pokazują gębę Geralta i jakość tekstur woła o pomstę do nieba, a po krótkiej chwili są ponownie ok) za mało VRAMu.

Ogólnie ilość RAMu nie wpływa specjalnie na FPSy, tylko na czasy ładowania, czy też doczytywania, jest też odpowiedzialne za różne przycinki w tym momencie (kiedy system musi skorzystać pliku wymiany, który jest o wiele wolniejszy, żeby zrobić miejsce na nowe dane w pamięci).

Jeżeli natomiast jest za mało VRAMu to wtedy wydajność spada drastycznie, bo brakujące dane muszą być przesłane z RAMu lub dysku, a to jest proces o rzędy prędkości wolniejszy niż przetwarzanie tekstury prosto z pamięci GPU.

[smugglersun]

4 giga starcza z paluszkiem sami wiecie gdzie. Z otwartym chromem na kilkanaście zakładek, steamem, wordem itp miałem nieczłe 7 giga, bez tego w okolicy 3 gigabajtów (gra na high-ultra).

[MadHunter]

Jak wygląda zużycie ramu w Wiedźminie? Mam 6 gb i zastanawiam się, czy to nie za mało, bo widać, że np. w takim Novigradzie czasami są problemy z fpsami, a gram w większości na wysokich. W rekomendowanych jest 8 gb. Faktycznie na wysokich/ ultra tyle wykorzystuje?

W moim przypadku użycie RAM oscyluje w granicach 8-9 GB.
Jednak w tle działa antywirus, thunderbird i kilka mniejszych popierdułek.