Szanujmy się

[kurono]

Wiesz że Dirt jest teraz w płatnym bundlu? Pomijając to że poza obecnym bundlem jest nie do zdobycia obecnie na steama.

[MadHunter]

Dirt 3 Complete 0,50 zł
The Deer 0,50 zł

I masa innych byłych darmówek w podobnej cenie. To było do przewidzenia, że januszki będą chciały dorobić na piórnik i kredki.

Też sprzedałem tego Dirta za tyle (kupiony na G2A monthly). Tak poza tym to niska cena bo niby gdzie go teraz kupisz? Ze Steam jest usunięty.

[viper218]

Dla mnie to banowanie gier jest czystą głupotą. Problem zniknie, gdy zostanie wdrożone ukrywanie posiadanych gier. Przecież w 99% użytkownicy Łowców to użytkownicy bazaru. Większość darmówki ma. Jednak wiele razy zdarzyło mi się nie wchodzić na stronę parę dni i "promocje" mnie omijały. Albo po prostu mam już dość zabawy w wypełnianie zadań i kasowanie potem np. grup na steamie. Kiedyś na pchlim kupiłem od kogoś ponad 20 gier, każda po 0,35zł + rabat Tak wiem, ja zrobiłem straszną rzecz, a ten drugi dorobił się majątku..
Rynek zweryfikuje oferty. I tak jak na bazarku. Na jednym stoisku kupisz latareczkę za 10zł, a na drugim taką samą za 5zł
Niektórzy obrońcy moralności z prawie zerowym stażem na Łowcach są najlepsi..

[TomHa]

Dirt 3 Complete 0,50 zł
The Deer 0,50 zł

I masa innych byłych darmówek w podobnej cenie. To było do przewidzenia, że januszki będą chciały dorobić na piórnik i kredki.

Wiesz, myślę, że dopóki gra nie jest Darmowa na steamie / gogu / originie / uplayu / itp. - i to darmowa na stałe - dopóty kwestionowanie jej obecności w wersji płatnej na Bazarze pozbawione jest sensu i podchodzi pod międlenie (łagodniejsze określenie pier....a)
Np. ostatnio nie widziałem nigdzie The Deer w rozdawnictwie, na Steamie kosztuje 4 złote, naprawdę uważasz, że pisiont groszy za to, że dostajesz klucz od ręki, bez konieczności czekania na kolejne rozdawnictwo, klikanie i dodawanie masy bezsensownych grup na sztimie i tym podobne social bzdury, jest januszowaniem?
Rozumiem bulwers, gdyby koleś wołał 2 zeta za tę grę, to faktycznie jechałoby cebulą, ale z drugiej strony - Nie Jest Zabronione Nigdzie!

Poza tym, w kwestii wysokich cen na niektóre e-produkty na Bazarze - ewidentnie zawyżonych - to dobrze, że takie oferty są, bo dzięki nim inni szybko sprzedadzą te gry i to w optymalnej cenie! Optymalnej dla siebie i kupujących!
A tak doszłoby do sytuacji, że gry warte np. 2 zł; schodziłyby za dajmy na to 80 groszy i w końcu większość sprzedających wyniosłaby się gdzieś indziej, a to by nie było dobre


Pozdrawiam i Więcej Luzu Życzę!
TomHa

[Jarre]

Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem od blokowania gier i innych czarnych list, było by ich odpowiednie oznakowanie. Czyli na przykład chodzę sobie w ofertę DiRT 3 i wyświetla mi się informacja, że ta gra jest lub była kiedyś tam dostępna za darmo. Większości ludziom (mam nadzieje) od razu zapali się lampka i sprawdzą co i jak (a że już nie jest, to i pewnie sobie kupią). A gdy ktoś zechce zakupić The Note i też pojawi się informacja o tym, że gra bywa za darmo, i też sobie sprawdzi - to zaoszczędzi te kilka groszy, bo akurat właśnie jest dostępna za free. A jak za dwa tygodnie zapragnie zagrać koniecznie w tą grę, a darmowa już nie będzie?

[MSKOTOR]

Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem od blokowania gier i innych czarnych list, było by ich odpowiednie oznakowanie. Czyli na przykład chodzę sobie w ofertę DiRT 3 i wyświetla mi się informacja, że ta gra jest lub była kiedyś tam dostępna za darmo. Większości ludziom (mam nadzieje) od razu zapali się lampka i sprawdzą co i jak (a że już nie jest, to i pewnie sobie kupią). A gdy ktoś zechce zakupić The Note i też pojawi się informacja o tym, że gra bywa za darmo, i też sobie sprawdzi - to zaoszczędzi te kilka groszy, bo akurat właśnie jest dostępna za free. A jak za dwa tygodnie zapragnie zagrać koniecznie w tą grę, a darmowa już nie będzie?

Z bazaru nie korzystam, ale to jest dobry pomysł. Uczciwy w stosunku do kupujących.

Jakieś oznaczenie z odnośnikiem "Tą grę można dostać za darmo <tutaj>" i link do postu na łowcach jak zdobyć grę. Wtedy sobie każdy zdecyduje, czy chce mu się podpiąć steam, fb, twittera i podać numer skarpety w zamian za kod, czy woli sobie zapłacić 50gr i mieć klucz od razu. Wymagało by to jakieś sekcji dla modów, gdzie dodawaliby gry, które obecnie są rozdawane za darmo i zamykali nieaktywne już promocje.

A w przypadku zakończonych rozdawnictw informowało by kiedy dana gra była rozdawana za darmo. Bo to że kiedyś Portal 2 był rozdawany za free nie znaczy, że teraz sprzedawca nie może chcieć tego sprzedać za kilka zł.

[Refty]

Mam nadzieję, że trafiłem z tematem:

Wiecie mam taką sytuacje nie chcę pisać kto dokładnie, ale.. Sprzedałem grę gościowi. Ok czekam sobie na odpowiedź kiedy dostane info czy wszystko ok z kluczem. Cierpliwie czekam ale po godzinie jakoś mnie tknęło i wszedłem na profil gościa. I widzę, że ta sama gra która kupił znajduję się u niego w sprzedaży 2-krotnie droższa. Pytam się go, czy ten klucz, który pozyskał był tylko po to kupiony, żeby go odsprzedać. Jeszcze jakby wystawił komentarz to bym nawet nie zauważył, ale on czekał dopiero na potwierdzenie poprawności klucza od gościa, który mu tą grę kupi. Tłumaczył sytuacje, że osoba, której kupił grę, już ją posiada i dlatego chcę ją odsprzedać. Byłoby to ok gdyby cena była taka sama. W każdym razie dogadaliśmy się w ten sposób, że otrzymałem komentarz pozytywny, bo mi gościu ufa, że klucz będzie działał. I sam teraz się zastanawiam, co z takimi gośćmi robić? W ogóle co w sytuacji roszczeń jakby coś z kluczem byłoby nie tak. Jeszcze mu nie wystawiłem komentarza, bo w sumie nie wiem czy zasługuje na pozytyw.

[bolesna prawda]

W sumie to kasę chyba dostałeś z tego, co rozumiem. A co się dalej dzieje z tym kluczem to inna historia.

Jak kombinuje, to w sumie jego sumienie, tobie co najwyżej pozostaje niesmak, że coś takiego robi. Swoje zrobiłeś i dostałeś, a jak klucz nie będzie działać, to już problem raczej tego gościa, a nie twój. Nie trzeba było cwaniakować.

[keiran]

Fachowo nazywa się to arbitrażem i cóż. Występuje. To tylko znaczy, że mogłeś sprzedać drożej od razu

[warhameron]

Dopisuj do aukcji, że klucz aktywujesz 60 min po jego przekazaniu w celu eliminacji odsprzedaży po wyższej cenie. Wkleisz klucz na czacie i w parę sek zostanie użyty kilka razy

[MadHunter]

@Refty

Skoro zapłacił za klucz i wystawił Ci pozytyw to moim zdaniem wszystko ok. Jak klucz nie zadziała po pewnym czasie to już jego sprawa. Chyba że żałujesz iż nie wystawiłeś drożej.

[Refty]

@MadHunter nie żałuję że wystawiłem za mniej niż ten gościu. Wiesz bardziej chodzi o idee i sens takiego zachowania. Czy na bazarze stworzonym przez łowców akceptujemy takie zachowanie. A druga rzecz która mi uswiadomiliscie nawet jakby rościł prawa o oddanie pieniędzy to po takim działaniu jakie zrobił już nie może się starać o zwrot. Możliwe że po drodze ten klucz ktoś użył. Oczywiście nie zrobię mu świństwa i go gdzieś zaktywuje. Jego kontrahent może nie być taki uczciwy.

[Takelot]

Tak działa wolny rynek Nie da się tego wyeliminować bo wiązało by się to z kolejnymi zakazami na bazarze, a jakby jakieś co chwile dodawać to w końcu nikt by z niego nie korzystał.

[TomHa]

Z racji tego, że nie chcę dostać warna, odpisując w temacie o Sugestiach i Pomysłach dla Bazaru, na poniższą wypowiedź, to podyskutuję chętnie tutaj
Z w/w tematu przekleiłem cytat i liczę na konkretne argumenty za międleniem o tym, że ktoś sprzedaje drożej grę, niż nabył
Akurat trafiło na kolegę, o jakże wymownym nicku niemniej wiele osób bez przerwy narzeka na to, że ktoś śmiał zawołać za klucz więcej, niż to wynika z arytmetyki bundlowej i jestem ciekaw o co tak naprawdę chodzi, bo jakoś nie wierzę, że ciąży im na sercu los początkujących Łowców, a nawet tych, którzy Łowcami zostać nie chcą ;]

.....
I byłbym za tym, aby albo banować albo zablokować możliwość dodawania gier z bundli, jak to na przykład teraz ma miejsce z G2A - janusze biznesu już się zlecieli jak szarańcza i dają LotF za 4zł i są jeszcze na tyle bezczelni, że piszą, skąd to mają.
Byłbym za tym, aby to było na zasadzie "bandel jest, nie sprzedajesz, bandel się kończy, możesz wystawiać" - czyli coś jak z darmówkami. Ewentualnie jakaś lista ignorowanych czy coś, a nie, że na powitanie na bazarze widzisz kolejne dirt 3 complete :/

Powiedz mi, co złego jest w tym, że ktoś sprzedaje drożej grę niż nabył?
Jeżeli ktoś nie chce kupować bundli, albo jest leniwy i nie zagląda na Łowców, przez co nie zna cen w wydaniu bundlowo-promocyjnym, to dlaczego za wszelką cenę chcesz go ratować przed droższym zakupem?

Po pierwsze, ktoś kupił bundla, zainwestował czas, pieniążki, skorzystał z założonego przez siebie PayPala - albo karty, którą trudniej załatwić od konta PP - i biorąc pod uwagę ceny (te końcowe, bazarowe) oraz ilość (max 2 sztuki) można śmiało założyć, że najwyżej dorobi sobie do kolejnych zakupów okołosztimowych

Po drugie, chyba nie wierzysz, że Bazar odniesie sukces i utrzyma się na rynku, jeżeli skupi się tylko i wyłącznie na mitycznych Łowcach, z ich ideałami - które sprowadzają się co najwyżej do komentowania posunięć innych, a gdyby to Oni mieli kupować bundla, np. Freedom za 30 baksów, to stawiam cebulę przeciw burakom, że żaden z nich nie puściłby The Witness i Subnautici za 1/60 ceny bundla
Pewnego dnia, Łowcy wysprzedają się z dubli i jak myślisz - dla kogo swoje podwoje otworzy Bazar?

Także proponuję wrzucić luz w tym temacie i co najwyżej skupić się na tych Januszach, którzy ewidentnie przeginają pałę, sprzedając permanentne darmówki za jakąś tam kasę ;]



Pozdrawiam!

[MerlinPL]

Tak popieraj cebulactwo januszy biznesu z alledrogo którzy przyleźli tutaj tylko dlatego że nie ma prowizji.
Jest takie coś jak uczciwość międzyludzka. A skoro na bazarze ma jej nie być to resztki z bundli kupuje w innym miejscu, miejscu gdzie nie sprzedaje się jednej gry z bundla drożej niż cały próg. I wiesz dlaczego tam tak jest? Bo regulamin tego zabrania, a przede wszystkim nie ma tam Polaków z ich januszowym "biznesem". Już tutaj janusze płakali nad brakiem opcji podbicia oferty bo ich "super propozycje" jak w tej piosence są: "na samym dnie" i pięknie ich remike "załatwił".
Rzuciłeś jako przykład akurat ten jedyny drogi bundel i co on ma pokazać? Nawet zachodni gracze nie chcą za niego tyle dać, wolą splita.
Ja mogę zapytać ciebie: a po wuj robisz te zbiórki na IG i inne? Niech sobie każdy kupi sam we własnym zakresie niby czemu ma mieć taniej. "Mnie" stać, ja sobie kupiłem, a resztę mam w .

[bolesna prawda]

Już miałem wysyłać, a tu @MerlinPL zaatakował i nawet lepiej wyraził to, co miałem na myśli

Mnie w sumie bardziej zafascynowała część o problemie otrzymania karty.
Zresztą, kupować dubel całego bandla? Po co jak nie żeby sprzedać i przycebulić?

[TomHa]

Tak popieraj cebulactwo januszy biznesu z alledrogo którzy przyleźli tutaj tylko dlatego że nie ma prowizji.
Jest takie coś jak uczciwość międzyludzka. A skoro na bazarze ma jej nie być to resztki z bundli kupuje w innym miejscu, miejscu gdzie nie sprzedaje się jednej gry z bundla drożej niż cały próg. I wiesz dlaczego tam tak jest? Bo regulamin tego zabrania, a przede wszystkim nie ma tam Polaków z ich januszowym "biznesem". Już tutaj janusze płakali nad brakiem opcji podbicia oferty bo ich "super propozycje" jak w tej piosence są: "na samym dnie" i pięknie ich remike "załatwił".
Rzuciłeś jako przykład akurat ten jedyny drogi bundel i co on ma pokazać? Nawet zachodni gracze nie chcą za niego tyle dać, wolą splita.
Ja mogę zapytać ciebie: a po wuj robisz te zbiórki na IG i inne? Niech sobie każdy kupi sam we własnym zakresie niby czemu ma mieć taniej. "Mnie" stać, ja sobie kupiłem, a resztę mam w .

Naprawdę wierzysz w to, że przyszli na Bazar sprzedawcy (Janusze) z Allegro, bo można tutaj sprzedać bez prowizji dwa klucze z jednej gry i wywąchali w tym biznes? Jejku jej!

Po drugie, odpowiedz w takim razie, jak widzisz przyszłość Bazaru, gdy większość tych, co teraz się na nim wystawia, pewnego dnia wyprzeda duble i najwyżej wrzuca po cztery, pięć kluczy w tygodniu, jak im się coś z bundli ostanie - naprawdę wierzysz w to, że Bazar w ten sposób odniesie sukces i będzie na ustach całego świata?
Daj spokój, czegoś takiego nie robi się dla kilkudziesięciu osób z forum, żeby sobie mogli duble posprzedawać ;]

Zbiórki IG robię dlatego, że sam korzystałem z takowych przez ostatnie trzy lata, a że inni mogli, to i ja mogę - zysk z tego taki, że mam zapewnione za darmo wszystkie bundle IG do końca swoje kadencji, prawdopodobnie w dwóch egzemplarzach na bundel, jeżeli będzie lista na 112 osób
To niewiele, licząc czas jaki poświęcę na to, ale z drugiej strony dochodzi jeszcze fakt, że się ludzie cieszą i co najważniejsze - będzie dopływ świeżego towaru na Bazar! Nie gwarantuję jednak, że ludzie będą to odsprzedawać, za np. 35 groszy sztuka, bo zdaje się, że minimalna cena wynosi 50 groszy ..... to się Janusze ucieszą!


Pozdrawiam!

[MerlinPL]

Ja nie muszę wierzyć skoro widzę na własne oczy. Jak ktoś pierwszy raz słyszy o PP, chce wpłatę na konto i rzuca cenami z kosmosu dodatkowo porównując do bazowej ceny Steam to z miejsca wiem z kim mam i nie chcę mieć do czynienia.
A co to mój bazar żeby mnie obchodziło to jak będzie wyglądał? To raz, a dwa: i tak wszyscy wiedzą że będzie opcja premium z limitem 100 sztuk na grę więc nie masz się co martwić że ofert zabraknie. Jaka jest (obecnie) idea bazaru? Pozbycie się resztek z bundli czy zarabianie na tych resztkach? Bo jak dla mnie to dwa całkowicie różne podejścia. Jak komuś zależy żeby się pozbyć to sprzedaje w uczciwej cenie, a jak ktoś jest januszem to jego oferty wiszą od dnia startu bazaru (nawet sobie dodałem do ulubionych).
Jaka jest idea wspólnych IG? Kupić paczkę jak najtaniej. A skoro tak i bierzesz w tym udział to dlaczego nagle inne podejście w kwestii bazaru. Każdy na łowcach jest chyba właśnie po to aby kupić taniej a nie przewijać bazar i parskać śmiechem patrząc na ceny.

[warhameron]

Handlarzy z aledrogo jeszcze nie ma na bazarze, inaczej byłoby po kilkadziesiąt ofert na słabsze gry z humbla i humbla monthly (tacy co kupują po 20 + monthly), ale jak bazar zyska na popularności to pewnie zawitają, a ograniczenie na 2 tytuły ominą alt kontami (ewentualnie z vpn em).

Pomysł na blokowanie gier do wyrwania z trwających bundli, jedynie opóźni ich wysyp o tydzień/dwa i co to da? Odgórne wprowadzenie sztywnej ceny np poszczególne tytuły może zniechęcić "januszy małych i dużych, ale wtedy mało kto będzie tu co sprzedawał / wymieniał się ( wszystko co lepsze będzie opychane poza bazarem, a na nim najgorsze śmieci po 0,5-1,5 zł zostaną).

Zostawiłbym tak jak jest. Gry wystawione w miarę tanio schodzą, gry wystawiane np za 5 zł (gdy w bundlu wychodzi za 0,75 gr) leżą. Ktos je kupi? Watpię, bo tego samego tytułu jest kilka, kilkanaście szt od 0,85 do 2 zł.

[TomHa]

Ja nie muszę wierzyć skoro widzę na własne oczy. Jak ktoś pierwszy raz słyszy o PP, chce wpłatę na konto i rzuca cenami z kosmosu dodatkowo porównując do bazowej ceny Steam to z miejsca wiem z kim mam i nie chcę mieć do czynienia.

No to po co niektórzy jęczą, że ktoś tam sprzedaje drożej? Jesteś świadom, że można taniej, to omijasz ofertę i kupujesz taniej

A co to mój bazar żeby mnie obchodziło to jak będzie wyglądał? To raz, a dwa: i tak wszyscy wiedzą że będzie opcja premium z limitem 100 sztuk na grę więc nie masz się co martwić że ofert zabraknie.

Co do pierwszej części wypowiedzi - mam wrażenie, że jednak Cię obchodzi, skoro przeszkadza Ci to, że ktoś sprzedaje na nim drożej, niż kupił.
Druga część za to jest zapowiedzią tego, że Bazar stanie się miejscem, gdzie coraz trudniej będzie o gry w cenie zakupu, bo już sama prowizja / opłata stała spowodują, że wszystkie gry będą z automatu droższe, a skoro już ktoś się pofatyguje i wystawi kilkadziesiąt / kilkaset ofert, korzystając z wersji Premium serwisu, to oczywistym jest, że nie zrobi tego charytatywnie, tylko tak, by na tym wyjść do przodu ;]

Jaka jest (obecnie) idea bazaru? Pozbycie się resztek z bundli czy zarabianie na tych resztkach? Bo jak dla mnie to dwa całkowicie różne podejścia. Jak komuś zależy żeby się pozbyć to sprzedaje w uczciwej cenie, a jak ktoś jest januszem to jego oferty wiszą od dnia startu bazaru (nawet sobie dodałem do ulubionych).
Jaka jest idea wspólnych IG? Kupić paczkę jak najtaniej. A skoro tak i bierzesz w tym udział to dlaczego nagle inne podejście w kwestii bazaru. Każdy na łowcach jest chyba właśnie po to aby kupić taniej a nie przewijać bazar i parskać śmiechem patrząc na ceny.

Zarabianie na resztkach nie jest januszowaniem, tylko szanowaniem swojego czasu - mówię o w miarę rozsądnych narzutach ze strony sprzedających, te nierealne i tak się nie obronią
Jeżeli rozbieram bundla na części, bo ktoś się po niego nie zgłosił i dajmy na to, gra z niego wyniosła mnie w momencie zakupu 45 groszy, a sprzedaję po 60-70 groszy, to nie uważam się za Janusza, bo te 15-25 groszy narzutu pokrywają w jakieś tam części czas, jak tracę na zarządzanie tymi grami i ew. pokrywają te gry z danego bundla, których nawet za minimalne 50 groszy nie sprzedam

Jeżeli ktoś kupił bundla za dychę, a sprzedaje tak, by z połowy tego bundla odzyskać ową dychę (połowa gier jest mu niepotrzebna, bo je ma, albo go nie interesują), to też nie jest Januszem, raczej jest na tyle zaradny, że w ten sposób finansuje sobie swoje hobby, bez szkody dla kogokolwiek, bo skoro klient kupuje u niego, to znaczy się, że jest zapotrzebowanie na takie gry, w takiej cenie.

Gra jest warta tyle, ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić, bez przymusu i o zdrowych zmysłach!

Oferty, które przekraczają rozsądną granicę i tak zostaną sprowadzone na ziemię, sprzedający w końcu obniży cenę, albo zniknie z Bazaru, a dzięki takim ofertom ktoś inny będzie wiedział na przyszłość, że ten tytuł można maksymalnie sprzedać za dużo niższą kwotę i nie popełni błędu swojego poprzednika.

Zbiórki IG i Bazar, to dwie zupełnie inne inicjatywy - zbiórki są inicjatywą społeczności, nastawionej na wzajemne ułatwianie sobie e-życia, zyskuję ja, zyskujesz Ty, zyskuje sto innych osób!
Bazar jest inicjatywą komercyjną, przemyślaną i opłaconą przez kogoś w celu dalszego rozwijania i maksymalizowania zysków, a nie dla idei, które z natury bywają ulotne i którymi brukuje się malutkie klitki nieudaczników życiowych, którzy siedząc przed tv/netem narzekają na swój los i na to, że za wszystko trzeba płacić

Januszem można nazwać kogoś, kto np. "odnajmuje" gry ze swoich kont Sztim, za 3 zeta tysiącom ludzi w miesiącu, Januszem można nazwać kogoś, kto kradnie gry i filmy z torrentów, a potem chwali się wokół, ile to zaoszczędził kasy w miesiącu na swoim procederze, jednocześnie krytykując cały świat, jak to wszystko jest za drogie i nie na jego kieszeń
Ktoś, kto sprzedaje gry (indory z IG i tłuste indyki z HB) z rozsądną marżą, na pewno Januszem nie jest, a ten co przesadza, jest co najwyżej idiotą

Jak myślisz, ile naprawdę HB Monthly sprzedałoby HB, gdyby część z nich nie lądowała (w całości, albo fragmentami) na G2A, Allegro i innych tego typu przybytkach? Na pewno nie tyle, ile sprzedaje teraz
A może G2A, Kinguin i tym podobne miejsca, to też dzieła Januszy? Oglądając ich siedzibę, w HK bodajże, nie odniosłem wrażenia, że to kwatera główna Januszy
A jeżeli to jednak Janusze, to w takim razie Gejb to Janusz nad Janusze, bo do wysokich cen gier dodaje jeszcze swoje 30%
I tak dalej.


Pozdrawiam!