
Borderlands 3
- Posty: 2584
- Rejestracja: 3 gru 2012, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 80 razy
- Podziękowania: 317 razy
- Kontakt:
Zwiastun ładny, ale nie wygląda na to, aby ta część miała wprowadzić jakiś powiew świeżości. Zagrać pewnie zagram, ale dopiero jak wypuszczą GOTY, bo raz się już sfrajerzyłem i kupiłem podstawkę B2, a potem musiałem przepłacać za DLC :/
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 sty 2016, o 11:04
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
Bo dokładnie tak to zaczęło żywot. Początkowo TPS miało być "kosmicznym" DLC do dwójki, ale bodajże rozeszło się o problemy techniczne z dodawaniem kolejnego dużego DLC. Ostatecznie ustalili, że zrobią z tego osobną grę i oddelegowali inne studio (2K Australia) do jej stworzenia.
Zazwyczaj ludzie narzekają na TPS, gdyż...
- w mapach bez atmosfery trzeba się liczyć z zużywającym się tlenem, bez tlenu postać traci życie (bardzo powoli, zginąć się tak właściwie nie da) i nie może zrobić double jumpa (nowa mechanika w TPS). Szczerze mówiąc nie wiem o WTF chodzi narzekaczom - o2 się kończy właściwie tylko gdy się spamuje double jump, a efekty braku są mało zauważalne. Z drugiej strony, nie wnosi to wiele do rozgrywki. Podobno po premierze ze względu na niską grawitację loot potrafił wypadać poza mapę - mi się to nie zdarzało (a mam 500h w tej grze), więc chyba to spatchowali.
- niektórym się nie podoba umiejscowienie akcji w kosmosie, zamiast klasycznych dla tej serii pustynnych pustkowi. Dla mnie to był bardzo fajny powiew świeżości, ale co kto lubi.
- za dużo fetchquestów. Statystyk nie robiłem, ale na mój gust nie ma ich więcej niż w jedynce czy dwójce. Cała seria Borderlands to jeden wielki fetchquest.
- za krótka. Na tle większości gier AAA i tak jest super długa, niemniej fakt - podstawka jest krótsza niż w dwójce, a zawartości DLC to już jest znacząco mniej. 2K trochę też omamiło ludzi obiecując, że w Season Passie będą "cztery DLC" - większość pewnie liczyła na cztery duże DLC jak w BL2, a się okazało, że mieli na myśli dwie postacie, jedną arenę i jedno duże DLC... Fakt, że było naprawdę niezłe, no ale to tylko jedno. Pewnie wpływ na tę sytuację miał fakt, że 2K stwierdziło, że prowadzenie studia w Australii się nie opłąca i ich zwyczajnie zamknęli niedługo po premierze TPS, więc nie miał kto tych DLC robić... Drugie duże DLC było podobno już w planach, a oni nawet pierwszego nie zdążyli dokończyć przed zamknięciem, pozostałą robotę musiał wykonać Gearbox, z czego podobno byli BARDZO niezadowoleni (i się nie dziwię, bo pewnie mieli już rozpisane deadline i wpada im dodatkowy, nienajmniejszy projekt).
- australijskie akcenty. Grę tworzyli Australijczycy, większość voice actorów było z Australii (pomijając wracające postacie rzecz jasna), a sam księżyc na którym się rozgrywa fabuła był alegorią Australii. Dla mnie ten fakt był nawet śmieszny sam w sobie (no i ponownie, była to fajna odmiana od poprzednich części - w końcu coś nowego!), choć muszę przyznać, że niektórych głosów się nie dało słuchać (Pickle, argh), a ponadto zostało umieszczonych wiele nawiązań do kultury australijskiej, czego pewnie większość mogła nie łapać (wliczając mnie).
- farmienie itemów. W pierwotnej wersji większość bossów się nie respawnowała i właściwie nie można było farmić większości legendarek - jedyną opcją było mielenie zbędnych itemów i liczenie, że jakaś wypadnie... Na szczęście to zostało zmienione w którymś z oficjalnych patchów, choć i tak bardzo wiele przedmiotów jest dostępnych tylko z Grindera. Być może to była odpowiedź na to, że TPS został nieco ułatwiony poprzez zmniejszenie skalowania HP przeciwników i obrażeń broni wraz z poziomem (jest DUŻO łatwiej niż w BL2, do tego stopnia, że wg mnie aż za łatwo nawet na UVHM... pomijając niektórych przegiętych bossów). Grając na PC można zainstalować Unofficial Community Patch, który trochę poprawia tę kwestię - wiele z "niedostępnych" legendarek została komuś w grze przypisana.
- cena. Na pewno pozytywnie na opinię nie wpływał fakt, że debiutowała za tę samą cenę co BL2 i przez długi czas była nawet 2x droższa. A contentu to pewnie jest niewiele ponad połowę tego, co w BL2... Przechodząc absolutnie _wszystkie_ misje w grze (z DLC) trzy razy (Normal, TVHM, UVHM) nawet nie wbijesz level capa (70).
- "endgame content". Jak przejdziesz grę to w sumie nie wiadomo co robić, raid boss jest jeden (...rematch z końcowym bossem podstawki, bardzo innowacyjnie), poziomów Overpower jak w dwójce nie ma, początkowo (jak już wspominałem) nie było nawet kogo farmić...
Pewnie coś jeszcze jest z takich powszechnych narzekań, ale tyle pamiętam. Mnie osobiście trochę irytują wymagania sprzętowe, które są bardzo podobne co w 2 ale jednak kapkę wyższe, a żadnego uzasadnienia nie widzę.
Ogółem podejrzewam, że po dwójce ludzie mieli wyśrubowane wymagania co do TPS i nastąpiło brutalne zderzenie ze ścianą. Zresztą sporo negatywów na Steamie się ogranicza do stwierdzenia "BL2 jest lepsze", i tyle. Nie wiem, czy od początku ta gra miała być "gloryfikowanym DLC", czy też została wcześnie uśmiercona (wraz z 2K Australia) ze względu na wyniki sprzedażowe, które chyba aż tak rewelacyjne nie były. Szkoda, bo potencjał na coś dużego tutaj zdecydowanie był. Bardzo mi podeszły księżycowe klimaty, bardzo lubię fabułę gdzie pracuje się dla Jacka (który jest początkowo "good guyem"), część irytujących przeciwników została wywalona, a Wilhelm jest chyba moim ulubionym Vault Hunterem. No ale nie jest to produkcja o rozmachu dwójki.
Ja tam się bardzo wciągnąłem. Dla fanów dwójki przy obecnych promocjach polecam.
- Posty: 160
- Rejestracja: 4 lip 2013, o 10:19
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 12 razy
- Podziękowania: 21 razy
- Kontakt:
Podpisuję się łapą, nogą i robo-ramieniem pod wszystkimi punktami. BL2 wyszło w 2012 i Gearbox wcisnęło masę contentu w ciągu dwóch lat wsparcia. PS wyszło w 2014, kilka miesięcy po wygaszeniu BL2 i... nic ciekawego dalej się nie działo.
Wg. Steama PS zakupiłem w 2016, rok później dopiero Season Pass - właśnie przez ceny, ciągle wynoszące o wiele za dużo. Mam nadzieję, że ta "pazerność" 2k nie przejdzie na BL3, i dadzą normalny Season Pass z którego się wywiążą. Bo na podejście typu Battlefield 5 czy Siege nie liczę.
Fajnie, że w BL3 wykopią stare postacie (dorosła Tina

- Posty: 774
- Rejestracja: 8 lip 2013, o 19:38
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 7 razy
- Podziękowania: 46 razy
- Kontakt:
Przeprosiłem się z tym TPSem, może tym razem ukończę. Dalej mi nie leży ta niska grawitacja i zabawy z tlenem (zginąć bardzo ciężko, ale efekty na ekranie przy braku tlenu są upierdliwe), jednak reszta dalej jak w dwójce, przyjemna.

Najbardziej mnie cieszy, że na trailerze widziałem twarze z Talesów

- Posty: 2584
- Rejestracja: 3 gru 2012, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 80 razy
- Podziękowania: 317 razy
- Kontakt:
Nieoficjalne wymagania sprzętowe:
Borderlands 3 Minimum Requirements:
CPU: Intel Core i3-2140 / AMD FX-6350
RAM: 8 GB
OS: Windows 7 64-bit | Windows 8 64-bit | Windows 10 64-bit
VIDEO CARD: NVIDIA GeForce GTX 770 / AMD Radeon HD 7970
PIXEL SHADER: 5.0
VERTEX SHADER: 5.0
DEDICATED VIDEO RAM: 2048 MB
Borderlands 3 Recommended Requirements:
CPU: Intel Core i7-2600 / AMD Ryzen 7 1700
RAM: 12 GB
OS: Windows 10 64-bit
VIDEO CARD: NVIDIA GeForce GTX 970 / AMD Radeon RX 570
PIXEL SHADER: 5.1
VERTEX SHADER: 5.1
DEDICATED VIDEO RAM: 4096 MB
Jeśli się potwierdzi to fajnie, pogram na med
PS. Ciekawe jaka będzie cena na premierę... jeśli gra wyjdzie tylko na epiku to spodziewam się, że będzie kosztować w okolicach 250 zł :/
Borderlands 3 Minimum Requirements:
CPU: Intel Core i3-2140 / AMD FX-6350
RAM: 8 GB
OS: Windows 7 64-bit | Windows 8 64-bit | Windows 10 64-bit
VIDEO CARD: NVIDIA GeForce GTX 770 / AMD Radeon HD 7970
PIXEL SHADER: 5.0
VERTEX SHADER: 5.0
DEDICATED VIDEO RAM: 2048 MB
Borderlands 3 Recommended Requirements:
CPU: Intel Core i7-2600 / AMD Ryzen 7 1700
RAM: 12 GB
OS: Windows 10 64-bit
VIDEO CARD: NVIDIA GeForce GTX 970 / AMD Radeon RX 570
PIXEL SHADER: 5.1
VERTEX SHADER: 5.1
DEDICATED VIDEO RAM: 4096 MB
Jeśli się potwierdzi to fajnie, pogram na med

PS. Ciekawe jaka będzie cena na premierę... jeśli gra wyjdzie tylko na epiku to spodziewam się, że będzie kosztować w okolicach 250 zł :/
- Posty: 75
- Rejestracja: 20 paź 2014, o 13:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Posty: 7048
- Rejestracja: 14 lut 2013, o 15:17
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ◕_◕ Liberty City ಠ╭╮ಠ ostatnio Los Santos
- Podziękował: 1377 razy
- Podziękowania: 1315 razy
- Kontakt:
"Oto okładka Borderlands 3! Zakażą jej w Polsce? Urban sądzony za podobną grafikę"
http://www.conowego.pl/aktualnosci/oto- ... gj1j49FjRk

http://www.conowego.pl/aktualnosci/oto- ... gj1j49FjRk

Niech zakazują, jedyne co tym osiągną to darmowa reklama i podbicie sprzedaży.Armin pisze: "Oto okładka Borderlands 3! Zakażą jej w Polsce? Urban sądzony za podobną grafikę"
http://www.conowego.pl/aktualnosci/oto- ... gj1j49FjRk
- Posty: 1239
- Rejestracja: 20 wrz 2013, o 18:23
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 380 razy
- Podziękowania: 518 razy
- Kontakt:
A niby dlaczego mieliby zakazać? Jakieś związki wyznaniowe czy ugrupowania miałyby wąty? Chyba nie chodzi o katolików czy chrześcijan bo oni nie mieliby uwag względem jakiegoś obrazu (tutaj - okładki) która brała inspirację od innego obrazu, przedstawiającego jedną z ważniejszych postaci w ich religii?
Ostatnio zmieniony 3 kwie 2019, o 16:07 przez EdmundBA, łącznie zmieniany 3 razy.
- Posty: 39
- Rejestracja: 25 sty 2013, o 15:10
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowania: 4 razy
- Kontakt:
A jeszcze dwa miesiące temu prezesik Take Two twierdził co innego, coś szybko zbiednieli od tamtego czasu że się teraz nagle odmieniło.OrsonES pisze:
Chyba jednak to nie były żarty
https://www.pcgamer.com/borderlands-3-p ... -pcgamertw
https://www.pcgamer.com/take-two-says-t ... -unlikely/
https://www.gry-online.pl/newsroom/take ... sm/zb1bab5