Co kupić? Co wybrać?
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 gru 2016, o 09:09
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 1 raz
- Podziękowania: 2 razy
Wiesiek nie moj klimat ogolnie nie lubie nic co zwiazane z RPG ;/
Wole point and click, rts (bardzo lubilem, fajne jest COH i Word in Conlfict np kiedys Red Alert i CiC ogolnie, nie gralem w Man at War), gierki typu MGS, Syphon Filter 007, w dobra strzelanke tez zagram ale dawno takiej nie spotkalem:)
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 kwie 2018, o 19:10
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
Wiedźmin - wiem że twórcy nazywają go cRPG - ale według mnie to bardziej przygodowa gra akcji. Nie tworzysz swojej postaci, tylko masz gotowca (Geralta), w walce liczy się taktyka i zręczność, rozwój postaci jest ograniczony. Gram właśnie w Spidermana. Tam też mam rozwój postaci, misje poboczne, narzuconego bohatera, otwarty świat, ale nikt tego nie nazywa RPG. Jedyna różnica jest taka w W3, że mogę w określonych scenariuszem sytuacjach wpływać na przebieg fabuły. Kogoś zabić, innego przekonać, z tą się przespać albo nie. Kto grał to wie
. W Spidermanie tego nie ma, fabuła jest (chyba) z góry określona. W dzisiejszych czasach większość gier AAA łączy w sobie różne gatunki. Naprawdę nie warto przywiązywać się do hasełek wypisywanych na pudełku z grą. A jak lubisz dobrą fabułę, raczej się nie zawiedziesz.
Co do ciekawych fabuł - to są jeszcze tzw. symulatory chodzenia. Np "What Remains of Edith Finch". Grałem, podobało mi się. Polecam. To taka przygodówka FPS, łatwe zagadki, ciekawa opowieść.

Co do ciekawych fabuł - to są jeszcze tzw. symulatory chodzenia. Np "What Remains of Edith Finch". Grałem, podobało mi się. Polecam. To taka przygodówka FPS, łatwe zagadki, ciekawa opowieść.
- Posty: 66
- Rejestracja: 17 gru 2016, o 09:09
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 1 raz
- Podziękowania: 2 razy
Jednak poszedlem troche w point and click - Jack Orlando i Still Life 1.
Pozniej bede chcial ograc to: https://www.gry-online.pl/gry/goldeneye ... ded/z22d39
Dzieki za sugestie i jesli macie ochote jesli cos podpowiedziec to smialo
Pozniej bede chcial ograc to: https://www.gry-online.pl/gry/goldeneye ... ded/z22d39
Dzieki za sugestie i jesli macie ochote jesli cos podpowiedziec to smialo

- Posty: 1583
- Rejestracja: 10 kwie 2013, o 16:41
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 143 razy
- Podziękowania: 331 razy
- Kontakt:
Bo to nie jest sprzęt, który wymaga nie wiadomo jakiej filozofii. Prędzej ściana nie utrzyma telewizora niż te uchwyty. Jak masz obawy co do najtańszych naname'ów to weź choćby hamę z MediaMarkt.
- Posty: 17
- Rejestracja: 24 kwie 2014, o 18:14
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
Dla niektórych Vampire The Masquerade nie jest RPG... i mają rację. To jest cRPG
Spotkałem się z tym, że narrator/mg dawał ekipie do wyboru gotowe postacie. Wątki poboczne nie są konieczne. W papierowym RPG wcale nie stanowią reguły. Wiedźmina można spokojnie nazwać cRPG, Mass Efect już nie koniecznie (strzelanka z elementami RPG). A teraz dopiszę, że Wizardy albo Might and Magic to takie AD&D, ale upraszczamy, że cRPG 


- Posty: 526
- Rejestracja: 21 cze 2013, o 22:05
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 246 razy
- Kontakt:
Słowa, skróty ewoluują, tracąc pierwotne znaczenie, szczególnie w tak szybko rozwijającej się dziedzinie jak gryonyksowy pisze: Dla niektórych Vampire The Masquerade nie jest RPG... i mają rację. To jest cRPGSpotkałem się z tym, że narrator/mg dawał ekipie do wyboru gotowe postacie. Wątki poboczne nie są konieczne. W papierowym RPG wcale nie stanowią reguły. Wiedźmina można spokojnie nazwać cRPG, Mass Efect już nie koniecznie (strzelanka z elementami RPG). A teraz dopiszę, że Wizardy albo Might and Magic to takie AD&D, ale upraszczamy, że cRPG
RPG jest tak płynne, że chyba nie ma sensu ustalać która gra jest bardziej RPG...
- Posty: 372
- Rejestracja: 3 lut 2017, o 13:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 87 razy
- Podziękowania: 125 razy
Mysle sobie kupic Need For Speed Payback na XOne za 30 zl. Ktos odradzi lub poleci?
Nie mam zadnych oczekiwan wobec tej gry, byleby byla grywalna (co chyba moga utrudnic mikrotransakcje). Poprzednie NFSy mi sie podobaly, ale to bylo nim zagralem w Forze. Chcialbym sobie cos odpalic i pojezdzic na luzie, ale tez nie frustrowac sie brakiem progresu. Da sie, czy nie warto?
Nie mam zadnych oczekiwan wobec tej gry, byleby byla grywalna (co chyba moga utrudnic mikrotransakcje). Poprzednie NFSy mi sie podobaly, ale to bylo nim zagralem w Forze. Chcialbym sobie cos odpalic i pojezdzic na luzie, ale tez nie frustrowac sie brakiem progresu. Da sie, czy nie warto?
- Posty: 747
- Rejestracja: 21 sie 2015, o 17:46
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 473 razy
- Podziękowania: 161 razy
- Kontakt:
Właśnie wczoraj ukończyłem za darmo na origin access.
Da się pojeździć, grindu nie ma, nie wymusza żadnej mikrotransakcji, pieniędzy mi zawsze starczyło na luzie, ale i nie szastałem kasą żeby aut nakupić tylko ulepszałem to co było i parłem do przodu by skończyć fabułę (tak, jest fabuła!), dopiero potem sobie nowe autka kupowałem, na początku z samych darmowych pakietów można się kasy nachapać. Zostało mi po przejsciu milion golda akurat zęby kupić najlepsze auto odblokowane po ukończeniu. Grafika, feeling jazdy i stabilność to nie FH4 ale za darmo jak najbardziej
7,5/10 Jak przebrnąłeś nfs 2015 to i to będzie spoko. Jedynie z driftem był myk że trzeba chamsko na ręcznym, bo skillując na zwykłym hamulcu nie da rady nakręcić dobrego wyniku, w nfs 2015 było lepiej.
Jak nie chcesz potem odsprzedawać używki to kup sobie EA access i ograsz i potem może jeszcze jakaś gierkę za te grosze
Da się pojeździć, grindu nie ma, nie wymusza żadnej mikrotransakcji, pieniędzy mi zawsze starczyło na luzie, ale i nie szastałem kasą żeby aut nakupić tylko ulepszałem to co było i parłem do przodu by skończyć fabułę (tak, jest fabuła!), dopiero potem sobie nowe autka kupowałem, na początku z samych darmowych pakietów można się kasy nachapać. Zostało mi po przejsciu milion golda akurat zęby kupić najlepsze auto odblokowane po ukończeniu. Grafika, feeling jazdy i stabilność to nie FH4 ale za darmo jak najbardziej

Jak nie chcesz potem odsprzedawać używki to kup sobie EA access i ograsz i potem może jeszcze jakaś gierkę za te grosze

- Ci użytkownicy podziękowali TheLastJedi za ten post:
- JasonTodd
- Posty: 372
- Rejestracja: 3 lut 2017, o 13:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 87 razy
- Podziękowania: 125 razy
Dzieki!
Kiedys przegladalem zawartosc EA Access i nie ma tam zbytnio nic dla mnie. W kazdym razie nie ma nic, w co teraz bym pogral. Poza tym, obecnie gram raz na tydzien, wiec abonament nie ma sensu. A gra jest do kupienia za 30 zl cyfrowo, nie w pudle, wiec i tak mi zostanie. Chyba sie skusze.
Kiedys przegladalem zawartosc EA Access i nie ma tam zbytnio nic dla mnie. W kazdym razie nie ma nic, w co teraz bym pogral. Poza tym, obecnie gram raz na tydzien, wiec abonament nie ma sensu. A gra jest do kupienia za 30 zl cyfrowo, nie w pudle, wiec i tak mi zostanie. Chyba sie skusze.
- Posty: 2584
- Rejestracja: 3 gru 2012, o 16:40
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 80 razy
- Podziękowania: 317 razy
- Kontakt:
Właśnie skończyłem Dragon's Dogma Dark Arisen i bardzo mi się podobało... znacie coś podobnego? Szukam gry gdzie można w niezobowiązujący sposób powłóczyć się po świecie. Najlepiej w klimatach fantasy. Z prostą, acz satysfakcjonującą walką. Może być to zarówno kierowanie drużyną jak i solowa rozgrywka.
Grałem już w Skyima, ale szczerze mówiąc nigdy nie przeszedłem go do końca bo był dla mnie za wielki
Próbowałem też Kingdoms of Amalur, ale znudziło mi się po skończeniu pierwszego "kontynentu". Może coś innego przychodzi wam do głowy?
Grałem już w Skyima, ale szczerze mówiąc nigdy nie przeszedłem go do końca bo był dla mnie za wielki

- Posty: 732
- Rejestracja: 16 gru 2015, o 21:47
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował: 45 razy
- Podziękowania: 134 razy
- Kontakt:
Dla mnie najlepsze do włóczenia się są gry od Ubi. Oba ostatnie Asasyny i The Division są fantastyczne do niezobowiązującej rozgrywki. Walka jest akurat prosta, ale ciągle interesująca, widoki bywają cudne, a miejscówki klimatyczne. I kilkanaście minut do godziny to tak akurat, żeby coś tam ugrać i zobaczyć.kmpt pisze: 4 kwie 2020, o 07:52 Szukam gry gdzie można w niezobowiązujący sposób powłóczyć się po świecie.
No i w Kingdom Come też się fajnie jest powłóczyć, ale to raczej jest absorbująca gra, dla której godzina to akurat, żeby nic nie zrobić.
Niestety, mało tam klasycznego fantasy. Do tego, za kolegą, polecam DA: inkwizycję.