Nie tylko gramy: Pochwal się (prze)czytanymi książkami

Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 149
Rejestracja: 8 lut 2014, o 15:41
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Ksiażki Stephena Kinga;-)

Mam zamiar przeczytac wszyskie. W chwili obecnej daleko mi do tego osiągniecia...
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 1
Rejestracja: 21 cze 2014, o 13:50
Podziękował: 0
Podziękowania: 0

Jak ktoś lubi sci-fi to seria Star Carrier (lepiej po angielsku). Zwłaszcza bardzo ciekawie przedstawiona jest relacja ludzi z obcymi i pierwsze spotkania (plus kłopoty z samą komunikacją).
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 30
Rejestracja: 24 paź 2013, o 19:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wejherowo
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Pan Lodowego Ogrodu I (J.Grzędowicz)
1 część cyklu bardzo ciekawa, z początku zawiła, ale potem można się połapać. Niestety nastąpiło u mnie pewne ,,zmęczenie materiału'' i 2 książki tak jakoś zacząć nie mogę. ;(
I tutaj pojawia się pytanie:
Czytał może ktoś książkę której bohater ma humor podobny do takiego jaki przedstawiony został w Wiedźminie A.Sapkowskiego?
Z góry dzięki za pomoc :piwo: .
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 74
Rejestracja: 29 kwie 2014, o 19:36
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 6 razy
Kontakt:

Diuna - na początku wydawało mi się nudne i czytałem inne książki. Ale jak już usiadłem do lektury to...
Wciąga. Tyle powiem, bo gdybym chciał wyjaśnić dlaczego to posypało by się spoilerami.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 63
Rejestracja: 2 gru 2013, o 17:45
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Skończona trylogia Achaji, a teraz zabieram się za Pomnik Cesarzowej Achaji.
Z innych przeczytanych polecam:Kroniki Czarnej Kompanii Glena Cooka,całą serię Zwiadowcy i Drużyna J.Flanagana,Misery S.Kinga oraz Zgroza w Dunwich-cykl 12 opowiadań Lovecrafta
Awatar użytkownika
Hitman
Posty: 1028
Rejestracja: 3 gru 2012, o 15:04
Podziękował: 93 razy
Podziękowania: 96 razy
Kontakt:

as11as pisze: "Prawda" i " Zimistrz" Terry'ego Pratcheta, cóż czyta się toto przyjemnie, ale po pisarzu takiej sławy oczekiwałem odrobinę więcej.
Jedne ze słabszych książekw cyklu, nie licząc "Pary w ruch"- mam wątpliwości czy ta książka została napisana przez Pratchetta czy tylko się pod nią podpisał. "Zimistrz" jest w dwóch tłumaczeniach, nowe Cholewy i stare A. Mazan, jeśli czytałeś Mazan to nic dziwnego, że oceniasz nisko, tłumaczenie kompletnie zabija humor.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 27
Rejestracja: 3 cze 2014, o 14:52
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

W ciągu ostatniego roku udało mi się przeczytać "Achaja" tom 1-3, "Pomnik cesarzowej Achai" tom 1-3 (czekam na więcej) oraz właśnie postanowiłem zabrać się za Sherlocka i na razie jestem w trakcie drugiej książki :)

Tak btw. jest tu ktoś, kto ma na swoim koncie "Paragraf 22" Josepha Hellera? :)
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 128
Rejestracja: 26 lut 2014, o 14:07
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 4 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

BigRedChick pisze: Diuna - na początku wydawało mi się nudne i czytałem inne książki. Ale jak już usiadłem do lektury to...
Wciąga. Tyle powiem, bo gdybym chciał wyjaśnić dlaczego to posypało by się spoilerami.
dzięki za motywację, zabieram się do tej książki już jakiś czas :D

Aktualnie muszę jednak skończyć Blade Runnera - początek ciekawy, chociaż z tego co widzę ( % na kindlu ;P ) to dość krótka pozycja.

A tak poza tym, rano skończyłem czytać Metro 2033 - świetna książka, polecam każdemu :)
BTW, ktoś czytał Metro 2034? Warto, czy może odstaje od oryginału jeśli chodzi o poziom lektury? Z góry dzięki
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 222
Rejestracja: 27 sty 2013, o 07:33
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

"Doktor Sen" King, cóż dodać, cóż ująć typowy kingowski horror, czyta się przyjemnie i trzyma w napięciu, ale nie dorasta do "Lśnienia". "Metro 2033" podobnie polecam. Lekko rozlazła, rozwodniono akcja, lecz epilog wbija w fotel, wrzuca do śmieci cały dotychczasowy światopogląd.
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 693
Rejestracja: 5 cze 2013, o 00:01
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 23 razy
Podziękowania: 6 razy
Kontakt:

elwismw pisze: BTW, ktoś czytał Metro 2034? Warto, czy może odstaje od oryginału jeśli chodzi o poziom lektury? Z góry dzięki
Ja wolę bardziej 2034 niż 2033, ale jestem tutaj raczej w opozycji :D Rzecz dzieje się w innej części Metra, także nie ma starych bohaterów. Poziom zdecydowanie jest utrzymany, aczkowiek miałem odczucie, że w 34 jest po prostu mniej symboliki i mniej przedstawiania "uciemiężonego świata" niż to miało miejsce w pierwszej części.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 25
Rejestracja: 10 lip 2014, o 20:02
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:

Mogę z czystym sumieniem polecić książkę Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa autorstwa Sir Arthur Conan Doyle.
Jak wskazuje jest to książka, która zawiera wszystkie historie związane z ów genialnym detektywem.
Książkę można dość tanio dostać swoją kupiłem za 28 zł.Ewentualnie jako prezent też fajna sprawa.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 163
Rejestracja: 9 mar 2013, o 14:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Polska
Podziękował: 0
Podziękowania: 8 razy

inzynier666 pisze: Mogę z czystym sumieniem polecić książkę Księga wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa autorstwa Sir Arthur Conan Doyle.
Jak wskazuje jest to książka, która zawiera wszystkie historie związane z ów genialnym detektywem.
Książkę można dość tanio dostać swoją kupiłem za 28 zł.Ewentualnie jako prezent też fajna sprawa.
Również polecam, tylko trzeba zwrócić uwagę na kolor okładki :P Bo z tego co pamiętam wydali 2x tą wersję z czego w tej wcześniejszej brakowało kilku opowiadań, książka tania bo jest IMO słabo wykonana (słabej jakości papier)

Ja od siebie polecam, Trylogię Mrocznego Elfa i ogólnie całą serię o Zapomnianych Krainach ;)
A obecnie po raz któryś czytam całą sagę Harrego Pottera żeby sobie przypomnieć ;]
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 206
Rejestracja: 23 gru 2012, o 08:44
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 5 razy
Kontakt:

Ja skończyłem parę dni temu Łabędzi śpiew. Księga 1 - Mccammon Robert i mogę polecić :D na pewno spodoba się fanom Metra 2033 :)
Awatar użytkownika
Predator
Posty: 693
Rejestracja: 5 cze 2013, o 00:01
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 23 razy
Podziękowania: 6 razy
Kontakt:

Jakiś czas temu wymęczyłem Szubienicznika Jacka Piekary. Teraz czytam drugą część o podtytule Falsum et verum (co wg cioci Google oznacza Fałszywe i prawdziwe). Cóż mogę powiedzieć... Chyba nie mam szczęścia do p. Piekary. Jak przeczytałem jego pierwszą książka to była to, mówiąc oględnie, średnio udana Przenajświętsza Rzeczpospolita. Teraz męczę się potwornie, bo Szubienicznik, a szczególnie druga część to rzecz potwornie wręcz przegadana. 90% książki to gawęda, która jest odrywana od głównego wątku przez 90% czasu. Fabuła ciągnie się niesamowicie, a akcję całej pierwszej części można by pewnie upchnąć w maks 2 rozdziałach... A niestety tak to jest, że być może Szubienicznik okaże się kolejną przeciąganą w nieskończoność serią (wiadomo już, że będzie 3 część). Boli to, że ten typ prowadzenia książek jest charakterystyczny dla rodzimych twórców. Ale cóż, wiadomo, że honorarium dostaje się za kolejną książkę. A po co pisać jedną skoro można napisać 5.

Ogólnie: nie polecam. Pierwszą część kupiłem, żałuję. Drugą część pożyczyłem, ale i tak żałuję. Z racji tego, że nie lubię zostawiać niedokończonych spraw to trzecią pewnie też przeczytam... Natomiast na pewno nie kupię ;-)
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 1108
Rejestracja: 28 lis 2012, o 17:09
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 370 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

Przenajświętszej Rzeczpospolitej nie czytałem (tematyka mnie odrzuciła), ale z pierwszym tomem Szubienicznika się zetknąłęm no i co tu dużo mówić, chyba masz rację z tym brakiem szczęścia do Piekary, bo osobiście dużo bardziej poleciłbym na początek inne pozycje :) Z Szubienicznikiem problem jest taki, że nie ma tu typowego podejścia do "akcji i narracji". To bardziej taka, jakby to rzecz, "detektywistyczna retrospekcja" w klimatach polski szlacheckiej (stąd też cała masa dykteryjek i odskoczni). Więc wbrew pozorom da się czerpać przyjemność z czytania "Szubienicznika", ale nie dziwię się, że sporo osób wyniosło z niego nieprzyjemne wrażenia. Swoją drogą - i tak dobrze, że obyło się bez takich kwiatków jak żenujący monolog Myszkowskiego pod koniec "Charakternika" (podobną żenadę odczuwałem póki co jedynie przy lekturze różnych tytułów Pratchetta i kolejnych tomów Wiedźmina, tam gdzie wychodzą zapatrywania Sapkowskiego na niektóre sprawy - jakoś w dwóch pierwszych zbiorach opowiadań "wiedźmińskich" nie biło to tak po oczach).

Jak Piekara, to zdecydowanie poleciłbym "Ani Słowa Prawdy". Zbiór opowiadań o Arivaldzie, lekki i przyjemny, wręcz idealny aby zacząć z tym autorem. Dużo osób lubuje się w cyklu inkwizytorskim, przyznam szczerze, że sam swego czasu się nim zachwycałem... Ale z czasem jakoś mi przeszło.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 128
Rejestracja: 26 lut 2014, o 14:07
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 4 razy
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:

Skończyłem właśnie 'Blade Runnera' - chociaż zazwyczaj S-F nie czytam, to ta pozycja weszła jak woda :D
Dużo akcji, mało opisów - to lubię :) Polecam nawet, jak ktoś nie jest fanem literatury S-F.

Następne w kolejce - chyba muszę w końcu skończyć D-Day - zatrzymałem się kilka miesięcy temu na 60% i tak zostałem. Z drugiej strony, Pratchett też już czeka długo na swoją kolej.
Awatar użytkownika
Wiedźmin
Posty: 1383
Rejestracja: 22 lis 2012, o 05:37
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 41 razy
Podziękowania: 21 razy
Kontakt:

Przeczytalem ostatnio All you need is kill, troche malo trafnie (za filmem) przetlumaczone jako Na skraju jutra. Ciekawa rzecz, w gruncie rzeczy bardzo krociotka, taka na kilka godzin, ale wciaga. Podobno rozni sie od filmu (nie widzialem, wiec sie nie wypowiem). Jako samodzielny utwor broni sie w zupelnosci.
Awatar użytkownika
Łowca
Posty: 16
Rejestracja: 10 kwie 2013, o 21:40
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Jestem w trakcie "Szalbierza" Tomasza Łysiaka. Akcja rozgrywa się w Polsce w czasach średniowiecza. Jest polityka, jest intryga, jest budzący sympatię główny bohater, któremu daleko do ideału czegokolwiek.
Mimo, że dzieło beletrystyczne, to moim zdaniem wyróżnia się na tle innych tego typu książek, nie wiem czy to poziom języka, którego używa autor, czy bardzo uczciwy opis świata przedstawionego. Polecam, mimo, że jeszcze nie skończyłem.
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 123
Rejestracja: 17 wrz 2013, o 14:12
Płeć: Mężczyzna
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Kontakt:

Póki co 23 książki Kinga, wszystkie kupuję by móc je potem podziwiać w swojej biblioteczce :D, aktualnie kończę 24 - "Misery". Swego czasu czytałem sporo fantasy, ale od kiedy przeczytałem pierwszą z książek mistrza - " Smętarz zwieżąt" to wiedziałem, że dzieł innego autora nie tknę ;)
Awatar użytkownika
Robin Hood
Posty: 135
Rejestracja: 9 gru 2012, o 17:49
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:

Aktualnie jestem pod koniec uniwersum Metra. Przeczytałem "Dziedzictwo Przodków" i mogę polecić, o wiele lepsze niż "Korzenie Niebios". Został mi tylko ten zbiór opowiadań fanów.
Zacząłem również czytać Assassin's Creed Bowdena. Fajnie sobie przypomnieć akcję gry. Chociaż trzeba przyznać, że przenieść grę na papier jest ciężko; sporo elementów, które w grze jakoś wyglądają, na papierze są trochę naciągane.
Oraz moja "guilty pleasure" czyli seria "Pan Samochodzik". Nienackiego czytałem w dzieciństwie, postanowiłem sobie go przypomnieć. Jakoś tak wyszło że zabrałem się również za kontynuacje. Ogólnie w cyklu jest ponad 100 książek, ja jestem na razie na 26 tomie, czyli "Zaginiony Pociąg". Do tej pory Pilipiuk (pod pseudonimem Olszakowski) jakiś poziom trzymał, tak ta książka jest strasznie słaba. Fajny akcent to jego nawiązania do Wędrowycza (np. w tomie "Tajemnice Warszawskich Fortów").
ODPOWIEDZ