Strona 5 z 11

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 15 kwie 2015, o 23:06
autor: Kafelo
Bardzo przyjemnie się to czyta. :)
Albo nie zauważyłem, albo nikt nie wspomniał o tzw. Małyszu, którego ogrywało się na dyskietkach. Był na tyle popularny, że Lubaszenko wplątał na jego temat mały smaczek w E=MC^2. :)
Obrazek

Innymi tytułami, które miło wspominam są chociażby:
Future Cop
Obrazek

Fifa 99, której intro oglądałem równie zawzięcie co zabierałem się do gry :)
https://www.youtube.com/watch?v=7vUYRyVsL9I

Prisoner of War
Obrazek

Czy pierwsze części mojej ukochanej serii Age of Empires
Obrazek

Platformówki typu Croc, Kangurek Kao czy Crash, które zostały już wymienione w wątku. Przygodówki - Ace Ventura, Shivers. Samochodówki - Midtown Madness, Monster Truck Madness. Znalazłoby się jeszcze parę lecz po latach nie pamiętam tytułów.

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 15 kwie 2015, o 23:30
autor: Thegrzyb
Batman na Gameboya
https://www.youtube.com/watch?v=h6sBPnoMkHc

Altered Beast na pegazusa, hah, jaka ta gra była świetna :D
https://www.youtube.com/watch?v=BZZtvl2m5cs

Medal of Honor i Medal of Honor Underground na psx'a, przydałby się remake, ale tylko ze zmienioną grafiką
https://www.youtube.com/watch?v=XtnXrOzXEe0
https://www.youtube.com/watch?v=dK7OErXK9CU

Taz-Mania na Sega Master System
https://www.youtube.com/watch?v=AAJe9W2cow4

Shinobi na Master System
https://www.youtube.com/watch?v=BnXbxOEvFHc

Mógłbym tak w nieskończoność :D

Bonus - Perełka nad Perełki - Super Mario Land 3 - Wario Land na Gameboya, ile czasu przy tym zmarnowałem ;)
https://www.youtube.com/watch?v=fE2FWU94v5s

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 13:42
autor: elwismw
Świetny temat! :D

mój pierwszy komp, i moja pierwsza giera:
Obrazek
Battle chess

Miałem tam jeszcze jedną przygodówkę, której już nie pamiętam. Jedyne, co mi zostało w pamięci to, że zaczynało się w celi w jakiejś jaskini- niestety to wszystko. Ktoś coś? :)

Oprócz tego miałem Rambo TV console (nie pamiętam, czy wcześniej czy później)
Obrazek
a na niej mnóstwo gier, ale pierwszy zawsze odpalał się river raid, którego ktoś już opisywał.

Z nieopisanych jeszcze bardzo dobrze się bawiłem z kumplem przy UGH!
Obrazek


Jeśli chodzi o nowsze, w które grywaliśmy po szkole - mam 2 tytuły ograne z kumplami w każdą stronę:
1. HOMM3
Obrazek

2. THPS2
Obrazek

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 13:48
autor: MarcinW
elwismw pisze: Miałem tam jeszcze jedną przygodówkę, której już nie pamiętam. Jedyne, co mi zostało w pamięci to, że zaczynało się w celi w jakiejś jaskini- niestety to wszystko. Ktoś coś? :)
Może Lure of the temptress albo Curse of Enchantia? W obu gra zaczyna się w celi.

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 14:51
autor: elwismw
MarcinW pisze:
elwismw pisze: Miałem tam jeszcze jedną przygodówkę, której już nie pamiętam. Jedyne, co mi zostało w pamięci to, że zaczynało się w celi w jakiejś jaskini- niestety to wszystko. Ktoś coś? :)
Może Lure of the temptress albo Curse of Enchantia? W obu gra zaczyna się w celi.
Obejrzałem screeny i gameplaye. To mogło być Curse of Enchantia, początek jest podobny, ale nie jestem pewien na 100%. Dzięki za podpowiedź! :)

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 15:21
autor: boskiapollo
Moja przygoda z grami na typowym PC zaczęła się od Snake i Prince of Persia.
Obrazek

Wiele godzin przegrałem również w tego inne klony arkanoida:
Obrazek

Były też Lemingi:
Obrazek

Potem oczywiście ten tytuł:
Obrazek

Wiele wieczorów przegrałem ze szwagrem w Dynę (to była mega gra!)
Obrazek

i wiele wiele innych.

Wyróżnię tylko jeszcze jedną grę - Airline Tycoon. Pierwsza gra, którą uczciwe sam za zaoszczędzone pieniądze kupiłem w pudełku (nie licząc czasopism i innych dodawanych do gazet, typu eXtra klasyka). Do tego tuż po premierze i w pełnej cenie. To był dla mnie wtedy spory wydatek, ale było warto gdyż spędziłem przy niej wiele nocy, gdzie mama wychodziła o 3 czy 4 i goniła mnie spać bo następnego dnia do szkoły. Ech, to były czasy.
Obrazek

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 16:18
autor: bobule
a jakieś przyjemne klony arkanoida znacie? bo bym sobie popykał, czy już takich nie robią :P ?

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 16:23
autor: PiccoloPL
bobule pisze: a jakieś przyjemne klony arkanoida znacie? bo bym sobie popykał, czy już takich nie robią :P ?
http://store.steampowered.com/app/207420/?l=polish
Na PS3 dostałem za darmo z jakiegoś eventu i całkiem fajnie się w to gra.

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 16:31
autor: tigritron
O ile się nie mylę, był w HIB 6.

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 16:47
autor: nikopl
Knights and Merchants: The Shattered Kingdom - "Przynieść żarcie!", "czas na żarcie!"
Majesty
Mortal Kombat

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 17:17
autor: Lemistio
Moje dzieciństwo to przede wszystkim Baldur's Gate 1 i 2, przechodziłem niezliczoną ilość razy a nawet teraz sobie gram z modami. Ogólnie wszystkie gry na infinity engine, plus takie gry jak Worms 2, Rollercoaster Tycoon, Diablo 2 czy seria Broken Sword :)

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 17:44
autor: mormakill
Amiga RuLeZ

i atarowca wal z gumowca :D

https://www.youtube.com/watch?v=EFRxCzSkhTQ

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 16 kwie 2015, o 17:46
autor: dudu66
mormakill pisze: Amiga RuLeZ

i atarowca wal z gumowca :D

https://www.youtube.com/watch?v=EFRxCzSkhTQ
Superfrog HD jest na steamie - i nawet mam go wymaksowanego - świetna gra

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 24 kwie 2015, o 11:41
autor: chmielx12

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 19:27
autor: Scorpiq
W moim przypadku grałem w większość w/w gier. Od siebie dodam tylko serie Wing Commander.

https://www.origin.com/pl-pl/store/buy/ ... tion#media

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 19:51
autor: k88pl
Moje gry za dzieciaka to:

Obrazek
wiele nocy za dzieciaka w to przegrałem

Nr 2 jest
Obrazek
Diablo III

A podium zamyka stary ale jary:
Obrazek
Skyrim :)

Az łezka sie w oku kręci jak sobie przypomnę czasy dzieciństwa i te 3 kultowe gry ;)
EHHH gimby nie zrozumieją...

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 19:57
autor: PostScript
Nie jestem pewien, czy post wyzej to nie troll...

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 20:12
autor: tgolan
No grało się na pegazusie z kolegami w Contre i "czołgi" :D
Z PC gier najwięcej czasu jako dzieciak grałem w wymienionego już kilkukrotnie prehistoryka ("Ide ide wale wale" jak to moi rodzice określali, chociaż teraz nie brzmi to zbyt dobrze :o ) oraz w:

Lotus
Obrazek

The Settlers
Obrazek

i na koniec chyba mój ulubieniec i najlepiej wspominana gra Populous z 98 roku
Obrazek

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 20:19
autor: Lisek445
Chyba tego nikt nie wrzucał
Pamiętam, że fajną grą był dla mnie Road Rash
Obrazek

Re: Gry za czasów "dzieciaka"

: 26 kwie 2015, o 20:46
autor: pgc_alex
Troll nie troll - całkiem się uśmiałam. :D

To może i ja przedstawię parę gierek. Oczywiście wszystko zaczęło się od Pegasusa i wielu dyskietek z grami, które dostawałam razem z bratem od rodziców. Miałam może wtedy z 5-6 lat i zagrywałam się w nie po parę godzin w weekendy poczynając od F-1 Race, Mario, Dr. Mario, Tennis, Baseball i tysiące podobnych z serii "1000 gier w 1". Dodatkowo pamiętam Chip and Dyle'a, Alladyna i inne oparte na powieściach Disneyowskich. Zapytacie, która najbardziej zapadła mi w pamięć? No chyba że Galaxian! Cała rodzina zagrywała się w to godzinami :tak:

Obrazek

No i Tank 1990!
Obrazek

Old-school w czystej postaci :dziadek:

Potem nadszedł rok 2000 i czas panowania komputerów na rynku polskim. Nie wszyscy moi znajomi jeszcze je mieli, ale z racji tego, że mój Tacinek studiował informatykę w tamtym czasie, to mieliśmy pierwsi komputer w klatce. Teraz to brzmi jak opowieść z głębokiego PRL-u, no ale niestety w roku 1999/2000 jeszcze nie każdy miał ten oto cud technologiczny. Do dziś pamiętam pierwszą grę, którą od razu odpaliłam (tylko ona była tam zainstalowana). Było to Need For Speed. Do dziś pamiętam ten wiatrak!

Obrazek

Potem przerzuciłam się na trochę starsze gry typu Wolfenstein 3D. Ile ja przy nim miałam zabawy!

Obrazek

W sumie trudno przypomnieć mi sobie w jakie gry jeszcze się zagrywałam, ale na pewno grą, w którą grałam przez najdłuższy okres - razem z bratem idąc do szkoły w poniedziałki czekaliśmy na piątek, by w nią znów zagrać, a mowa o Commandos: Behind Enemy Lines. Niestety późniejsze odsłony nie miały już tej magii :(

Obrazek

Oczywiście jako malutka kobietka uwielbiałam również grać w Simsy. Pierwsze simsy, które miały dużo magii, możliwości (uśmiercanie poprzez wywoływanie pożaru, zabieranie drabinek, zjawy) no i funu. Niestety kolejne odsłony również było coraz gorsze, chociaż Simsy 2 wypadły całkiem znośne. Kolejną gierką, którą graliśmy, przede wszystkim ze znajomymi, to Wormsy, których osobiście nie miałam na komputerze, a więc grałam rzadko, ale podobały mi się strasznie. Dochodzą tu również produkcje typu Far-Cry, GTA III, GTA: Vice City, Need for Speed: Undeground.

Mniej więc w tym samym okresie dostaliśmy od dziadków prezent w postaci Playstation 1. Jaka gra, no oczywiście Spyro, którego nigdy nie przeszłam, bo pewna sekwencja sprawiała mi dużo trudu. Do tego dochodził brak karty pamięci, a więc w sumie rzadko grywałam, a szkoda, bo gra była prześwietna.

Obrazek

Natomiast, najmilej wspominam świetny tytuł: Muppet RaceMania.

Obrazek

Niestety na więcej gier nie mogliśmy sobie pozwolić, choć i tak sprzętu do gry mieliśmy dużo. Mimo to, od czasu do czasu, dostawaliśmy takie gry jak Herkules, Tarzan, itd - które były całkiem przyjemne i posiadały swój klimat. Od czasu do czasu sąsiad pożyczał nam Final Fantasy, ewentualnie ogarnialiśmy Tekkena. Nic jednak nie przebije muppetów. :)

Kolejną rewolucją na rynku gier były konsole przenośne - czyli po prostu boom na Gameboy'e Advance Color. Początkowa podstawówka - każdy miał gameboya od babci z USA w różnych kolorach. My mieliśmy fiolet, całkiem przyjemny kolor. Zagrywaliśmy się oczywiście w Pokemony, Mario, Dragon Ball Z (wszystkie części w liceum przeszłam od nowa:D), Duel Masters, Tanki. Z resztą do dziś byśmy mieli kasetki z grami, ale postanowiliśmy oddać dzieciakom w rodzinie, kiedy się okazało, że Nintendo DS pełnoprawnie je odtwarza.

Obrazek

Takie oto pierwsze me początki ;)

#Edit. Ahh zapomniałam jeszcze o "Zeus. Pan Olimpu" i "Na kłopoty Pantera". O cholera, do dziś w nie gram.
Obrazek
Obrazek