Łowcy Gier

TomHa pisze: Dziwna sprawa, bo Prey jest naprawdę świetną grą, tymczasem SP do średniawego technicznie Fallouta 4 trzyma cenę powyżej granicy rozsądku - niemniej chwała Bethesdzie, że w ogóle przeceniają swoje gry, bo jeszcze kilka lat temu o takich promkach na ich tytuły można było co najwyżej pomarzyć

Jak się ktoś zastanawia nad kolejnym rokiem oczekiwania na lepsze promo na Preya, to dodam tylko, że gra naprawdę daje radę i warta jest swojej aktualnej ceny, ew. można poczekać na świąteczne promki i potem już tylko ciorać do upadłego - liczę, że w 2018 zapowiedzą jakieś konkretne dlc fabularne, albo chociaż ciąg dalszy (to pewnie na 2020 niestety) bo zakończenie tez dawało radę i dawało nadzieję na konkretny sikłel

Jak się ma duża kupkę wstydu jak ja to można czekać

w nawiązaniu do SIH i jego nowych uprawnień, dziś Steam Database (plugin od steamdb) również poprosił o uprawnienia ...

The Culling wyszło z Steam Early access:
http://store.steampowered.com/app/437220/The_Culling/

Ale i tak prawie nikt w to nie gra, a gra ma już mnóstwo negatywnych ocen...

TomHa pisze: Dziwna sprawa, bo Prey jest naprawdę świetną grą, tymczasem SP do średniawego technicznie Fallouta 4 trzyma cenę powyżej granicy rozsądku

Ten Fallout miał świetną sprzedaż, a i choćby ze statystyk Steama wynika, że sporo osób w niego wciąż gra, co jest rewelacyjnym wynikiem jak na dwuletnią grę single. ;p

Kadaj pisze:

TomHa pisze: Dziwna sprawa, bo Prey jest naprawdę świetną grą, tymczasem SP do średniawego technicznie Fallouta 4 trzyma cenę powyżej granicy rozsądku

Ten Fallout miał świetną sprzedaż, a i choćby ze statystyk Steama wynika, że sporo osób w niego wciąż gra, co jest rewelacyjnym wynikiem jak na dwuletnią grę single. ;p

Fallout to marka, tak jak Elder Scrollsy itd. Marki tego kalibru zawsze się dobrze sprzedają, niezależnie od jakości, tzn. jasne im gra lepsza, tym sprzedaż oczywiście będzie większa, ale fani i causale i tak kupią, choćby po to by samemu sobie wyrobić opinię.
Masa osób narzeka na Fallouta 4 a przegrała w niego po 100, 200 i więcej godzin. Nigdy nie ogarnę ludzi, którzy przegrali kilkaset godzin w jedną grę a potem ją niemożliwie hejtują. Może jestem dziwny, ale nigdy nie przegrałem 100h w grę, która mi się nie podobała, ba, nie wiem czy w taką grę przegrałem 10h.
Ale to taka dygresja.

Revan pisze:

Kadaj pisze:

TomHa pisze: Dziwna sprawa, bo Prey jest naprawdę świetną grą, tymczasem SP do średniawego technicznie Fallouta 4 trzyma cenę powyżej granicy rozsądku

Ten Fallout miał świetną sprzedaż, a i choćby ze statystyk Steama wynika, że sporo osób w niego wciąż gra, co jest rewelacyjnym wynikiem jak na dwuletnią grę single. ;p

Fallout to marka, tak jak Elder Scrollsy itd. Marki tego kalibru zawsze się dobrze sprzedają, niezależnie od jakości, tzn. jasne im gra lepsza, tym sprzedaż oczywiście będzie większa, ale fani i causale i tak kupią, choćby po to by samemu sobie wyrobić opinię.
Masa osób narzeka na Fallouta 4 a przegrała w niego po 100, 200 i więcej godzin. Nigdy nie ogarnę ludzi, którzy przegrali kilkaset godzin w jedną grę a potem ją niemożliwie hejtują. Może jestem dziwny, ale nigdy nie przegrałem 100h w grę, która mi się nie podobała, ba, nie wiem czy w taką grę przegrałem 10h.
Ale to taka dygresja.

To znaczy, że wszystko z Tobą w porządku.

Revan pisze:

Kadaj pisze:

TomHa pisze: Dziwna sprawa, bo Prey jest naprawdę świetną grą, tymczasem SP do średniawego technicznie Fallouta 4 trzyma cenę powyżej granicy rozsądku

Ten Fallout miał świetną sprzedaż, a i choćby ze statystyk Steama wynika, że sporo osób w niego wciąż gra, co jest rewelacyjnym wynikiem jak na dwuletnią grę single. ;p

Fallout to marka, tak jak Elder Scrollsy itd. Marki tego kalibru zawsze się dobrze sprzedają, niezależnie od jakości, tzn. jasne im gra lepsza, tym sprzedaż oczywiście będzie większa, ale fani i causale i tak kupią, choćby po to by samemu sobie wyrobić opinię.
Masa osób narzeka na Fallouta 4 a przegrała w niego po 100, 200 i więcej godzin. Nigdy nie ogarnę ludzi, którzy przegrali kilkaset godzin w jedną grę a potem ją niemożliwie hejtują. Może jestem dziwny, ale nigdy nie przegrałem 100h w grę, która mi się nie podobała, ba, nie wiem czy w taką grę przegrałem 10h.
Ale to taka dygresja.

Swój chłop a tak poza tym to Fallout 4 to bardzo dobra gra tylko słaby Fallout. Ja się bawiłem świetnie przy nim.

Tu właśnie wchodzi w grę to, że każdy woli co innego. Większość narzekała na Fallout Tactics, a mi takie gry pasują i nie robiło mi to większej różnicy po 1 i 2. Wejście F3 też było głośne, zmienił się widok na FPP i do czasu wydania F:NV nikt za bardzo nie narzekał Z tym, że z czasem weszła taka moda i większość gier tak była już robiona.
Faktycznie Fallout to już wyrobiona marka i pewnie gdyby rok po roku miała wychodzić kolejna część jak ma miejsce w przypadku PES czy FIFA to pewnie zdecydowana większość nadal by kupiła tą grę: a) z przyzwyczajenia, b) z ciekawości, c) bo po prostu lubi tą markę.
Teraz F4 ma znów ma swoje 5 minut ze względu na GOTY.

I zgodzić się trzeba, że granie w coś przez 100, 200, czy nawet więcej godzin jeśli jakaś gra się nie podoba nie ma sensu. Ale czego się nie robi dla osiągnięć na steamie

Nie no, do samego Fallouta nic nie mam,sam przegrałem jakieś ~70 h i zdanie mam takie, że to taki Skajrim postapo, czyli nawet fajnie, niemniej technicznie to druga liga i gdyby nie mody, to byłoby naprawdę cienko, tymczasem Prey jest absolutnie dopracowany i szkoda, że Bethesda nieco olała marketing po premierze, przez co szybko spadł z ceny, zresztą podobnie jest z Doomem najnowszym, pewnie dlatego, że Fallout to ich własna marka, więc bardziej o nią "dbają"

A opinie na Sztimie nigdy nie były zbyt miarodajne - poza wyjątkami z Przytłaczająco Pozytywnymi / Negatywnymi ocenami - wystarczy foch społeczności o *klikklak* i gra leci na łeb i szyję z ocenami

ten kliklak, to często znak od ludzi do deva/publishera, że pogrywa w kulki
niedawno tak było np z Paradoxem, który akurat i bez swoich regionalnych podwyżek cen bruździ sobie sprzedażą gier w kilkudziesięciu kawałkach i jak widać na załączonym obrazku, nawet masa negatywnych opinii przy ich DLC nie motywuje do obniżek cen

Wyjdzie przed premierą demo do The Evil Within 2? Chcę zobaczyć czy dam radę zagrać na 4 gb ramu xD

Grzmot pisze: Wyjdzie przed premierą demo do The Evil Within 2? Chcę zobaczyć czy dam radę zagrać na 4 gb ramu xD

Demo pierwszej części pojawiło się jakieś 2-3 tygodnie po premierze, więc za bardzo na demo przed premierą dwójki bym nie liczył

bolesna prawda pisze: Hir ju goł

nigihayami pisze: Mała ciekawostka dla osób używających Steam Inventory Helper:
https://www.reddit.com/r/GlobalOffensiv ... w/dn6r6hu/

Povi^ pisze: Taka jeszcze ciekawostka, krótszy wpis podsumowujący sprawę, gdyby ktoś zastanawiał się co robić. Myślę, że dobrze byłoby wspomnieć o tym na stronie głównej Łowców Gier.

If you are using the extension, it is recommended that you uninstall it right away as you may not want your entire browsing history to be transferred to a third-party server.

https://www.ghacks.net/2017/09/19/steam ... -activity/

Aha czyli mnie to defakto nie obchodzi, bo chrome uzywam tylko do idlowania twicza i wystawiania kart na steamie. Mojo główną przegladarką jest mozilla, wiec raczej SIH tylko se moze chroma ogladac, ktorego uzywam od swieta, a do mozilli raczej nie paczy bo go w niej nie mam.

pelikulas pisze: Aha czyli mnie to defakto nie obchodzi, bo chrome uzywam tylko do idlowania twicza i wystawiania kart na steamie. Mojo główną przegladarką jest mozilla, wiec raczej SIH tylko se moze chroma ogladac, ktorego uzywam od swieta, a do mozilli raczej nie paczy bo go w niej nie mam.

Problem w tym, że jak SIH'owi raz pozwolenie dasz, to przyszłe wersje nie będzie pytało. Rozszerzą SIH o wykradanie haseł, dan kont czy cokolwiek w tym stylu to może sztima stracisz

eXoShini pisze:

pelikulas pisze: Aha czyli mnie to defakto nie obchodzi, bo chrome uzywam tylko do idlowania twicza i wystawiania kart na steamie. Mojo główną przegladarką jest mozilla, wiec raczej SIH tylko se moze chroma ogladac, ktorego uzywam od swieta, a do mozilli raczej nie paczy bo go w niej nie mam.

Problem w tym, że jak SIH'owi raz pozwolenie dasz, to przyszłe wersje nie będzie pytało. Rozszerzą SIH o wykradanie haseł, dan kont czy cokolwiek w tym stylu to może sztima stracisz

Za każdym razie kiedy wtyczka dodaje nowe uprawnienia, będzie pytać. No chyba, że już w zasadzie mają możliwość i nie muszą dodawać

Hardkor pisze:

Revan pisze: Masa osób narzeka na Fallouta 4 a przegrała w niego po 100, 200 i więcej godzin. Nigdy nie ogarnę ludzi, którzy przegrali kilkaset godzin w jedną grę a potem ją niemożliwie hejtują. Może jestem dziwny, ale nigdy nie przegrałem 100h w grę, która mi się nie podobała, ba, nie wiem czy w taką grę przegrałem 10h.
Ale to taka dygresja.

To znaczy, że wszystko z Tobą w porządku.

[/quote]

Zazdroszczę Wam. Nigdy nie graliście w jakąś grę z umiłowaniem, nigdy nie byliście w jakimś community powiązanym z taką grą. Gdybyście byli, gdybyście grali bez problemu potrafilibyście sobie wyobrazić że wydawca może jednym patchem spartolić wszystko nad czym pracowaliście przez setki, a nawet tysiące godzin. Że cała praca, często wielu ludzi z którymi rywalizowaliście, albo współpracowaliście może być unicestwiona jedną decyzją. Wtedy właśnie wystawia się negatywa i jest to w pełni uzasadnione. Inny przypadek Fallout 4. Mam na liczniku 1700 godzin i wstawiłem negatywa, bo to jedyny znany mi sposób pokazania że kroki bethe$dy mi się nie podobają. I z reguły nie ma to nic wspólnego z graniem po kilkaset godzin w grę która nam się nie podoba itp

Furrak pisze:

Hardkor pisze:

Revan pisze: Masa osób narzeka na Fallouta 4 a przegrała w niego po 100, 200 i więcej godzin. Nigdy nie ogarnę ludzi, którzy przegrali kilkaset godzin w jedną grę a potem ją niemożliwie hejtują. Może jestem dziwny, ale nigdy nie przegrałem 100h w grę, która mi się nie podobała, ba, nie wiem czy w taką grę przegrałem 10h.
Ale to taka dygresja.

To znaczy, że wszystko z Tobą w porządku.

Zazdroszczę Wam. Nigdy nie graliście w jakąś grę z umiłowaniem, nigdy nie byliście w jakimś community powiązanym z taką grą. Gdybyście byli, gdybyście grali bez problemu potrafilibyście sobie wyobrazić że wydawca może jednym patchem spartolić wszystko nad czym pracowaliście przez setki, a nawet tysiące godzin. Że cała praca, często wielu ludzi z którymi rywalizowaliście, albo współpracowaliście może być unicestwiona jedną decyzją. Wtedy właśnie wystawia się negatywa i jest to w pełni uzasadnione. Inny przypadek Fallout 4. Mam na liczniku 1700 godzin i wstawiłem negatywa, bo to jedyny znany mi sposób pokazania że kroki bethe$dy mi się nie podobają. I z reguły nie ma to nic wspólnego z graniem po kilkaset godzin w grę która nam się nie podoba itp

Bez sensu to co piszesz. Jeśli gra Ci się podoba to recenzja powinna być pozytywna. Jeśli masz coś do wydawcy to wyślij chociażby maila a nie pisz kłamliwą recenzję. Bo wprowadzasz innych zwyczajnie w błąd. Co mnie w recenzji danej gry interesuje Twoj stosunek do wydawcy? Oceniaj grę a nie wylewaj swoje frustracje psując opinie danej grze. Restauracji też wystawisz negatywa bo należy do Gesslerowej, której powiedzmy nie lubisz? Nowego gracza nie interesuje czy coś Ci się zepsuło po 1000h gry. Chcę wiedzieć czy jak spróbuję to będzie dobrze się bawił, a swoim podejściem być może zniechęcisz kogoś do całkiem dobrej gry. Pisanie recenzji na złość wydawcy jest słabym pomysłem wg mnie. Taki duży wydawca i tak się nie przejmie tym, a tylko potencjalnie powstrzymasz kogoś przed zagraniem w fajna grę.

P.S. A czy początek Twojej wypowiedzi to o ARK? Bo mam kolegów zapaleńców, którzy narzekali podobnie na skasowanie serwerów i inne podobne decyzję z okazji premiery gry.

Też nie do końca jest tak jak ty piszesz. Weź przykład z The Secret World, które ostatnio przeszło na F2P pod nazwą Secret World Legends. Wydawca bezczelnie zarżnął starą wersję (niby możesz grać, ale bez nowych graczy czy kontentu) obiecując hucznie "relaunch", w celach marketingowych w sklepie Steam tytuł nie dostał nowej zakładki, tylko przygarnął starą z tysiącami przytłaczająco pozytywnych komentarzy dot. TSW. Zagranie bardzo fair, nieprawdaż? A sama gra na końcu do dzisiaj nie ma całej zawartości starej wersji, a gdzie tu dopiero mówić o zapowiadanym sezonie 2. A wszystkie zmiany, które się pojawiły, mógł wprowadzić najzwyklejszy w świecie patch i wipe serwerów (którey de facto i tak przecież nastąpił). Więc negatywna recenzja ostrzega nowych graczy przed zagraniami wydawcy, i że gra która dzisiaj im się spodoba, jutro może skończyć tak samo, jak moja.
A co do knajpy Gesslerowej - tak. Jeśli poprzestawia stoliki w gorszy moim zdaniem układ, zmieni wystrój na ujowszy, co prawda obniży cenę za żarło, ale każe płacić za sztućce i talerze to tak, dostanie negatywa. I to zasłużonego, bo nie ma znaczenia, że do niedawna było okej. Teraz jest źle/gorzej.

Czy wam też zniknęło na karcie gry w bibliotece to ile godzin się w nią rozegrało?

nie, u mnie nic takiego nie zniknelo - wszystkie gry z jakimkolwiek czasem grania maja go podanego.