Łowcy Gier

serafek5 pisze: I pomyśleć, że ostatnim razem zamiast Diablo III kupiłem w sklepie z grami LEGO SW III, bo bałem się o sterowanie...

Panie Diablo III z dodatkiem kupisz za 65 ziko nowe. A jak Ci używki nie straszne to jeszcze taniej

Za jakiś czas pewnie będę wymieniał to LEGO jak splatynuję to Diablo najprawdopodobniej wybiorę.

serafek5 pisze: Za jakiś czas pewnie będę wymieniał to LEGO jak splatynuję to Diablo najprawdopodobniej wybiorę.

Splatynuj Diablo

Na pewno, jak mi się tego LEGO nawet platynować nie chce

serafek5 pisze: Na pewno, jak mi się tego LEGO nawet platynować nie chce

Co Ty, łatwe jest i krótkie najbardziej osiągnięcie 'Dream Team'
http://www.xboxachievements.com/game/di ... ievements/

To na konsolach jak się grę przejdzie i odsprzeda, to osiągnięcia zostają zapisane na profilu?

Czyli te osoby, które mają setki gier z osiągnięciami na profilach mogą nie mieć żadnej z tych pozycji fizycznie pod ręką? xD

W sumie to jak ma się na Steamie grę z Family Sharing i ma się w niej osiągnięcia i zakończy się udostępnianie to osiągnięcia zostają na profilu, no nie?

MSKOTOR pisze: To na konsolach jak się grę przejdzie i odsprzeda, to osiągnięcia zostają zapisane na profilu?

Czyli te osoby, które mają setki gier z osiągnięciami na profilach mogą nie mieć żadnej z tych pozycji fizycznie pod ręką? xD

No bo jak sprawdzić, czy ktoś kto przeszedł grę trzyma ją na półce, czy może ją odsprzedał? Chyba, że ktoś ma kinecta i mają ludzi od tego żeby obserwować co kto robi z grami

serafek5 pisze: W sumie to jak ma się na Steamie grę z Family Sharing i ma się w niej osiągnięcia i zakończy się udostępnianie to osiągnięcia zostają na profilu, no nie?

Nie, gry udostępniane w ramach family sharing nie figurują na liście granych na stronie gry. Udostępniłam koleżance swoją bibliotekę i żadna z gier w którą grała w ten sposób nie znajduje się na tamtej liście. Więc osiągnięć też nie ma Chyba, żeby grę sobie potem kupiła, wtedy pewnie wskoczą razem z czasem gry (jak to jest z darmowymi weekendami).

The Saboteur Plusy
- świetny klimat
- ciekawy pomysł z grafiką w odcieniach szarości
- świetny soundtrack
- w miarę ciekawa fabuła
- Paryż i okolice - duży teren do zwiedzania
- dosyć długa, przejścia wszystkich misji to ok 13h
- sporo aktywności pobocznych, lecz na dłuższą metę nudzą
- dobrze wkomponowane mechaniki wspinania, znane z Assassin's Creed

Minusy
- skalowanie mapy w rozdzielczości Full HD - mapa się po prostu rozjeżdża
- sporadyczne błędy techniczne
- model jazdy mógłby być lepszy
- samochody za bardzo wytrzymałe
- powtarzalne aktywności poboczne

Ocena: 8/10

ludi108 pisze: The Saboteur

Warto to w ogóle pobierać? Kupiłem swego czasu za około 5 zł i do tej pory nie ruszałem. A ostatnio rozmyślałem czy pobrać to czy Syndicate nowego i wygrała produkcja Starbreeze Studios.

Diablo III: Reaper of Souls (Xbox 360) - bardzo dobry dodatek do świetnego h'n'sa. Tylko szkoda że tak krótki (że tylko 1 akt), bo chciałoby się więcej.

Plusy:

+ bardziej mroczna oprawa względem podstawowej wersji gry
+ klimat bije ten z podstawowej wersji gry na głowę
+ dodatkowy akt, a co za tym idzie wydłużenie / nowa linia fabularna, dostarczający 6.5 h sieczki w moim wykonaniu (przy dokładnym przeczesaniu całego aktu)
+ lokacje, które podobały mi się bardziej niż w podstawce
+ Wieszczka
+ możliwość zabicia zdrajczyni z podstawki
+ tryb przygodowy dla chcących jeszcze więcej sieczki

Minusy:

- dwa razy odczułem spadki płynności rozgrywki, czego nie uświadczyłem przy graniu w 4 akty z podstawowej części gry

Ocena: 9/10

Eventide: Slavic Fable - Collector's Edition - kolejna bardzo dobra gra w "stajni" Artifex Mundi.

Plusy:

+ słowiański klimat
+ oprawa audiowizualna
+ wciąga (jak większość gier Artifexu)
+ piękne lokacje
+ dodatkowy epizod

Minusy:

- łatwa
- w gruncie rzeczy kolejny raz to samo (jak w każdej grze "spod znaku" Artifex Mundi)
- krótka

Ocena: 8+/10

Hemiq pisze:

ludi108 pisze: The Saboteur

Warto to w ogóle pobierać? Kupiłem swego czasu za około 5 zł i do tej pory nie ruszałem. A ostatnio rozmyślałem czy pobrać to czy Syndicate nowego i wygrała produkcja Starbreeze Studios.

Jasne, że warto. Gierka z kategorii niedocenionych. Bardzo przyjemny i klimatyczny sandbox. A początek fabularny zwiastuje coś jeszcze lepszego.

Revan pisze:

Hemiq pisze:

ludi108 pisze: The Saboteur

Warto to w ogóle pobierać? Kupiłem swego czasu za około 5 zł i do tej pory nie ruszałem. A ostatnio rozmyślałem czy pobrać to czy Syndicate nowego i wygrała produkcja Starbreeze Studios.

Jasne, że warto. Gierka z kategorii niedocenionych. Bardzo przyjemny i klimatyczny sandbox. A początek fabularny zwiastuje coś jeszcze lepszego.

Warto Sam się długo do niej zbierałem, też kupiłem za grosze i ostatecznie się dobrze przy niej bawiłem.

The Secret Order 2: Masked Intent - Collector's Edition - i Węgrzy potrafią dobrą HOPĘ "dla" Artifexu zrobić.

Plusy:

+ klimatyczna
+ oprawa audiowizualna na dobrym poziomie
+ wciąga (jak większość gier Artifexu)
+ podróże w czasie
+ ciekawa fabuła

Minusy:

- łatwa
- brak świeżości dla gier (produkowanych czy wydawanych) przez Artifex Mundi
- Edycja Kolekcjonerska a dodatkowej historii nie ma

Ocena: 8/10
Vampire Legends: The True Story of Kisilova - Collector's Edition - fajna tematyka, ale nic więcej.

Plusy:

+ umiejscowienie i tematyka
+ projekty lokacji
+ dodatki do gry (m.in. zdjęcia Kisilovy)
+ dodatkowa przygoda z opcją wyboru na końcu

Minusy:

- krótka
- łatwa
- niska jakość oprawy wizualnej
- widać upływ czasu od premiery

Ocena: 6+/10

Hemiq pisze: Warto to w ogóle pobierać? Kupiłem swego czasu za około 5 zł i do tej pory nie ruszałem. A ostatnio rozmyślałem czy pobrać to czy Syndicate nowego i wygrała produkcja Starbreeze Studios.

U mnie od grudnia na dysku i wciąż nie odpaliłem także witam w klubie.

Fairy Tale Mysteries: The Puppet Thief - Collector's Edition - szału nie ma, czterech liter nie urywa ale i tak grało się przyjemnie.

Plusy:

+ projekty lokacji
+ dobre audio
+ wciąga (jak większość gier Artifexu)
+ dodatkowy epizod

Minusy:

- łatwa
- oprawa wizualna na niskim poziomie
- w gruncie rzeczy kolejny raz to samo (jak w każdej grze "spod znaku" Artifex Mundi)
- krótka

Ocena: 6+/10

Przecież wszystkie gry od AM to to samo, w mechanice różnią się tylko tym, że czasami dają zamiast HO mahjong, układanie par czy coś innego No i czasem mapa nie daje możliwości szybkiej podróży.

Starsze gry wyglądają źle zarówno pod względem animacji postaci / mówienia, jak i sceny HO są trochę rozmazane (tylko obiekty, na które można kliknąć są wyraźne, przez co je łatwo znaleźć). W nowszych już tego problemu nie ma i tła / animacje są dobrej jakości.

MSKOTOR pisze: Przecież wszystkie gry od AM to to samo, w mechanice różnią się tylko tym, że czasami dają zamiast HO mahjong, układanie par czy coś innego No i czasem mapa nie daje możliwości szybkiej podróży.

Starsze gry wyglądają źle zarówno pod względem animacji postaci / mówienia, jak i sceny HO są trochę rozmazane (tylko obiekty, na które można kliknąć są wyraźne, przez co je łatwo znaleźć). W nowszych już tego problemu nie ma i tła / animacje są dobrej jakości.

Jest jeszcze jedno. W niektórych grach mamy "coś" do pomocy: małpa, mechaniczny ptak, nadprzyrodzone moce. Poza tym faktycznie to samo. Nawet główna bohaterka to w zasadzie ciągle ta sama.