Top 33 najciekawszych gier w 2013 roku - część 2

22. Metro: Last Light (PC, PS3 i X360)

Druga część serii, tym razem nie oparta już o książkowy oryginał, ale autorską wizję twórców gry, dostępna na wszystkich trzech dużych platformach (wersję na Wii U zawieszono). Czy przeciwnicy nie będą już tak głupi? Czy pogoń za zachodnimi blockbusterami wyjdzie twórcom na dobre? Nie wiem, ale wschodni klimat, odrobina survivalu i efektowna oprawa graficzna nie pozwolą na przejście bez echa.

21. Aliens: Colonial Marines (PC, PS3, X360, Wii U)

Swą szansę zmarnował Rebellion, ale Gearbox na pewno tanio skóry nie sprzeda. Będące na fali największych w swojej historii sukcesów studio i gra oparta na kultowych filmach brzmią jak spełnienie marzeń. Zadanie jest jednak bardzo trudne. Nie wystarczy dać graczowi w łapy karabin i kazać mu oczyścić kolejne killroomy z xenomorphami. Trzeba go zaszczuć, przerazić i sprawić, by wczuł się w walkę o życie, jak zwierzyna. Dźwięk wykrywacza ruchu  ma sprawiać, że zaczniemy dygotać ze strachu, a na każdy cień za rogiem reagować ogniem. Gearbox, liczę na was!

20. Yaiba: Ninja Gaiden Z (PS3 i X360)

Po kiepskiej trójce Tecmo postanowiło zaryzykować. Do tworzenia gry zatrudniono tym razem byłą legendę Capcomu, Keijego Inafune. Nowy Ninja Gaiden ma być  modnym ostatnio spin-offem z zombie, tym razem w komiksowej oprawie. Gra ma być równie brutalna co pierwsze 2 części, a co najciekawsze naszym głównym przeciwnikiem ma być Ryu Hayabusa! Miejmy nadzieję, że do porządku doprowadzony zostanie poziom trudności i nowi twórcy podołają zadaniu.

19. Bayonetta 2 (Wii U)

Gra, która miała nie powstać, ale została odratowana przez Nintendo. Oczywiście wzbudziło to wielki sprzeciw fanów poprzedniczki, ale bądźmy poważni – czy lepiej żeby jej nie było? Bardziej obawiam się o to, że okaże się powtórką z rozrywki. Bayonetta kupiła graczy przede wszystkim niesamowitym projektem bohaterki, egzotyką i sprośnym, ale nie przekraczającym granic dobrego smaku humorem. Nie wiem co Platinum Games musiałoby zrobić, aby to przebić, ale jeśli się uda, to może sprawi, że Wii U zacznie być wreszcie traktowane na poważnie.

18. Killer Is Dead (PS3 i X360)

Niewiele wiemy, ale nazwisko twórcy – Suda (twórca m.in. Killer7 i Shadows of the Damned) – mówi więcej niż 1000 słów. Musi to być coś kompletnie zwariowanego, wręcz „porytego”.  Gra ma opowiadać o uzbrojonym w miecz zabójcy przestępców uciekającym z więzienia. Czy będzie to może coś w stylu No More Heroes? Niestety na kolejne informacje i zwiastun musimy poczekać. W miejsce tego drugiego wrzucam Lollipop Chainsaw, by osoby nie zaznajomione z twórczością japońskiego dziwaka mogły choć liznąć tego, czego można się spodziewać.

17. Tomb Raider (PC, PS3 i X360)

Bardzo cieszę się z restartu serii. Brud, rany i mniejsze cycki mają stworzyć Larę bardziej naturalną i przekonującą. Nie ma być już oderwaną od rzeczywistości odpowiedniczką Indiany Jonesa, tylko zagubioną, walczącą o przetrwanie ofiarą. Opublikowane fragmenty rozgrywki na razie mnie jednak do tego nie przekonują i przypominają raczej Uncharted. Ironia losu. Zdobywanie żywności i przetrwanie w dziczy wyglądają mi na mrzonkę, jeśli strzały leżą pod krzakami. Czym będzie tak naprawdę nowy Tomb Raider? Blockbusterem czy survivalem? Obawiam się, że grozi nam potworek stojący w rozkroku i dostający po jajach.

16. Dark Souls 2 (PC, PS3 i X360)

Po Demon’s Souls i Dark Souls spodziewałem się raczej nieco innej nazwy, ale co za różnica? Wkrótce wszyscy masochiści wrócą do radosnego umierania. Tym razem mamy dostać mocniej zaakcentowaną historię, rewelacyjną grafikę i bardziej przystępny dla świeżaków początek rozgrywki. Czy nie wpłynie na poziom trudności reszty gry? Osobiście chętnie zobaczyłbym w nim drobne zmiany, aby gra nie opierała się aż tak bardzo na exploitowaniu błędów. Wolałbym, żeby środek ciężkości przesunął się w kierunku lepszego SI przeciwników, tak jak jest w np. Dragon’s Dogmie. Nie mogę się doczekać.

15. Killzone: Mercenary (PSV)

Czy będzie dla Vity tym, czym był Killzone 2 dla PS3 i Duch Sparty dla PSP? O świetną grafikę nie mamy się co obawiać. Widzieliśmy tylko sekundy rozgrywki, ale wiemy, że gra korzysta z tej samej technologii co duże odsłony serii. Wielką niewiadomą jest za to rozgrywka. Zapowiedzi sugerują, że nie ma co się spodziewać klasycznej kampanii dla pojedynczego gracza.  Gra będzie składała się z misji w postaci kontraktów. Nie będziemy już żołnierzem ISA (tych dobrych ;)), a najemnikiem, który trzyma stronę tych, którzy lepiej płacą. Czy też zawsze chcieliście stanąć po stronie Helghastów?

14. Puppeteer (PS3)

Pod tym tytułem skrywa się dwuwymiarowa platformówka od Sony Japan Studio. Jak przystało na tych twórców, nie jest to jednak konwencjonalny tytuł. Cała gra ma odbywać się na scenie teatru, a byśmy poczuli się jak na widowni, przemierzanie świata będzie wyglądało jak zmiana scenografii. Postaciami będą kukiełki, a w tle usłyszymy wirtualną publiczność. Głównym bohaterem jest zmieniony w pacynkę chłopiec, któremu zły król odciął głowę. W walce z wrogami będziemy używali magicznych nożyczek, które będą wpływać na otoczenie. Brzmi ciekawie i wierzę, że może się udać.

13. Dragon’s Dogma: Dark Arisen (PS3 i X360)

Jedyne DLC w tym zestawieniu. Rzekomo ma wnosić bardzo dużo nowej zawartości, mnóstwo nowych potworów i questów, ale nigdy nie wierzcie cwaniakom z Capcomu. Jest to jednak rozszerzenie do najlepszej moim zdaniem gry 2012 roku, więc nie mogę przejść obok niego obojętnie. Poczekajmy przynajmniej na pierwsze recenzje i wtedy zdecydujmy, czy warto wrócić na łowy.

12. Bioshock: Infinite (PC, PS3 i X360)

Zapowiedziany jest już od dłuższego czasu, ale nadal pozostaje niewiadomą. Przez jakiś czas słychać było tylko zachwyt graczy i dziennikarzy, ale ostatnio nad grą zbierają się czarne chmury. Co chwilę jej premiera jest przesuwana, skasowano tryb multiplayer, a najnowsze zwiastuny rodzą obawę, że możemy spodziewać się tzw. „rambo-strzelanki”. Czy ludzie odpowiedzialni za Rapture i Big Daddy’ego wyjdą z tego obronną ręką?

>>Miejsca 11-1<<