Oferta dnia na Steamie – Kingdoms of Amalur: Reckoning

Sklepy:
Niektóre odnośniki w naszych artykułach to linki afiliacyjne. Klikając na nie, nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę Redakcji.

Komentarze do "Oferta dnia na Steamie – Kingdoms of Amalur: Reckoning"

  1. Jak ktoś nie ma parcia na steama lepiej się czaić na Originie, bo na steamie cena znacznie wyższa.

    1. Faktycznie, jak dobrze pamiętam to na Originie można było trafić tą grę nawet za 7,50zł…

    2. Owszem, ale sama podstawka. Dodatki, które są bardzo dobre, dawno nie były przeceniane. Czaiłem się, ale nie wytrzymałem i kupiłem komplet na zimowej wyprzedaży Steam.

      Co ciekawe, to już nie nowy tytuł, a nadal go nie ma w Origin Access

      1. Też się czaje na same dodatki, ale nie jestem aż takim desperata, aby kupować na nowo gre i to w wyższej cenie… to jest sprzeczne z moim wewnętrznym januszem 🙁

        Nie wiem na jakiej zasadzie są przydzielane gry do Origin Acess, ale KoA miał przecież problemy z prawami do tytułu więc się nie dziwię, że nie jes w acesie.

    3. Potwierdzam, na Origin można z KoA zrobić dużo lepszy deal, niż tutaj.

      1. Tak na orginie byl nawet za 10 ale sami tworcy swego czasu odradzali kupno na orginie. W momencie premiery Ea wydawala jakas swoja gre i calkiem olali reklamowanie gry, wydali ja po cichu aby nie przeszkadzala ich grze. Niestety zapomnialem o jaka gre chodzilo.

  2. Ze swojej strony gry nie polecam, bo jest za latwa. Na trudnym nie ma zadnego wyzwania, a zadnych modow zwiekszajacych dziecinny poziom trudnosci nie ma, a szkoda, bo gra gameplayowo nawet daje rade. Swiat, grafika, animacje walki sa ladne, ale od pewnego momentu tylko idziesz i siekasz wszystko na prawo i lewo. Najgorsze, ze ten moment przychdzi o wiele za wczesnie, po 10 h gry moze.

    1. Ze swojej strony grę polecam! Grzech nie zagrać w takie cudo. I czego Ty się spodziewałeś po tego typu grze (action rpg / h&s)?

    2. Mnie poziom trudności nie przeszkadzał, odepchnęła mnie za to struktura gry – mmorpg w trybie offline. Martwi mnie to, że coraz więcej action RPG jest robione w ten sposób.

      1. Z KoA jest to o tyle ciekawe, że lata temu na bazie tej gry miała powstać olbrzymia marka – gry, filmy, książki itd. Ta gra miała być swoistym wstępem do „świata gry”, potem miał wyjść MMO… Zainwestowano masę kasy, ale studio upadło i do dziś się sądzą i ciągają po sądach wierzyciele.

        1. A czy Przypadkiem KoA nie miał być mmo, ale zabrakło kasy i garstka programistów ze swojej kieszeni dokończyła gre i wydała jako singla?

    3. Jest mod do tej gry podnoszący trudność. Na forum Steam jest dokładna instrukcja.

    1. W sumie warto, oba są całkiem fajne przy czym o ile dobrze pamiętam to to Dead Kel trochę lepsze i większe. Może niekoniecznie za tą cenę (sam komplyt edyszyn kupiłem gdzieś za ok 25-30 peelenów) ale ogólnie gra przyjemna (wymaksowałem 🙂 ) choć może niektórych znudzić powtarzalnością

      Nie warto natomiast kupować DLC osobno chyba że znajdziesz gdzieś taki deal że podstawka + DLC osobno będą tańsze niż collection

    2. nie wiem czy będziesz miał siły i chęci do DLC po wymęczeniu podstawki, gra jest dłuuuga i mało kto ją kończy , co dopiero mówić o DLC. A sama podstawka podczas licznych promo chodziła po 7,50 na originie.

  3. Grałem w to dawno temu. Niewiele już pamiętam z tej gry, poza faktem, że codziennie potrafiła mnie wciągnąć i miała bardzo efektowny system walki.

  4. Ostatnio na steamie kupiłem collection za 7,5 euro. Podwyższyli cenę. Poza tym, gra świetna. Fantastyczny gameplay.