Łowcy Gier

Potrzebowałem mocnej maszyny do grania. Nie chcę się bawić w komputer stacjonarny. Musiałbym oprócz skrzynki kupować jeszcze monitor i inne rzeczy. Nie mam za bardzo miejsca na taki sprzęt na biurku. Poza tym laptop mogę zawsze przenieść, a PC niestety nie.

Lekki to ten laptop raczej nie jest ale super zakup, gratuluję

Jakbym kupiła laptopa za 6 tysięcy, to takie rzeczy jak matowy ekran i normalne chłodzenie to raczej podstawa, a nie coś ekstra

@mikrawiec
No coś koło 4,5 kg.

@MSKOTOR
Dla mnie jest to nowość, bo jak się miało starego laptopa to takich bajerów nie było.

Laptop do grania

DarkXas pisze:

Laptop do grania

Oj tam , sprzęcik super. Każdy ma swoje priorytety, mi np na mobilności nie zależy to laptopa mam słabego, ale w stacjonarkę zainwestowalem.

DarkXas pisze:

Laptop do grania

Ta mina do czego? Bo nie wiem o co chodzi.

Widze (nie tylko tutaj) jakis dziwny trend nabijania sie z laptopow do grania, jakby takie maszyny nie istnialy i nie nadawaly sie do tego. A jest pare takich, ktore moga przycmic konfiguracja niejeden komputer stacjonarny. Zatem tez nie rozumiem. Niektorzy po prostu maja bol zada.

PostScript pisze: Widze (nie tylko tutaj) jakis dziwny trend nabijania sie z laptopow do grania, jakby takie maszyny nie istnialy i nie nadawaly sie do tego. A jest pare takich, ktore moga przycmic konfiguracja niejeden komputer stacjonarny. Zatem tez nie rozumiem. Niektorzy po prostu maja bol zada.

I tak wiadomo, że konsole lepsze.

lukas_k pisze:

DarkXas pisze:

Laptop do grania

Ta mina do czego? Bo nie wiem o co chodzi.

Pewnie chodziło coś typu "przecież laptopy nie są do gier" lub coś w ten deseń :v

Ja wiem o co chodziło tylko nie wiem z czego kolega @DarXas się tak nabija Nadal panuje stereotyp, że na laptopie nie da się grać? To polecam poczytać, pooglądać na YT. Laptop z wyższej półki spokojnie może nakryć czapką większość komputerów stacjonarnych.

lukas_k pisze:

DarkXas pisze:

Laptop do grania

Ta mina do czego? Bo nie wiem o co chodzi.

do tego, że laptop i granie w gry to jest dla większości i większości przypadków sprzeczność.
Opis tego mema znajdziesz tu http://www.memowisko.com/2011/11/trollface.html

Zwłaszcza, że za cene lapka gdybyś złożył kompa miałbyś mocniejszą maszynkę.

lukas_k pisze: Ja wiem o co chodziło tylko nie wiem z czego kolega @DarXas się tak nabija Nadal panuje stereotyp, że na laptopie nie da się grać? To polecam poczytać, pooglądać na YT. Laptop z wyższej półki spokojnie może nakryć czapką większość komputerów stacjonarnych.

Ale jak ktoś nie ma kasy na naprawdę solidnego laptopa z wyższej półki, będzie porównywał po cenach i zobaczy tylko, że stacjonarka jest bardziej opłacalna. Takim ludziom dosyć trudno zrozumieć, że kto inny może z jakichkolwiek przyczyn (częste podróże, design mieszkania, za mało miejsca na biurku na jednostkę i monitor) dać kilka razy więcej, żeby grać na laptopie.

Dobra, OK, wiadomo, że każdy kupuje sprzęt na własną kieszeń. Mnie tylko dziwią takie stereotypy, że na laptopie grać się nie da.

lukas_k pisze: Ja wiem o co chodziło tylko nie wiem z czego kolega @DarXas się tak nabija Nadal panuje stereotyp, że na laptopie nie da się grać? To polecam poczytać, pooglądać na YT. Laptop z wyższej półki spokojnie może nakryć czapką większość komputerów stacjonarnych.

Nie rozumiem tych frazesów. Klawiaturę laptop ma, myszkę i inne peryferia można podłączyć, na kolanach chyba nikt nie trzyma tego notebooka. Ci co to piszą, rozumują, że granie to tylko pykanie w obecne megahity w maksymalnych ustawieniach. Do ich wiadomości są gry dwu, trzyletnie, które średniej klasy laptopy pociągną bez problemu. Poza tym w przypadku laptopa o przekątnej 15,6 cal przeskalowanie do niższej rozdzielczości nie boli tak po oczach jak na monitorach 22 lub więcej calowych i nie każdy ma miejsce na trzymanie stacjonarki.

Sama grałam przez 3 lata na laptopie w 1366x768 i szczegółach na medium - low przy 30 FPS. Da się, nie przeczę. Ale, żeby mieć porównywalną jakość rozgrywki jak na stacjonarce to trzeba zapłacić o wiele więcej. Nawet wliczając do kosztów cenę monitora, klawiatury i myszki, a nie tylko obudowę i tego co jest w środku vs kompletny laptop.

Za 6 tysięcy można by mieć po prostu o wiele mocniejszy i wydajniejszy komputer, który dodatkowo lepiej sprawdziłby się w pracy (o ile ktoś jest np grafikiem i pracuje w domu itp). Ale laptopy też mają swoje plusy - mniejsze, zgrabniejsze, ładniej wygląda na minimalistycznym biurku (waga to rzecz względna, bo jeżeli laptop do gier waży ok 4 - 5 kg, to trudno go nazwać "ekstra mobilnym")

Po prostu wszystko ma swoje plusy i minusy; a kupno określonej rzeczy zależy od tego, która "strona" tego porównania jest dla nas ważniejsza.

Nowa klawiatura kupiona w gorącym strzale na x-kom.pl

Kiedy była ta promocja na klawiaturę i za ile?... przegapiłem ;(

W niedziele dałem za to cudo 99 złotych i jak na razie jestem bardzo zadowolony

Ja od dobrych dwóch-trzech lat gram na tym:
http://www.crn.pl/testy/notebooki/noteb ... ilo-pi3560

Jak kupowałem to był potwór (wersja z procesorem i3) no może przesadzam, ale pociągnął wszystkie gry na wysokich ustawieniach, teraz dalej na nim gram, cs:go działa w 60 klatkach, ff xiii działa i właściwie miałem tylko parę zgrzytów gdzie odbiłem się od wymagań (gta V, Wiesiek 3 działają tylko po wgraniu modów i są obleśne ), dopóki wynajmuję mieszkanie a nie mam własnego pozostaje mi granie laptopowe, i szczerze myślałem nad zmianą na lepszy model ale na razie starczy to spokojnie do ogrania 90% gier.