Łowcy Gier

Chyba czas na jakiś temat z czarną listą takich sprzedawców, skoro kolejny temat z podróbką pojawia się w ciągu kilku dni. Tym bardziej jeśli dobrze wiedział co to jest. Najlepsze, że on tam ma więcej podobnych rzeczy - wydanie pudełkowe starszej gry i taka cena.

Niriles pisze: Nie pamiętam jak tam z podstawką było, ale na pewno był dodatek i wyglądał tak:

Z tego, co kojarzę, było też wydanie Podstawka + Armageddon's Blade.

Szkoda że na miejscu nie przyczaiłeś, takiego to tylko tym pudłem po łbie zdzielić i na policję podać.

Łał, nieprzyjemna sprawa :/ Mi się tak raz zdarzyło z książką (tzn. miała być nowa a dostałem jawną używkę), ale na szczęście kosztowało to zaledwie paręnaście złotych. W Twoim przypadku sprawa jest o wiele poważniejsza. Sam lubię kupować starsze gry do kolekcji i strach we mnie wzbiera jak widzę tych wszystkich oszustów szczególnie z pozytywnymi komentarzami, nie wiadomo u kogo kupować by było bezpiecznie. Pewnie większość osób, które oszukał nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma egzemplarz przerobiony :/ Mam nadzieję, że uda Ci się odzyskać pieniądze.

rare pisze: nie zwróci mi pieniędzy bo on nie umieścił w opisie tego, że gra ma być oryginalna.

Myślę że właśnie koleś się pogrążył, nie napisał że oryginał, czyli wiedział że podróba i wystawił, naślij na niego niebieskich, będzie wesoło

Masz 14 dni na zwrot produktu , postrasz go miskami to zaraz hajs zwróći

Taki mam zamiar, tak czy siak te 150 złotych straciłem, ale zamierzam cwaniaczkowi obrzydzić nabijanie ludzi w butelkę.

Monek22 pisze: Masz 14 dni na zwrot produktu , postrasz go miskami to zaraz hajs zwróći

ta zasada dotyczy sklepu, nie od osoby prywatnej

Odpowiedź z 29 lip 2017:
"Kupujący spodziewał się pierwszego wydania gry z 1999 roku pomimo braku takiej informacji w opisie aukcji. Pozostałe wydania - uważa za wydania pirackie. Uważa że nie było wydania tej gry przez IMGroup chociaż to logo jest widoczne na zdjęciu. info www.gry-online.pl/S013.asp?ID=3909 (zmień _=kropka)"

jesteś pewien na 100 procent że to podróba ? płyty, instrukcja ?

robart_ pisze:

Odpowiedź z 29 lip 2017:
"Kupujący spodziewał się pierwszego wydania gry z 1999 roku pomimo braku takiej informacji w opisie aukcji. Pozostałe wydania - uważa za wydania pirackie. Uważa że nie było wydania tej gry przez IMGroup chociaż to logo jest widoczne na zdjęciu. info http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=3909 (zmień _=kropka)"

jesteś pewien na 100 procent że to podróba ? płyty, instrukcja ?

Zerknij sobie na datę na zdjęciu z odwrotu pudełka, które zamieściłem w 1 poście - jak byk widnieje 1999 rok.
Na płycie zaś - 1998 - instrukcji nie było w komplecie a pudełko wygląda lepiej niż nowe i ma literówki - np napis "sounad blaster" zamiast sound blaster w wymaganiach minimalnych. Oglądał to specjalista od poligrafii i mówił że na bank nie jest to stare pudło



Co do IM Group to facet po prostu ściemnia, bo sam o tym do niego napisałem

Żeby nie być gołosłownym - mój post z czerwca gdzie chwale się zakupem Armageddon's Blade wydanego przez ni mniej ni więcej a przez IM Group.
viewtopic.php?f=21&t=139&p=352272#p352272

Tak patrzę na ten tył pudełka i patrzę, i się zastanawiam nad tą częścią

Tradycyjnie nastrojowa grafika, która już od wielu lat wyznacza standard w grach strategicznych

Niezły kwiatek
To chyba miszmasz 2 wydań tam z tyłu jest.

Zresztą sam się wsypał, bo powiedział

Kupujący spodziewał się pierwszego wydania gry z 1999 roku pomimo braku takiej informacji w opisie aukcji. Pozostałe wydania - uważa za wydania pirackie. Uważa że nie było wydania tej gry przez IMGroup chociaż to logo jest widoczne na zdjęciu

Jak Mirage, to tylko chyba pierwsze oryginalne wydanie to może być Sam sobie przeczy biedak.

bolesna prawda pisze: Tak patrzę na ten tył pudełka i patrzę, i się zastanawiam nad tą częścią

Tradycyjnie nastrojowa grafika, która już od wielu lat wyznacza standard w grach strategicznych

Niezły kwiatek
To chyba miszmasz 2 wydań tam z tyłu jest.

Zresztą sam się wsypał, bo powiedział

Kupujący spodziewał się pierwszego wydania gry z 1999

Jak Mirage, to tylko chyba pierwsze oryginalne wydanie to może być Sam sobie przeczy biedak.

Gość kręcił i w mailach i podczas rozmowy telefonicznej i tyle.

rare pisze: Taki mam zamiar, tak czy siak te 150 złotych straciłem, ale zamierzam cwaniaczkowi obrzydzić nabijanie ludzi w butelkę.

Nic nie straciłeś jeszcze. Zgłoś sprawę na policję oraz do BSA https://reporting-emea.bsa.org/r/report ... l&ln=pl-pl . Na policji złóż zeznania i poproś o wpis do protokołu, że chcesz występować w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy. Koniecznie poproś o zaprotokołowanie, że domagasz się ścigania i ukarania sprawcy oraz NAPRAWIENIA SZKODY W CAŁOŚCI. W takim przypadku, po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu, będziesz miał możliwość przystąpienia do sprawy jako oskarżyciel posiłkowy i w razie gdyby oskarżony chciał skorzystać z DPK to Ty musisz wyrazić na to zgodę. Zgódź się tylko jeśli naprawi szkodę i odda Ci pełną kasę. Jak nie, to na sprawie jako pokrzywdzony wnioskuj do sądu, że domagasz się naprawienia szkody w całości. Jeśli znasz jakiegoś adwokata lub radcę to jeszcze mógłbyś zarobić na tym ale tu więcej nie napiszę. BSA najprawdopodobniej też dołączy do sprawy jako oskarżyciel posiłkowy. Gdy koleś zostanie skazany, możesz jeszcze pomyśleć o sprawie cywilnej o zadośćuczynienie, o ile będzie Ci się chciało. W zasadzie masz spore szanse odzyskać tę kasę!

Jesteś na 100% pewny, że to jest podróba? Zerknij na skany na mobygames: http://www.mobygames.com/game/windows/h ... Id,157484/

Błędy (nawet ortograficzne!) na starych polskich boksach to niestety nic niezwykłego

Upperi zabralem to pudelko do drukarni i tam zaprzyjazniony spec powiedzial ze nie ma szans, by wyprodukowano je w 1999.

rare pisze: Upperi zabralem to pudelko do drukarni i tam zaprzyjazniony spec powiedzial ze nie ma szans, by wyprodukowano je w 1999.

Wybacz, ale pewność to miałbyś tylko porównując oryginalne pudełko z tym swoim. Specjaliście to ja bym za bardzo nie wierzył, no chyba że pisał doktorat z metod druku pudełek polskich wydań gier strategicznych w latach 90. XX wieku. Serio. Wtedy odwalane były takie cuda na patyku (dodruki pudełek w jakiejś drukarence na osiedlu, bo gra zeszła dobrze i mieli trochę gołych płytek, czy wrzucanie polskich płytek do pudełek, które wydawca dostał "przy okazji" od wydawcy/producenta gry i nalepianie na nich naklejki z informacją o polskiej instrukcji w środku), że twój specjalista może powiedzieć ci tyle samo co losowy gość na ulicy.

upperi pisze:

rare pisze: Upperi zabralem to pudelko do drukarni i tam zaprzyjazniony spec powiedzial ze nie ma szans, by wyprodukowano je w 1999.

Wybacz, ale pewność to miałbyś tylko porównując oryginalne pudełko z tym swoim. Specjaliście to ja bym za bardzo nie wierzył, no chyba że pisał doktorat z metod druku pudełek polskich wydań gier strategicznych w latach 90. XX wieku. Serio. Wtedy odwalane były takie cuda na patyku (dodruki pudełek w jakiejś drukarence na osiedlu, bo gra zeszła dobrze i mieli trochę gołych płytek, czy wrzucanie polskich płytek do pudełek, które wydawca dostał "przy okazji" od wydawcy/producenta gry i nalepianie na nich naklejki z informacją o polskiej instrukcji w środku), że twój specjalista może powiedzieć ci tyle samo co losowy gość na ulicy.

Technologia druku Chyba ta z lat 90-tych nieco się różniła od obecnej. Wiadomix, najlepiej by było wymacać oryginał, ale skany to w sumie żaden dowód, w końcu gość musiał skądś przód i tył wziąć, gdyby to miało być podrabiane.

Zresztą gość sam powiedział, że to nie jest pierwsze wydanie w komentarzu (w prywatnej korespondencji ponoć, że to nie jest oryginał), ale skoro by nie było, to jakim cudem by Mirage tam był
Dla mnie to takie podejrzane troche.

Wydałeś sporo pieniędzy, więc rozumiem te wątpliwości i emocje, ale chyba warto jeszcze zasięgnąć drugiej opinii. Zerknąłem na aukcje z BGII, gdzie jest dużo zdjęć, i wszystko wygląda jak oryginał. Wiem że porównuję jabłka do pomarańczy, a pudełko do BG dużo trudniej podrobić, ale to wygląda raczej na wyprzedaż jakiejś kolekcji, a nie próbę perfidnego oszustwa. Jego komentarz faktycznie dziwny i podejrzany, ale gość nie musi dokładnie wiedzieć co sprzedaje, wątpię aby był jej oryginalnym właścicielem. Od razu uprzedzam że nie mam nic wspólnego ze sprzedającym

Edit:
Z takich śmiesznych zbiegów okoliczności to sprzedający wystawiał spore ilości tuszu oraz książkę "ABC nagrywania płyt" . Mimo wszystko warto do sprawy podejść na spokojnie.

Temat mnie zainteresował i znalazłem coś takiego:
http://www.forum.acidcave.net/topic.php?TID=856&page=1

Heroes of Might and Magic 3
- Wydawca: Mirage (kartonowe pudełko)
- Płytka CD z HoMM3:RoE (w całości po polsku, właściwie polskawemu)
- Instrukcja 144 str. po polsku, w tym listy od JVC i Wilbura Humphreya, grafiki umiejętności, czarów, jednostek, bohaterów.
- Karta pomocy podręcznej (kolorowa, dwustronna) z drzewkiem rozwoju każdego z miast.
- Standardowa dla H3:RoE mapka Myth and Legends, która została usunięta z późniejszych wydań HoMM3.

A tutaj więcej różnic w tłumaczeniu:
http://www.heroes3.eu/forum/viewtopic.php?p=78714

Nie mamy hasha md5, ale za pomocą ostatniego punktu można łatwo sprawdzić czy dane na płytce pochodzą z pierwszej edycji, zawsze coś.

Monek22 pisze: Masz 14 dni na zwrot produktu , postrasz go miskami to zaraz hajs zwróći

Od kiedy przy zakupie używanego przedmiotu na aukcji prywatnego użytkownika przysługuje 14 dni na zwrot? O_o

Coś mnie ominęło czy zaszły faktycznie jakieś zmiany?

MDA pisze:

rare pisze: Taki mam zamiar, tak czy siak te 150 złotych straciłem, ale zamierzam cwaniaczkowi obrzydzić nabijanie ludzi w butelkę.

Nic nie straciłeś jeszcze. Zgłoś sprawę na policję oraz do BSA https://reporting-emea.bsa.org/r/report ... l&ln=pl-pl . Na policji złóż zeznania i poproś o wpis do protokołu, że chcesz występować w sprawie jako oskarżyciel posiłkowy. Koniecznie poproś o zaprotokołowanie, że domagasz się ścigania i ukarania sprawcy oraz NAPRAWIENIA SZKODY W CAŁOŚCI. W takim przypadku, po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu, będziesz miał możliwość przystąpienia do sprawy jako oskarżyciel posiłkowy i w razie gdyby oskarżony chciał skorzystać z DPK to Ty musisz wyrazić na to zgodę. Zgódź się tylko jeśli naprawi szkodę i odda Ci pełną kasę. Jak nie, to na sprawie jako pokrzywdzony wnioskuj do sądu, że domagasz się naprawienia szkody w całości. Jeśli znasz jakiegoś adwokata lub radcę to jeszcze mógłbyś zarobić na tym ale tu więcej nie napiszę. BSA najprawdopodobniej też dołączy do sprawy jako oskarżyciel posiłkowy. Gdy koleś zostanie skazany, możesz jeszcze pomyśleć o sprawie cywilnej o zadośćuczynienie, o ile będzie Ci się chciało. W zasadzie masz spore szanse odzyskać tę kasę!

Nad tym do bym sie zastanawial. Nie dosc, ze moze chlopak dostac zarzuty o paserkę, bo przecież kupił (to nic, że nie wiedział), to jeszcze czekają go wieloletnie podróże do sądu w miejscowości zamieszkania delikwenta. A czasu straconego nikt mu nie odda.